suri3

Rozumiem Paulinka doskonale:)

Acha to dobrze ze nie je:) Przynajmniej moze sie porzadnie wyszalec jak na przepustke przyjezdza:)) Moj tez chyba takie czegos nie zazywa:)

Paulunia chyba we woju w kazdym sie odzywa ta cecha:) Oni chyba czesc dnia spędzają mysląc o..... :) I rozmowy wojakow to tez w wiekszosci na ten temat.

Oooooo to niezle!My az tyle nie piszemy częsciej rozmawiamy bo mam duzo minut darmowych..a eski to zazwyczaj wieczorem wtedy taki nastroj odpowiedni jak juz we wyrkach leżymy:)

Mój własnie dzwonił i mówił ze prawie cały dzień śpi takie nudy,oj ten leniuch kochany ale przynajmniej wypocznie przed pjtką:)))

Ja mam niestety większą kolekcje spodni niż spódniczek..chociaż mój wolałby to drugie:) Ale może jeszcze nadrobie!:)

No Ci faceci nic nie rozumieja!Malowac sie nie mozna,farbowac tez nie zakonnice by z nas zrobili:) Dobrze ze moj mi jeszcze kaze w spodniczkach chodzic..chociaz lubie to tylko latem!

Ja mam ciemny brąz i pofarbowałam sie ostatnio na taki odcien ciemnej śliwki to moj mi powiedzial co mi to daje ze sie z ciemnych na ciemne farbuje..ach ci faceci nie rozumieja ze nam to frajde sprawia:)

A naturalny jaki masz?

Na jaki kolor się farbnęłas?? Smacznego!

On z Toba przed wojem zerwał czy kiedy?chyba pisalas ale teraz nie kojarze

Kaplica nie myśl tak,ja mam faceta a i tak bede sama w wakacje i tez zazdroszcze wszystkim kumpelom a Ty musisz byc dzielna bo napewno druga połowka gdzies jest jaK nie ten to inny..

No musisz sie zastanowic czy przezyłabys kolejne rozczarowanie gdyby zrobił cos takiego...

Niebędziesz szukac to tym bardziej znajdziesz,zawsze tak jest!

Kaplica wiem ze jest Ci ciezko bo go bardzo kochasz ale jak Wam sie nie ułozy to widocznie nie zasłuzył na Ciebie,jestes młoda napewno poznasz jeszcze wielu facetow

Niewiem jakbym sie wtedy zachowała gdyby sie odezwal po jakims czasie tzn z jednej strony moze sie przestraszyl tego całego wojska a z drugiej co zrobisz jak wrocisz a on zostawilby Cie po jakims czasie znowu...:(

Byc moze ze tak własnie zrobi,zobaczy jak trudno jest we woju samemu bez dziewczyny ktora go pociesza i zawsze jest przy nim,przemysli i wtedy sie odezwie..

Witaj!jak tam cos nowego u Ciebie?odezwał się???

jest moze jakas kobietka???

A no to super ze wczesniej:) to papatki miłego wieczorku!

To Twoj tez dokladnie jak Pauluni 9 miechow bedzie?15 listopada szedł? jeju mam nadzieje ze mojego chociaz tydzien wczesniej puszcza... Szkoda ze dopiero w cywilu go zobaczysz,ale to juz nie tak długo dasz rade!

A Wy kiedy bedziecie sie widzieć? wogole kiedy Twoj szedł do woja? W listopadzie?

We wtorek Nataleczko,juz we wtorek!

A ja tylko do wtorku:) Tylko jak pomysle o jutrzejszej niedzieli..rety nie lubie tego dnia bo wtedy to juz z nudów padam

Ja własnie od teściów wróciłam:) Pogawędzilismy sobie troche i wróciłam,ach i znowu nuda..dobrze ze Wy jesteście!