MoniaAnia

Bydzia ja też dopominam się o fotki ! może doszły tylko do pierwszej osoby (Antoś) przy zbiorowym wysyłaniu - ja zawsze wysyłam do każdego osobno,bo też nie dochodzą zbiorowo a z ciążą to może do 3 razy sztuka? powodzenia :P :P :P a serio to mój też sam mówi,że jakby się zdarzyło trzecie dziecko to bez niani ani rusz ;-) My też Sylwestra w domku w czwórkę -jeśli męża do pracyjeszcze nie zgarną... Może zrobię sernik na zimno? a na obiad gołąbki.

Wczoraj byłam na zakupkach w Niemczech i w galerii handlowej w Zgorzelcu. Kupiłam sobie 2 bluzki, 2 pary majtek i wkład do lodówki,czyli wózek żarcia :P i zatankowałam do pełna,bo od 1ego ma być drogie paliwo? Bydzia napisałam do Ciebie maila o Twoich zakupach,ale daj znać czy doszedł,bo jeden wrócił,ale na drugą pocztę chyba doszedł sorki za błedy w smsie,ale literka \'i\' mi nie działa w komórce - chyba za dużo Michałek się nia opiekował ;-) Antoś dzieki za pamięć - heja-ho! już jestem i będę :) Karen ja nie dostałam Twoich fotek tzn Zuzi :-(

Antoś dla Szymka: Dla Naszego Pierwszego Rocznego Chłopczyka !!

Wracać! pisać! :P No i po świętach... Było miło. Wprawdzie liczyłyśmy z mamą,że braciszek w końcu się oświadczy swojej lasce,bo zaprosił jej mamę, ale nie... :P W pierwszy dzień byliśmy u męża siostry. Rozwiodła się 2-3 lata temu i teraz spotyka się z facetem,który strasznie mi się podobał,gdy miałam 15-17 lat :P No i wreszcie mam okazję poznać go bliżej ;-) bo wtedy to była platoniczna miłość... hehe Michałek był prze-grzeczny całe święta. Latał po domu za dzieciakami,tylko ciężko go było zagonić do spania. Teraz czekam na męża (praca!) i pójdziemy do mamy dojadać resztki ;-) Ale mąż może zostanie w domu (tylko pomoże mi ubrać dzieciaki i znieść wózek) i będzie dosypiał... Michał jeszcze krąży za Mateuszem - nie wiem kiedy on zaśnie... tyle razy już go lulałam! Startujecie na jakieś obniżki? mają byż wyjątkowo duże po tych świętach.

Wczoraj miałam pracowity dzionek. Byłam sama z dziećmi,ale i tak plan wykonany: zrobiłam strasznie dużo sałatki (na całe święta do mamy,gdzie przez 3 dni świąt będzie codziennie kilkanaście osób przy stole), dla mamy zrobiłam też 2 wafle i blok czekoladowy, jeszcze 1 blok dla mnie i 1 blok dla siostry męża,gdzie idziemy jutro. Dla nas upiekłam szynkę, zrobiłam rybę po grecku. I położyłam się spać o 0ej. Mąż miał mieć już wolne,ale wzięli go dzisiaj na czwartą dodatkową służbę w tym miesiącu! :-o W jego firmie wszyscy już prawie powyrabiali limit nadgodzin na ten rok,a on nigdy nie robił nadgodzin (nie lubi się przepracowywać), no i teraz musi robić - bo brakuje ludzi do pracy... W drugi dzień świąt ma swoją służbę,ale tylko do 13ej. W domku daliśmy już sobie prezenty podchoinkowe (na Wigilii będą jeszcze prezenty u mojej mamy!). Mateuszowi kupiliśmy zestaw do ping-ponga. Na wczasach uwielbiał tą grę. Koło domu mamy betonowy stół do pingla,to będzie gdzie popykać. Mąż się spisał,bo kupił mi srebrny łańcuszek (wspominałam z miesiąc temu,że bym chciała...) i szkatułkę na biżuterię-bardzo ładna! Słabo mu się zrewanżowałam,bo miałam dla niego tylko 2 pary bokserek (szukałam piżamy,ale nie znalazłam odpowiedniej -on jest wybredny!) Antoś 265 uszek - WOW!! I czekam na fotki Twoich choinkowych dzieł! - no i Twojego najlepszego dzieła -czyli Szymka :D AnaPaula i gratulacje kroczków córeczce; Elisabetta Jaśkowi też winszuję ! mój Michał robi po 1-2 kroczku i pada na kolana -specjalnie - tak czuje się pewniej ;-) Msztuka pewnie miłe są dla Ciebie takie spokojne chwile tylko z mężem,ale dla mnie urok świąt to też spotkanie z rodzinką przy suto zastawionym stole ;-) Zdrówka dla Igusia! MERRY CHRISTMAS FOR ALL !!

