Dafodilek

Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (9 mies.)....8700 (2700).......71cm Koug.........Emilka.........23.08.08 (9 mies.)....9300 (3245) .......??cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09.........(6m)8 060 (2790)..67cm MaMani......Kornelek........02.09..............7700(3770 ) .....68cm onyx1....Maksymilian Mikołaj....02/09 (9,5mies)...9300(2980)....74cm Słonko_26 ......Lenka ..........02/09.........7500(3440).....69cm magia_......Nicole-Julia.......04/09........8700(3880).. ......70cm kasinska28......Mateusz......05/09 (9,5 m)........8800(27 50)....73cm el79.............Arianna........06/09(31 tyg).....7090(3230).......65 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(6m)...6720(3050)... ..66cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(7,5mies.)...8850(3340 ).......72cm Dafodilek........Karolek........12.09(9,5 mies)...8750(3400)........80cm agusiamartusia........Marta......12.09.......ok.8000(335 0).......ok.70cm kate562..........Marta.........13.09(16tyg).......7100(3 72 0)......66cm myszka5.........Dawid........14/09 (7,5 m-ca).....10780(4100 )....??cm eMKa31..........Hania.........14/09 (18 tyg)....5470 (3450).....ok.63 cm ewelinkas.......Jakub...........14/09..(18tyg).....8380( 3160). .....69cm Brudzia..........Paweł.......16/09(24 tydz).....10050(4750 ).....71cm aga klee.........Jakub..........16/09 ..............6700 (3170)......69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6990 (3920)......68cm sandra27.....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna......19/09(7 mies)......8500..3760).......76cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(9 mies).....7360(3090)......74cm renika..........Bartłomiej.........29/9....7m........815 0(3500)......74cm Born2Love..........Tim.........30/09......4m5d.....8460( 4160).....66cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.......Francesco Jan.....06/10(7,5mc)....9500(3500).........71cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(37tyg)...10.12k g(4360)......?cm

a KArol od kilku dni wstaje o 5... załamka.

Maniu, Karol miał zapalenie oskrzeli w lutym i wylądowaliśmy w szpitalu. Wtedy długo był inhalowany. Ostatnio też miał infekcję (schodziło na oskrzela) ale już nie tak poważną. Niestety tez antybiotyk i też inhalacje. To podczas obu infekcji pojawiły się duszności. Fisia, bardzo mnie intryguje co ty za danie serwujesz na obiad. O rany, teraz załapałam. Piersi z kurczaka? Ciesze się, że Tituś i Laura mają się dobrze. JA znikam, dzisiaj trochę popracuję, więc się już nie zjawię. MIłego dnia!

Mania, to samo - Berodual i Pulmicort. U nas problemy zaczęły się w szpitalu w lutym. Wcześniej miał gładkie policzka. W szpitalu dostawał jeszcez Mucosolvan, a na duszności hydrokortyzol. Ostatnio jak miał zapalenie oskrzeli to na duszności dostał takie czopki Aminofilina. Pomagały, tylko działały bardzo pobudzająco. IgE nei miał badane. Zapytam lekarki. Ostatnio tak jakby policzka mu zbladły, więc się nie martwię tak bardzo. Teraz ja jestem po grypie i już prawie doszłam do siebie (ale się czułam fatalnie) strasznie się bałam, czy Karol tego świństwa nie chwyci, ale chyba nie. Ma tylko katarek. Trzymajcie kciuki, żeby na katarku się skończyło! Jeszcze nie zdążyłam pogratulować Majeczkowi. Majek! cieszę się bardzo i trzymam kciuki żeby wszytko się udało! Będziemy rodzić razem :D ! W lutym, tak? Jeju, też się nie mogę doczekać zdjęć Lauruni. Imię zostaje? Ja myślę że trochę będziemy musieli poczekać bo Titek musi dojść do siebie. Cesarka brrr. mam nadzieję ze drugie urodzę naturalnie, tak jak pierwsze. Karolina, nie mam profilu na nk, ale chętnie wymienię się zdjęciami. e-bieta@o2.pl Kończę bo muszę zająć się moim skarbem. Pozdrawiam

