Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marlena i ja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marlena i ja

  1. Anetko, dziękuję za słowa pocieszenia. Masz rację nastawiłam się na tą ciążę i to za bardzo.. Jestem pewna, że się nie udało i.. dobrze, że wiem to już teraz.. Czekam na @ i dalej biorę się do \"roboty\". To przecież normalne, że w wieku 35 lat mogą pojawiać się jakieś komplikacje. Mam nadzieję, że Tobie się teraz uda. Jestem z Tobą, pozdrawiam.
  2. Cześć dziewczyny! Anetko - dziś mam 24 dc, owulacja była 12 dc, a przytulanka ok 40 godzin wcześniej... cykle mam średnio 26 dni. Nie mam właściwie oznak zbliżającej się @, ale może być różnie.. Od wczoraj nie mam żadnych objawów, ale.. jakiś stan zapalny, ale to może od tego ciągłego \"badania\" macicy i śluzu :D Co do nadziei... po prostu chyba się boję zobaczyć jedną kreskę.. dlatego to przeciągam.. Myślisz, że na test nie jest za wcześnie? Anetko Ty masz 21 dc, a testujesz 26 dnia, chyba dobrze wyliczyłam? Pozdrawiam Was ciepło.
  3. Anetko test robię 30 dc, za tydzień w czwartek, nie chcę wcześniej - wolę mieć dłużej nadzieję.. no chyba, że wcześniej przyjdzie @, a może przyjść najwcześniej w niedzielę, za 4 dni...
  4. Witam dziewczynki! Obserwuję Wasze starania i jestem z Wami całym sercem. Czekam na radosne wieści, które niebawem zaczniecie ogłaszać. A ja mam 20 DC i właśnie zaczęły boleć mnie sutki i pieką, jak nigdy.. W poprzednich cyklach miałam o tej porze bolesność całych piersi, że nie mogłam chodzić, a teraz tylko te sutki.. oby to było TO!
  5. Anetko będzie dobrze! A ja jestem 3 dni po zapłodnieniu - być może... ? :D
  6. Witam dziewczynki! Jestem po przytulankach.. :) to było wczoraj - 10 i pół dzień cyklu, przy moich 25 - 27-dniowych cyklach mam spore szanse.. Niestety mam też świadomość, że to nie takie proste.. (w moim wieku i ta tarczyca). Staram się nie nastawiać na sukces.. i szczerze mówiąc byłabym zaskoczona, gdyby się jednak udało. Anetko na test z krwi powinnam mieć skierowanie od ginekologa? Anetko uda Ci się tym razem, wierzę w to.
  7. Witam dziewczynki! Anetko to takie smutne, co napisałaś.. Myślę, że jak urodzisz dziecko i Twoja rodzina Je zobaczy, to nikt nie będzie się zastanawiał czy powstało przez in vitro czy inaczej, a jeżeli jesteś pewna, że tak źle zareagują, to może nie wtajemniczaj Ich w to.. Piszesz, że nie poznasz nigdy uczucia zaskoczenia z nieplanowanej ciąży... ja akurat cieszę się, że świadomie zaplanowałam przyjście na świat mojego dziecka i jestem z tego dumna :) a zaskoczenie i radość jest zawsze, gdy okazuje się, że się udało. A ja postanowiłam \"pójść na całość\" w sobotę - tj. 11 DC tylko nie wiem jak zrobić.. mam USG tarczycy za 2 tygodnie i gdyby się okazało, że jestem w ciąży, to czy to badanie nie zaszkodzi dziecku... to byłoby jakieś 9 dni po zapłodnieniu, więc nawet test ciążowy nic nie wykryje.. ale mam dylematy... Wiesz Anetko, ja też myślę, że jak odpuszczę, to później sobie tego nie wybaczę i stanę się starą, zrzędliwą babą :) A seks dla mnie jest przyjemny właśnie wtedy, gdy jest szansa na poczęcie.. inny mnie właściwie nie interesuje ostatnio.. :) Pozdrawiam Cię i życzę siły.
  8. Cześć dziewczyny! Ostatnio byłam tu pół roku temu, miałam wtedy nieudaną próbę.. później okazało się, że jestem chora na nadczynność tarczycy i to utrudni mi zajście w ciążę.. ale teraz się leczę i za miesiąc następne podejście! Gratulacje dla Aniczka! Pozdrawiam i powodzenia!
  9. Anetko, wszystko będzie dobrze! Cieszę się Twoim szczęściem :) A ja 2 dc..
  10. Cześć dziewczynki :) Mam 17 dc i nic nie czuję.. na 90% się nie udało..
  11. Cześć dziewczyny! Z pewnością mnie nie pamiętacie... pisałam parę miesięcy temu, że w maju zaczynam starania i... mam za sobą pierwszą próbę.. 10 DC, przy cyklach 24-26 dni. 3 dni po przytulankach strasznie bolały mnie jajniki (tak skurczowo), dziś mam13 dc i ból ustał.. - chyba się nie udało, badałam macicę - stwardniała i podwyższyła się.. Jak myślicie, jest szansa, że się udało? Dopiero za 6 dni mogę zrobić test.. - to wieczność :)
  12. 24, 25* maj! Już jestem rozkojarzona.. a co to będzie, jak mi się uda..!
  13. Cześć dziewczyny! Pamiętacie mnie? Pisałam, że w maju zaczynam starania, no i.. pierwsze podejście 24, 45 maj! Boję się.. i cieszę...
×