cinnamon_girl

Tygrysku, mnie tam juz plecy bola od lezenia:P Fajne to kupowanie, ale nie z moim j. ten typ jest chory na sama mysl o zakupach, w piatek az go wygonilam do domu, a sama zostalam bez kasy, bo wszelkie bankomaty w poblizu byly niedzialajace, a wizja czekania 2 godz na autobus bez mozliwosci polatania po sklepach wcale mnie nie cieszyla. Chyba sie jednnak pospieszylam z tym urzadzaniem sypialni, miala byc zielona, a pod wplywem natchnienia kupilam owy trumniany zestaw ktory nijak nie umiem z niczym skompletowac. Bo co do niego pasuje? zloty? nie chcemy. Srebrny, albo czarny,no moze byc, ale troche za ciemno. No sama nie wiem, pomocy!! http://www.dunelm-mill.com/range/Sari/Bedding_Bed%20Linen/5 Ide na obiad, losos, ble, nie lubie:P pewnie same warzywa mi przypadna, w dodatku nieslone:( i czego ja sie tu dorobilam na obczyznie:P

Chluuuup:P A mnie nawet dzis John troche oblal woda i ja go pochlapalam wiec obowiazek spelniony:P Rano bylo tak cieplutko, ze jedzac sniadanie w ogrodzie przy okazji sie opalalam w szlafroku zreszta:P Teraz sie troche zachmurzylo i chyba bedzie padac, a be. Bylismy na miescie, znalazlam drewno na podloge, jupiii i dokupilismy pare poszewek na poduszki bo kupilam za male, no i pare poduszek na te za male poszewki:p A kolor to chyba bardziej sliwkowy jest z nuta rozowego, czerwieni i nawet niebieskiego, chociaz nawet Jasiek stwierdzil ze to troche trumniany odcien, he.

Czesc Wysylam Wam troche angielskiego ciepelka, bo tu az prazy, john sie spiekl i jest burakiem:P a slyszlam ze u Was zimno. Ninko, rozumiem Cie doskonale I wiesz, moze bedziemy mialy te swoje wymarzone swieta jak dzieciaki podrosna? Ja tak bym chciala przekazac to co dla mnie najwazniejsze z polskiej tradycji moim przyszlym dzieciakom i jakos to umiejetnie polaczyc z angielska, z johnowa, bo przeciez kazda rodzina ma jakies swoje, nawet malutkie obyczaje. Tylko jak to madrze zrobic? Moja \"rodzina\" sie rozpada. Pomimo roznych glupich sporow, zawsze, ale to zawsze siadalismy do jednego stolu i choc na chwile odgrywalismy te glupie sielankowe sceny, jak to jest zgodnie i pieknie, a przeciez nie mamy o czym rozmawiac. A dzis moj ojciec sie nie pojawil, Brat przyjechal tylko na chwile, a Mama zdecydowanym glosem oswiadczyla mi dzis przez tel, ze napisala wreszcie pozew rozwodowy. Ech... Rodzina. Ide myju myju:) a potem ogladam \"pasje\". Nie wiem czy mam na to sile i czy mi sie uda znowu przez to przebrnac, bo mysle, ze to jest film na jeden raz, i nawet ten jeden raz duzo lez mnie kosztowal, ale brak mi pomyslow na dzisiejszy wielkanocny przeciez wieczor. Brzusia, a wiesz, ze ja nigdy mazurka nie jadlam? u mnie w domu nikt nigdy nie robil, wiec tradycji brak, a Twoje tak smakowicie wygladaja, mniam:) Tygrys, jestem na etapie kombinowania tapet, a ta Twoja fajna:P Wciaz sie sprzeczam o podloge, ja chcem drewno ew tansze panele ale lepszej jakosci a j. sie upiera na dywan-wykladzine, a ja mam dreszcze na samo mysl, brrr. Pozdrawiam goraco

