miter

Okuu sto lat kochana. Co słychać?? ja jem tylko Wasę i pilnuję tylko aby to była ta pełnoziarnista i z błonnikiem, myslę że jest ok. Czasem zjem chleb ciemny ale to juz jak kupię w skelpie ze zdrową żywnością... tylko te ceny...brrrrrrr

jestem, jestem... nawet jak nie pisze to czytam na bieżąco. Nie pojawiam się tu bo mam kiepski nastrój... mam nadzieje ze niedługo mi przejdzie. Wczoraj przezto zjadłam takie paskudztwa że aż cięzko się przyznać... Ale napewno niedługo wrócę \"normalna\" i uśmiechnieta jak zawsze.

Wszystkie najlpeszego Protossko,tzn. Weroniko... mam nadzieję, że miałaś miłe imieniny... a ten były to chyba by chciał byc znowu obecnym, co?? Podobno nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki, ale różnie w życiu bywa, więc jeśli to fajny chłopak to może warto?

Kurcze Was to tylko jeden dzień zostawić same i już... Musze to chyba częściej wpadać!!! Co to jest za nikły jadłospis izulka?? Nie za mało?? Z czego energia do życia?? Dodaj do tego cośpełnoziarnistego jak ryż czy kasza i kawałek miesa czy ryby na obiad i może chleb pełnoziarnisty? Staraj sie jeść wszystko bogate w błonnik to sie powinnien ustabilizować ten brzuch. Co do ziaren napewno sa bardzo zdrowe i ja je tez podjadam, jednak na mnie tak nie działają... Ale to ty musisz znać najlpiej swój organizm i wiedzieć co na niego dobrze a co źle działa, niestety! A ty Protossko co to za zwatpeienie w nasze metody?? co ty też na dietę 500 kcal przechodzisz czy glodówke?? Jesz normalnie i zdrowo i jest ok. Co najwyżej mneij jedz zeimnaików i może sos sobie odpuść jak już koneicznie chcesz.... Albo jedz rano owsiankę zamiast jogurtu z płatkami? A może więcej ruchu?? Rower i może wróć na basen?? Takiego wysiłku jak ty miałaś na basenie to tylko pozazdrościć. Ja tyle w życiu chyba nei przepłynę, bo bardzo kiepsko pływam :( Chyba zamienie zwykły basen na aqua areobic, bo to jest wycisk dla mnie i uwielbiam to... jak macie okazję spróbujcie. A teraz moje grzeszki: zjadłam wczoraj snickersa i to wieczorem około 20. Wracałam od przyajciółki i byłam mega głodna juz... No i razem z przyjaciółką piłysmy pyszny lkier Bayleys (czy jak to się pisze??) na poprawę humoru, ale co tam nie łamie się - dzisiaj basen - Jupiiiiiiii

Dziewczyny nasz topik juz po 1000 poście. A było juz z Nami krucho. To tylko dzieki Protossce jakos sie trzymamy bo ona tu jest jak na posterunku. Apropo tego topiku na dietach podaj linka Protossko. ja kiedys tam próbowałm załozyć topik o zdrowej diecie i mnie zignorowano, tylko jedna dziewczyna napisała że tam to tylko te topiki o dietach 500 kcal itp maja powodzenie. Czyżby się coś zmieniło??

Ja pijam tą wodę i jest ok moim zdaniem. A komunia była mojego bratanka, no i jedzenie to byla poezja. Nie dość że tyle dobrego to jeszcze takie różniste - tylko że trza z umiarem nie?!

olkaaaaaaaaaa najpierw wyeliminuj wszystkie paskudztwa z diety a potem pomyśl co zwłaszcza lubisz jakie warzywa i wogóle. może razem wszytskie wymyślimy Ci jakąś dietę?? Tyle nas tu jest! każda coś doda. No i wymyśl sobie jakis ruch, może karnet na fitness?? to zawsze mobilizuje jak wydasz kase na takie coś

to ja bylam powyżej!!! z innego topiku pseudo. apropo a co za topik założyłaś Protossko??

trochę przemyslałam to co napisałam wcześniej... wiem że to troche się wszystko wyklucza co tu piszę ale wybaczcie zmęczona po basenie jestem i juz mi się mysli w glowie plączą... wybaczcie

izulka jeśli możesz zrób na własną rękę USG... to może być torbiel. A takich lekarzy co bez badań leki wypisują to bym...

a co do motylka to Ci nei powiem bo nie znam się na takim sprzęcie

wogle przepraszam za mój brak manier - witaj Ludmiło - może powiew nowej krwi ożywi Nasz Kochany TOPIK??

