Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fantazya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fantazya

  1. Witam, Witam po długiej nieobecności.... Mooniczkaa - rozumiem Cię w zupełności. Ja mam rotator od 18 sierpnia. Wierz mi po kilku godzonach ryczałam z bólu, język mnie strasznie bolał, a jak mówiłam cokolkwiek do moich dzieci to niestety mnie nie rozumiały. Ale.....przyzwyczaiłam się już, nawet czasami zapominam że mam go na podniebieniu. Daje o o sobie znać kiedy jakieś jedzonko owinie się wokoło. U mnie trwało to ok 6 tygodni. Po tym czasie przestałam seplenić, język przestał boleć. Nie poddawaj się, dasz radę. Piękny uśmiech jest tego wart. Pozdrawiam
  2. te rozszeżacze właśnie są po to żeby nie usówać zębów stałych. Ja mam ich cały komplet (32) i miałam do wyboru: usówamy 4 zdrowe zęby czy zakładamy rozszeżacz, no i oczywiście zgodziłam się na rozszeżacz.....bardziej bolesne ale jednak bez usówania
  3. PiBi trochę mnie dziwi fakt, że po hassie, którego zadaniem było rozszeżenie szczęki zakładasz hyrax, któyr dokładnie robi to samo. Ja tez miałam hassa, a teraz mamm założyony rotaror, który to właśnie ma utrzymać to co zrobił hass (będę go nosiła ok 8 miesięcy). Dowiedz się napewno czy to jest hyrax. Rotator i hyrax to dwie różne sprawy. Jak już jedna z Was wspomniała rotator - odrotowuje szóski i jest to łuk podniebienny osadzony niżej od podniebiebienia i jest to raczej niekomfortowe. Ale może się mylę... Pozdrawiam wszystkie aparatki i oczywiście nasze dwa rodzynki
  4. pomyłka hass 600 poprawię...jak narazie widze, że jestem najstarszą nosicielką aparatu...cóż lepiej późno niż wcale
  5. Witam wszystkich... PiBi--ja miałam hassa, w końcu się go pozbyłam. Teraz mam założony rotator (dla podtrzymania tego co zrobił hass) ale od razu mam aparat na górną szczękę. Rotator ma mieć ok 8 miesięcy. Mam go tydzień i nie mogę się przyzwyczaić. Znowu seplenie i okropnie język mnie boli, ale mam nadzieję że niedługo się przyzwyczaję. Zdjęcie dołącze później jak wróci moja drugo połowa i strzeli mi fotkę.
  6. Witam !!!! Długo mnie nie było (urlop) a tu tyle stronek napisanych. PiBi -->ja hassa ma mieć ściągniętego 30.08.2007r. Potem na ok 8 miesięcy bedę miała założony rotator i oczywiście w końcy aparat. Znowy niestety bedę musiała się nauczyć w nim mówić. Super macie te swoje ząbęczki. Wieczorkiem w domku uzupełnie moją stopkę i wrzuce linka jescze z hassem. Efffcia-->ja mam dół założony już 5 miesięcy i nadal nie mam podpiętych do łuku 1 i 2 . I ten drucik nic mnie obciera, bo mam na niego założoną ochronną gumeczkę i luzik...
  7. Witam wszystkich... Byłam w sobotę u orto. Potwierdzam że hyrax i rotator to dwie różne sprawy. Rotator to taka powyginana sprężyna (pokazała mi ją) bez żadnego rokręcania, ale odchodzi od podniebienia trochę więcej niż hass więc znowu będą problemy z mówieniem, ale do wszystkiego mmożna się przyzwyczaić. Julcia_n ja mam 31 latek i dopiero teraz założyłam aparat, więc się nie przejmuj bo warto. Mój 5-cio letni syn ostatnio stwierdził, że też by chciał mieć aparat, więc jest to pocieszające....ale on ma na to jeszcze czas
  8. sorry....hyraxa się rozkręca....
  9. Hass był do rozszerzenia szczęki, rokręcałam go przez 24 dni, a orto szczeże mówiąc pokozała mi rotator na początku leczenia, ale teraz go nie kojażę. Rotator bedę nosiła przez ok 8 miesięcy po ściągnięciu hassa i ma on na celu otrzymania tego co zrobił hass, więc chyba nie bedę go już rozkręcać. I właśnie dlatego myślę że hassa sie rozkręca a rototor raczej nie więć niemoże być to samo, lecz podobne. Mam nadzieję. W czwartek mam wizyte więc wszystko sie wypytam jeszcze raz.
