-1967-
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez -1967-
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
nie działa link:(:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
http://www.allegro.pl/item199877182_2007_chloe_jedwabna_sukienka_us6.htm cuuudo.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kobieetka---w wolnej chwili spróbuję jak m. nie bedzie w domu bo to żarłok i by zlizał ..... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
...urodę nakładam i podrzucę wam patent by się trzymała i nie świeciła :D niedawno przyszło mi do głowy i się sprawdza...po toniku maseczka a nie krem,na 10-15 min. w międzyczasie coś tam można innego zrobić....zetrzeć chusteczką i na taką fejs podkład.... dla mnie najlepsza jest DAX COSM. -kojąca i uspokajająca z serii Planet....ale każdemu według potrzeb..... najbardziej przyda się to buberowi:D:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
.ale te trawniki to nic w porównaniu z pewną Spódzielnią Mieszkaniową w Kielcach,która zakazała suszenia prania na balkonach:D:D:D..w Angorze przeczytałam... ..to dopiero esteta z tego prezesa i innych CZłONKóW.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
:(:( nie umiem grać w szachy:( wstyd jak cholera:( ale mam inne ukryte i odkryte zdolności... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kobieetka z nerwem kulszowym też czasami mam problemy:( nie zazdroszczę,zdecydowanie na mnie najlepiej działa mix-KETONAL,POLMESILAT albo MYDOCALM i RELANIUM na noc + święty spokój bo jak się nakręcę to dłużej trzyma ; dziadostwo przyczepiło się do mnie po urodzeniu starszej damessy i czasami się odzywa:( enki zdjęcia też widziałam:) ciekawe czy daje biegać po trawniku:D tu na osiedlu mam \"czcicieli i wyznawców\" trawy-przeganiają dzieci:( bo wydepczą...szkoda słów... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
norma{cześć] też trudno mi pojąć to \"odrabianie\" za inny dzień,nie mówię już o urzędach....tutaj to w ogóle porażka...wszystko wcześnie zamykają,urząd do 15-tej:D,bank do 17-tej,a jak potrzebujesz jakiejś usługi to też każdy już \"zarobiony\" i zamknięte..trzeba z kurami wstawać i o poranku załatwiać:( ... a wczesne wstawanie niszczy komórki mózgowe.......uwielbiam tą porę nad ranem,między jawą a snem...myśli snują się leniwie...mam wrażenie życia w dwóch równoległych światach....z jednego już muszę przeskoczyć w drugi ale jeszcze chwileczkę....takie balansowanie na granicy uzależnia jak narkotyk..... buber---to wszystko co piszesz prawda:) ja się po prostu zamieniłam w niszczyciela resztek i wymiatam to co w półlitrowych stoi i drażni zawartością poniżej 100ml.:D jeszcze została wiśniówka i żołądkowa:D ale na pewno nie dziś.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
alkoholizowanie się pomaga na łzawienie w związku z tym dzisiaj eksperymentuję z żubrówką:D a co tam, Dzień Dziecka.. ..pomarańczowe świeczki sobie też zaświecę , będę leżeć i pachnieć.. ..no to się zwijam i uwijać muszę coby m. szczęka opadła jak wróci... ...żelu rozgrzewającego trochę zostało ...może się da namówić..... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
enka-u nas czytałaś:D chyba norma wkleiła to samo wcześniej:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
całe dnie w łóżku??? daj chłopu trochę zarobić i wypuść na kilka godzin...... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
atinka---dawaj coś z tej podróży bo czuję się niedoinformowana.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
enka----się nadrobi...na emeryturze pojeżdzimy...z wnukami:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
