Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-1967-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -1967-

  1. .smutek---i zmień nicka na bardziej optymistyczny...to się nazywa optymistyczne programowanie:D:D...... przypomniało mi się jak w tamtym roku łódką po Narie pływałam bez góry od kostiumu kąpielowego...policjanci mało z motorówki nie powypadali:D:D:D...żaden paparazzi zdjęcia mi nie zrobił niestety:( ale gdzie mi do pani Sandry z Samoobrony:O..jeśli chodzi o popularność oczywiście,tylko...:D kobieetka
  2. wcale mnie tak nie pobudziło,zeby nie wypić drugiej kawy:D ale zdecydowanie to co zrobiłam, to najlepsza rzecz dzisiejszego dnia...chyba:P...muszę tylko troszke wcześniej bo faktycznie---GORRąąCO... buberr--na razie biegam w dresie ale za 5kg. to nie wiem:( ..na golasa???:D:D..ci co wychodzą z psami dopiero by mieli o czym opowiadać na tych ławeczkach.. ....wracam wczoraj a tu pod jednym z bloków taki obrazek: z okienka cichutko sączy się disco-polo,na ławeczce sąsiedzi,wódeczka.....nikt nie dzwoni na jakieś\"policje\" \"straże miejskie\"...jak na wsi:D:D .... idę coś robić ....wrażenie:D:D to by było najlepsze....
  3. smutek--dawaj na czarno i przestań tylko czytać...odzywaj się często...u nas też różnie...ale się nie dajemy:) nie wiem jak przeżyłam poprzednie wcielenia ale teraz żyję tak jakby to było moje ostatnie więc___> max. hedonizmu:D:D nie ma co sie oszukiwać,przez ostatni rok się nie ruszałam:D kondycja kiepska a się chodziło wcześniej codziennie na basen i na siłownię czyli w sumie godzina lub dwie naprawdę intensywnego wysiłku.....jak się teraz nie zmobilizuje to nie dam rady za parę lat za wnukami biegać:D a najważniejsze,że będę musiała sobie kupić nową garderobę w rozmiarze o jeden większy co jest bez sensu,bo podoba mi sie to co mam i zamiast łazić po sklepach wolę połazić po lesie.... co niniejszym czynię...wracam za godzinę:D
  4. za to,że sie w niektóre ulubione ciuchy nie mieszczę a nie lubię kupować:D
  5. a to wszystko przez bubera:D!!! jutro powtórka aż dojdę do 12-tu rano i tyle samo wieczorem...o i tyle mam na razie do powiedzenia.....
  6. zdjęcia obejrzałam,po czym zrobiłam 8km. i nie muszę pisać,które mnie tak zdopingowało:(....mgła taka,że kończyłam w mleku,po ciemaku ,mając w pamięci wszystkie teledyski Prodigy,więc biegłam z predkością światła.. spać mi się odechciało:D
  7. - Panie doktorze, pomocy! Mój Roman ma metrowego penisa! - Pomocy? Toż to samo szczęście! - Szczęście było, jak mu stał. Teraz on mnie nim tylko chłosta.::D:D
  8. czarnobrewa--niestety:( a to znalezione w sieci: Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział: - Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... ochujeć można! Patrzę przed siebie... O rzesz kurwa mać! Patrzę na prawo... O ja cię pierdolę... Zocha zaczyna płakać... Dres pyta: - Zocha, co Ci sie stało? Ta odpowiada: - O Boże, jak tam musi być pięknie.
  9. trzeba gdzieś się zamelinować bo na procesję to ja na pewno nie pójdę:D buber--no takie nieprzyzwoite:D to ja nie znam..::P
  10. enka--daj małemu posłuchać ale nie dawaj oglądać:D długo się ładuje więc cierpliwie poczekaj aż prześle choć połowę zanim zaczniesz odtwarzać.....to też na mojej TOP- liście TOP http://www.youtube.com/watch?v=KAg0kzKJJEs&mode=related&search=
  11. ....:O butelka browarka zwaliła mnie z nóg:O....spałam ....normalnie spałam jak dzieciak...pozmywałam po obiedzie,wypiłam litra...TIGERA:D:D i sama nie wiem co tu dalej robić..... na osiedlu afera,jakiś bydlak zabrał dzieciom piłkę..mój m. po piłkę poszedł...nie chcę być w skórze tego pana...dzieci pod blokiem skandują"złodziej"...a kilkoro ich tam jest...aż echo niesie.... buber---nie wiem,nie wiem...może później...:( ale lepiej powiedz jakie to słowo...
