suri3

Jusinka dowiedziałaś się czegoś,ze piszesz o jego siostrze?rozmawialiście czy co? A powiedz mi Twój poszedł w kwietniu i służba ile trwa 9 miesiecy czy 12?

Ja już wogóle nie myśle ile mu zostało bo po co mam się dołować,więc tylko sprawdzam ile już wytrzymaliśmy to jakos mi sie humor poprawia..i wogóle mnie jakoś pociesza fakt,że przyszedł juz następny pobór i mój misiek nie jest najmłodszy i są już dziewczyny kore czekają więcej niż my zimowe... Zawsze to już nie 9 miesięcy tylko mniej! Mam nadzieję,że teraz już z górki coraz bliżej do połowy służby niż dalej!

Ale jestem dumna z mojego miśka!muszę się pochwalić ze zdał dzisiaj prawko kat. C za pierwszym razem!Od rana w stresie żyłam! To taki jakby prezent na naszą rocznice,wieczorem opijamy!szkoda że bez niego:(

No i pojechał:(((( Znowu muszę się przyzwyczajać do tej cholernej samotności!Ale dzięki tej Pjtce naładowałam akumulatory i znowu mam siły czekać kolejne moze 2 a może i więcej tygodni!Tego nigdy nie wiadomo! Wiem ze jutro czy pojutrze będzie ciężko bo już się przyzwyczaiłam ze on tu był a teraz zostałam sama........ Rety jak ja kocham tego mojego żołnierza.MASAKRA!

Witam forumowiczki:) Trochę rzadko tu wpadam,ale same wiecie jak to jest kiedy wojaczek przyjeżdża:) Ale znalazłam chwilke bo akurat pojechał do domku a wieczorkiem robimy grilla bo on taki wygłodzony a poza tym moi rodzice wracają z urlopu i jeszcze go nie widzieli!Więc troszke sobie z nim pogawędzą:) Pogoda u mnie super! A jutro niedziela..i pożegnanie mnie czeka -COS OKROPNEGO!!!

Cześć kobietki,u mnie wszystko wporządku,spędzam z miśkiem całe dnie ale niestety ten czas tak leci,że już pojutrze znowu zostanę sama:( póki co korzystamy jak najwięcej odwiedziliśmy już znajomych,rodzinkę,obejrzałam płyte z przysięgi i wogóle jednym słowem SUPER!Niech to trwa i trwa jak najdłużej!!! Pozdrawiam

Witam kobietki! Ja już z moim miśkiem tzn teraz akurat jest w swoim domku ale niedługo przyjedzie i spędzimy cały dzień razem!!! Mamy zamiar odwiedzić troche rodzinki, pospacerować bo dziś ładna pogoda i wogóle wykorzystać każdą razem spędzoną chwile. Tak bym chciała zeby już został tu na zawsze i nie odjeżdżał ale póki co staram się o tym nie myśleć.Nie warto psuć sobie humoru! Miłego dnia życzę,buziaczki Wy też się doczekacie!

Jeszcze godzinka i mój misiu już będzie na miejscu,jestem taka szczęśliwa i mam ogromnego stresa..jakbyśmy mieli się dopiero poznać! Już Wam życzę udanego weekendu majowego,być może że tu zajrze bo pewnie nie będziemy spędzać z moim żołnierzem 24 godz dziennie więc dla Was tez znajdę czas,pozdrawiam!

Cześć dziewczyny! Ja od wczoraj wieczora jestem kłębkiem nerwów bo u mojego misia złapali kilku chłopaków jak wnosili alkohol i był niezły gnój! Jeszcze dzis kazali im czekać na kapitana żeby wszystko się wyjaśniło,a ja byłam wściekła ze przez takich dupków mogę nie zobaczyć mojego żołnierza:( ...uff ale już odetchnęłam bo za 50 min mój misiu wyjeżdża i za jakies 6 godz się zobaczymy!A tamci oczywiście mają Pjtki odebrane! Już posprzątałam,zrobiłam sałatkę a teraz tylko..przegląd szafy i się szykuje!jeszcze tu wpadne do wieczora buźka

Cześć kobietki,nie mogłam wcześniej zajrzeć bo byłam na zakupach i sprzątałam a to wszystko dlatego że już jutro przyjeżdża mój misiu:))) Wreszcie! Mój misiek przyjeżdża,a moi rodzice wyjeżdżąją więc muszę teraz troche odpowiedzialności za domek przejąć... Lamia powodzenia,matura to dużo stresu ale da się przeżyć,wierzę w Ciebie! Bebe nie smuć się może akurat zdarzy się jakiś cud i zobaczycie się jeszcze przed cywilem,tak będzie! zawsze jest jakaś iskierka nadziei.. Paulunia do czwarku coraz bliżej :)))

muszę iść z psiakiem,potem będę,buziaki

A Twoj Paulunia kiedy sie dowiedział date wyjscia,pamiętasz moze???

A moj ma dzis rowno jeszcze 6 miesiecy we woju tzn odliczam do dnia gdzie max pobor zimowy musi wyjsc bo on narazie nie wie kiedy wyjda,pewnie na macierzy im powiedza

Czesc Necia:) To faktycznie daleko..:( Mój teraz ze szkółki jedzie 6 godz do domku i mi się wydawało ze to kawał drogi ale jak widać Twoj ma znacznie gorzej

Mój misiek ma najlepszego kolege spod Krakowa własnie i teraz jest z nim w Ostródzie:) A teraz jak go przeniosa to faktycznie 100 km no moze troszke więcej ale jak jechalismy to jakies dwie godz

a no to jeszcze nie tak źle! Ja mieszkam koło Poznania a misiejk jest w tej chwili na Mazurach w Ostródzie,ale w przyszłym 10 maja będzie już bliżej dwie godz samochodem

Paulunia a Twój gdzie jest wogóle we woju?daleko masz do niego?

:)).... no można się sobą nacieszyć spędzając razem czas prawda?

no pewnie lepsze 4 dni niż nic!Przez cztery dni też można wiele rzeczy razem zrobić:)))

a na ile przyjezdza Paulunia,do niedzieli?

Witam kobietki:) Ja już po kościółku okropnie dzisiaj zimno.. :( Nie lubie niedzieli bo zawsze mi się dłuży ten dzień,zresztą mój misiek też nie lubi i napewno cały dzień będzie narzekał na nudę! Ale jeszcze dziś i jutro,dwa dni i już przyjedzie:))) Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam, miłego dzionka

Ale pogoda się u mnie zepsuła:( tak leje i wieje brrr.... A ja miałam nadzieję,ze spędze niedziele jeżdżac rowerkiem i wogóle na powietrzu a tu chyba nici:( I znowu będzie się ten czas wlókł do wtorku:(

miłego odpoczynku Paulunia!

O to prosze jak pokoik urządzony,jak na wakacjach:))) To faktycznie przerąbane z tym zasięgiem:( A mojego przenoszą w środe po długim weekendzie...

Witam kobietki! Oooo..widze że tu cisza się zapowiada w majowy weekend! Ja jeszcze jutro i w poniedziałek sobie poczekam,ale mam nadzieję ze jakos zlecą te dwa dni do przyjazdu mojego miśka. Póki co sprzątam zeby jakos szybciej czas minął! Dziewczynom,które juz się nie pojawią życzę miłego weekendu,ja jeszcze napewno pobędę jutro i pojutrze. Ale ciepełko u mnie..miodzio!