Bydziu no to dawaj swoją fotkę z pierniczkami :-) a choinka już ubrana? Moja jest poza zasięgiem rączek Michałak - uffff :D Ametyst ja też beztalencie do pieczenia,ale te pierniczki całkiem wyszły :D (tu -samozachwyt ;-) ); dziś są już lepsze niż wczoraj,bo odstały trochę... Tylko nie mam metalowego pudełka :-( i stoją w plastikowym boxie...

To ja też wkleję zdjęcia moich dzieł: pierniczki -dzieło moje i Mateusza (pierwszy raz robiłam!): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df9c292bb858daf1.html karkówka w karmelu z przepisu Antoś (to z 2tyg. temu): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f6e9b06f704a561.html Agnieszka niewiele straciłaś - w Orsayu nic nie kupiłam :-( trochę rzeczy było przecenionych,ale bez szaleństwa, towar już dosyć przebrany (jedna ściana w sklepie była pusta),a jak coś fajnego i w fajnej cenie widziałam,to rozmiarówka przebrana (brak 38); uznałam że ostatni weekend przed świętami,to najgorszy czas na szukanie bluzki na Wigilię :P nigdzie nie znalazłam ciekawej -a ludzi FULL, nie mówiąc o KORKACH NA DROGACH :-( Choinkę masz fajową! no inie ma tojak urok żywego drzewka :-) Elisabetta fajna choineczka -ta na cafe hihi Rozpieszczasz dzieci prezencikami - a Paulince się już chyba \'przejadły\' zabawki ;-) Wczoraj ubierałam choinkę z Młodym. Urwałam kabelek od światełek,a mąż od razu,że on nie będzie naprawiał -trzeba kupić nowy. On to wyrzuciłby wszystko co jest choć trochę zepsute, a ja z kolei jestem taka,że nawet jak coś jest mocno popsute,to chcę to naprawić :P zaczęłam majstrować przy tym kabelku,aż w końcu zadzwoniłam po brata i zrobił te światełka w 5 minut. Choinka jest super. A Michał zrobił tą swoją super zamyśloną minkę na widok drzewka w pokoju :D Coraz dłużej stoi i robi po jednym kroczku :-)

ok, znalazlam tamten topik i poszukiwana karole :-) moj topik to styczen 2008 i tez istnieje juz od wiekow -tzn od poczatkow naszych ciaz - fajna sprawa uciekam bo sie wkrece jeszcze w wasz topik i w ogole bede non-stop na laptopie klikac

dzieki dziewczyny postaram sie znalezc ten drugi topik a co sie tak rozdwoilyscie? ;)

Witam Mamuśki i STO LAT dla wszystkich roczniaków. Ja z sąsiedniego topiku :-) Szukam Karoli27 - nie wiem czy ona tu pisuje (kilka stron wstecz nie widziałam),ale wiemże pisze na cafe,a urodziła synka pod koniec grudnia 2007,więc pytam... Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

Antoś trzymam kciuki za święta bez ospy rybka mężowi smakowała, nawet dziś wziął wpojemniczku do pracy trochę... tak że podaj adres i pakuj walizki ;-) Msztuka to mój je tyle samo kaszki,tylko już nie pije mleka,coś go butla nie kręci... na wieczór ma herbatkę, a w nocy wodę Gdzie Wy wszystkie Laski jesteście? AnaPaula!!

Zuzia Sto Lat !! Bydgoszcz-anka, Karen czekamy na zdjecia z roczkowych imprez! Bydziubelka dobry ten list do Mikołaja!! dopisałabym jeszcze akapit o przesypianiu nocek i mogę wysłać do Laponii ;-) Elisabetta jak tam zakupki prezentowe? mało piszesz ostatnio...

