suri3

hejo Andzela,jestes?

super:) moj do 24 pazdziernika wyjdzie...

Dobrze zrobiłaś Maxunia,zawsze warto spróbować niz potem żałowac,ze się zmarnowało taką szansę,byc moze ze akurat on okaze się tym jedynym na reszte życia.... Kurcze ale Ci zazdroszcze,że Twoj tak szybko wychodzi..a poszedł tak samo jak mój

Maxunia życzę Wam zebyscie przetrwali to wojsko! Podziwiam Cię bo początki kazdego związku sa najpiękniejsze i niewiem jak bym to zniosła gdyby zabrali mi faceta po 3 miesiącach bycia z nim...praktycznie jeszcze nie zdążyliscie się poznac a juz musieliście się rozstac...ale po woju nadrobicie,jestem pewna!

Miłego dnia życzę wszystkim forumowiczkom! Madziara super,że Twój wojak przyjedzie!Może uda Wam się pozałatwiać kilka spraw. Jusinka przeważnie to jest tak że jak idziesz sama dajesz tyle zeby zwrocić koszt jaki oni płacą w lokalu za Ciebie.Przewaznie od osoby płaca 100 do150zł. Paula ja tez prosze o zdjęcia yorkshirre@wp.pl,witam w naszym gronie:)

halo jest tu ktoś???

ja juz Was czytałam zanim mój poszedł do woja bo jak się dowiedziałam ze mi go zabierają wpadłam w panike....a to forum mnie jakos uspakajało:))

całkiem,całkiem ten suwak:) ok ja tez zmykam pa

Dobrze Ci Paulunia.......tez bym sobie nad morze pojechała..moze dostanie urlop ,poczekamy zobaczymy.

Ten maj taki szczesliwy do mnie bo juz trzeci raz przyjezdza:) oby czerwiec nie był duzo gorszy...

Ale im się nalezy bo wczesniej na szkolce byl na drugim koncu Polski..

A mi sie wydaje ze teraz to chyba najczesciej blondyneczka widzi swojego odkad jest na macierzy..bo chyba co tydzien

Necia bo moj tez ma bliziutko niecałe 2 godzinki drogi Chociaz na szkolce jak byl to mial ponad 5 godz pociągiem a i tak był czesto... Zobaczymy jak bedzie dalej,wiec przedwczesnie nie ma co sie cieszyc

no ale srednio tak co 2 tyg bedzie przyjezdzal bo czasem sie sluzby z soboty na niedziele trafiaja...

Necia no moj praktycznie od poczatku wojska raz nie byl 3 tyg i drugi raz 2 tyg a tak co weekend,no ostatnio byl w srodku tygodnia dletego w zeszla sobote i niedziele siedzialam sama:(

moze jakas znajoma,sasiadka niewiem i bys zalatwila zaproszenie i wyslala

no nie dziwie się Tobie...tez bym była wkurzona Madziu a Twojemu napewno nie dadza pjtki wczesniej...moze gdyby powiedzial jaka ma sytuacje.....a moze masz kogos kto jakas impreze teraz robi chrzciny czy cos i by go puscili jakby mial zaproszenie

Andzelina zobaczysz niedługo Ty bedziesz obcinała..... Kurcze ci ludzie to juz na nic oka nie przymkna facet we woju a oni mu kaza na 3 godz sie zjawic..ciekawe jak

kurcze muszę jutro gdzies miare kupic bo co ja będe obcinać:)

Andzelina gratuluje czwóreczki:)

Madziara współczuje,wyobrażam sobie przez co przechodzisz i podziwiam Cie naprawde!Niewiem czy ja bym dała rade z tym wszystkim.Taka sytuacja akurat WAm sie zdarzyła ze on jest we woju...to moze te nauki uda sie załatwic i spojrzą na to łagodniej

No własnie,moj misiu teraz wiele razy mi pisze ze dopiero zrozumiał jaki ma skarb przy sobie:) tzn wczesniej tez to wiedział ale jednak tesknota robi swoje....A poza tym nauczył sie częściej mowic o uczuciach.

Ja tez uważam ze wojsko zmienia na lepsze,oni tam dorastają i dopiero zdają sobie sprawe co naprawde jest wazne,przynajmniej ja to tak odczuwam.....

Witam dziewczęta:) Pogoda się zepsuła no ale może i nawet dobrze bo moj misiu tak narzeka ze juz nie daje rady w tym upale:( Zresztą nie dziwie się w tych mundurach i w tych butach ugotować się można! Bebe trzymaj się,wyobrażam sobie jak Ci jest ciężko...:( Rodzyneczka życzę cudownych chwil z wojakiem! Miłego dnia wszystkim!

Ja JUsinka czekałabym az on pierwszy podejdzie....ale kazda z nas jest inna...najlepiej bedziesz wiedziala co zrobic,mozesz sobie planowac ze np nie podejdziesz a na weselu jak go zobaczysz poczujesz cos i mozesz zmienic zdanie