maxisingiel

to ja tez sypne kwiatem for all

5 najgłupszych komentarzy z eBay/allegro 1. Przedmiot dostarczony bardzo szybko. Mam sny erotyczne o sprzedawcy. Dzięki! 2. Tak naprawdę to nie pamiętam, co zamówiłem. Ale przez cały dzień siedziałem w pudle, w którym to przyszło. Pudło jest świetne! 3. Zwykły brązowy papier pakowy zmylił moją żonę. Bardzo dziękuję! 4. A+++++. Rzeczy w 100 proc. zgodne z opisem. Najlepsze kałasznikowy, jakie kiedykolwiek kupiłem. Allah Akbar. 5. Sposób, w jaki napisałeś mój kod pocztowy sprawia, że miękną mi kolana. Takie piękne zawijas. ALLEGRO : I. Negatywy: 1. te kajdanki sa hujowe moja kolezanka mi sie z nich uwolnila i mam problemy na policji 2. Miala byc chlodna koldra a w rzeczywistosci wyglada na wyprasowany pampers. 3. Brak kontaktu. Kocham cię !!!!!!! 4. sprzedawca to leszcz i nic nie polecam kupowac od niego!!!!! w lepszym kombinezonie moja babcia chodzi na pole jak jest rosa!!!! 5. Kolega twierdzi, ze nie jest zarejestrowany na Allegro. Ja tez nie jestem. 6. Nieoznakowana miała być koperta, a nie produkt!! Za taką kasę należy się jakiś dokument autentyczności, a nie jakaś buteleczka po esencji do ciast!! Supersprzedawca? Nie polecam! Jak ktoś Was przeleci, to znaczy, że to feromony? 7. Te feromony ładnie pachną przesyłka przyszła tylko jest jeden problem one chyba niedziłają bo byłem na disco i nic żadnego efektu 8. Nie będe z tobą dłużej prowadził konwersacji ponieważ nie stoisz nawet w brodziku moich potrzeb intelektualnych!!! 9. Za grube pieniążki - 1.000.000zł - zakupiłem "skarbonkę z niczym". Już Einstein udowodnił, że nicość istnieje, dlatego też skusiłem się na zakup. Zostałem oszukany!!! w środku wykryłem: 78% azotu oraz 21% tlenu... nie polecam!!! 10. po wygraniu gość zrezygnował podając powód - brak zaufania do internetu. 11. zamiast joya wysłał mi węża pytona pokrojonego na kawałki! nie odpowiada na smsy i maile! świntuch! 12. zero kontaktu mailowego i telefoniczneg zabawy służy wibrator a nie allegro 13. chyba wyjdzie na to, że nie powiększy Pan sobie penisa - nie bardzo rozumiemy dlaczego wygrał Pan aukcję i po minucie wystawia Pan negatywa - jakieś kompleksy? 14. Klient twój Pan skórwielu..... II. Neutrale: 1. ODBIERZ POCZTE!!!!!!!! 2. Szkoda słów i nerwów dla takiego co koń pod brzuchem nosi 3. wszystko było ok więc chciałem wysłać sprzęt do X, ale pudło sp********* mi się po schodach 4. Licytowałem STALINA, dostałem LENINA... i ani słowa wyjaśnienia. 5. jestem roszczarowany takim postempowaniem. 6. ej co z moją koszulką ?? 7. wystawiam neutral bo to ani w ryja dać ani podziękować 8. czekalem na pieniążki ponad trzy miesiące; i pomimo, że na zachete wystawił mi pozytywny komętarz to ja muszę nadmienić, iż do zmaterializowania transakcji nie doszło. ale nie jestem chujem więc nie będę mu brużdzić. 9. Książka dotarła, ale właśnie jadłem obiad i listonosz wyrwał mnie tym samym z konsumpcji co poważnie wpłynęło na mój późniejszy nastrój. Ale sprzedający się wywiązał. III. Pozytywy: 1. ma w pizdu konkretnych rzeczy na allegro 2. Dobry kontakt, elastyczny sprzedający, odbiór osobisty. Szkoda tylko, że ksiażkę tak szybko przeczytałem Polecam. 3. witam ..zakupiłem szeleczki .piesek ciąga oponki i jest zajarany .. 4. No pozytyw. po ch. sie produkować. 5. MEGA BOMBOWY KOLES spprzedał bym mu wszystko co posiadam i jeszcze troche wiecej jeszcze sie aukcja nie skonczyła a on juz siedział pod dzwiami krzycząc "DAJE WIĘCEJ" zapłacił nalerzytą sume i dał mi napiwek.