Airku, Tygrysku, pewnie ze bym co sobie pogotowala, ale z powodu wielkanocnej depresji chwilowo zaniemoglam:p John sobie poszedl gdzies, od dwoch dni sie unikamy:( Ja sobie siedze jak ta krolewna na mojej nowej poscieli:D decyzja zapadla - sypialnia bedzie koloru wrzosowo fioletowego. Znalazlam dzis piekny komplet poscieli + zaslony + taki satynowy koc, kolor niestety kojarzy mi sie z trumna, ale tak poza tym bomba:P tak wiec siedze sobie jak tak krolewna, tylek mi sie slizga:P pije sobie martini i na poprawe humoru chyba sobie obejrze \"kogel mogel\" No to zdrowko i wesolych!

Witam przedwielkanocnie. Czytam sobie Was i tak mi strasznie za Polska zatesknilo, ze sobie poplakuje:( Nigdy nie lublam tego czasu swiatecznego, bozonarodzeniowego ani wielkanocnego, do czasu kiedy podroslam i moglam sobie swobodnie swietowac po swojemu z przyjaciolmi. I zawsze jakos wolalam te swieta, ten czas wyrzeczen, postu, triduum paschalne,... moze bez sniegu, choinki i prezentow, ale z jakimis przemysleniami po poscie. A tu nie dosc ze jestem samiutka, kosciol polski daleko, to jeszcze rodzice johna sobie pojechali na weekend, zadnego obiadu nawet nie bedzie, moze sobie zrobie frytki, bo po co mam gotowac, dla siebie samej? Bylam na zakupach, kupilam sobie pare bzdurek, ale jakos mnie nawet to nie cieszy. I jeszcze sie poklocilam z J. i sie do Niego nie odzywam. Bez sensu. Przepraszam, ze tak Wam tu mamrole. Airku, dziekuje

Saszka, no tez myslalam, ze w Polsce netu ucieli:P

Czesc:) Witam Was ziewajaco, zdecydowalismy popracowac troszke dluzej dzis i jutro, tak wiec nie mam juz sily, prysznic i palulu:P Ninka, moj J. to raczej malo czytajacy typ mezczyzny, ale jak juz cos znajdzie to pochlania:) Na Jego malej ksiazkowej poleczce niedawno tez zagoscil pan Clarkson:) A propos perfum, Miracle kupilam skuszona ogromna przecena poswiateczna nawet ich nie wachajac i nie sa dla mnie, oddalam Mamie, a Ona zawsze pachnie wszystkim na raz, tworzy wlasne kompozycje z moich podrzucanych:P Tez nie mam swoich ukochanych, za szybko sie nudze, zawsze marzylam o Chanel allure, dostalam na urodziny, i stoja zuzyte do polowy, zakochalam sie w lacoste tych najzwyklejszych, ta sama historia, kenzo - flower, hugo boss -deep, chanel nr 19, lancome - qui ysl - paris, givenchy - amarige, cacharel - amor amor, dolce gabana czerwone i niebieskie,... zadne naprawde moje:(Teraz kupilam po raz drugi lancome - poeme i to moje pierwsze kupione drugi raz:) o perfumach moge godzinami:P ale ide juz de:P Cmoki Aaaa, kupilam bilety, a wiec lecimy, juuuupiii:D

