anulka156

http://www.janssen-cilag.pl/bgdisplay.jhtml?itemname=cilest_info_guest dla wszystkich które biorą Cilest

Lusesita de Milagros Dolores dalej bierzesz po jednej tabletce.

aneczkaaa ja kochałam się bez zabezpieczenia żadnego dodatkowego w czasie przerw 7 dniowych, przecież wtedy tez jest się zabezpieczonym....ulotka....:O i w ciąże nie zaszłam ;p aaaaa zazdroszczę bo ja zawsze mam bolesne i obfite aniula te plamienia to może być skutek uboczny zapomnienia tych 2 pigułek, nie wiem co i jak,bo popatrz w ulotkę tam pisze na pewno co trzeba zrobić jak się zapomni dwóch tabl........ mam tylko nadzieję że zabezpieczasz się dodatkowo :P pozdrowionka wam ślę

owszem jest inny,ale czasami tego nie da się od razu zauważyć.... jeśli ktoś miał co miesiąc bolesne i obfite miesiączki no to zauważy ze coś jest nie tak,a jak któraś miała co miesiąc lekkie krwawienia i tyle no to tu będzie ciężko znaleźć różnice....no i tym wszystkim zazdroszczę co mają co miesiąc bezbolesne miesiączki,i skąpe :O

aaaaaa ano miała..... przecież nie opowiada mi bajek :) miała praktycznie całą ciąże tak.... lekarz sam był zdziwiony ale jak to on powiedział matki natury nie rozgryziesz :) może miało to jakieś powiązania z jej organizmem,może jakieś choroby ... nie wiem,nie wnikałam już to, np z pierwszym dzieckiem (czyli obecnym mym chłopakiem) przeleżała prawie całą ciąże w szpitalu-konflikt krwi.... powiedzieli jej że inaczej nie urodzi,lub nie utrzyma dziecka przy życiu :O mój chłopak ma się świetnie,żadnych zaburzeń u niego nie zauważyłam z drugim dzieckiem znowu to samo i co gorsze pod kroplówką non top,bo wymiotowała strasznie, co zjadła zwróciła,ale urodziła drugiego chłopca,rok po pierwszym synu(ponad rok)..... potem znowu zaszła w ciąże ale już bez komplikacji żadnych.....urodziła dziewczynke,no i po 3czy 4 latach przerwy zaszła znowu i właśnie to była ta niespodzianka... powiedziała że wszyscy byli zdziwieni jej przypadkiem tego okresu i ciąży......wypytam ją jeszcze kiedyś o to .... w sumie,wokoło mnie są niestety sami lekarze :O i każdy mówi że to jest możliwe,może nie normalne,ale możliwe :D piszę niestety bo co poniektórzy chcieli żebym poszła na medycynę przez to......ale nigdy w życiu :)

no ale ja pisałam już o tej mojej teściowej:) a co do połknięcia dwóch tabl jednego dnia ja np jak połkałam dwie tabletki tego samego dnia,bo zapomniałam dzień wcześniej,lub raz tak zrobiłam że dostałam ogłupienia i wzięłam dwie jednego dnia bo myślałam że zapomniałam:P i wtedy myślałam że mnie szlag trafi bo złapały mnie takie bóle głowy że przesada i właśnie mdłości tez......ale trwało to parę godzin tylko...:O ale jednak. Gin mówiła że tak się zdarza :O

aaaaaa z doświadczenia wiem że można okres mieć przy ciąży......fakt jest inny,ale rozmawiałam wczoraj z moją teściową i ona powiedziała że ciężko było jej się samej zorientować że to jest inny okres niż zawsze, dostawała go jak w zegarku,zero objawów...była troszkę przy kości także nie było widać ze tyje ......poszło do gin na co pół roczną kontrole i co...\"pani jest w 5 miesiącu ciąży\" myślała że tam orła wywinie....:P naprawdę nic nie było po niej widać. Sama czuła się normalnie...jedyne co ją zaniepokoiło to to że papierosów palić nie mogła :D miała wstręt do dymu i ją cofało jak ktoś palił przy niej,taki miała jedyny objaw ciąży. Brzuch się ukazał ok 6-7 miesiąc. urodziła śliczną córeczkę...było to dawno,ale pamięta wszystko dobrze. drugi przypadek,byłam w sobotę u znajomych z moim, ona ma już 15miesięcznego synka(z wpadki:P) i też mi mówiła że pierwszy okres,ale to tylko pierwszy,miała taki jak zawsze......też mi mówiła że nie widziała zbytnio różnicy żadnej.....dopiero jak jej się drugi spóźniał wyszło że jest ponad miesiąc w ciąży :O

sikorka a jakie tabletki brałaś? ja jestem już dwa tygodnie bez tabletek :)

musi ją przebadać na krzesełku :P i jak sam nie wypisze to niech Twoja dziewczyna sama się upomni o badania,morfologia i próby wątrobowe......to ważne:)

:D:D:D:D:D:D ja czasem nawet jak wodą popijałam to miałam wrażenie że wcale jej nie połknęłam, no ale skoro nie wiesz jak to było no t o dla pewności zabezpieczajcie się te 7 dni,a tabsy bierz dalej normalnie. W sumie jakby bylo to zapomnienie pigułki to powinnaś jak najszybciej wziąć kolejną....i było by ok. A jak nie wzięłaś no to jak piszę 7 dni dodatkowego zabezpieczenia i też będzie ok.

Hello Powróciłam :P JA od ok 2 tygodni nie biore już tabsów i u mnie jak narazie ok, zanikł mi mój wilczy apetyt i zachcianki.......co do reszty to narazie nie mogę zbyt wiele powiedzieć.... jenetka mio Cie znowu u nas widzieć

trelemorele może nie możesz dopasować odpowiednich do siebie tabletek, miałaś wszystkie badania robione?? Albo może po prostu tak reaguje twój organizm po dłuższym czasie brania tabl anty.

