-1967-

czarna--dobre i prawdziwe :D:D

mój wychodzi o 6-tej i wraca po 22-giej..pracoholik:O i tyle na temat pomocy..dodam,że w niedzielę wytrzymuje w domu do 10-tej jedzie do firmy,wraca na obiad,pomeczy się z nami najchetniej gdzieś poza domem i nowu musi zjrzeć jak tam w robocie.. przyzwyczaiłam się

to do ewasch oczywiście..a potem możesz przeprowadzić konferencję z czarną na ten temat..na wnioski czekam na @..MASAKRA..ale ja głupia jestem..jutro po dropsy do psychiatry..najgorsze,że nie mam wyrzutów sumienia..zapiekły grzesznik jestem...

włącz gg i odczytaj wiadomość

o fuck :D plamię :D a przerw w karmieniu nie mam większych niż 4-5 godzin w nocy.. czyli nie az tak bardzo od tego zależy..może stresujacy ostatnio tryb zycia ??:O wywołałyśmy małpę z lasu :P

ja na chwilkę Luśka je w nocy tzn pomiędzy 23-06 conajmniej 3x w dzień tylko na spacerze wytrzyna 3 godziny,bo w domu je często , nic już nie ściągnę laktatorem po jej zatankowaniu ale zauważyłam,że po zjedzeniu jednego i drugiego cycka (wieczorem po kapaniu tak ma często) ,po powrocie do tego pierwszego jeszcze potrafi ostro pociągnąć i leci..czyli najada się spokojnie,bo co miesiąc wskakuje jej 1 kg. reszta po zrobieniu obiadu :( a tak mi się dziś nie chce

Lida--widziałam wcześniejszy post na "poznaniankach" ,że jedziecie do szpitala i trzymałam mocno kciuki..nie wyobrażam sobie nawet jaki to był i ciagle jeszcze jest dla ciebie stres..buziaki dla Olinka..na pewno wszystko bedzie dobrze.. agoosiaa--no pewnie,ze się odezwę..napiszę ci wcześniej w jakim terminie ..z tego co wiem,to jakies ciuchcie smigają z Piernikowa ?

czarnobrewa--dobrze,ze nie przyszło jej na mysl,by cie przemycic w kawałkach

anna_śl wypoczywaj,należy ci się :)..mi też i chyba pojadę do--Ciechocinka :D,może wstrzelę się z terminem w festiwal Romów.. patrzę na te nasze dzieci i moja to taki łysol,że aż trudno powiedzieć,że to lady..nawet Stas agoosii ma wieksza czupryne..po mnie nie odziedziczyła,bo po umyciu bez prasowania wygladam jak Tina Turner :D to ja cc: podziwiam zapał w przetwórstwie,ja w tym roku robię NIC.. i to takie wielkie... herbata ,ksiażka i do lóżka..booosssko

prasuję..niestety :(.. zawsze w niedziele przed telewizorem ogladajac jakiś film,który dziecie do domu przytargało. kwiecień--pierogi z jagodami bym tez zjadła..masochista jedzeniowy teraz jestem--gotuję ,pożeram oczami i nie ruszę,bo boje się ,że mała znów mi się rozkolkuje..ale już i tak lepiej... kobieetka__tez się chyba z herbata i ksiażka zaszyje juz w sypialni,Luśka śpi ..co się bedę wysilać.. a tak na marginesie:co zrobiłyście z serenitee,czarownice ? :D:D

BURZA

to sie nagadałas:D

feminal m biore parno dziecie mnie nie tylko ciaga za włosy,wali z piesci po fejsie to jeszcze nauczyła sie szczypac..łłłłłłaaa

tej małpy tez jeszcze nie mam motka--przy spisie tematow jest taka opcja--dodaj do obserwowanych,kliknij a potem ze strony głownej po kliknieciu moje tematy wyskoczy ci błyskawicznie nasz ,bez kopania sie przez 100 topików ide ubrac luske bo klikamy razem bez majtek tzn ona bez a ja klikam :D i juz nodi lodowate

ale się dzisiaj rozpisałyście..normalnie nie nadazam czytać :D

Marysia__Kubuś to wielki-mały człowiek..masz co dzwigać..fajne fotki Liliankas__obejrzałam wszystkie twoje zdjecia na nk,Laura rośnie w imponującym tempie..a wagą się nie przejmuj,wyglądasz ślicznie,wystarczy,że mąż chwilowo szczypiorek;) pewnie po 35-tym roku zycia mu przejdzie :D agoosiaa: rozwaliłaś mnie :Dlegalny konkubinat :D moja też dziś marudna a wczoraj przespała prawie całe popołudnie..eee..nie dojdzie sie ładu ni organizacji dnia jak na razie

ruskie lubię..nawet z paczki..ja wszystko lubię jak ktoś zrobi ;)

odpoczywacie tak czy pracujecie ?? \\_/> i sernik

pigi: jesteś po prostu zmęczona,sfrustrowana a on jest najblizej i na nim chcac-nie chcac się to skupia.. nie podejmujcie żadnych pochopnych kroków jeśli sytuacja nie jest jakaś krytyczna..Oliwka potrzebuje taty..zobaczysz,że to minie.. pogadaj z kimś komu ufasz.. może fakt,że mieszkasz z tesciami ma na to duży ,negatywny wpływ..może warto przemyśleć samodzielność,chociaż finansowo mniej się to bedzie opłacało ?

pigi: głowa do góry..typowy kryzys młodych rodziców..inne priorytety,inne potrzeby..ty jesteś cała skoncentrowana na Oliwce a on tego nie rozumie i nie zrozumie..odpoczniesz trochę na Mazurach i będzie dobrze.. facetom świat nie kręci się tylko wokół dziecka..pomyśl czasem troszkę o nim :)bo jemu też się świat do góry nogami przewrócił...do tej pory miał ciebie na wyłącznosc

jak męczę go o kupno słuchawki ,żeby nie trzymał telefonu w ręku podczas jazdy,to się śmieje,że jeszcze koraliki z muszelek i hawajskie spodnie a buty jak "elo-rap-młodzieżowiec.." o fak-t..przypomniało mi się: i koszulka z napisem FREE-TEST..znaczy--wolno testować ??:D:D

z tymi rozmiarami to standard u facetów.. mój ostatnio był w stolicy i chciał mi adidaski kupić..takie lustrzane odbicie tych co kupił sobie (zielono-żółte:porażka:O ) i też dzwonił jaki mam rozmiar buta..jaki,jaki!! dziecinny baranie 35,od urodzenia a on powinien wiedzieć od 20 lat..jak mu kupuje skarpety,to przecież nie dzwonie i nie pytam..niby jasne ... swoją drogą,tak mi przyszło teraz do głowy:ja miałabym chodzić z nim jak bliżniak w takich prawie samych butach??chyba zgłupiał...

orać,orać czarownice :D musi byc sprawiedliwosc jakaś.....był sabat to teraz za karę.. czarnobrewa też pokutuje :P u mnie pogoda jak w kwietniu:zimno,goraco,słońce,leje..kalejdoskop zmieniający się co 15 minut..

z wyrobów czekoladowych polecam przyspieszacz opalania KOLASTYNY :D pachnie jak gorzka czekolada,poezja..i ochota na relna tabliczke przechodzi... \\_/> jeszcze tylko ZUS zaplacę i na razie laba,bo i LUKRęCJA mi zasypia utelepana klikaniem po klawiaturze

narcia-rz