fantazya

witam Długo nie pisałam, ale tak byłam zaganiana, że wierczorkami padałam. PiBi-tego hassa i aparat na dół zakładałam mi ok 2 h. Najgorzsze było to że hassa najpierw zakładał mi (przymierzała ) mi na sucho i sobie sprawdzała czy lepiej najpierw lewą stronę wcisnąć czy prawą.Potem sciągała, co też nie obyło się bez bólu. Potem małowała mi te zęby , utrwardzała czymś i dopiero założyła to żelastwo. Następnie aparat na dół. Nie wyrywałam żadnych zębów. Moja orto jest z dala od wyrywania, robi to w ostateczności. 1 i 2 na dole nie sa jescze podpięte do łuku bo czejaką na miejsce jak się zrobi. Szczerze mówiąc mija 2 miesiąc a ja nie widzę żadnych zmian, oczywiście z wyjątkiem górnych jedynek, króre zaczynają się z powrotem schodzić Ale co mnie najbadziej dobija, szoryje te zęby jak mogę i tak \"zapaszek\" jest nie najlepszy. Ale jeszcze 4 miesiące i się go pozbędę (hassa oczywiście), a potem aparat i rotator. Śpijcie dobrze...papa

PiBi----dokładnie ,to drugie to własnie hass. Ja dodatkowo ma mzałożone gumki (nie wiem jak się one fachowo nazywają), które łączą górę z dołem. Raz na dobę mam je wymieniać. Od razu na jednej wizycie miałam zakładany aparat na dole i hassa u góry. Szczerze mówiąc zakładanie pierścieni to pryszcz w porównaniu z zakładaniem hassa...jak dla mnie. Jak na razie u siebie nie zauważam żadnej niestety poprawy na dole, a noszę aparat już 1.5 miesiąca..j I właśnie dziwewczyny po jakim czasie widać pierwsze zmniany???? Ja też wcześnie prosiłam o Wasze fotki ,ale nie dostałam.Mój mail: dorota@quest.gorzow.org Jak zrobie sobie to też wam prześlę.

Hyrax i hass służą do tego samego, z tą różnicą że hyrax zakończony jest pierścieniami a hass platiskowymi nakładkami nałożonymi od 4 do 6 zęba (maja orto mówi że hass jest skuteczniejszy). Jak wygląda hass pisałam już wczesniej.

PiBi co to tego hassa. Ja miałam zalecenia rozkrecania ga przez 24 dni, ale wiem że ilość rozkręceń zalęży od wady jaką się ma. Dziewczyna u orto która była przedemną tez miała hassa i miała go rozkręacać przez 20 dni. Szparka (mało powiedziane)-szpara zrobiła mi się po ok 20 dni. Ale teraz po 1.5 miesiąca szparka ta się zmniejsza. Moja orto powiedziała że tak ma być i być może nawet zęby spowrotem się nałożą. Najważniejsze w tym wszystkim jest to że tylna część szczęki została rozszerzona, ale resztę poprawimy apratem . Ja niestety mam go nosić 6 miesięcy. Potem normalny aparat a dla utrwalenia tego co zrobił hass i jescze przez 8 miesięcy rotator(masakra). Rozkręcanie czujesz przez chwilkę ok 2 min. potem ok. Ja miałam problem żeby sama rozkręcać śrubę więc robił to mój mąż. Do tej pory mam problem żeby zjeść skórkę od chleba, ale raczej wszystko wcinam. Niestety dalej trochę seplenie i to najbardziej wkurza. Ale cóż....Aparat będę nosiła 3 lata, góra i dół, pozdrawiam

hejka PiBi ja mam hassa, i dzieki nienu rozsunęły mi się jedynki i jest szpara.... Ps Ja też bym prosiła o Wasze Fotki dorota@quest.gorzow.org Aha jak będziesz chciała wiedzieć coś więcej to pisz papa

No ja mam niestety hassa, którego mam już serdecznie dość. Moja orto powiedziała że jeszcze 4 miesiące go bede miała, a potem aparat i rotator (na ok. 8 miesięcy). Na dole mam już aparat od 6 tygodni, z tym że 1 i 2 nie są jescze podpięte do łuku, czekają aż się zrobi trochę miejsca. Wypatruję w lustro cały czas czy coś się przesuwają, a tu nic.....Po jakim czasie widać że zęby zaczynają się układać na swoje miejsce?? Już bym chciała żęby coś było widać....

witam Przede wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielakanocnych spóźnionych, ale szczerych. Byłam na pierwszej kontroli, wszytsko jest ok, góra ładnie się rozeszła. Na dole niestetyty żadnych rezulatów nie widać. Po jakim czasie coś zaczyna się dziać tzn. coś widocznego???? Don Doggy 24 zakładaj aparat jak najbardziej. Mi osobiście u faceta to wogóle nie przeszkadza, a jeśli jakiejś dziewczynie to się u Ciebie nie spodaba, to daj se z nią spokój. Najważniejsze że chcesz zadbać o swoje ząbki i to się tylko liczy. Pozdrowienia. Mokrego dyngusa śmingusa.

gini...nie jestem dobra w opisywaniu ale postaram się. Tak hass służy do poszerzania górnej szczęki, moja orto powiedziała, że dzięki temu unikniemy usuawania zdrowych zębów. Ma to kształt \"motylka\", na końcach którego zęby od 4 do 6 (po obu stronach) otoczone są plastikową nakładką. Więc moje zęby wogóle sie stykają. Orto kazała mi przez 24 dni codziennie rozkręcać jeden raz (jeden cały obrót). Z tego co słyszałam ta liczba dni uzależniona jest od wady jaką się ma. U mnie po dwóch tygodniach rozkręcania zrobiła się przerwa między jedynkami. Przerwa mało powiedziane - szpaaaara. Na początku nie mogłam nic jeść, a sepleniłam jak małe dziecko (jescze troche seplenię po 4 tygodnach). Jutro idę do orto zobaczymy co mi powie. Mam nadzieję że mój opis nie jest beznadziejny . Pozdrawiam

hej dziewczyny! Kewcia ta przerwa między jedynkami od czego Ci się zrobiła?? Bo ja mam założenego hassa i ta przerwa między moimi jedynkami zrobiła się ogrooomna. Idę w sobotę do orto i ciekawa jestem co mi powie.

Witam wszystkie aparatki. Mam założony aparat od 3 tygodni. Po dwóch dniach ryczałam z bołu i byłam na siebie zła że zdecydowałam sie na jego założenie (chociaż decyzja rodziła sie poand 3 lata). Niestety mam założenego hassa (chyba tak to się pisze) na górne podniebienie i to z tego powodu był mój płacz. Na dole mam założony standardowy , metalowy aparat. Czytam Wasze posty od dłużego czasu i dzięki nim stwierdzam , że dobrze zrobiłam (mam nadzieje). Wiem że muszę wytrzymć i dlatego tu sie zapisałam żeby z Wami dzielić moje rozterki. Niestety czeka mnie około 3 lata męczarni. Ale coż zobaczymy.....Trzymajcie się cieplutko.