buuu, tyle sie opisalam i wszystko przez nieuwage stracilam:( Ale mialam dzien, olatalam sie jak glupia, myslalam, ze sobie poleniuchuje dzis bo zaplanowano testy z ang w ramach wspierania pracownikow ( czytaj pozbycia sie wyrzutow sumienia w zwiazku z przenoszeniem siedziby naszej firmy o 35 mil a na to nie kazdy sobie moze pozwolic) ale pomimo 3 godz przerwy swoje obowiazki musialam przeciez wypelnic, a jakze. Mam nadzieje, ze chociaz ta szczytna inicjatywa zakonczy sie, bo wszelkie inne pomysly pt spotkania z doradzcami ds kariery, inne kursy i pier...ly pelzly na niedopelnionych obietnicach i rozwianych nadziejach. Ku mojemu zaskoczeniu zostalam mile polechtana bo znalzalam sie w grupie na tym samym poziomie co wiekszosc anglikow. Nie swiadczy to za dobrze o ich inteligencji:p Jestesmy w trakcie przygotowan do zdobycia certyfikatu GCSE, odpowiednika polskiej matury. To calkiem niezle zwazywszy ze kiedy tu przyjechalam, to ani be ani me...:P Saszka, Majorku, milo Was widziec Tygrysku, zabookowalam holideje pomiedzy 30.04 a 4.05, caly pracujacy tydzien:) wczoraj znalazlam dosc tanie bilety, mam nadzieje, ze cena sie nie zmienila bo inaczej wyjde na tym jak zablocki na mydle:P Airku, od czasu kiedy tu zamieszkalam, Polske odwiedzilam... zaledwie raz. Bardzo dlugo nie moglam sobie na to pozwolic, a potem kiedy juz moglam, to czulam sie potwornie obco, to jednak rozwialo wszelkie watpliwosci zwiazane z wiazaniem:p przyszlosci z Anglia i Anglikiem:P Czy tesknie? hmmm, przyzwyczailam sie. Czesc moich przyjaciol juz nimi nie jest, pewnie nimi nie byla swoja droga:( Czesc ma swoje zycie, swoje codzienne sprawy i te wazne wydarzenia na ktorych mnie nie ma bo odleglosc, ktora jednak dzieli, problemy przed ktorym ja ucieklam i ktorych raczej juz nie mam,....Juz zapomnialam jak to rozmawiac w cztery oczy, smiac sie, plakac na przyjacielskim ramieniu, wyglupiac, ... Mam tu Johna, ale preciez jeden czlowiek nie moze byc wszystkim i kazdy, nie moze byc calym swiatem. Coz, byc albo miec. Gio, ales Ty gadatliwa:P Ninka, kiedy takie malenstwo tak rozpaczliwie placze, to az serce boli z bezsilnosci:( [zdrowka duzo] dla wszystkich chorowitow a dla reszty na zapas:D

Jade do Polski, jade do Polski, znaczy jedziemy:P lalalalaaaaa ale ciiiii, to tajemnica:D Jeszcze nie wiem czy dostaniemy urlop, ale juz znalazlam bilety, lalalalaaaaa Pozdrawiam wszystkich specjalne, gorace fluidki dla Julci

I znowu poniedzialek:( Gdzie Wy? Jeszczy lykendujecie?:P Airku, ja cale swoje dziecinstwo, kazde swieta, ferie, wakacje i czas wolny spedzalam u babci, ale potem jakos tego nie lubilam, zawsze chcialam do miasta. A teraz tak mi sie marzy wlasny domek z ogrodkiem, zwierzakami, moze malym sadem,... Co prawda moglismy kupic dom, ale te angielskie sa potworne i jesli nie masz przynajmniej 200 tys £ to tak naprawde nic fajnego nie znajdziesz. My jestesmy tzw first time buyers wiec na taka kwote nie mozemy sobie pozwolic tak wiec mamy apartament, 2 sypialnie, 2 lazienki, salon z kuchnia, ale przeciez dla nas dwojga to az nadto. Szkoda tylko, ze nie mamy nawet kawalka ogrodka. Przeprowadzka, hmm teoretycznie klucze mielismy dostac ok 7 kwietnia, ale nie podpisalismy wymaganych dokumentow do 28 marca, nie z naszej winy zreszta, tylko z niedopatrzenia pracownikow banku, bo wysylali wazne dokumenty pod moj stary adres a nie pod ten, ktory zaznaczylismy. Pewnie wiec na swieta jeszcze bedziemy tutaj, a szkoda, bo tak chcialam troche pogotowac, przyozdobic moj maly domek... night night