Maniu, uf, dobrze ze się tak skończyło. Zdrówka życzę dla Szymonka. Karol ma to samo, tez miał duszności, też ma policzki czerwone i chropowate. Moja dieta nie pomagała. Nadal po różnych lekarzach chodząc nie wiem, na co ma alergię i czy w ogóle. Już się tym nie przejmuję, bo chyba bym zwariowała. Odstawiłam mu tylko rybki i żółtko, jak zaleciła lekarka. A jak tam u Ciebie z mężem sytuacja? Coś lepiej? Macie jakiś pomysł na dzień taty?? Chciałam, zeby coś Karolek \"dał\" tacie ;) Ale oczywiście tak leje deszcz, że nigdzie nie wyjdę.

Normalnie zemdlałam, jak się dowiedziałam. Suuuuuuuuuupeeeeeer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje Titowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki za zdrowie Twojej córeńki !!!!!!!!! Pozdrawiam!!!! ja nadal chora, ale już wracam do świata żywych powoli.

Ewelinka29 witaj. Kama - przykro mi. Trzymam kciuki za następny cykl. mnie niestety grypa rozłożyła. Strasznie sie martwię żeby Karolka nie zarazić i żeby małemu dzidziusiowi w brzuszku nie zaszkodzić. Kiepsko się czuję. Synkiem zajmuje się mąż na szczęście. Wziął wolne. Mam zapisany Bioparox bo to jedynie jest bezpieczne w ciąży. Kłądę się i wrócę, jak sie lepiej poczuję -moze jutro. pozdrawiam

Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa. Mamcia magda, super że się odezwałaś, też liczę na to, ze dzieci szybko będą się ze sobą bawić i że będą miały dobry kontakt. Własnie sie zastanawiam, jak ja będę na spacerki chodziła i myślę o podwójnym wózku. Jak Ty sobie poradziłaś?

Maniu, no to sytuacja nieciekawa. my się też kłóciliśmy chyba ze 3miesiące po porodzie. Po prostu jeszcze się nie dostosowaliśmy do nowej sytuacji i było trochę ciężko. Ale teraz już jest dobrze - dużo rozmawialiśmy. A wracasz do pracy? może to trochę pomoże. Ania, Basia dzielna dziewczynka! Podziwiam Cię ze opiekując się czwórką dzieci w ciągu dnia, masz siłę do 12. Ale Ty to w ogóle jesteś super zorganizowana mama :) Titek, jak samopoczucie?

dzień dobry, Wszystkiego najlepszego Koug!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słońca, kwiatów i radości mało na dzieciaki złości, Uśmiech niech na Twej twarzy gości, a w nocy ognistej miłości. Sto lat!

Cześć wrześnióweczki! Dziękuję wam serdecznie za gratulacje i ciepłe słowa! Potwierdzam nowinę, będzie dzidziuś :) termin jest wyznaczony na 31 stycznia 2010! U nas wszystko w porządku. Karol raczkuje i super zaczął się rozwijać ruchowo. Nie można powstrzymać małej torpedy :) Dolegliwości ciążowych prawie nie mam, wiec spokojnie mogę się zająć Karolkiem. Oby tak dalej! Jestem pełna optymizmu i przepełniona radością! Jeszcze karmię piersią, ale niestety jest presja otoczenia, żebym odstawiła. Na razie włączyłam jeden raz mleko NAN2. Będę odstawiać stopniowo i powoli ;) Która z Was jeszcze karmi? Pozdrawiam!