  10. Cześć wszystkim! Długo nie pisałam, bo miałam remont w mieszkanku.... Proszę o pomoc. Po ściągnięciu hassa mam mieć założony rotator i nigdzie na necie nie moge znaleźć jego fotki. Czy hyrax i rotator to samo????? Prosze o pomoc, bo jeśli tak to ja się załamię...
  11. mała_Lenka dzieki za fotkę. Ząbeczki sa super. A ty masz aparacik tylko na góre prawda??
  12. PiBi Super że masz już hassa...ja dopiero po 2 miesiącach jadłam normalnie, z wymową tez jest juz ok...a wyciągi lepiej ściągaj do każego posiłku...pozdrawiam
  13. PiBi Super że masz już hassa...ja dopiero po 2 miesiacach jadłam normalnie, z wymową tez jest juz ok...a wyciągi lepiej ściągaj do każego posiłku...pozdrawiam
  14. prawda gumek nie widać. a do jedzenia i tak je ściągam.....
  15. Ja pierwszą wiztę miałam 01 grudnia 2006r, a zakładany aparat 01 marcza 2007r, więc trochę to trwało. I na dodatek nie miałam wyrywanych żadnych zębów i wymienionaną tylko jedną plombę. U mojej orto są kosmicznie długie terminy....
  16. to raczej nie ma nazwy, ja dopero mogę wysłać po 17 (będę dopiero w domu)
  17. Ta rurka...to dolny łuk, można tak powiedzieć,z tym że zamki mam przyklejone od 3-jek do 5-tek (z każdej strony), a jedynki i dwójki nie są popięte jescze do łuku i ta własnie rurka ( w środku jest łuk, rurka gumowa to tylko mnie chroni żeby łuk mnie nie obcierał) łaczy recztę moich krzywusków. Ta rurka zostanie zlikwidowana ok sierpnia
  18. Ski... spokojnie mogę powiedzięć aaaa i jeszce robić wiele innych rzeczy.... Raz na dobę zmieniam te wyciągi, dostałam dwa komplety po ok 30 sztuk.Z tym dołem to sama byłam zaskoczona, bo myślałam że od razy będę miała\"cały\" aparat, ale niestety trzeba poczekać na miejsce i dopiero się je podepnie do łuku. NA wizytach kontronych i tak mam zmieniany dolny łuk, choć ja nie widzę żadnych zmian, ale ja jestem laikiem w tych sprawach, a moja orto mówi że wsio działa jak powinno. Ale juz bym chciała mieć normalną górę i dól, a nie męczyć się z tym co mam, no ale....
  19. Ski.....wszystkiego naj, najlepszego, dużoooooooo uśmiechu
  20. Ski to są właście wyciągi i z tego co pamiętam co orto mówiła, to po żeby był prawidłoy zgryz. Fakt dół jeszcze nie jest podpięty do łuku, to efekt niewyrywanych ząbków. Na każdej wizycie mam robiony striping zabków, żeby się one pomieściły. Całość to jest górę i dół mam mieć założoną gdzieś ok. sierpnia. PiBi jak wrócę z pracy to zaraz wyśle, tylko się nie przestrasz...jednak są różne rodzje apratów, a ja mam chyba ten najgorszy, hassa i nie dokońca założony dół, ale cóż, czas szybko leci.
  21. Alusia 31 dokładnie tak samo myślałam,mówiłam sobie \"boże mój syn będzie szedł do komuni a ja dopiero ściągnę aprata\", ale jednak się zdecydowałam i nie żałuje
  22. Alusia 31 Ja też jeste w twoim wieku i wcale nie żałuję że założyłam aparat. Im jesteśmy starsi tym niestety dłużej go będziemy nosić. Ja ok 3 latek. Ale liczą się efekty końcowe. Trzymaj się bedzie wszystko ok.
  23. PiBi dawaj maila to Ci wyśle moją fotkę, mam tak zrobione zdjęcie że widać trochę hassa
  24. ski....ja tez poproszę fotkę.......dorota@quest.gorzow.org z góry dzieki....u mnie za dużo by nie było widać bo mam hassa u góry, a na dole 1 i 2 nie sa jescze podpięte do łuku...ale jak ktoś chce to piszcie
×