hej ho:) Widze, ze pogoda Wam dopisuje, bo cichutko jak makiem zasial:P U mnie wcale tak pieknie nie bylo, ale udalo mi sie troche posiedziec na sloneczku i umyc, okurzyc, wywoskowac samochod:P Poza tym kupilam meble wreszcie, obserwowalam je na ebayu ponad mies i w koncu sie zdecydowalam. Tak wiec mam szafe trzydrzwiowa, komode z 4 szufladami i szafke do sypialni a do salonu komode i szafke na ksiazki na razie. Chce jeszcze kupic jedna szafke na ksiazki i podobne pierdolki i stolik, ale to potem, moze po wyplacie:P Tygrys, kolor szalowy, slicznie wyglada z drewnem, myslalam o czyms takim do sypialni, albo ewentualnie oliwkowym, ale jak na razie sciany zostaja biale, potapetujemy je potem, juz jak sie wprowadzimy. Obejrzalam sobie w ramach leniwej niedzieli \"dume i uprzedzenie\" i jeszcze planuje \"rozwazna i romantyczna\" na dzis:P

Tygryskuuu, musisz tak smrodzic ta farba? glowa mnie boooliii:P Jak tam Twoje poczynania? Ja mialam dzis sie porozgladac za czyms na podloge i tapetami, ale WIELKI MARUDA sie uparl znowu i koniec, niech Mu bedzie, ja pasuje, nie chce to nie, to w koncu tez jego dom, jak sie wprowadzimy i bedzie pusto i brzydko to moze zacznie wreszcie myslec:P ja za to chyba zamowie sobie meble na ebayu:P

Ninka, cicho bo weekend w trakcie, wszyscy gdzies wybyli:P Troche sie martwilismy bo mimo ze juz wszelkie formalnosci zwiazane z kupnem domu powinnym byc zakonczone, to wciaz nie podpisalismy kontraktu z bankiem ktory byl wyslany poczta kilkakrotnie, na szczescie wybralam sie pod moj stary adres no i znalazlam mnostwo listow z banku, przy czym zaznaczylismy, ze chcemy poczte otrzymywac pod adres Johna, ech... Poza tym chca wiec szczegolow zwiazanych z moja historia chorobowa, a niestety mialam troche powaznych problemow jako nastolatka, na wlasne zreszta zyczenie. Boje sie, ze to moze miec jakies decydujace znaczenie mimo ze minelo juz ponad 10 lat. No i wszystko dzialo sie przeciez w Polsce, i jezeli zazycza sobie jakas dokumentacje to trzeba bedzie ja tlumaczyc= koszty i czas:( No i w ogole nie jestem w humorze mimo weekendu. Posprzeczalam sie z J, on na mnie nakrzyczal, ja sie poobrazalam i juz widze jak fajnie sobie odpoczne przez nastepne dni. Chyba sobie wyskocze gdzie na zakupy oczywiscie :P a potem moze wyciagne gdzies kolezanke na babski wieczor, juz dawno nigdzie nie bylam, ale jakos tak sie chyba starzeje bo wole siedziec w domu:P Slicznej pogody Wam zycze Dobranoc.

Dzien dobry! Ale tu ...herbaciano:) Airku, wanilia z poziomka? mniaaaaaam. Takiej jeszcze nie pilam:D Dalas mi nowe wyzwanie:) Sie znowu nie wyspalam, po pracy ogladalam smieszna komedia, ale taka nawet z moralem:D Widzieliscie \"click\"? Jeszcze tylko pare dni i moze sie uda przeprowadzic. Mam troche dosc mieszkania z rodzicami J. Szczegolnie z Mama.... Ona ma taki dziwny zwyczaj, ze jak wstaje, to bardzo glosno, z kotami sobie rozmawia, glosna muzyka, itp, zupelnie nie obchodzi jej, czy ktos jeszcze spi:( Wiem, ze to jej dom, ale....Dzis obudzil mnie odkurzacz po 8, czyli spalam 5,5 godz:( Moja mascara wreszcie dotarla, ale chyba zostawie negatywna opinie, a co, wkurzylam sie. Tygrys, ja tez nie lubie swoich paznokci, bardzo, ale to bardzo. Probowalam nawet nosic sztuczne, ale nie takie pazurzyska, tylko najkrocej jak sie dalo, ale nie sprawdzilo sie to w moim przypadku. A jak je w koncu zdjelam, po ponad 6 mies, myslalam ze sie zapalcze z bolu przez glupie paznokcie:P Uciekam pod prysznic, paaaaaa