Paula jak dasz 60dkg ryby (tak jak w przepisie) to bedzie OK (ale juz rozmrozonej) moja rozmrozona wazyla 35dkg (4 filety) wiec jasne ze za malo kupilam dzis dorzucilam jeszcze 2 filety i na gestosc juz jest ok ja bym tylko mniej oleju dala

Kika z mszą kaman o to,że jak ktoś czuje potrzebę,to zamawia intencję za dziecko na roczek; u nas rzadko kto zamawia,a w rodzinie zupełnie nie mamy takiego zwyczaju,więc u mnie nie będzie Msztuka 9.00 kaszka na gesto (na 150ml wody) 11.oo kromka chleba jajkiem/maslem 13.00 obiad (zwykle mojej roboty) 200g 16.00 deserek owocowy na kleiku kukurydzianym 18.00 kromka chleba z maslem (zjada z pół) 21.00 kaszka na gesto (na 150ml wody) piszcie jak to jest u Was,bo nie wiem czy nie za malo kaszek(=mleka) je?

Antoś tak, pół szklanki, ale jak widzę taki tłuszcz w potrawie,to od razu mam mdłości ;-) ale nie jest takie złe -przed chwilą była mama, poczęstowałam ją i powiedziała,że ok -tylko kazałam jej wziąć duużo ryby; a teraz dokupiłam jeszcze 2 filety i właśnie smażę i dorzucę tam, zanim mąż wieczorem wróci z pracy to przejdzie przyprawami :-) Bydzia TRZYMAJ SIĘ

OO, jakie ranne ptaszki :-) Bydgoszczanko STO LAT dla CÓRCI!! Rok temu gimnastykowałaś się na porodówce,a dziś masz już takie duże, słodkie,mądre dziecko! Antoś właśnie zjadłam rybkę po hiszpańsku zrobioną wczoraj; trochę za ciężkie jak na mój gust (tyle oleju!),zresztą chyba też sama spitoliłam sprawę,bo dałam za mało ryby -kupiłam 4 filety mintaja,ale po rozmrożeniu nie ważyły już tyle,co trzeba :-O Z przedszkolem -szoken! W tych większych miastach to jak widać dobrym interesem byłoby otworzenie nowego prywatnego przedszkola! U nas nie ma szału. Zapisy na dany rok są w kwietniu; pierwszeństwo mają dzieci,które chodziły już tam w poprzednim roku, potem te,których oboje rodzice pracują, nie przyjętych zostaje tylko kilka dzieci... Sylwiaaa przykre że dzieciaki tak się tłuką :P u mnie to tylko młodszy dokucza starszemu - ostatnio mu ciągle trzesie stołem gdy odrabia lekcje ;-) chyba lubi,że wtedy na niego krzyczymy i się cieszy :P Wczoraj byłam w szkole w związku z tą wywiadówką u syna,którą przegapiłam. Pani pochwaliła mi Młodego,więc wyleciałam z tej szkoły jak na skrzydłach :-)

Kerbi ale o tym trzęsieniu dopiero dzisiaj mówią,bo to jakoś nad ranem było; a u mnie od rana leci tvn24; gratuluję tyle kroczków Anetce! a jak z jej zdrówkiem? a Ty dziś masz drugą zmianę ? Karen to nic mlecznego Zuzia nie je? a co z wapniem? Mam małego niszczyciela w domu. Wczoraj porwał na mężu piżamę. I w ten sposób mam pomysł na praktyczny prezent gwiazdkowy dla męża -nowa piżama.

Kerbi tv nie oglądasz? dziś było trzesięnie ziemi w Polsce-ale małe ;-) Kika ja daję Michałkowi kaszkę zbożową z Milupy '7 zbóż', je ją na śniadanie co drugi dzień, na mleku NAN i jemu bardzo smakuje, zresztą...co jemu nie smakuje! :P Ja kupuję NAN3R po ok. 12zł; starcza gdzieś na tydzień.

