_Anka_

Witam brzuchatki i nie-brzuchatki. Apropos spodni to w H&M kupiłam rewelacyjne gacie za 120 zł moze to i dużo ale są po prostu rewelacyjne i przede wszystkim wygodne. Wcześniej kupiłam gdzie indziej i straszna lipa ;-( Paprotko to miło że dobrze wspominasz szpital w Tychach. Dziewczyny a co myślicie o ćwiczeniach na basenie?? bo mnie to bardzo ciągnie, ylko że ćwiczenia są w soboty a ja mam zajęcia na uczleni ;-( Ale może któraś z was była na taki ćwiczeniach i moze powiedzieć czy faktycznie pomagają. A tak wogole to strasznie wam zazdroszczę kupowania tych wszystkich ubranek, pościeli, kocyków... najchętniej też już zaczełabym wszystko kupować tylko że już słyszę moją mamę teściową... o tym że nie można zapeszyć. Ale od sierpnia to poszaleje - tylko że potem mogę nie mieć już takiej werwy. No nic to pozdrawiam was wszystkie i licze na odp.

No właśnie \"marchewka\" o to samo mi chodzi.

Jeśli chodzi o te szkoly rodzenia to bardzo mie dziwi że do porodu rodzinnego trzeba mieć jakiś świstek!!! Dobrze wiedzieć zorientuje się u siebie jak to wygląda. Osobiście jeśli nie będzi potrzebny to nie będziemy chodzić. Jakoś... sama nie wiem, po prostu porodu i tak nie przeskocze a przy pielęgnacji dzidzi pomoże mama. A poza tym miałam znajomą która tylko się stresowała tą szkołą - może wybrała nieodpowiednią? Nie wiem ale ja wole nie wiedzieć co mnie czeka, to mi pomaga. Każdy reaguleje na pewne rzeczy inaczej.

Witam wszytskie młode mamy i przeszłe mamy. Właśnie weszłam na to forum i chyba sie zadomowie. Jestem w 20tc. Bardzo mi miło że będę się mogła podzielić moimi wrażeniami. A dziewczyny kiedy dowiedziałyście się o płci swojeich maluszków, bo my z mężem nie potrafimy sie już doczekać.