DZIEN DOBRY u mnie w skali od 1 do 10 mocne 7 :) praca wre (nad związkiem), popołudniami brak czasu na cokolwiek (duzo obowiazków) , w pracy brak chwilli na zjedzenie kanapki.. waga spadła do 51,5 kg co przy moim wzroscie zaczyna wyglądac na niedozywienie:) a mnie sie podoba, aktywne zycie, aktywny umysł, tylko zastanawiam sie kiedy zemdleje.. :) kochane me dziewuszki, milo mi ze sie martwicie, troszczycie, sipp, ide na wesele 20 wrzesnia, moze tydzien pozniej by mi sie udalo.. to wszystko na dwa razy, gosiek uwazaj na kręgosłup, patrz pod nogi! sciskam was serdecznie biala pewnie szczytuje codziennie, tfu tfu zdobywa szczyty :D

@ :(

gosiek, przytulam cie i trzymam mocno

wzywana odpowiadam, spalam dzis 2,5 godz, przepłakałam reszte. nie mam ochoty na nic, siedze w pracy i nie moge sie skupic na niczym. nie mam juz sily ... musze sie wyrwac gdzies, nie wiem gdzie, nie wiem na ile, nie wiem z kim, i nie wiem czy mam ochote wracac....

ale ruch! wpadlam na chwile, przywitac sie, nastroj do du.py, wiec nie bede wam smęcić.. gosiek sipp biala malinka, cadra, malenstwo, kasiunia

nie wyszedl jeden to teraz cała łąka kwiatów :)

cadra, moze my w jednej firmie pracujemy?:) bo ja tez walcze z debilizmem od wschodu słonca!!! oj wykrzyczalabym łacina podwórkowa wszystko co mi na sercu lezy... jeszcze M mnie wnerwił wczoraj wieczorem i do dzis mi nie przeszlo. faceci sa beznadziejni..... sipp biala, jak tam nastrój? goś[ kwiat]

rozjebie mnie zaraz od środka!! cadra, mnie tez wszyscy (bez wyjątków!!) od rana wku.rwiają!!!!

biala, prace nad soba dopiero zaczynam, efekty?- chyba widoczne, na jak długo? -nie wiem, ale pracuje... bo mam cel. PS. Ja mam -7 :D

heh:) spryciulo

chyba kiedys o tym gadalysmy, ale nie pamietam, jaka masz wade biała?

ślepym tzn? ja lubiłam... i dobrze sie czułam za kierownicą, na motorku zreszta tez, chociaz zawsze jako plecak....

trzeba w koncu zrobic... ja juz po testach zdanych bylam, kurs ukonczony, wszystko ładnie pieknie-ale mialam wypadek i od tamtej pory- zegnaj samochodziku, boje sie jezdzic.... a chcialabym bardzo i na motocyklu tez... zrobie!!!, musze tylko sie przemóc....

ale nie mam prawka.. wiec musialabym zapierdalac przez las.... :D:D

pieszo biała, samochodem kilkanascie minut:):)

zebym mieszkala blisko to bym wyszla juz, uciekła z roboty... ale do domu daleko i zanim bym doszla to by byla godzina 15... piwko i kiełba z grilla za mną chodzi ciągle....

biala, w kinie czy na filmie byłaś?:) goś chce juz isc do domu....

zagladam na chwilke dzisiaj mam dzien z muzyką, o czym sie przekonacie pewnie :D ehhh.

czesc, dzieki za troske moje dziewuszki trzymam sie jakos, rozmawialam z M, duzo, bardzo duzo pracy nas czeka... i musimy sie uzbroic w cierpliwosc bo efekty na pewno nie beda widoczne od razu... bedzie ciezko... sipp, moja psycholożko topikowa. gosiek, trzymaj sie kochana, przytulam cie mocno i rozumiem co czujesz i jak sie czujesz... nie znam sposobu na az takie nerwy... leki na uspokojenie nie dzialaja a czegos mocniejszego boje sie brac niedpowiedzialnie sama...tym bardziej radzic... wez gleboki oddech, moze zacznij cwiczyc joge, medytuj, wycisz sie jakos.... moja przyjaciolka ma niezmiennie od lat jedno motto zyciowe : FACECI TO CHUJE i duzo w tym prawdy. biala, czekamy zatem z toba na @ :) poszlabym z wami na to zimne piwko... i papieros coraz czesciej za mna chodzi.. a nie pale prawie pol roku....

biala, dzieki za kwiatki. sipp ... :( nie wiem czy tak potrafie, jak mi piszesz...mądre to i ma sens, ale juz jest chyba za pozno.... a co do silowni czy basenu to cwiczenia fizyczne u mnie teraz nie wskazane, mam taka palpitacje serca ze obawiam sie ze byle wysiłek spowodowalby zawał...

sipp, szrajbnełam ci słow kilka na skrzynke na onecie... cadra witaj. nie moge sie skupic na robocie....

nie moge, w zeszlym tygodniu mialam 4 dni wolnego.