jestem po weselu... kaca nie mam choc moze powinnam?? wszystko udało sie super, fryzura, paznokcie, opalanie i makijaż... Podobno bardzo ładnie wyglądałam, sama też tak uwazam nieskromnie. Efekt taki ze nawet bliska rodzina miała problem z rozpoznaniem mnie (tzn nie rodzice, ale ciotki i wujkowie co dobrze mnie znaja, hihi). Odiecie na weselu zapomniałam;-) Teraz zmykam bo ide na nastepna impreze na 30 urodziny w rodzinie. a jutro bede i zaczynam na nowo diete tylko musze ja przemyslec i pewnie zmodyfikowac?? nie jestem fanka znanych diet ale może South beach?? jutropoczytam o tym, a jak cos wiecie na ten temat to piszcie moje kocgane... nie dajmy zamierac naszemu topikowi!!!

a i jeszcze polecę Wam poczciwy sos pomidorowy do makaronu z pomidorów z puszki lub swieżych. Na patelnię wlewam ciut oliwy na to drubniutko przesiekaną cebulę, jak zeszkli sie, dodaję czosnek z praski i drobnitko posiekane 2 papryczki ostre (zawsze usuwam nasiona, mozna wogle z nich zrezygnować) i jeszcze minutę podsmażam razem nastepnie dodaje pomidory (puszkę lub 4 swieże średnie - pokrojone) i posypuje to ziołami - bazylią, tymiankiem - najlpeij swiezym jak się ma i duszę to na patelni aż się te pomidorki rozpadną i będzie w miarę jednolite to (mozna zmiksować na zupełnie jednolitą packę). Poalć gorącym sosem makaron i samcznego! Czy to jest dietetyczne nie wiem ale ja uwielbiam ten prosty sos bo kocham pomidory no i do makaronu the best!!! Juz dobarnoc mówię, naprawdę.

okuu, dziewczyny nie jestem taka twarda jak myślałam... w piatek jadłam pizze i to sporo... brzuch mój wygląda jak przy 5 miesięcznej ciąży... mąż mówi że ja juz mam obsesję na punkcie mojego brzucha i przesadzam ale on jest mało obiektywny w takich sprawach. teraz do soboty postanowiłam że będę jeść głównie warzywa wodę mineralną i ewentualnie figurellę, a i len który kupiłam zamiast siemienia lnianego. Co do roaccutanne to nie wiem jaką dawkę brała moja koleżanka ale wiem że brała to dosyc długo i że były efekty ale niestety wraca co jakis czas... może po prostu u niej jest inna przyczyna trądziku i lek leczył efekty ale dalej jest niezaleczona przyczyna trądziku - dziewczyna mam 29 lat! Do twarozku to po prostu daje pokrojone jajko, lubie czuć w twarożku warzywka - tak robi mój tato i stąd ten pomysł. Ziemniaków nie lubie więc mam z górki, za chlebem tez nie przepadam i jem tylko Wasę, czasem jakiś ekstra ciemny chleb pełnoziarnisty, ryż jem teraz tylko brązowy choc uwielbaim basmati, kaszę gryczną czy makaron pełnoziarnisty nei wiem tylko z czego bo kupiłam w Niemczech i nie do końca rozszyfrowałam z czego jest, ale chyba z pszenicy niestety. Na basenie jest super tylko te zakwasy po... no i prawie całkowity brak umiejetnosci pływania ale ćwiczę i jest coraz lepiej... Co do miodu zamist cukru to sama tak czasem robie jak juz muszę mieć słodki napój, używam zwykle miodu rzepakowego bo zdrowy dla serca i smaczny. Podobno najlepszy jest jednak spadziowy ale i drogi i nie pasuje mi ten smak. Jak już musisz mieć słodko to niech to będzie też coś dla zdrowia oprócz czystego cukru. Protossko mi dermatolog na plamki dał acne derm to jest coś z kwasem azeinowym chyba. uzywam dopiero kilka dni więc efektów nei znam. Co do opalania to raczej bym unikała, przebarwienai to starszne paskudztwo. ja uzywam juz filtrów, choc nei tych nie najwyzszych bo 30. nie tylko ze wzgledu na acne derm czyli kwas ale i na skłonnośc do naturalnych przebarwień czyli piegów no i skłonność do pieprzyków. Solarium to wogle omijam od kilku lat dużym łukiem. Przed imprezką myślę za to o opalaniu natryskowym czyli takim pigmentem... ale waham się. Wiecie coś o tym?? A jeszcze jedno pytanie: byłyście kiedys na peelingu kwasami u dermatologa estetycznego? to chyba też może pomóc na trądzik i przebarwienia. Może wybiorę się na jesień bo teraz juz za duże słońce chyba jest... Mi skóra się poprawiłai nawet koloryt jest juz nie blado-szary... tfu, tfu nie zapeszam!!!