Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maxisingiel

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maxisingiel

  1. czesc w ogole[ czesc] biala, doskonale cie rozumiem:) tez mam lenia- żarłoka... najgorzej sie odzwyczaic od podjadania... aha dziewczyny... mam mocne postanowienie rzucenia fajek w pizdu... zaczynam myslec o tym intensywnie, przeczytalam dzisiaj straszny reportaz o raku płuc, dodane bylo do tekstu zdjecie raka trzymającego zapalonego papierosa i napis \"ten rak sie nie cofa\" :( troche mną to wstrząsnelo... bede walczyc..
  2. nie wolno bawic sie cudzymi uczuciami, a wydaje mi sie gonia, ze twoj wybranek to robi....
  3. czołem! zaglądalam tu, zeby czytac ale jakos ostatnio ciezko bylo z czasem zeby sie udzielac.. witam tesknote - naszego rodzynka. sipp, o co chodzi z tym, ze nie mozesz mnie uchwycic:P tak sie wiercę?:) dziewczyny, powiem wam ze o wczoraj o malo co nie rozstalam sie z M. czasem zdarza mi sie powiedziec cos zanim pomysle i wlasnie wczoraj dalam ciała... oczywiscie M jest mądry i cierpliwy i olał slowa pijanej wariatki... ehh.. ciezka jestem do wspolzycia... sipp, skup sie i odgon ode mnie destrukcyjne mysli..
  4. laaaaski, ale mam lenia... siedze i jem i czytam jakies bzdety na necie... i jem... a pozniej przepalam to kolejnym papierosem i ..znowu cos podjadam.. szlag jasny!! ja chce wiosny
  5. dzien dobry, a w zasadzie mam nadzieje, ze taki będzie bo ostatnie dni nie nalezaly do najprzyjemniejszych, amellka miło cie widziec sipp, mozemy podac sobie ręce, mnie tez M wnerwia , ale wina chyba leży po mojej stronie...:( nie wiem czy ten kryzys przetrwam... biala, ja tez dzis ide głosowac, tylko jeszcze nie wiem na kogo, po drodze do urny zadecyduje. malinkaa, widze, ze u ciebie nadal zycie na rozdrożu, nie zdecydowałas jeszcze... setunia zycze wam udanej niedzieli, lepszego humoru, i usmiechu, sama tego tez potrzebuje...
  6. po ostatnich męczących dniach w delegacji nie mam sily nawet oddychac, ide spac laski, jutro do was zajrze.
  7. witajcie kobity:D co sie z gonia dzieje? nie odzywa sie w ogole... setunia obiecuje, podczas następnego seansu cie uwzględnic i spróbuje \"wyczarowac\" twe prośby :D nie wiem na ile to działa, ale wiara czyni cuda przecież, wiec biala, ty uwazaj na tego \"srodowego\" bo moze sie okazać bombowym kompanem:) sipp, z tym oddziaływaniem księzyca to masz kochana rację, moj M tez byl nieznośny (w sumie nieznosny to za malo powiedziane- był kurewsko irytujący), zaczelo sie w sobote, mysłalam ze go przez okno wyrzuce, niestety mieszkam na parterze, wiec upadek z niewielkiej wysokosci pewnie by mu ani nie pomógl ani nie zaszkodzil:P ale dzis wszystko wrócilo do normy:) wrócilam po L4 do roboty i nie wiedzialam w co mam ręce włozyc, tragedia... najgorsze jest to, ze wcale nie czuje sie zdrowa, chetnie bym polezala jeszcze z tydzien w ciepłym domku...
  8. sipp, ja tez mam starszego brata, ale on na szczescie nalezy do tych normalnych. tzn potrafi pierdolic od rzeczy po pijoku :D jaki to on nie jest i w ogole, bozyszcze kobiet:) jednak na codzien odnosi sie z wilekim szacunkiem do swojej zony, córki, do naszej mamy i do mnie, dlaczego o tym mowie, bo podobnie jak ty, bedąc na studiach mialam do czynienia z meskim towarzystwem i widzialam jak sie potrafia zachowac, jak im słoma z butów wychodzi... mam porównanie, dlatego nie skreslam wszystkich facetów, jedynie drazni mnie u wiekszosci z nich (niestety) przypisywanie kobietom roli kucharki, sprzataczki i dziwki.
