Chciałbym jeszcze dodać, że odgłos zasysanego do odbytu powietrza jest o wiele ciekawszy od typowego pierdzenia, no i można tą czynność (cmykanie dupą) wykonywać tak długo jak mamy na to ochotę, albo0 nie przydybie nas na niej żona.
Panowie, czy umiecie cmykać na dupach? Zapewne nie a więc zamieszczam krótki instruktaż.
1.
Położyć się na brzuchu.
2.
Podciągając nogi (kolana) jak najbliżej głowy unieść tyłek jak najwyżej. Głowa powinna zostać w kontakcie z podłożem.
3.
Rozluźnić maksymalnie mięśnie brzucha i czekać - wkrótce nastąpi zassanie powietrza przez odbyt.
4. Po zassaniu wypchnąć z odbytu zassane powietrze pierdząc po czym oczekiwać na kolejne zassanie i cykl powtórzyć.
Warunkiem udanego i długotrwałego cmykania jest umiejętno.ść rozluźnienia mięśni brzucha. Cmykanie odkryłem kiedyś nie mając ochoty wstać z łózka i dzwigając się właśnie w taki sposób - tyłkiem do góry. Długo praktykowane niesłychanie mnie rozluźnia i wprowadza w dobry nastrój. Jednocześnie jest to czynność której nienawidzi moja żona i ona to właśnie wymyśliła dla niej nazwę \"cmykanie\"