40-tka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez 40-tka
-
Witam was serdecznie łobuziary i łobuzy;) Eh...tak sie chwalilam, ze ten tydzien bede miała luzniejszy a tu gorzej niż kiedykolwiek:) Kompletnie na nic nie mam czasu, wracam do domu po 21-22 i padam na dziób. A jutro zamiast wreszcie odpocząc...... jade do warszawy na 2 dni. Eh....... Odezwę sie w piątek. Pozdrawiam wszystkich gorąco i nie dajcie sie robocie;))) Buziaki\":)))
-
Ja już jestem i witam wszystkich gorąco:) Mam nadzieję, ze Margii też gdzieś co jakiś czas zerka:))
-
Czas iśc spac........... ja wstaje o 6 coby dziedzi do szkoły wyszykować. Buziaki i gorących snów margaritto Tobie zycze kochana. Buma pozdrawiam serdecznie:))))))) Do jutra mam nadzieję:)))))))
-
ptaszka? ;)
-
Wiecie co.........? A ja myslę, ze męskiemu oku też nic nie umknie tylko o tym poprostu nie mowi. Kiedys poszlam na masaz relaksacyjny do masazysty. Boze......... co za straszne przezycie.... wszystkie kolezanki mowily : zrelaksujesz sie, odpręzysz, przystojny facet, ma miekkie duze dłonie........... I cale 45 minut jak mnie masowal zamiast sie relaksowac zastanawialam sie na ktory z moich mankamentow on wlasnie patrzy. No bo przeciez nie zamyka oczu jak pracuje.....
-
znaczy bum.ze niby kobietka z kobietką??????????? Za Chiny:)
-
Margii gdzies polazla??????? :( :( :( :(
-
No pachnące to napewno.......ale gdyby wygineli faceci to nie wiem czy bym sie katowala żyletkami naokrągło;)
-
Ten to ma zdanie o nas kobitkach:(
-
No niestety......wyobraznia to jedno a real to drugie. :) Ale mialysmy troche poobgadywac facetow;) To taki wdzieczny temat;)))
-
To ja ide umyc zęby:)
-
Margi..................... masz wielbiciela:)) Staelgo jak kojarze po przeczytaniu wszystkich stron tego tematu;)
-
Tez tak sądzę....... w realu najpierw sie widzisz naocznie,pozniej poznajesz i doceniasz inne walory. A w znajomosciach wirtualnych kreci Cie wybuja wlasna wyobraxnia a pozniej szok;)
-
Jak dobrze ,ze moj mąż jedyne miejsce w ktore jezdzi na szkolenia- to do domu hahahahaha;)
-
Kiedys przeczytalam tu na forum topik o wyjazdach mezow na szkolenia. masakra co kobiety i zony opisują. Faktycznie taka rozpusta panuje na takich zjazdach?
-
teraz dopiero pomyslalam......... to nie tak daleko w sumie;)
-
Ty sie nie smiej........... mialam wtedy ze 2o lat, umowilam sie pod apteką , minelam go jak bym go nie znala , ale chyba sobie wczesniej opowiedzielismy jak wygladamy i ten łobuz mnie poznal. I tak uciekalam ze schowalam sie na koniec w kinie , bileterki mnie wpuscily bo powiedzialam ,ze mnie jakis zboczeniec sledzi hahaha..ale to byly cZasy hahaha
-
W sumie to nie mam doświadczenia w tej kwestii.......w sensie randki z nieznajomymi. Kiedys jak byłam jeszcze panienką umowiłam sie z facetem, ktory kilka razy dziennie dzwonił do firmy w ktorej pracowalam i zawsze ze mna rozmawial sluzbowo. Mial tak rozwalający glos ,ze sie spotkalam. I to spotkanie wowczas skonczylo sie podobnie. Moze troszke gorzej, bo zwialam facetowi a ten mnie gonił Ha ha
-
a zauważyłaś, że mężczyzni na ogól wogóle nie mają kompleksow??? hahaha
-
Chyba masz rację............ młodsi są bardziej wyedukowani;)
-
Wracając do tego faceta to najchętniej uciekałabym gdzie pieprz rosnie. Ale wyszłam z tego grzecznie. Jak tylko go zobaczylam, to przeprosiłam, że mam tylko 10 minut a nie chciałam odwoływać spotkania ,zeby nie byc niesłowną. Eh .mowię Tobie.......masakra;)
-
Otóz to........ ale ja sądzę, że to my kobiety im na to pozwalamy. \"My\" w sensie ogólnym. Nie wymagamy zbyt wiele ,często sie zadawalając tym ze wogóle są:)
-
Dodam , że facet do bólu inteligentny i błyskotliwy.W rozmowie telefonicznej zresztą tez. Opowiadał, ze raz w tygodniu spotyka sie z golegami na koszu, pozniej idą na piwo i tematem nr 1 są oczywiscie kobietki. I powiem Tobie, ze jak sluchałam lub czytałam jakie faceci maja wymagania to mi skóra cierpła. Pomijając , ze łonie to wymagane wrecz sa najrózniejsze wzorki to te cholery ;) krytykują nawet sluz ktory kobieta wydziela w czasie podniecenia. Ja byłam w szoku. No i pewnego pięknego dnia umowilam sie z nim na kawe. Wyobraz sobie ,ze przezyłam lekki wstrząs........ facet w moim wieku, z zóltymi od papierochow paluchami z włosami w nosie i w uszach. Obrzydliwstwo. I jak sobie pomyslę, I nachodzi mnie pytanie........ my mamy byc cacy od stop do glow a meżczyzni co? Ciekawa jestem , ktory da sobie ogolić przyrodzenie;)
-
Mnie ostatnio nurtuje pewna kwestia. Otóz.... jakiś czas teamtu zgadał do mnie facet na gg. Rewelacyjnie sie z nim rozmawiało niemal o wszystkim. Po jakimś czasie nasze rozmowy przeszły na tematy damsko-męskie. Wiele sie wowczas dowiedziałam na co męzczyzni zwracają uwagę u kobiet, rozmawialam doslownie o wszystkim.o depilacji, sexie, itd. Oczywiscie były to tylko rozważania. I wyobraź sobie, ze po ilus tam przegadanych spotkaniach namowił mnie na kawę. Mieszkamy w tym samym miescie....Cdn .......tylko zrobie szybko mezowi sniadanie narano:))
-
No to może pogadamy sobie na jakiś ciekawy temacik?? Może o facetach???;)