suri3

No i pojechał:(((( Tak mi się chciało ryczec jak go odwiozłam ale jakoś się powstrzymałam,za to w drodze powrotnej jak juz byłam sama łezki leciały:( Ale byle 10 dni wytrzymać i juz go będe widziała. Dzisiaj nadrobie i poczytam co tam pisałyscie w weekend..pozdrowki

cześć kobietki,wpadłam na chwilę życzyć Wam miłego dzionka! Ja spędzam cudowny weekend z moim miśkiem i chciałabym żeby nigdy się nie skończył,przed nami jeszcze cała niedziela a jutro..pożegnanie:(( Będę jutro,pozdrówki

napisz i nie traktuj tego tak ze sie narzucasz,tobie się nalezy to spotkanie,jesli jest facetem z godnoscia to chociaz ci wytłumaczy dlaczego tak zrobił

Jusinka na Twoim miejscu ja bym chciała się spotkac z nim,pogadac,żądac jakis wyjasnien pamietasz mowiłas ze poczekasz do pjtki teraz jest okazja napisz do niego to on zawalił sprawe i chyba masz prawo wiedziec dlaczego Cię tak potraktował..dzisiaj przyjechał to pewnie troche z rodzinka chce pogadac i wogole ale na jutro moglabys sie z nim umowic jesli bedzie chciał..zapytaj,walcz!

Hejo!mój misiek za 10 minutek juz będzie w Poznaniu:)))ale się cieszę i juz czekam!Odszykowałam się i odliczam czas...

Witam kobietki!to już dziś-mój wojak przyjeżdża:)jupi! Mam tyle na głowie:muszę posprzątac,coś do jedzonka zrobić,głowe umyć i wogóle się wyszykować...rety kiedy ja to zrobie ale jakos dam rade Pogoda super az chce się zyc! Blondyneczko,Bebe cudownej pjtki!

No więc super ze przyjedzie i Tobie się humorek poprawi juz nie będziesz tak smutać i on napewno tez będzie szczęsliwy.

Jusinka ładnemu we wszystkim ładnie:)

będzie dobrze bebe,juz coraz blizej do cywila,dacie rade

no patrz dosłownie o tym samym napisałysmy:)

szkoda ze akurat masz te zaliczenia ale chociaz troszke go zobaczysz,przytulisz a tak gdyby nie dostal tej pjtki do jeszcze 2 miechy musialabys czekac na spotkanie..

Bebe jest chociaz dobra strona mimo ze tak mało bedziecie się widziec to chociaz dobrze ze troche odpocznie od tego woja,podładuje sie bo pisałas ze jest załamany..

a ten szczeniaczek to własnie od niej:)

no na zdjęciu ma 5 tyg,bo ja tez mam suczke 3-letnią,Snieżka ma na imię:)

Paula dziękuje za fotki fajna laska jesteś! wysłałam moje

Mó misiu juz jutro przyjezdza:) i do poniedziałku zostaje!ale jestem happy:)

ja to się śmieje z mojego,że chyba sobie poobliczał do końca słuzby terminy moich trudnych dni bo jeszcze od poczatku woja na nie nie trafił podczas pjtki:)

oj Seria niestety musisz sie przyzwyczaic ze teraz rzadko bedziesz sobie mogła poszalec ze swoim:) no chyba,ze bedzie czesto przyjezdzał...a z dnia na dzien Twoje mysli będa bardziej nieprzyzwoite:) a to wszystko z braku:)

My tez nie mieszkamy razem ale ostatnio jak do niego pojechałam to faktycznie zauwazyłam ze zaczął sprzątac w swoim pokoju :) Oby się to nie zmieniło...

podobało Wam się słoneczko???

tak ale jestem ciekawa czy po woju w zycie codziennym zauwazysz jakies zmiany np w jego zachowaniu no rozumiesz tak ogolnie..moze będzie Ci gotował,sprzątał albo jeszcze co:)))

http://www.sloneczko.1k.pl/

Andzelina ja zabawie tu dłuzej...az do pazdziernika a w lipcu i sierpniu pewnie kolejne zołnierzowe do nas dołączą

A jak Wy odejdziecie to Ewcia,Blondyneczka,Madziara,Maxunia i ja będziemy z najstarszego poboru:) hmm chyba nikogo nie pominęłam...

no wiesz co Paulunia...chyba poinformujesz nas jak tam się zyje po woju,czy są jakies zmiany itd bo ja jestem ciekawa..nie zrobisz mi tego:)