Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eva 27 lat

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eva 27 lat

  1. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Drogie Panie. Oczywiście niechaj każdy robi jak uważa, ale skracanie tej 7-dniowej przerwy nie jest wskazane. To rozregulowuje organizm, przede wszystkim, a poza tym leki, żeby były skuteczne muszą być przyjmowane według wskazań lekarza i według ulotki, prawda? Dlatego skracanie przerwy może się okazać \"zgubne\". To jest moje zdanie, ale oczywiście decyzja należy do osoby zażywającej pigułkę. Pozdrawiam Eva
  2. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Hej. jeśli bierzesz regularnie, codziennie, o mniej więcej tej samej godzinie to nie masz się czego bać. Ja kiedyś też się obawiałam, teraz już nie, bo po 2 latach brania pigułki nie jestem w ciąży. Zawsze jednak martwię się czy dostanę krwawienia. Poza tym denerwuję się bo te krwawienia są strasznie skąpe (prawie jakby go nie było), a im dłużej biorę są jakby coraz słabsze. Tak, że teraz wystarczą mi wkładki higieniczne, nie używam już podpasek wcale. Czy Wy też tak macie? Pozdrawiam Eva
  3. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Jeśli zapomniałaś pierwsze tabletki z nowego opakowania to skuteczność jest obniżona o jakieś 85 %, czyli istnieje wielkie prawdopodobieństwo wpadki, weź czym prędzej pigułkę i zabezpieczaj się prezerwatywą co najmniej 7 dni !
  4. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Hej ! Nie ma się co martwić, czasem krwawienie z odstawienia może się nie pojawić. Ja miewam takie delikatne plamienia co jakiś czas. Wogóle nie można tego nazwać miesiączką. Różnie to bywa, czasem te krwawienie jest bardzo skąpe czasem bardziej obfite. Tak to już z nami dziewczynami jest, że wsłuchujemy się w każdą reakcję naszego organizmu, panikujemy. Z tym, że jeżeli bierzesz te pigułki w miarę regularnie to w ciąży nie jesteś. Pozdrawiam
  5. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Mi się powiększył, ale nie od razu, po kilku opakowaniach i po kilku opakowaniach zaczął pobolewać, a tak po połówce opakowania (ok. 10 dni przed krwawieniem boli mnie mocno). Podobno po odstawieniu wraca do normalnych rozmiarów. Moja lek. powiedziała mi, że to normalne, gdy się \"majstruje przy hormonach\". Jak mnie zaczął boleć i się powiększył to się przestraszyłam, że jestem w ciąży, ale nie, na szczęście :-) Pozdrawiam
  6. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Witajcie ponownie :-) Ja biorę Logest dosyć dlugo. Początkowo, faktycznie nie ma uciążliwych objawów, ale po pewnym czasie (ja przynajmniej) zaczęłam je odczuwać. Bóle piersi, poza tym uczucie kamienia w brzuchu (podobno wiele kobiet to odczuwa) to tak jakby się mialo w brzuchu 1,5 kilogramowy kamień. Do tego dochodzą wzdęcia i podobno tak jest przy prawie każdych pigułkach (wiem bo czytałam relacje wielu kobiet). Niektóre panie nawet mają wrażenie, że mimo pojawiającego się krawaienia z odstawienia są w ciąży, a to tylko czuje się taki kamień i brzuch nieco się powiękasza, tak jak piersi :-) Ja sie do tego po prostu przyzwyczaiłam. Pozdrawiam
  7. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    ale takie upławy są czymś normalnym ! Taka wydzielina pojawia się przy braniu pigułek i na pewno nie jest objawem owulacji ! Ja mam coś takiego i jakoś do tej pory w ciążę nie zaszłam !
  8. Eva 27 lat

    LOGEST - dobry wybór?

    Hej. Ja na początku przyjmowania Logestu też czułam się świetnie. Teraz po kilkunastu opakowaniach strasznie rozbolały mnie piersi, aż nie mogę się do nich dotknąć! Zrobiłam test ciążowy wyszedł negatywnie (podobno kobiety na początku ciąży skarżą sie na silne bóle piersi). Lekarz powiedział, że czasem tak jest, że piersi bolą, potem przestają (dziwne, że nie bolały na początku tylko dopiero teraz, po roku przyjmowania). Nie wiem co o tym myśleć, może któraś z Was miała podobne objawy. Pozdrawiam Ev.
×