dooorciaaazabcia

Domi widzę że każdy nasz maluszek miał jakiś problem z brzuszkiem chyba każdy musi przez to przejść.dawaj jej herbatki koperklowej może jakieś krople

Unis gratuluję :-) bardzo się cieszę że maluch jest z tobą już :-) Zosia ma już dwa zęby i idą kolejne bo znów ból i się ślini .a słyszałyscie o nieoszliwowanych bursztynach że zakłada się dziecku i przechodzi bezboleśnie?moja znajoma ma naszyjnik jej synek nosi ma 10miesięcy z 8zębów i nawet nie wiedziała kiedy wyszły.co o tym sądzicie?? Jeśli chodzi o mnie to jestem obecnie na lekach na depresję ale narazie mała po prawa.tak dużo przeszłam że potrzebuję psychologa a tu ciężko się dogadać dobrze ze jadę do polski

Hej wysłałam wam zdjęcia :-) po prosiłam też o hasło ;-)

Unis przypomij mi email to wstawię tam kilka :-) pamiętam to uczucie czucia się jak wieloryb w ostatnich tygodniach a potem to i nawet tego mi brakowało. Dominika rzeczywiście masz wesoło mój teść też zakochał się tak w Zosi że świata po za nią nie widzi.nawet jak poszłam z nią na chwilę gdzieś to mój teść zaraz szedł za mną.a rady mojej mamy teściowej i starszej siostry doprowadzajw mnie do szału cały czas mówiły ubierz ja zimno jej a ja wiem ze lubi jak jest jej chłodno ale tu nikt mi nie dyryguje.merci masz rację mamy wiedzą najlepiej wiedziałam że Zosi idzie zab nikt nie wierzył a ja miałam rację

Dzięki dziewczyny zdjęcie fajne dzięki Zosi :-) jak Wasze dzieciaczki?a ty unis jak się czujesz?

Merci ja w Polsce Zosi już dawałam sok ale z wodą i piła gruszka lub jabłko a tu znalazajam marchew jabłko i niechce go i nawet samo jabłko znalazłam ale jego też nie chcę

Ja dziewczyny też sama całe dnie i musze wszystko zrobić sama nawet mamy nie mam do pomocy od czasu do czasu ale nie narzekam daje rade chodzę spać o 22-23 Zosia śpi już o 21-22 i śpi do rana po kaszce bardzo lubi jabłko jeść aż mlaska tak śmiesznie hi hi ;-) ale niechce pić nic

A swoją drogą wiecie że wróciło nasze stare forum?wpiszcie w neta

Unis zostało wycięte wszystko co trzeba i zostałam zwerzona trochę tego było ale sama operacja trwała 20minut jak znieczulenie zeszło bardzo bolało ale nie czuje się już jak jakiś dziwolag.idę do sądu o zadośćuczynienie i zwrot za zabieg mój lekarz powiedział że to była wina tamtej pani doktor która mnie szyla a całość wyglądają jakbym urodziła 5dzieci

Merci tak zdecydowałam się bo psychicznie źle się z tym czułam na dodatek duży luz przy seksie i ból :| miałam guzki endometrialne przez brak szycia Zosia je już jabłko i kaszke a twoj Michas ?i twoja Emilka beatka?jak ich zęby i jedzenie?

Ale zaglądam do was często i was czytam :-)

Uniś jak najbardziej nie.ja byłam spakowana już w 28 tygodniu hihi :) moja teściowa zachowywała się tak samo. Jakbym w ciąży nie była. Paliła przy mnie i wogóle. Nie interesowała się nami. Nie przejmuj się tym szkoda zachodu.

Basiak wszystkiego najlepszego. :-) beatka obiecuje że już was nie opuszczę.dominika mi też puls skacze jak teściowa na skypa wchodzi hihi. Zosia szczepionke ma w środę. Aż trzy za jednym zamachem. Ale ostatnio wszystko super zniosła. Co do mleka daje jej aptamil a w bolsce bebilon ma nazwę. Je mi 120 co trzy godziny czasem 150 a w nocy omija tak jakby jedno karmienie. A tu norma na jej wiek jest 180 A ciekawe jest to samo mleko w polsce ma normę 120-150 na jej wiek czyli je prawidłowo. Jeśli chodzi o mnie myślę że łapie mnie przez to że relacje z mężem się zmieniły i przez to że siedzę z zosia 24 na dobę nie ma kto mi jej zabrać żebym odpoczela poszła na zakupy itp. A jeśli chodzi o dol to jeśli mój gin w pl nie zszyje mnie ponownie idę na waginoplastyke ponieważ mam straszne poczuje własnej wartości.

My też mieliśmy ostatnio druga. A w moje urodziny jedziemy do polski ;)

Merci no to miałas niespodzianke szybką. Ja od piątku mam zapalenie w obu piersia. Bol nie do wytrzymania. Nie mogę chodzić mam gorączkę. Dostałam antybiotyk. Mała niechce jeść a jak je to I tak płacze jest okropnie obie płaczemy. Dziś w nocy przeszliśmy na butelkę. Nie dałam rady :-(

Hej dziewczyny. :) Zosia dalej cudowna w końcu zrobiła kupę. Nawet 2 dziś :) i pepuszek jej odpadł w końcu. Mam dużo mleka świetnie je. Piersi prawie nie bolą szwy też. Basia co u ciebie? Sylwia? Uniś to fajnie że cię wypuścili bo nic przyjemnego leżeć w szpitalu. Merci zaproszenie już przyjęłam. Dominika w takim razie to dziewczynka mówię ci to samo było ze mną. Beatka to znajdź mnie. :) i ty uniś też na fb

Uniś warto pamiętać ze ta mata czasem wali w c***a zaprzeproszeniem parę moich znajomych taka ma i stad wiem włącza się niekiedy nie potrzeb nie, tez mam taka obsesje ale mała często rusza ustami itp,

Uniś niestety kolki nerkowe się bardzo odzywają w ciąży. Przykro mi wyobrażam sobiek jak cierpisz bo raz miałam problem z nerkami przez gronkowca. Dziękuję za mile słowa :)

Wysłałam wam zdjecia dziewczyny

Dominika doskonale pamiętam zosia miała niekiedy 2 ciche dni i to dość późno w ciąży że się bałam o nią nic nie pomagało a na trzeci dzień tak charcowala że szok.nie martw się. Mój wiktor zawsze mówił do mnie boli cię brzuch krwawisz? Jak nie to nie ma się o co martwić naprawdę. A po drugie bobas może kopać cię tam gdzie nie czujesz.

Hej. Unis moje kondolencje. Bardzo mi przykro nie jestem w stanie wyrazić słów pocieszenia. Wczoraj przyszła na świat zosia o godzinie 17.20 waży 3.100 jest piękna wyśle wam zdjęcia jak wrócę do domu :) mam trochę szwow ale daje radę.

Hej dziewczynki. Wypadł mi czop do końca zaczęły się skurcze bolą mnie. Są w miarę regularne to chyba to..... Dam znać

Merci nie wiem jakie masz gusty smakowe a trochę przepisów by się znalazlo. Ja dziś znów się źle czuje i mam ciśnienie. Byłam w szpitalu szyjke mam otwarta podali mi źel na wywołanie i leże sobie w domu ciekawe czy zadziała wogóle.

A ja robiłam w 23 tygodniu i wyszło nie ładnie. Ale przyczyna tego była mała ilość wód płodowych i zosia była ściśnieta i komputer wszystko zlal w jedność.

Merci tak przeszły zupełnie. Dziwne to dla mnie.beatka tak czekamy na zdjęcia :)