  12. wypiłam piwo a butelkę po nim owinęłam w gazetke i wyrzuciłam do kosza.... i się już nie stresuję....jadę do biblioteki bo jutro święto i jak znam życie to w tym leniwym kraju do poniedziałku wszystko będzie zamknięte:D:D:D:D:D... a ,żeby nie było...jadę ale m. za kierownicą:D:D się chłopak ułożył:D:D moje starsze kończy jutro 17-naście i ma ojca w wieku 35-ciu lat...o Gott in Himmel.... ZBOCZONA STARUCHA:(:( ...to o mnie ....
  13. najlepszego wam nie napisałam...ta baba w banku zaproponowała mi bym wypłaciła pieniądze i poszła...na pocztę:D:D..tu obok.:D:D i tam je wpłaciła..to dopiero jazda:D:D...po namyśle__> mogłam je wypłacić u tej pani w okienku bankowym i wpłacić jako gotówkę na konto Izby Celnej:D:D:D bez chodzenia.... i pomyśleć,że banki promują i premiują obrót bezgotówkowy...:(
  14. buber--szare :D poważnie...ani niebieskie ani zielone..szare:) ale dzień!! baby w banku nie zje...-chałam choć pól godziny robiła przelew...jak już od-miejscowy i podatek akcyzowy to już koniec...we trzy w systemie grzebały... jednak w domu i przez Inteligo to oszczędność nerwów.... potem w celnym dokumenty mi pomieszali...sama nie mogłam w to uwierzyć więc też nikogo nie opier.... krótka wymiana zdań z m. i to dopiero się narobiło...WOJNA:D:D..na swoje usprawiedliwienie dodam,że ze mną nie powinno się jeździć z prędkością 140km/h po dziurach i na zakrętach bo mi wylata...serce i dysk:D:D
  15. u mnie wojna światów:D ale w odpowiedzi: buber Gyöngyhajú lány Egyszer a Nap úgy Elaludt már zöld tó ölén Az embereknek fájt a sötét Ő megsajnált, eljött közénk Igen, jött egy gyöngyhajú lány Álmodtam, vagy igaz talán Így lett a föld, az ég Zöld meg kék, mint rég : A hajnal kelt, ő hazament Kék hegy mögé, virág közé Kissé elfáradt, mesét mesélt Szép gyöngyhaján alszik a fény Igen, élt egy gyöngyhajú lány Álmodtam, vagy igaz talán Gyöngyhaj azóta mély Kék tengerben él :morzu Mikor nagyon egyedül vagy Lehull hozzád egy kis csillag Hófehér gyöngyök vezessenek Mint jó vándort fehér kövek Ébredj gyöngyhajú lány Álmodtam, vagy igaz talán Lámpák gyöngye vezet Ég és föld között no i co to??:D:D:D
  16. enka--oni w tym filmie uciekli:D teraz w nowej serii będą uciekali przez kolejne ileś odcinków:D dziecię mi powiedziało i dodało,że mamy w domu nagrane wszystkie:D na DI-DI-DI....
  17. atina czarnobrewa-swoim życiem to ja nie żyję od 18-tu lat:(poza małymi wyjątkami:D faktycznie kwiecień zniknął:O
  18. ja faktycznie mam szczęście:D jednostka obok znowu dostała paliwo..latają skurczybyki a ja czuje się jak na Okęciu....tego nie było w umowie...
  19. i znowu kupiłam sobie pod prysznic Gillete-a:O Arctic Ice...czy to nie jest nienormalne używać powyższego jak się wie,że wychodzi sie z domu dopiero po południu??jak zapach się już w miarę ulotni??:O chociaż jak sobie pomyślę,że mój m. zasypia przy zapalonym świetle to już nic mnie nie dziwi..chciałam po cichutku wczoraj zgasić to mnie prawie zjadł:\" nie bedę w ciemnicy zasypiał!!\" no---telewizora do sypialni na pewno nie wstawię...:D
  20. :D:D prasówka zrobiona rano...się widziało...dobre:D:D
  21. enka- du hast,sonne,engel ,ich will+ links 2,3,4....... :D moje ulubione.. jakby co to go podeślesz do mnie czyli eksperta(pedagogika specjalna--resocjalizacja:D:D) na naprostowanie:D:D idę papu...
  22. posadz go na you tube i masz z głowy cały dzień:D:D:D:D
×