Czesc:) Tygrysku, fajnie Ci z tymi herbatami, ja znalazlam tylko jeden sklep z herbatkami, a tak poza tym to w tesco jest mnossstwo, tylko ze ja jestem prawdziwy pijosz, kawy niet, tylko herbatka:) i mi sie szybko nudza. szukam wiec czegos nowego, ale troche chyba sie wstrzymam z ebajowaniem bo czekam ponad tydz na maskare i nic:( Planuje wypad do Polski na chwilke to sie zaopatrze:) Bylam dzis u dentysty, pani mi wszystko wyszorowala, troche krwawilo, ale terraz tak milutko i czysciutko:) Wstalam o 8 Tajgerku, ale usnelismy okolo 3 rano, wiec rano mi sie paszcza nie zamykala od ziewania. Zielony na scianie jak najbardziej, sama wciaz sie waham i zielen chwilowo walczy z pomarancza:P Ghana, juz dodaje mojego maila do profilu:)

Dzien dobry:) Ale jestem niewyspana Mojemu Johnowi nie chce sie pracowac od 2 dni, a ja koncze o 22, wiec jak przyjezdzam do domu to nie moge sie naklapac a rano ziewam i ziewam. Ide znowu do dentysty, ponoc nic nie mam popsutego, tylko czemu boli? Dzis mam czyszczenie:P musze isc bo sie spoznienie,papaa Ghana, masz [tysiac zlotych] gdyby to tak dzialalo...ech

No gdzie Wy sie podziewacie? sama mam do siebie gadac? no nie, wystarczy, ze w pracy nie mam do kogo buzi otworzyc:P Szam, ja tez tu latam po lumpeksach tzn po takich charity shopach. Ceny sa jednak dosc wysokie, bo tu masa wyprzedazy, buy one get one free, 70% obnizki itp wiec czasem w markowym sklepie mozna dorwac cos tanszego niz w ciuchlandzie. Saszka, zazdroszcze wakacji:) chcialam cos madrego Ci pozyczyc po francusku, ale wszystko z glowy wylecialo, a mature pisalam po francusku, ech, skleroza... Ghana, co za link rozsylasz? ja tam nie widze zadnego:P popraw sie niedobra kobieto:P Ninko, wszystko ok? Co z reszta? meldowac sie tu:P Pobeczalam sie, kolezanka wyslala mi zdjecie swojego 12 tyg malenstwa, dzidzia wielkosci cukierka. Czy te hormony musza tak szalec?:( Dobrej nocy.

Tajger, gdzie sprzedaja te anioly?:P Ja chcem jednego, na kredyt, bo mnie nie stac w zasadzie:P poza tym ostatnio jestem owladnieta przez diabla, nie jednego z reszta a cala gromada:P

