anulka156
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez anulka156
-
a tam nie znam się na ziołach.....ale wiem że napewno dziurawic wplywa na tabletki.....a co do reszty to nie wiem.....może zapytaj lekarza..... a co do nie robienia przerwy to ja nie robilam przerwy między opakowaniami i pod koniec drugiego opakowania dostałam normalnie okres :O ktory trwal z dwa tygodnie, nie polecam łykac dwa pod rząd.
-
poszukaj innych przyczyn tych objawów....dlaczego jak coś jest nie tak odrazu zawsze szukamy przyczyny w ciąży :P:P:P
-
tabletki chronią nas tak samo w tej 7dmio dniowej przerwie jak i poza nią......także bez obaw......ja np b.czesto kocham się z moim chlopakiem w tych przerwach ,do końca, i nic się nie dzieje jak narazie :)
-
ja też to robiłam w czasie okresu kiedy już tak ze mnie bardzo nie kapalo :P:P:P nic zlego,a nawet baardzo przyjemnie :) nie wiedzieć czemu ale jak my to robiliśmy to podczas sexu nie płynęła akurat ani kropla krwi........ no ja co do ulotki....napisałabym Ci to samo co aaaa ale nie napisze a to dlatego że my z aaaa jemy te same tabsy :P
-
co do fajek,nie obniżają skuteczności!!!!! wpływają tylko źle na nasze serducho i zwiększają tym że się bierze tabsy i pali ,ryzyko chrób serca bodajże.....al i tak to ryzyko zwiększone jest u kobiet po35roku życia palących nałogowo....
-
ja zaczne propagować to co aaaa ULOTKA ULOTKA ULOTKA ULOTKA ULOTKA od pierwszej wziętej tabletki jest się zabezpieczonym...to tez jest w ulotce...
-
z baranich jajników :O wielokrotnego użytku :O :O nieźle :P:P:P z jewabiu hmmm nie no zdecydowanie wole nasze czasy ;)
-
tam wyżej to ja byłam oczywiście :D zjadlam jedną literke jak wpisywałam swój pseudonim
-
aaaaa napewno się przyda tylko teraz mamm nowy dylemat czy brać tąjedną dziś i koniec czy do następnego czwartku żeby miec pewność że napewno nie dostane @ w tą niedziele......nie wiem już nic.tzn już dzisiaj wzięłam tą jedną tabletke......i nie wiem. bo boje się że jak wezme więcej to znów będzie halo......mam rebus poprostu
-
No wkońcu dziala :D Ja kończe opakowanie w środe i okresior dostaje w nd w południe,tabsy biore o 19(podobno godzina ma znaczenie o jakiej porze występuje krwawienie-nie wiem jak jest,ale jak brałam o 16 to miałam @ rano,teraz biore o 19 i mam go w południe:P) a konczy mi się w środe. z tym że teraz ja kombinować będę bo właśnie wczoraj skończyłam opakowanie i nie chce dostać @w nd tylko poniedziałek,więc tak jak pisze w książeczce Cilestu wezme o jedną pigule więcej i powinno mi się to przesunąć o jeden dzień.......szkoda tego jednego opakowania,ale naprawde teraz mi to nie na ręke że mam @ w nd :O zobacze cio z tego wyniknie......byleby w nd nie dostać @ a potem mogę mieć nawet plamienia :P:P:P no i przyznaje aaaaa race przy pierwszych opakowaniach jednak trzeba zrobić tą przerwe, bo jeśli nie to się nieźle namiesza w organiźmie, co prawda ja kiedyś nie zrobilam przerwy przy ok6opakowaniu to pod koniec tego drugiego opakowania dostałam plamien i trwale one aż do tej przerwy następnej i potem całą ta przerwe w sumie jakieś ze dwa tygodnie miałam okres :O:O:O także ja nie polcam takiej metody.ale na każdego działa inaczej wszystko....
-
agnie szka pierwszy dzień okresu tzn te 24godziny od dostania krwawienia więc jeśli w nich się zmieściłaś to luzik. a jesli nie, to mowią że wtedy należy się zabezpieczać 7dni.......ale wiesz poczekaj na wypowiedź innych dziewczyn. Bo ja nigdy takiego problemu nie miałam.
-
Jest się zabezpieczonym mniej więcej 4godziny od połknięcia perwszej tabletki. Jeśli oczywiście się nie zwymiotuje albo nie dostanie biegunki. No i nie bierze żadnych antybiotyków.