  9. sipp, heheh ale mi poprawilas humor, az bym cie uściskała :D szczerze? dostaje piany, jak slysze takie teksty, scyzoryk mi sie w kieszeni otwiera..... typowe zachowanie maminsynka... az sobie zapale.......
  10. mr t, wspolczuje ci, ze masz takie podejscie do kobiet, i wybacz, ale wcale mi cie nie zal , ze kobieta cie opuscila,czy tam zdradzila. odrobina szacunku prosze pana. nie neguje twoich zboczenstw, wrecz przeciwnie, jestem neutralnie nastawiona do tego, bo wiem, ze kazdy ma swoje fetysze. jednak chcialabym zebys sie zastanowil z 10 razy zanim cos napiszesz, zwlaszcza, ze na tym temacie zdecydowana wiekszosc stanowia kobiety, wiec... ja juz panu podziekuje. aha, i nie generalizuj prosze, bo nie kazda, ktora ma potrzebe przytulenia sie do faceta leci z pierwszym lepszym do kibla w pracy ... skoro ty masz takie kolezanki to krzyz na droge!
  11. biala, słońce, przepraszam, pomyliłam A z M, moze to przez mojego M:D caly czas mi chodzi po głowie, heheh poza tym kochana, od czegos trzeba zaczac, nie od razu rzym zbudowano! a to, ze sa przyjaciólmi i obydwaj do ciebie \"startuja\" a tylko jeden ma szanse dobiec do mety to juz jest ich brocha! ty sie najmniej tym powinnas przejmowac!
  12. OLABOGA! co to za tematy sa tu uskuteczniane? witajcie kochane laseczki mr t lasagne, chinszczyzna, omdlenia, kurde, jeden wieczor nie zaglądalam a tu takie ekscesy sie wyprawia! gonia, a ja mam pewne zastrzezenia co do tego co ci radzi mr t. z tego co czytam namawia cie do zalozenia jakis ciuszkow, dziwnych fatałaszkow, ugotowania czegos zajebistego, a do tego jeszcze lufa na odwage... troche to szowinizmem zalatuje. bądz soba dziewczyno, jestes wspaniala, wrazliwa, bardzo kobieca, elokwentna, masz poczucie humoru i to facet powinien w tobie uwielbiac a nie jakis fatałaszki, byc moze trzeba bedzie je zdjąc wiec po co w ogole je zakładac:P mr t nie obraz sie, ale to facet powinien zdobywac kobiete a nie ona jego, to on poluje na zwierzyne... a zwierzyna ma uciekac.. wiec gosienko skarbie, usmiechaj sie i wydzielaj feromony.. to wystarczy jak na razie biala, nie mow takk, ze K stoi wam na przeszkodzie, a coz on jakis pisany ci czy jak? skoro nie darzysz go uczuciem wiekszym niz tylko sympatia to daj mu to do zrozumienia i napomknij ze widujesz sie z M, moze w koncu da chlopakowi do myslenia i zejdzie wam z drogi.. sipp, mamy ten sam problem, M tez pochrapuje, ale na szczescie bardzo rzadko i jak juz mnie tym obudzi to lekkie szturchnięcie pomaga... malinkaa, nie zapomnialysmy o tobie, wrecz przciwnie, pomimo tego, ze nie dawalas znaku zycia my tu nad twoja szczescliwa przyszloscia pracowalysmy :P
  13. eee tam biala, pewnie M sam zgłodnial i ruszyl dupe:D a ze ja obłoznie chora :P to nie wchodze nawet do kuchni, chyba ze zapalić... czyli dwa, trzy razy na dzien:D
  14. dziewczyny! jestem w szoku, ledwo skonczylam pisac ostatnie zdanie, M wstał i poszedl robic kolacje!!! ja piernicze.........................