Czesc Diableta:) Ja czytalam \"ono\" chyba Terakowskiej i pamietam, ze bylam dosc pozytywnie zaskoczona, natomiast film mnie mooocno rozczarowal. Skuszona Twoja ocena\"tam gdzie sprzedaja anioly\" chyba poszukam w empiku i zamowie:) Brakuje mi bardzo polskiej literatury. Ba, nawet bezmyslnych czytadel. W Polsce zostawilam spora calkiem biblioteczke, wielkim kosztem uzbierana ze studenckich pieniedzy, zyjac w zamian na marchewkach:P Ninka, a zabierzasz i mnie po drodze jak juz tak szalejesz za kierownica?:P A propos Twojej nowej \"kobyly\" :P w ramach przygotowan do powiekszenia naszego gniazdka:D zaczynamy sie rozgladac za wiekszym, rodzinnym samochodem, znaczy zaczynam, bo John tak kocha swoj maly, sportowy samochodzik, ze niemalze placze na sama mysl o pozegnaniu sie z nim. Niestety po pierwsze, nie jest wcale a wcale ekonomiczny, a po drugie malutki, w sam raz dla nas dwojki, ale jesli zabieramy kogos ze soba, a ja siedze z tylu, to trzeba mnie sila wyciagac, nie to, ze jestem taaka znowu wielka:P Tygrys, ja sie chyba starzeje bo zaczynam kupowac spodnice:P Nigdy, przenigdy nie nosilam nic, co by pokazywalo cien chocby jednej nogi:P A teraz mam nawet kilka:P No i zaczelam obsesyjnie nosic bizuterie, na razie kolczyki:D Jeszcze jeden dzien i 28 marzec:) A to jest ostateczny termin na podpisanie wszelkich dokumentow zwiazanych z kupnem domu. Tylko ze my wciaz nie podpisalismy kredytu, nie z naszej winy zreszta, nikt nawet nie probuje sie z nami skontaktowac:( Jutro mam wizyte u dentysty, wierci mnie w brzuchu na sama mysl:( Dobrej nocy buzki dla wszystkich

Halo halo Kudlaci:) Ja tam wcale nie czuje, ze dzien dluzszy niby mamy:P spac mi sie chce a dopiero po 5:D Zaraz wsakakuje wiec do lozka. Mielismy ciezki dzien, bylismy w szpitalu, nie wiedzielismy w zasadzie czego sie mamy spodziewac, bo dziadek raz siedzi sobie w najlepsze i rozprawia, a czasem nie moze wrecz z bolu oddychac:( Poplakalismy sobie na koniec i pojechalismy na obiad z mysla, ze przed powrotem do domu jeszcze wrocimy i sie pozegnamy, ale John juz nie chcial, za trudne to dla Niego chyba... Na poprawe humoru zrobie sobie dobry obiadek, pieczone ziemniaki w skorupce z hmm rybka, o:) A na deser truskawki z bita smietanka, jutro to jakos spale, dzis sie niczym juz nie martwie:P Pozdrawiam Was i ide sie wylegiwac:)

Gio, to ja tak pachne:D Biduje wkoncu na perfumki:D Zmienilam sobie nick bo za duzo tego cynamonu, mylilam sie z nnn i mmm:P Ale to wciaz ja:) Znalazlam meble, modlic sie tylko zeby nie bidowali prosze:D

Ratunku!!!! Niech mnie ktos oderwie od klawiatury!!! Nie moge przestac bidowac na ebay\'u!!! szukam perfum, bo mi sie juz znudzily:P a przy okazji znajduje tysiace innych rzeczy:D W ramach relaksu i weekendowenie tradycji:P musialam dzis przeciez pojsc na zakupy:P znalzalam butki, takie kozaczki na plaskiej podeszwie, i pamietam ze wczesniej je ogladalam, ale kosztowaly 80£, a teraz mam je za 15£:) Poza tym znalazlam komplet nozy za polowe ceny i lampe ktora nie wiem jak zainstalowac, bo to takie cos dziwne, jak choinka, znaczy kilka drewnianych badyli i lancuszek z lampkami:P Wyglada bardzo oryginalnie, ale jak sie do tego zabrac... Poza tym, robie wszystko, zeby tylko moj J. sie troche rozweselil, mielismy dzis jechac do szpitala, chyba w ramach pozegnania sie z dziadkiem, ale wydaje mi sie, ze tak naprawde On nie chce tam jechac i ogladac Go w takim stanie:( P.S Kto robil ciacha cynamonowe? Przyznawac sie mi tu zaraz!:D