-
Elo no ssss nie oświeciłaś nas niczym nwym :) i tak jak aaa za abocją nie jestem nie będę i nie byłam nigdy.....tabsy biore ponad 10 miesięcy .... i nigdy nie usune ciąży jak zajde!!!!Każda z nas która bierze tabsy wie że nie dają 100% nie ma czegoś takiego jak 100% antykoncepcja. To że szkodzi zdrowiu też wiadomo nie od dziś....... Niestety tabletki regulują okres :) mam wiele koleżanke ktore po odstawieniu mają cykle jak w zegarku :) ja np.dostałam je po to aby wyregulowały mi cykl i zeby co miesiąc do mnie pogotowie nie przyjeżdżało........ z tą odpowiedzialnością to też fajnie napisala......tzn że co najlepiej nie stoswać żadnej anty i mieć 11 dzieci co drugie nie chciane i nie kochane......jeden fakt to taki kiedy idzie się z kimś do łóżka to trzeba mieć świadomość ewentualnej konsekwencji tego co może później z tego wyniknąć..... Zresztą co tu dużo pisać, mamy wolny wybór, każda idąc po tabsy powinna się zapoznać ze wszystkimi plusami i minusami tej metody.....najpierw poczytać a potem się decydować.....i to jest nasz wybor że bierzemy tabsy i nic nikomu do tego, wiemy co robimy itp. i nudzą mnie takie wypowiedzi w stylu ssssssssssss bo to i tak nic nie zmieni! TO JEST NASZ WYBÓR
-
aaa ma troche racji z tymi tamponami, moż nie krew ale skrzepy czy jak to się tam nazywa zostaje przeważnie w środku,bo tego tampon nie wchlonie, już nie raz spotkalam sę z sytuacją że znajoma po b.długim używaniu tamponow miała problemy z róznymi doleglwościami intymnymi, i musiała iśćna oczyszczanie.....nawet chyba kiedyś na tym forum ktos o tym pisał....
-
wózki dla dziecka ostatnio oglądal
-
americanos no ładna historia......sluchaj w moim mieście jest gin ktora wmawiała kobietą że są w ciąży(a nie byly) i proponowala im aborcje,jak te się zgadzaly to niby że coś tam im grzebala tam :P:P:P ale udawala że coś robi tak naprawde nie robila nic.....i za to kasiore brała....... aaaa ja to mam mame troche \"ze średniowiecza\" ale wiesz pomarudzila jeden dzien i luz, teraz jak ide do gin po recepte to ide odrazu do pracy mamy potem,bo moja mama w szpitalu pracuje i mi po drodze od gina jest,tzn jak jest w pracy to ide i jej zanosze recepte i mi wykupuje.a jak nie to jak sama wracam do domu od gina to mi mow \"dawaj ta rcepte\" :D:D:Dtakże ani ja nie płace za tabsy ani moj chlopak.....ona zdecydowała się w to inwestować....chociaż chciałaby już wnuki :P:P:P ale za to moj tata(w sumie to ojczym) jest w porządku :D mysli przyszlościowo ;)
-
klopsia ja ze swoją mamą jak zaczynalam brac tabletki też miałam wesolo.....nawet jak tlumaczylam że to tylko po to żeby mi sie okres unormowal i żebym nie mdlala co miesiąc i tych boli nie przechodziła znowu to i tak marudzila,no ale cóż musiala się przyzwyczaić........a obecnie mam 24 lata,jak zaczęłam brać miałam 23.....i i tak się czepiala,ale teraz sama mi je wykupuje :D
-
no wtedy się uspokoilam....a potem to już nie schizowałam......w sumie to bylo troche odwrotnie bo jak to zrobiliśmy pierwszy raz bez innych zabezpieczen niż tabletki,to bylo cudownie i wogole ... troche schizowalam ale najbardziej w ten dzien co mialam dostac okresu......dopóki nie przyszedl to była paranoja. Teraz juz nie schizuje ani nic z tych rzeczy......czysta przyjemność :P
-
po tym jak dostałam normalnie okres w przerwie 7 dniowej :D:D:D potem już luzik
-
no szczerze przyznam że ja tak mialam......takie jakieś dziwne czucie.no i mega stres :P:P:P
-
trzeba trzeba......ja uciekam pod prysznic
-
heh......no wiecie marzy nam sie taki wypad chociaż na dwa dni gdzieś sami....w sumie on to zaproponowal aja się zgodzilam.....no cóż mogłam zrobić :P:P:P:P wkońcu malo się będziemy widzieć w te wakacje.......tak do 15sierpnia będzie robił,dwa tygodnie powrót na wa,trzy dni i znowu dwa tygodnie.......
-
elo nati ja biore tabsy już 11 miesiąc albo 10......nie pamiętam dokladnie ale jakoś tak...w sierpniu będzie rok. na początku też miałam obawy i schizy i wogole masakra....a teraz luzik a poza tym w te wakacje widze się z moim sloncem raz na dwa tygodnie bo jeżdzi do pracy na Bełchatów....ale przynajmniej zarobi kasiore i w sierniu stąd uciekamy tylko we dwoje :P
-
nati tak tylko i wyłącznie na tabletkach aaa tak mam ten sam nrGG
-
hej. [usta aaaa nie mam już Twojego nr GG ani Malgorzatki bo stawiany miałam system i wszystko poszlo sie ........ jamajkaaa nie są za tanie, dlaczego to Cię przeraża??? nie rozumiem, cena nie ma nic tu do rzeczy....przecież są nawet i po 3zeta tabletki anty.... nie jest przecież tak że im droższe tym lepsze.....każde chronią nas tak samo, te ktore mają niższą cene to tylko dlatego że są refundowane.....takto byly by tez drogie zapewne,także bez obawy :) nati22 a ile bierzesz tabletki?? ja się przelamałam, teraz już tak tylko, bez dodatkowego zabezpieczenia...i uwierz jest dużo lepiej niż wcześniej....poprostu mekeke :D bosko. .... . ... ;) nie da się tego opisać