cześć dziołchy :) ja z nowiną, termin mam wyznaczony na 31 stycznia, ale coś mi się widzi, że będzie korekta na początek lutego... zobaczymy co powie na następnej wizycie. Objawów ciążowych nadal prawie nie mam. Na szczęście nie mam mdłości, tylko czasami mnie coś przymuli. Wczoraj tylko raz zwymiotowałam podczas jazdy samochodem, ale to szczegół. Kama, dzielna dziewczyna jesteś, przykro mi, ze tak sie musiałaś nacierpieć przy tej biopsji. Ale widzę ze lubisz gotować, ja też uwielbiam kombinować w kuchni ;) a dziś zrobię botwinkę. Titowa, musisz być spokojna dla córeczki, żeby pięknie ciśnienie się wyrównało :) zdrówka życzę! validos, spa, cudownie! ;) oby więcej takich okazji :D Aniu, jak tam Basia zniosła szczepienie? Co to była za szczepionka. Powiedz, czy pneumokoki są refundowane w Irlandii? bo my zdecydowaliśmy Karola zaszczepić płatną. Bo oczywiście w naszym NFZ pieniążków nie ma na profilaktykę... Aniu, mozesz wpisać w tabelkę termin 31 styczeń? z góry Dziękuję Mania, nie martw się Szymuś nadrobi wszystkie zaległości. Mój Karol, choć nie wcześniak też nie chciał się przewracać. MIał ok pół roku jak zaczął. A teraz, mówię Ci to jest mała torpeda. Raczkuje, siada, wstaje, akrobacje dzikie robi na podłodze. Nawet ma siniaki na kolanach, biedne dziecko. Ale to wszystko postępy w ciągu ostatnich kilku tygodni. Z dnia na dzień uczy się nowych rzeczy! Koug, ale gin pojechał, hihi. mam nadzieję ze choć innych pacjentów nie było w poczekalni. ;) matysha - widzę że się przejmujesz. Rozumiem, jak nam zależy to się stresujemy. Ale nie mozesz się denerwować, bo nerwy mogą zaszkodzić, Spokojnie i do przodu! Problem z włosami powinien niedługo minąć. poczekaj kilka tygodni. Bierz po prostu witaminy na ciążę. Ja teraz biorę feminatal - podobno dobry. trzymam kciuki za ciebie :) Dziękuję wszystkim Wam za miłe słowa i gratulacje! jesteście super :) Pozdrawiam!

Fisia, wiem o co chodzi! takie kołysanie w przód i w tył. Karol też to robił. No to Bartuś niedługo ruszy do przodu :) Teraz Karol raczkuje wspaniale i już się podciąga na nogi, jak jest się czego chwycić. A ostatnio jak słyszał taką muzyczkę z tańczącej lali to też się kołysał i mruczał pod nosem. Tzn. tańczył i śpiewał! ale on muzykalny. ;) Anucha, a byłaś już raz u lekarza, czy to będzie pierwsza wizyta? Jesteśmy na podobnym etapie ciąży :) Tituś, termin chyba będę miała na początek lutego. Tylko ze owu była przesunięta i na prawdę nie wiem czy dobrze liczę. Hanna, chyba chciała zmieniać pracę i dlatego odkłada staranka. Ale Haniu, łap też fluidki! ~~~~~~~~~~~~~ możesz je sobie zostawić na potem ;) Koug, czekamy na koleżankę, aha i dzięki za smska - sprawił mi radość ;D DIewczyny, trochę się boję, bo byłam chora i brałam lekarstwa, na których jest napisane, nie brać w ciąży. Jeszcze nie wiedziałam, bo to było tydzień po owu. Trzymajcie kciuki. Buziaki, pozdrawiam dzieciaczki, brzuszki i staraczki!

