suri3

No tak jednym sie uda,drugim nie..:( Mojemu z kolei bardzo zalezy bo ma taka prace i potrzebuje tej kategorii C tez mogl byc blizej ale chcial to prawko wiec niewiem co bedzie jak nie zda:( Ale narazie mysle pozytywnie,zaczne denerwowac sie dzien przed egz:) A Twoj 6 czy 7 poszedl?Moj 6 lutego teraz juz sama niewiem jak to jest z tym wychodzeniem czy kazdy w ostatni wtorek czy srode...ale to chyba zalezy bo Pauluni w srodku miesiaca wychodzi

Bo moj za pozno zaczęli te jazdy,egz maja 26 i 27 a po dlugim weekendzie wraca na macierz...i powiezieliim ze najprawdopodobniej beda mieli tylko jedna szanse zdawania a kto nie zda..to poprawiac bedzie po wojsku w swoim wojewodztwie,tzn kurs beda mieli normalnie zaliczony tylko poprawki po wojsku Beznadziejnie co nie?

no to pewnie moj tez tak wyjdzie...chociaz słyszałam ze pobor zimowy juz od 20 pazdziernika bedzie wychodzil,ale niewiem bo Maxuni np 5pazdz. wychodzi wziąl juz przeciwgoraczkowe dzisiaj juz niby ma nizsza temperatura i tylko gardlo go boli,a powiedz mi Ewcia po jakim czasie Twoj ma poprawke z egz?

No mam nadzieje! Moj tez bardzo rzadko choruje no ale teraz go dopadło :( I to akurat teraz jak egzamin na prawko przed nim:(

misiek mi pisał,że juz kilku goraczke ma:( Rety jak ja się martwie,juz mysle o najgorszym:( Chociaz twierdzi,ze czuje se lepiej bo juz go od niedzieli trzyma,co za syf to wojsko!

ja tez sie martwie,mojego boli gardło i ta gorączka go męczy:( A do lekarza nie chce isc bo boi sie ze mu zwolnienie da,a maja teraz jazdy

no ale teraz Paulunia mojego tez bedziesz przynajmniej pamiętała:)

oj Paulunia troszke Ci sie pomyliło ale i tak sporo zapamietałas:)

Maxunia dobrze ze chociaz ten Twoj tak szybko wychodzi,tak rzadko sie widujecie wiec chociaz ten plus ze szybciej bedziecie razem juz w cywilu Ja czekam na jakies wiesci,moj narazie nic nie wie moze na macierzy dowie sie dokladnie kiedy wychodzi,a narazie to odliczamy niby do 29 pazdziernika

no moj przyjezdza teraz czesto bo jest ich przeszlo tysiac a na macierzy koło 300 ich bedzie wiec zobaczymy...

No tak...bardzo smutno:( szkoda ze te Pjtki tak szybko mijają.

No dobrze Wikucha,troche pojadłam jak to w Swięta,odwiedzilismy część rodzinki z moim Zołnierzem,a wczoraj juz odjechal:( A co tam u Ciebie?

czesc Wikucha!

A Twoj Necia byl na jakies szkolce i potem go przeniesli czy od poczatku w tej samej jednostce?zawsze tak rzadko przyjezdzal?

Niewiem jak moj bedzie mial na macierzu,ale jak czytam w jakiej sytuacji jest Nataleczka,Maxunia czy Lamia to naprawde podziwiam i Bogu dziękuje ze moj trafil na taka szkółke(jak na macierzystej nie bedzie dobrze to choc te 3 miechy nacieszylam sie jego przyjazdami)

No kurcze chyba tego nie znajde:(( A szkoda...

to ja tez poszukam

bo ciekawi mnie czy jest cos o poborze zimowym tego roku,jak oni koncza

Nataleczko a wiesz gdzie dokladnie jest ta ustawa

Paulunia jestes pewna bo ja tez slyszalam ze tylko w ostatnia srode miesiaca sie wychodzi,moze tak im mowia a puszcza wczesniej w rzeczywistoci

to dwa tyg wczesniej wyjda?i faktycznie wychodzi sie w ostatnia srode miesiaca?

Mi tez sie wydaje ze to szybko leci,juz tylko 6 miechow i troszke,zawsze lepiej niz 9 miesiecy....chociaz wiem ze bedzie trudno jeszcze tyle wytrzymac

A zmieniło sie cos u Waszych jak nie byli juz najmłodsi,przyszedl nowy pobor?Jakos inaczej ich traktowali,mieli wiecej obowiazkow czy jak

bo mojego za 3 tyg przenosza i tak sie zastanawiam jak to moze byc na tej macierzy..

Zyczę miłego dzionka...!