Uff... siostra wzięła mi dzisiaj Małego na dwór i do mamy na 3 godziny, a ja umyłam 2 okna, wytarłam kurze, pomyłam kwiaty doniczkowe w wannie itp -trochę się przejaśniło w domu :-) Może jutro jeszcze mama go wezmie. Mały łobuz dorwał pilota i coś pstryknął,że teraz nie wiemy gdzie mamy wszystkie programy -są totalnie przemieszane na przestrzeni: 1-2000 kanałów :-o Nikt z nas nie umie tego naprawić... Karen dobrze,że jesteś; mam nadzieję,że to już koniec pecha ;-) Agnieszka no sobota będzie najlepsza, jak będę jechać to myślę,że koło 10ej wyjadę z domu; bliżej soboty jeszcze się zgadamy Antoś mój mąż do wredoctwa przywykł ;-) pojutrze może spróbuję zrobić rybkę z przepisu; jak mu posmakuje,to zamiana żon murowana :D

Antoś karkóweczka wyszła wczoraj 'palce lizać' ! nawet mąż chwalił,choć on woli dania jaskie - powiedział,że mógłby u Ciebie pomieszkać trochę ;-) Agnieszka mi pasowało by to Gorlitz tylko w sobotę 20.12. albo wtorek 23.12; szkoda że poniedziałek mi nijak nie pasuje :-o a może już 23. będzie nieczynne? :-o

:-o Michał budził się w nocy 17000 razy. Musiałam go nosić, bujać w wózku, kłaść na sobie... zęby?? :-o teraz jeszcze śpi,a ja wyprawiłam Mateo do szkoły i już się nie chcę drażnić kolejną krótką drzemką,więc zjadłam śniadanko i klikam Kerbi gratuluję chrześnicy :-) napisz co tam po lekarzu z Anetką Sylwiaaa o rany! 24h w podróży - zimą to tym trudniejsze,ale trzymam kciuki! Bydziubelka owocnego sprzątańska; mi mama jutro ma zabrać Michała,żebym mogła ruszyć z oknami i w ogóle... KAREN gdzie się podziałaś??

Ametyst może kup mu koszulkę piłkarską; mój syn by się ucieszył -a ma już trochę takich, 10-latki też w takich ganiają,bo zwracałam uwagę latem; bo przecież nie kupisz mu autka... Antoś robię karkówkę :-) a z czym ją podajesz? ziemniaki + surówka? wychodzi jakiś sos z tego duszenia? Ania gratuluję prawka! mój już dawno schodzi z łóżka tyłem :-) Elisabetta fajnie,że się wyspałaś :-) ja dzisiaj też dosyć,bo M. wstał o 8.30 Dziewczyny, znacie serię kosmetyków IWOSTIN (gł. kremy) ? Kupiłam super krem i chcę jeszcze pare innych dokupić, ale drogie są... Słyszałyście jakieś opinie? używacie kremów na noc i na zmarszczki mimiczne wokół oczu? hehe gadam jak 50-latka ;-)

Bydziubelka dobrze,że to tylko na ząbki gorączka ; mój Michał nadal nie ma dwójek na dole,choć już jeprawie widziałam ;-) Antoś kupiłam karkówkę i jutro robię w karmelu z Twojego przepisu A Ametyst dostała dzisiaj SMSka od Michaśka.:D Wysłałam eska do brata, a Michał zaraz dorwał moją komórę i jakimś cudem wszedł w ostatnio wysłane i wysłał go pierwszej osobie na mojej liście: Ametyst. A zorientowaliśmy się,bo Ametyst odpisała. Hehe. Rżeliśmy z tego z mężem z pół godziny ;-)

Agnieszka no chętnie się umówię, bo też się tak gdzieś chciałam wybrać tylko muszę sprawdzić jak mąż będzie pracował,bo najlepiej jakbym z nim zostawiła chłopaków; a teraz nie sprawdzę,bo ma grafik ze sobą w pracy w tej chwili; dam Ci znać

Jeszcze mi Michał dzisiaj przylutował w laptopa i coś się stało z obrazem - wszystko mi się rozszerzyło i wyświetla rozlazłe zdjęcia, szerokie literki itp Ktoś wie jak to naprawić?? Kurcze, w tym miesiącu zamykają mój najbliższy sklep Orsay - w Gorlitz :-( Ja dziś zrobiłam kopytka z kapustą zasmażaną. Obżarłam się i ważę znowu ponad 54kg :-( Michał od 3 dni znowu sypia 2x w dzień (bo spał już po jednym razie). W nocy budzi się ze 2x na picie. Teraz śpi.