Dzieńdoberek! Tituś, przepraszam że nie pisałam już w środę, strasznie mnie kusiło, ale nie mogłam! musiałam najpierw powiedzieć mężowi. Chciałam, zeby dowiedział się pierwszy, a niestety był w delegacji do piątku. NIE chciałam mu mówić przez telefon, bo naszykowałam dla niego prezencik. Test ciążowy owinięty wstążeczką. Powiedział: \"przecież to niemożliwe\" ;) Oczywiście potem przemyślał sprawę i stwierdził ze jednak możliwe! przecież sami się o to postaraliśmy! :D

Dziewczyny kochane! Dziękuję za gratulacje i potwierdzam, dwie kreski!!!! :) Jestem szczęśliwa i z lekka zestresowana. Co to będzie??? Test zrobiłam w środę i nie było wątpliwości. Mąż miał prezent na urodziny! W tym tygodniu pójdę do lekarza i bedę na bieżąco zdawać relacje. Czuję się dobrze, objawów ciążowych prawie nie ma. Tituś, trzymam kciuki za Twoje zdrówko. Uwaga uwaga, przesyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Łap Kama ;)

p.s. Odezwę się jutro wieczorem!

U mnie w szóstym nie było widać zarodka. Fisia,dziękuję:)

CZeść :) Maniu, jak wprowadziłaś już stałe pokarmy (zupka i sinlac) to powinnaś dopajać Szymka, najlepiej przegotowana przestudzoną woda mineralną. Soki też moga być, ale lepiej zeby się Szymek nie przyzwyczajał do picia tylko słodkiego. Cebulka, mania, poprosze też o zdjecia dzieci na maila :) Titowa, zdrowiej szybciutko!!! Ja mam strasznego doła, bo Karol nadal chory, wczoraj byłam tak wk...iona że ludzkie pojęcie przechodzi.Chyba za dużo stresu dla mnie. W tym tygodniu miałam już 7 wizyt w instytucjach zdrowia (przychodniach) a jeszcze mnie dziś 2 wizyty czekają, jutro jedna. Można zwariować. A poza tym jestem przed okresem i mam humory jak przy PMS. Objawów ciążowych żadnych i bardzo się cieszę, bo w tym miesiącu tez byłam chora i brałam silne leki :( Musze się podleczyć, a potem dopiero dzidziuś. W ogóle zastanawiam się, czy nie znaleźć teraz nowej pracy i odłożyć na trochę plany prokreacyjne... Mam dylemat :( i mam doła... Z nowości pozytywnych - Karol wspaniale raczkuje! Z negatywnych, w mieszkaniu czyha na niego teraz 1000 zagrożeń. Muszę przy nim siedzieć non stop, bo mamy mieszkanie niedostosowane do małego raczka: wszędzie kable, komputery, meble z kantami, sprzęty itp. miłego dnia!

Cześć dziewczyny,wróciłam z wakacji ale was jeszcze nie czytałam. Niestety na koniec synek się pochorował i ja też jestem niezdrowa. Trzymajcie kciuki, dziś idę do kontroli. Karol od wczoraj na antybiotyku. Buziaki!

cześć Ewik, witaj, powiedz coś o sobie. Myślę ze powinnaś poczekać kilka dni i zrobić test. Na razie nie nakręcaj się ani w jedną, ani w drugą stronę. A ja dziś wyjeżdzam! musze się pakować, a tego nienawidzę! A jak z dzieckiem się gdzieś jedzie to się okazuje, ze trzeba zabrać tysiące rzeczy!!! Z niemiłych rzeczy, to jade bez mężusia. Będę za nim tesknić :( Dojedzie dopiero w 2 tygodniu. Już sobie planuję, ze codziennie będę mu wysyłać zdjęcie Karolka na komórkę :) Niestety ominie nas owulacja, więc ten cykl raczej stracony. na prawde musze już lecieć, bo nie zdążę :( buuuu do usłyszenia za 2 tygodnie!

czesc, Pogoda brzydka, ale na spacerku byłam. Hania, jak zwiedzanie Wrocławia? może się minęłyśmy na Ostrowie Tumskim, bo dziś tamtędy przechodziłam. I nawet koło Panoramy Racławickiej. Ja trochę mam mało czasu. W piątek jedziemy nad morze! hurra! także mam trochę przygotowań. Nie będzie mnie dwa tygodnie. Myślę, że jeszcze jutro zajrzę, ale jakby co, to już daję znać, ze na trochę znikam. Zaraz zajrzę na zdjecia przesłane przez cebulkę. Fisia, dzięki za foteczki :) Urocze! :) pozdrawiam Was laseczki, pa!

