Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-1967-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -1967-

  1. a zdjęcie to dzisiaj wszystkie dokładnie poogladałam...rozpakowałam wreszcie to Ranczo:) pałac w Radzyniu wyglada żałośnie, biednie:( aż przykro patrzeć,szkoda ,że miasta nie stać na renowację...mam nadzieję,że przynajmniej park wygląda nadal pięknie....
  2. jeszcze jeden tekst mi sie przypomniał:D wpada kumpel,informuje o imprezce(mała ma 3m-ce),gwiazdor nakłada kapotę i mimochodem,pro-forma rzuca pytanie: -a ty idziesz? -tak! -a dzieci z kim zostaną???!!!!
  3. kobieetka--ślicznie wyglądasz na tych zdjęciach co do tekstów jakimi faceci potrafią powalić,to przypomniał mi się jeden z zamierzchłych czasów gdy J. nie był jeszcze moim mężem: wpadam do domu w przerwie między zajęciami,głodna,zmęczona,w kuchni bajzel,w lodówce echo,m . TV ogląda -jest masło,bo w lodówce nie widzę? -a skąd mam wiedzieć,przecież to tyjesteś GOSPODYNI DOMOWA!! Tak mnie zagotował,że odnalazłam w tym kuchennym bajzlu masło,rozsmarowałam je nożem po tym papierku,w które było opakowane i jednym ruchem ręki rozłożyłam mu to na głowie.... szybko wyszłam ale szybko nie wróciłam :D:D gospodyni domowa też ma prawo do wychodnego:D
  4. jak trenował to ważył nawet 135.... a ja 49:D:D jak gęś wyścigowa:D:D dwa lata temu...
  5. atina--to moje ważenie to tak przypadkiem, na publicznej wadze w centrum handlowym:D:D tak czy inaczej stosunek mojej wagi do wagi mojego m. pozostaje ten sam:D 1:2 waży 120 kg. tylko,że rok temu to były mięsnie a teraz coś mam wrażenie,że ....sadełko się pokazuje...nie pije piwa a obwód brzucha mu się powiększył...
  6. atina--ja się wczoraj pierwszy raz od roku zważyłam....12kg. do przodu:D:D:D w ciągu roku to niezły wynik....jak ciąża...czas na detox... trzeba trochę poganiać po lesie...
  7. jak czytam o papierosach to mi sie żołądek na drugą stronę odwraca--> w mieszkaniu pode mną facet pali,jak otworzy balkon to mam wrażenie,że całe moje wywieszone pranie zaraz będzie śmierdziało.... w ogóle jak niektórzy otworzą balkony to śmierdzi..nawet bez papierosów...
  8. byłam..nikogo nie ma:( a to też z opowieści czatowych: birdy> czaisz akcję? jadę ostatnio autobusem. miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia \"babcia se pierdolnie\"
  9. Jezusicku!! tylko nie alkohol:( po wczorajszym głowa mnie nie boli ale wstręt i tak mam...no jak się dmuchnęło cztery piwa, to nie dziwne.... chandrę macie przez klimat:) nie może się zdecydować jaki ma być... atina--zdjęcia obejrzałam...balony mnie powaliły:D:D:D:D
  10. ewasch--jeżdzić to ja nigdzie nie lubię bo ja nie lubię samej jazdy...ale poprzebywać to tak....żeby tak można na \"pstryk\" się przenieść:)...
  11. tak sobie pomyślałam,że ten obrazek na górze powinien nosić tytuł: I TO SIę NAZYWA WZIąć BYKA ZA ROGI :D:D:D
  12. ..na niektórych facetów to działa tylko tak: http://www.pardon.pl/zdjecie/3/203747/17808
  13. enka- mam nadzieję,że z tym twoim m. to nic poważnego...ale sobie to cholerstwo czas wybrało..tak nawiasem mówiąc..przed integracją:(
  14. norma--Egiptu zazdroszczę ale nie daj się sprzedać za wielbłądy:D
  15. norma--ja chyba zbyt bezgranicznie ufałam swojej pamięci...jakoś do tej pory to diabelstwo funkcjonowało bez zarzutu...od cholery tego..NIP przy kazdym tankowaniu,kod do klatki,kod do konta w banku inny do kontaktu internetowego a inny do zleceń telefonicznych,piny do kart,telefonów...i jeszcze z tuzin innych.....makabra...nr.rachunku firmowego też pamiętam.....muszę to wszystko szyfrem zapisać bo jak mnie amnezja złapie ....
  16. melduję się obecna i przytomna:D burza taka,że o mało z łóżka nie wypadłam,autentycznie się zatrzęsło..... i leje..falami......jak ze strażackiej sikawki... przekonałam się,że jednak się posuwam:D w latach:D bo robią mi się w mózgu czarne dziury.... usiadłam wczoraj przed monitorem .... na komendę\"wprowadz nr. klienta\" zbaraniałam...ciemność widzę.....nic..pustka..nie pamiętam czegoś co od lat wklepuję bez udziału świadomości, mechanicznie:(:( dziś już pamiętam ,samo wskoczyło:( podobno marycha to jedyna trawa,która kosi ogrodnika ale ja nie palę....więc jak widać mózg mi się przegrzał...trzeba było zresetować...
  17. wydebilowany:D to ja mam dzisiaj mózg do jutra
  18. i jeszcze to i spadam koleżanka z pracy spanikowała bo nie miała kosza na pulpicie oczywiście spanikowała bo jeśli nie ma kosza to gdzie pliki są usuwane? i sie pyta co to za XP bez kosza ktoś jej wyłączył kosz?? wy chyba kurna spokrewnieni jesteście! to lamerskie gg miała włączone a to okno zasłaniało jej kosz który był w prawym dolnym rogu pulpitu nna dziś dosyć kompa:D
  19. norma:D:D:D po pijaku świadectwa:D a jak sie dyrektor dowie......zlituj się...a potem na basen....po truskawkach i alkoholu....co 50m. wyjście do łazienki....
  20. ... i nawet nie wku...a mnie chrzęszczący pod nogami cukier i czerwone ciapaje.....wszak truskawki raz do roku:( dodam,że od buraczków też się na..ciapało
  21. norma---mam nieodparte wrażenie,że nawet nasze dzieci padłyby ze śmiechu,słysząc o nas\"dojrzałe panie\":) ale ładnie brzmi się przyzwyczajam.....
  22. no teraz to was dobiję:D:D mam 6kg. truskawek..prosto z krzaka..
×