Zuzia to zależy z jakich na jakie będziesz zmieniać, czasem jedne bierze się od razu po skończeniu opakowania(chyba jak zmieniasz na słabsze) ale nie jestem pewna, a czasem normalnie po 7dniowej przerwie,dlatego zapytaj o to najlepiej lekarza.

"mamo mam Ci ważną rzecz do powiedzenia, dostałam okres" i już albo powiedz że się trochę krępujesz i nie wiesz jak jej to powiedzieć (tylko żeby jej co innego do głowy nie przyszło :P) a najlepiej walnij prosto z mostu,ja tak zrobiłam :mamo dostałam okres" dała mi podpaske i pozwiedzała że stałam się kobietą

Ale czego się boisz,przecież to normalne..... Po prostu zakomunikuj mamie że będzie od dziś wydawać więcej kaski na podpaski :P:P:P Tak serio,ja powiedziałam mojej mamie najzwyklej w świecie,że dostałam okres i już.

Czy u was też jest tak pięknie jak u mnie ? :P Zaraz uciekam na spacerek z pieskiem..... a już 9dni bez tabletek,nie wiem czy to ma związek już jakiś czy nie,ale oprócz tego że okres mam już 4 dzień i pewnie z dwa dni jeszcze pocieknie,a na tabletkach miałam 3 dni,no ale to się wytnie..... to mały szczegół, jedno co zauważyłam to od dwóch dni nie mam apetytu....zawsze jak wstawałam to miałam ochotę na wszystko po kolei co było w lodówce :P a teraz zero zachcianek :) szczególnie wieczorem tak miałam a teraz, nic. odeszło ode mnie to wieczne uczucie głodu czy jak to tam się nazywa. Więcej nie napisze bo jak było tak jest,w sumie za wcześnie żeby cokolwiek innego się pozmieniało. Tyle co z tym apetytem :) Pozdrawiam was gorąco

Musisz tylko uważać jak zapomnisz kiedyś pigułki,wtedy dodatkowo się zabezpieczaj tydzień,no i jak będziesz brać antybiotyki osłabiające działanie tabletek. Jak zwymiotujesz do 4 h od połknięcia tabletki to musisz wziąć zaraz następną,a potem o stałej porze następną..... W czasie 7 dni kiedy masz przerwe tez jestes zabbezpieczona,jeśli w ósmy dzień weźmiesz pigułke.

No napisała Ci całym zdaniem , możesz się kochać non stop,nawet jak masz okres, tzn w przerwie tej 7 dmio dniowej.

zmień tabletki. aaaaaa narazie dobrze jest jak jest,ale kto wie,kto wie :) a zastanawiałam się czemu mi się spóźnia też dlatego,bo jak ostatnio przesuwałam sobie @ to zjadłam 8tabsów z nowego opakowania i okres przyszedł normalnie wtedy w 4 dzień,a teraz zjadłam tylko 3 a @ się spóźnił,no ale przy tabletkach to wszystko możliwe :)

a wiesz co było najlepsze że jak mi się @ spóźniał to nie zapaliłam ani jednego papierosa(bo ja od czasu do czasu zafajcze znowu) i zero % normalnie,bałam się :D bałam się że jakby co to żeby maleństwu nie zaszkodzić....sama byłam w szoku takim swoim podejściem i tak myślę czy to czasem jakiś instynkt mi się nie załącza

na chłopski rozum (bo sama się gubie) w nd wzięłam ostatnią tabletkę a okres przyszedł dopiero dziś,w sobotę :)

wyszło w sumie tak,że dostałam go w 6dzień odstawienia, i ja już nie biore piguł, tak jak postanowiłam...... Pisałam kiedyś tam że w pon czy nd mi się kończą tabsy. no i od pon nie łykam już ich.....i nie będe jak narazie

no rzuciłam już, i wiem że o te trzy dni miało mi się przesunąć bo tak sama chciałam,to akurat wiem,taka głupia to nie jestem :P:P:P chodziło mi o to że okres miałam dostać w czwartek,normalnie dostawałam w poniedziałek ale chciałam go przesunąć dlatego wzięłam te 3 dodatkowe pigułki - to @ miał być w czwartek,zgodnie z poprzednimi8 @ zawsze na 4 dzień odstawienia dostawałam, a teraz po tych 4 dniach od skończenia wszystkich pigułek go nie było,i mi chodziło,o to że wzięlam 24 tabletki spowodowało to że nie mam go tak jak zawsze w 4 dzień po odstawieniu,tylko później :D....... no ale @ jest dziś.................:O

a mi się @ spóźnia,ostatnio zawsze dostawałam go w 4 dzień w przerwie, a teraz nima :P, tzn przestawiał mi się już kiedyś,ale nie tak długo....ehhh wzięłam 21 tabletek + 3 z nastepnego(tzn z zapasowego,bo chciałam przesunąć @) zapewne to też mogło spowodować przesunięcie @,ale chce się upewnić czy dobrze rozumuje :) Poza tym, zrobię teścik jak @ nie przyjdzie do końca tygodnia.... Bez obaw,nie panikuje :D

aaaaaa to są moje domysły, bo w info pisze że 1% tych co wpada to są te co regularnie przyjmowały tabsy itp. Tyle że znowu jest tak też że nie każda przyzna się do błędu i będzie się upierać że brała regularnie. Także plotki że koleżanka mojej koleżanki wpadła na tabletkach mnie nie wzrusza :P Z mojego zaufanego grona,żadna na tabletkach nie wpadła. Oprócz tej co przez rok ukrywała że brała tabletki non top,a później przyznała się że parę zapomniała :O