jadzia*24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jadzia*24
-
Ja pije z firmy \"Bastek\" liściaste a o czym piszesz \"nasuszanie\" chyba czegoś nie doczytałam kurcze najchętniej wydrukowałabym sobie te ksiązki od Ciebie ale nie mamy drukarki i oczka bolą jak na kompie czytam... ale z drugiej strony można przeczytać nowość zupełnie za darmo
-
Namea z rok temu wydana... Ja nie lubię tej z opuncją figową.. Emiulka a dziękuję lepiej poszedł dziś do pracy.. a Gościa mamy miłego- ksiądz który udzielał nam ślubu, tzn jeden z dwóch, nasz znajomy :D mam nadzieje że znowu się nie wykręci bo od 3 tygodni się z nim umawiam..
-
To juz Kochane parzę, mam zieloną liściastą z cytryną uwielbiam Mam do was pytanie czy Wy może macie podobnie nie wiem jak coś zjem mam zaraz brzuch jak balon.. nie wiem czemu Koleżanka mi dziś powiedziała że nie je wogóle chleba ani ziemniaków... bez ziemniaków wytrzymam ale bez chleba ciężko Mamy dziś gościa na 19 :)
-
A piła któraś z Herbapolu cytryna z mięta? dobra?
-
Ja jestem dla każdej po no moja Mama np jak w domu jestem to też się wogóle nie przejmuje że ja śpię... ech szok dziewczyny zrobiłam jakieś tabelki dla szefowej i nie kazała poprawiać i mówi że super :P ciekawe co jej się stało.. Dzwoniłam do Męża ma taki głosik że aż mnie ścisnęło..
-
Strzyga to szukaj może znajdziesz a moze telefon gdzieś masz do nich
-
Kochane zaraz się wybieram na autobus do domu, cieszę się humorek az mi sie poprawił to do zobaczenia w ndz :*
-
Dziewczyny jak ja się nudzę, nie tylko w pracy, po pracy przychodzę do domu sprzątam, piorę i gotuje i czekam i czekam czekam na Meża... On ostanio jak przychodzi to albo spi albo konczy jeszcze prace w domu a ja jestem rozdrażniona i się wściekam... czuje się samotną i jakoś mi źle kiedys mi jeden facet powiedział po co się tyle uczysz i tak wyladujesz przy garach ia jokoś teraz sie tak czuje juz sama nie wiem czego ja chce... nie ma kolezanki kt mogłabym sie wygadać wyplakac, to sama placze Mąż mowi ze ja sie poprostu nudze i musze sobie zajecie znaleźć ale jak on tak mowi i caly czas pracuje to ja sie czuje niepotrzebna, malo ważna... próbowałam się umawiać z koleżankami ale nikt czasu nie ma... wczoraj szłam na aerobic nie doszlam bo zapomniałam cholernej kalimaty. Mąż poszedl spac nawet nie slyszał jak wyszłam... ostatnio to nawet juz nic w domu nie robi, nie pamietam kiedy naczynia zmył.Wiem wiem ze ja mam czas ale chodzi o to ze obowiązki domowe spadły tylko na mnie nie wyobrazam sobie teraz miec dzieci... i co sama wszytsko bede przy nich robic... Mąz wczoraj powiedział ze nieważne gdzie osiedliśmy bo wszędzie jest tak samo... czekam czy dziś mi może smsa napisze jak sie czuje bo wiedział ze dzis bede "umierać" w pracy...ale na co ja naiwniara czekam dzis przyjeżdża jakis tam W. mówi ze poprostu ja nie umiem tego zrozumieć ze on musi tyle w pracy siedziec i tyle... i o..
-
Witajcie :D Strzyga ja Cię popieram jedź na grób Taty, masz prawo, ja też dziś jadę ale na grób pójdziemy wszyscy jutro razem. Choć też z dojazdem są problemy jak zawsze nie wiem co sie ze mna dzieje normalnie, wściekam sie jak nie wiem,wczoraj znowu płakałam...w nocy okres dostałam.Mąż od 3 dni budzi się o 3 w nocy :/ a teraz siedzę w pracy i zwijam sie z bólu, juź 2 no-spy wzięłam, ibuprom też w pogotowiu... jestem tak do niczego dziś a tu do domu, jakoś nie mam ochoty...
-
onfim a co sie dzieje? ita żeco robisz napisz więcej, z tym nabiałęm to co dokładnie jesz?
-
Sipp podpisuje sie pod tym co napisałaś wszytskimi swoimi łapkami blee zastanawiam sie co na obiad zrobic hmm
-
a ja chce do domu!!!
-
Ale tu pusto, gdzie Wy jesteście emiulka
-
Ty inzynierem jesteś dobrze pamiętam?
-
to tak jak ja a przypomnij gdzie Ty pracujesz?ja teraz w urzedzie ble
-
Witajcie :D Ja miałam wczoraj taki skopany nastrój że hej, popłakałam sobie trochę a potem wzięłam się za sprzątanie, i poprawiło mi się. Jak się zaczytałam to już super... hihi potem Mąż zawołał mnie bo przy kompie pracował i tańczyliśmy przy piosence którą mieliśmy na naszym I tańcu :D Agi tak przeprowadziłam się mieszkam w Kwidzynie teraz :D Onfim to widzę że niezła z Ciebie treserka Elfik napewno sobie poradzisz na tym teście.. Madziaczek zobacz pomarańcza choć raz mądrze napisała :D Namea jak samopoczucie? po dla każdej strzyga trzymam kciuki!
-
onfim głowy nie mam komu urwac bo najpredzej Mamie, a głupio mi bardzo, choc tak naprawde rozgoryczona jestem bardziej.... głupio wyszło i tyle, tylko tak naprawde Mama nakrecila a wszytsko na mnie... :( do dupy Wam powiem i nastrój i wogóle... Omfim jak psiak? Emiulka przykro mi ze do pustego mieszkania musisz wracac mysle z ta pogoda tak na nas wplywa Ita trzymam kciuki za zupe, kapusniak nie jest łatwo...
-
pewnie ze można może nie odrazu wyśmiewać, każdy ma inna sytuacje i innych rodziców, co u Ciebie było niemożliwe u mnie się zdarzyło.. i tyle
-
chciałaś mnie pocieszyć?
-
jestem onfim o co chodzi z tym obciachem? Elfk gratuluje
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
jadzia*24 odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Witam :) przejrzałam troszkę forum ja za 3 miesiące wychodzę za mąz :D Niestety od ponad 2 mieisecy Narzeczony mieszka w innym mieście... ja przeprowadzam się do niego po slubie... rezygnuje z pracy i jade do Niego szukam tam pracy ale malo jest ofert ale jestem pelna nadziei :) Witam wszystkich