edukacja muzyczna moich dzieci polega z mojej strony głównie na partyzantce:).....wrzucam na WINAMP-a to co uważałam za wartościowe i klasykę,podczas losowego doboru utworów do słuchania-włączało się to lub tamto:D często ,gęsto się podoba ale skłamałabym,że wszystko:) tak przemyciłam Zębatego,Grechutę,Wolną Grupę Bukowina,Stare Dobre Małżeństwo i wiele innych polskich wykonawców piosenki turystycznej i poezji śpiewanej.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
enka-może ty na rajdy nie jeżdziłaś??? toż to klasyka , obok \"...gdzie ta keja...\" i\"....a ta przepióreczka latała ,skakała aż się...\":D:D:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
na dzisiaj do śpiewania...jeszcze pamiętam:D:D Na stole stoi wazonik, pierdut w wazonik kamieniem d G C a / e A D Tak ślicznie wazonik zadzwonił spadając cichutko na ziemię. A babcia śpi dalej spokojnie, bo babcia jest trochę przygłucha. A może mej babci pomoże, jak włożę jej druta do ucha. Ref: To walczyk grzecznego Kubusia, Znanego w całym miasteczku, Co nocą do majtek nie siusia I grzecznie się bawi w piaseczku Mój tata to też jest aparat, czasami nie wraca do domu, Lecz ja go już tego oduczę, do kawy wsypię mu bromu. I chociaż o mamie w tym względzie nie mogę powiedzieć nic złego, Na wszelki wypadek do zupy dolewam jej kwasu solnego. Ref: To walczyk grzecznego Kubusia, ......... Sąsiadka, co mieszka pod nami nie lubi strasznie mamusi, Więc jutro o świcie sąsiadce w butelkę do mleka nasiusiam. A córkę sąsiadki maleńką gdzieś w bramie po ciemku zaskoczę I zdejmę jej majtki na siłę i gumkę wyciągnę na procę. Ref: To walczyk grzecznego Kubusia, ......... Dziadkowi, co od lat dwudziestu fajeczkę ćmi nałogowo, Zrobię z tytoniu amforę, mieszankę ciut, ciut wybuchową. Gdy dziadziunia się w nocy obudził i fajkę zapalił po cichu To tak mu z cybucha buchnęło, że szukał babci na strychu. Ref: To walczyk grzecznego Kubusia, ......... Karpiowi, co z rybnej centrali wspomnienia miał nader przykre Wrzuciłem dwa jaja na twardo, niech myśli, że znowu ma ikrę. I taką tym radość rodzinie w przeddzień wigilii zrobiłem, Bo jajka te były na twardo i karpia nie chcący zabiłem. Ref: To walczyk grzecznego Kubusia, Znanego w całym miasteczku, Co nocą się przebrał za strusia I jaja schował w piaseczku -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
nie macie pojęcia jak męczy mnie kto to opowiadanie napisał.... pamietam jedynie ogólny zarys.....dom,matka,córka...córka-z toksyczną matką,wiecznie upominającą poprawiającą ,niezadowoloną....przypomina sobie zakopane zwłoki dziecka na cmentarzu...odkopuje i w swoim pokoju powtarza wdrukowany przez matkę schemat traktowania choć obiecała sobie,ze ona będzie inna... cholibka...ale jak się uparłam to sobie przypomnę...to w jakimś zbiorze opowiadań różnych autorów ale na pewno polskich.... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
do życzeń się dołączam -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
papatki minęła 20-ta :D czas na obiecaną sobie lufkę:):) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
znam to opwiadanie...matka despotka wychowuje samotnie córkę,ta zachodzi w ciążę...horrorowate takie... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
czytałam...ja nie czytam tylko romansów( wyjątki to Dama Kameliowa,Wichrowe...,Rebeka... i takie tam...) za malo obyczajowych... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
enka---Isakowicza-Zalewskiego,nie Isakiewicza,oprawiała:D ślij!! -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
ale wersja filmowa Dziewiątych... to podobno chała była:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Sto lat leży u mnie non stop pod łóżkiem:D:D z Sapkowskim:D i dwoma butelkami po winie:( dzisiaj znalazłam...ale gdzie kieliszki...z butelki piliśmy??? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
ale ja cholernie lubię fantastykę a to co ostatnio drukuje Fabryka Słow to majstersztyk...Piekara,Kańtoch,Dębski,Ziemkiewicz....ja nie wyrosłam z cudów..