  15. leze, leze:) i jak zwykle biala masz racje, nie sama:P robie sobie mała przerwe bo sie nabawie odleżyn:D gonia:) ale sie dzieje u ciebie:) no kurde, wiedzialam ze wyglądam jak czarownica, ale zeby miec czarodziejską moc??? :D to teraz wyczaruje, zeby M poszedł zrobic kolacje, bo zdycham z głodu:D czary mary hokus pokus!!! nie działa :( poczekam kwadrans, zeby zaklęcie nabrało mocy:)
  16. na chwile tylko laseczki, biala, chudzinko! matko!! a ty pisalas o jakims odchudzaniu! normalnie nienormalna jestes :D fajne jestescie:) a ja tak z doskoku bo wczoraj M mi zrobil niespodzianke i przyjechal wczesniej i , ze tak powiem troche sie stesknilismy za soba i nie mozemy sie nacieszyc:) a ze na L4 jest napisane\"chory musi leżeć\" to caly czas leżę :P:P:P heheh moze zajrze pozniej.... ps. ciesze sie ze czary dzialają! bede wizualizowac czesciej! wy tez powinnyscie sprobowac! gosiak- ale co z tym spacerem! co to za typek, opowiedz ciut wiecej!
  17. dzieki sipp za komplement ja tak nie uwazam, no ale to pomińmy:) fryz jest zawodowy, ale to dlatego ze mam 5 włosów na krzyż:D kochana, wizualizcje robilam dla kazdej z nas! dla malinki tez, chociaz ostatnio jej tu nie widuje/czytuje! no nie mowcie, ze juz magia działa!!!! wow! biala, ja tez nie mam prawka, chociaz kurs ukonczylam, testy zdałam ale do egzaminu praktycznego juz niestety zabrakło mi zapału:) moze zapisz sie na kurs, poki nie masz faceta i masz wolne wieczory, bo jak juz cie czary dosięgna to nawet na sen nie bedziesz miala czasu a co dopiero mówic o nauce jazdy:P
  18. biala, skad ja to znam... jestem wypalona zawodowo juz! jedynie podwyzka bylaby w stanie mnie zmotywowac a i tak pewnie na krótko!
  19. juz wam wysłałam, ide sprzątac łazienke:)
  20. dobry:) od rana mnie kaszel męczy biala, wiec raczej nie zdrowieje, chyba ze jest to jakis etap kuracji, jak na razie mam go juz dość :( gosiaczkowa, nie uwierzysz ale mam przyjaciólke podobna do ciebie:) uwielbiam ją!! a ten kolo co ci walnął ten tekst to jedynie w kaftan bezpieczenstwa sie nadaje i na przymusowe leczenie... idiota! sipp, czym wybielasz ząbki? mnie tez by sie cos takiego przydało bo palenie papierosów raczej zębów nie wybiela :P laseczki, wczoraj usiadłam na moim wielkim łozu, dookoła paliło sie chyba ze sto świec , wziełam moje magiczne przyrządy i ... czarowałam, wizualizowałam wasze szczescie u boku wspaniałych męzczyzn! oby kurka te wizualizacje sie urzeczywistniły!!! dzisiaj porzadki u mnie, maseczka oczyszczjąca na twarz, pozniej tzreba cos z włosami zrobic bo jak mnie M zobaczy to sie biedaczek wystraszy! biala, to ja tez sie zapisuje na twoja fote, a co! i tez wam wysle jak wyglądam jak nie uprawiam magii:) milego dzionka moje kochane, pewnie bede tu zagladac co chwile
  21. gosiaczkowa, otoczeniem sie nie przejmuj, najwazniejsze zebys zyla swoim zyciem, zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami. po kolacji zabieram sie do dzieła:) jak na razie tylko fryzura przygotowana:) :D ps. gosiaczkowa, nie mam nic od ciebie na mailu :(
  22. ta wyzej to ja, nieprzytomna jestem....:P
  23. zebyscie daly wiare temu, ze mam miotłe na głowie, posłalam wam zdjęcie ktore w pełni to stwierdzenie odzwierciedla:D:D
×