-1967-
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez -1967-
-
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
pisalyście, by chłopaków pooglądać??? no to obejrzałam,ze wskazaniem na spodnie tego w żółtym:) http://www.pudelek.pl/artykul/3296/znany_projektant_mody_z_chlopakiem/ się chłopak podniecił:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
atina- nie podałam linka a ty i tak wyszperałaś? pisałam,lepiej nie oglądać.....w domu z pewną wyższością patrzą na moją niechęć jazdy powyżej 120/h....ja im odpowiadam,że w poprzednim wcieleniu byłam noszona w lektyce lub jeżdziłam karetą więc nie jestem przyzwyczajona:D:D ich argument,że to może ja nosiłam lub powoziłam jest łatwy do obalenia----nie miałabym nawyku póżnego wstawania:D:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
do tej pory jak mnie m. wkurzył,ale tak na maxa,to obcinałam włosy.......teraz wiem,że to z mojej strony było na zasadzie \"na złość mamie odmrożę sobie uszy\" lub \'wyrzekła się żaba błota\".... faceci oglądaja sie jednak za długimi:( dzisiejszy wynik:5 propozycji podwiezienia w tym straż pożarna i policja:D:D:D:D idę prasować -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D od normy dostałam podobny ze znakami drogowymi:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
oooooooooooooo!!!!!!!!!! wlazłam na stronę ze zdjęciami wypadków samochodowych,nawet wam tego linka nie wkleję, ----- rzeźnia ------ idę stąd,na Rymanowskiego popatrzę bo bardziej do kawy pasuje:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
[cześć[ w wiadomościach znowu zalany śląsk:( nad tym regionem Polski to jakieś fatum...albo leje,albo zasypało,albo zabili,albo napadli...i bieda na dodatek.... socjalizm wykończył ... kwiecień---nowy dzionek,lepsze myśli?? atina--śniadań w łóżku nie jadam tylko w niedzielę:D:D pozostałe dni tygodnia to standard:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
teraz ,po sprzątaniu,można w mojej kuchni przeprowadzić operację wycięcia wyrostka:) ........tabletki od alergii(klima w samochodzie) chyba, miast mnie zmulić,dodały kopa....innego wyjaśnienia nie widzę,patrząc na pogodę...głupi tylko cokolwiek dziś robi... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kwiecieN-gratuluję córki...moja sprząta jak już musi:( cytat dnia: \" u mnie w pokoju jest nietoksyczny kurz,wycierać nie trzeba\" :( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
:D:D córa mi muzę do sprzątania włączyła:D :\"my lubimy się najebać,procent we krwi fajnie wygrzewa.....\"itd :D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
wykonuję najbardziej znienawidzoną czynność domową--wystawiona na widok publiczny kręcę tyłkiem===myję pos...ane okna..... już w Haburgu na PIGALAKU bym sie chyba lepiej czuła bo ciemno i nie widać kto ci sie nachalnie przygląda:P -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
pojedziemy razem do enki:D:D tylko ona jeszcze o tym nie wie:D spadam na ten pokaz młodych talentów w remizie strażackiej -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
atinka-pewnie spotkamy się w czasie wakacji gdzieś w połowie drogi na Wybrzeżu z damessami??? -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
do sałatek daję jabłkowy:D:D i cytrynę:D:D dobra, na głowę --ocet ,się zrobi do morza mam 50 km. ale też mi sie tu, jak pisałam chmurzy... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
ocet jaki?? spirytusowy,owocowy... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
atina--:D:D:D:D:D gołąb ptak pokoju i gnoju...... pranie złapało płukanie zmiękczające....bywa.. twoja damessa stanęła na wysokości zadania,ja idę na jakąś akademię do...REMIZY:D:D:D:D:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
u mnie błyskało i wiało....i sie na tym skończyło:(trochę deszczu by sie jednak przydało.... czarnobrewa---z tymi czopkami to jak z tabletkami na odchudzanie....ile pani ich je???? ile,ile,aż się najem!!! miłego dzionka wszystkim mamom -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
no to pora odpalić fajerwerki....natura się przyłącza...narka:) -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
piatek.....destinacion...calabria......tylko światełek nie ma na skrzyżowaniach:( http://www.wrzuta.pl/audio/ePtNwwv4PY/alex_gaudino_-_magic_destination lubię się bawic w piątki....sobota odpada.. -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
się błyska....dziecię oznajmiło...młodsze...starsze nocuje u koleżanki...mam nadzieję,że koleżanka się nie nazywa Jan Maria......bo do Maryśki poszła..:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
enka- jak na plażę to do mnie:) morza szum,ptaków spiew.....tylko mój pies głupi:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
atina--miła popołudnie :D moja mniejsza jak zrobiła imprezę to pogotowie energetyczne musiało przyjechać...korki wywaliło w całym pionie:D frytki,gofry,muza.....pies mało nie oszalał ze szczęścia--tyle głaskania:D -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
a to z innego topiku forum...też po 30-tce.. :D:D:D:D:D:D:D:D:D Ojciec od jakiegoś czasu podejrzewał syna o ćpanie. Pewnej nocy syn wraca późno do domu i szybciorem kładzie się spać. Ojciec wstaje i wali mu rentgena po kieszeniach i znajduje torebeczkę z białym proszkiem. Bierze to i idzie do łazienki. Trzaska jedna kreskę, pojaśniało, pociemniało i nic. - Hmm... - słychać z kibla zdziwnienie ojca. Trzaska na drugą dziurkę, pojaśniało, pociemniało i nic. Zaczyna się irytować, ale wali po raz kolejny. Znów pojaśniało, pociemniało i nic. Nagle słyszy walenie do drzwi łazienki i głos żony: - Stefek, co ty do cholery tam robisz? - Golę się! - krzyczy ojciec. Żona zdziwiona odrzeka: - Kur..., trzy dni?! :D:D mnie rozśmieszyło..ale mnie śmieszą dziwne rzeczy :(:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
buty ,dzinsy i koszulka do torby....i słyszę jak się krzaki ruszają!!!!! wyłazi dwóch ---ty,widziałeś,do roboty się szykuje.. -- to jeden --a co myślałeś....mówi tonem znawcy drugi dzisiaj to nawet kurwy bezdomne.....:(:(:( -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
.....fatalnie ...do lnianej spódnicy bawełniana koszulka:( a w torbie jest taka jaka by pasowała:)....i tak nikogo nie widać...nawet matki z dziećmi uciekły bo gorąco a ty w tym kąciku to i tak nic nie widać...można zamienić:) dobra zamieniam ale dla przyzwoitości tak się przetrę tymi chusteczkami jeszcze w okolicach karku i ramion..poszło...chusteczki do kosza...dezodorant...szczotka,bo mi się fryzura trochę na pewno zwichrzyła....ufff...super... -
życie zaczyna się po 40 - ce , zapraszam do dyskusji
-1967- odpisał Elizabett na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
...jaka rewelacja:(....takie sandałki i rybaczki z dzinsu:(.....porażka....spódnica przecież w torbie lniana leży...zdejmę spódnicę i nałożę spodnie....nie,na spodnie nałożę spódnicę,zdejmę spodnie dołem i po zabiegu....nawet nikt nie zauważy.......trzydzieści sekund to nie trwało....