cześc dziewczyny, już po weekendzie, ale było superowo! matysha - słuchaj,nie obstawiaj najgorszego.U mnie w 6 tc też było widać tylko pęcherzyk. I to był koniec 6 tc wg obliczeń z miesiączki i moich obserwacji też. A lekarz palant,że cię nastraszył. poczekaj kilka dni i może idź do innego? trzymam kciuki! Ja tylko na momencik, bo już lecę do Karlaska. Budzi się :)

cześć ! Kama, jutro jedziemy na Ślężę, może chcesz się dołączyć? Koug!, co Ty na to? Wchodzisz w to? Titowa, dziękuję za komplementy! Laura na pewno będzie śliczniutka, to by pasowała z moim Karolkiem!! ;) Kama -przyeślę zdjęcie Karola, ale jak się obudzi, to dopiero wieczorem, ok? dzięki za rady dot. roweru. Może Karol jest jeszcze trochę za malutki? 7,5miesiąca... już ładnie siedzi, ale sama nie wiem, jeszcze nie rozumie, ze trzeba siedzieć spokojnie,czasem chce uciec np. z krzesełka do karmienia. W ogóle mam problem, bo od niedawna Karol ma straszne noce! budzi się, płacze nie chce zasnąć. Sama nie wiem co mu jest. Mąż mówi, że za malo kaloryczne kolacje i budzi się z głodu. Mi się wydaje że moze być mu za gorąco, bo się strasznie odkopuje. Ale jest jeszcze jedno również z zaśnięciem jest problem, kiedyś usypiał bardzo łatwo, wczoraj aż godzinę się męczyliśmy. jestem niewyspana, już 2 kawę dziś piję. A synuś sobie dosypia właśnie... wstał ostatecznie o 7 a o 9 już zasnął i śpi dalej. jak się w nocy nie wyspał, to musi teraz wypocząć ;) A tak już ładnie przesypiał! właśnie się budzi.

Minia, czasami trzeba trochę popłakać, ale potem, głowa do góry! ;) Będziesz miała dzidzusia!!!! Prędzej czy później się to stanie. A który to cykl? Bo nie wiem, czy wcześniej pisałaś ile się staracie. Słuchaj, wiosna wkoło, lato idzie. Oddaj się rozkoszom i rozrywkom, z których trudno będzie skorzystać w ciąży albo przy dziecku. Wyjdź na rower, pójdź na dyskotekę, zaplanuj szalone wakacje na stopa, pod namiot.. nie wiem, na co masz ochotę. I pomyśl sobie ze to ostatnie chwile szaleństw, bo potem to już będziesz mamusią!!!!! :D Wiem, może głupoty gadam, ale ja też sobie teraz robię rzeczy takie , które pewnie nie będę mogła robić przy dwójce, albo w ciąży.Może to trochę dziwne podejście, ale czasem działa ;) Dziewczyny z dziećmi. Chciałam kupić siodełko na rower żeby z Karolem jeździć na mini-wycieczki, ale mąż mówi ze to niebezpieczne i lepiej NIE! Co wy uważacie? jeździłyście z dziećmi rowerem?

Dzień dobry!! Softis Gratulejszyn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fisia , dzieńdoberek, ale bartuś pospał, ho ho ho! a ja sobie tak pomyślałam, że szkoda, ze moje dzieci nie będą rok po roku . Chciałam mieć dzidziusia w 2009. No i zeby urodzić przed 30. Ten cykl to była ostatnia szansa. Buu ale mam głupie myśli. Beznadziejnie to wymyśliłam, najważniejsze, zeby dzieci były zdrowe! PEwnie tak miało być! dziś już się chyba nei zjawię, więc miłego dnia!