inezka34

Opakowanie zawiera 20 tabletek,kupiłam 3opakowania tak,żebym miała na 2 miesiace.Nie jest to specyfik o działaniu ubocznym,więc przez 2 m-ce będę go zażywać.Myślę,że możesz spróbować,lepsze to niż meridia czy zelixia.

Bardzo się cieszę dziewczyny,ze mogam Wam pomóc.Ja też cuda już brałam,żeby pozbyć się łaknienia i NIC MI NIE POMOGŁO.Jak tylko kupiłam FOR SLIM i zauważyłam,ze to działa to odrazu ogłosiłam wszem i wobec,bo kazda chce być piękna na plaży ;).Mam nadzieję,że wszystkie będziemy zadowolone.Cena jest cudowna,więc.....próbujcie.Pa

Dzięki Mary a poradę,mimo wszystko ;)

Lady,myślę,że więcej szacunku bym zdobyła gdybym założyła topic podobny do Twojego---->wiesz o co mi chodzi,do dziś mi się podoba ;)

Lady,sama byłam zdziwiona jak się dowiedziałam o ....cenie.Stosowałam meridię,zelixię,herbalife i...odchudziłam tylko swój porfel.Spróbuję,może to coś da.Nie stosuję żadnej diety,po tych tabletkach nie chce mi się jeść,do tego stosuję chrom plus.Może to tylko podziałało przez ten tydzień,fakt-mało jadłam,bo upały itd.Nie wykluczam,że to przez pogodę,bo cały czas piję mineralkę.Dziewczyny,ja spróbuję,to dopiero tydzień,wezmę przez miesiąc i wtedy ocenimy czy jest skuteczne czy też nie.

Tak,ćwiczę-ale tylko przez 20minut dziennie,bo nie bardzo mi się chce.Od czasu do czasu skakanka,ale niesystematycznie.A tabletki te kupiłam w aptece,która jest koło mojego biura,właśnie za RÓWNE 6ZŁ.

Wyprodukowany jest na bazie ziół np.jałowca,także jest niegroźny.Można go kupić w każdej aptece,ale to jakas nowośc,dlatego myślę,że będzie dostępny na zamówienie.A czy jest dostępny w aptece internetowej....-tego nie wiem,nie sprawdzałam.

Tunikami raczej,a nie tinikami :P

Zaczęłam też brać chrom plus,bo jestem uzależniona od słodyczy :P.Czerwoną herbatkę mam również,także jak w lipcu wyjadę na wczasy to myślę,że nie będe ukrywać się pod tinikami:)

Mam nadzieje,że od poniedziałku wezmę sie w garść i zacznę gubić kilogramy,chociaz z 5mniej by mnie zadowoliło

Witam \"koleżanko po fachu\".Ja też wczoraj próbowałam wbić sie w moją ulubiona spódniczkę i...:( sie nie udało.Ale i tak nie jest źle,bo wstyczniu naciagnęłam ją tylko na uda,a teraz nie mogę jedynie zapiąć guzika.Za tydzień założę ją do pracy! Postanowione!