-1967-

jesooo...nie mam czasu pisać :( czytam na bieżąco..teoretycznie jestem na macierzyńskim a praktycznie to ten zasilek jest głodowy i trochę muszę poklepac w klawiaturę zarobkowo...mam nadzieję,że się US z ZUS w tej sprawie nigdy nie porozumieją i ujdzie mi to na sucho :P Luka ma teraz kolkę \"rozpoznawalniową\" czyli wrzeszczy na wszystkich oprócz mnie..ni ręce taty,ni sióstr nie wchodzą w rachubę..pewnie się boi,że ją do gara włożą,zaleją wrzątkiem i zamieszają :D lidadzieciaczki śliczne,dzięki za fotki.. brzuchata--dawaj zdjęcia Adasia ,bo moje dziewczyny się upominają:) jak sobie przypomnę tygodniową walkę z ciemieniuchą to nie mogę sobie wyobrazić,co byłoby gdyby moja miała taką fryzurę jak on lub Nikoś..pewnie poszłabym po grabie i kosiarkę do OBI :D całuję was mocno

przez miesiąc po urodzeniu się nie malowałam i to nie z braku czasu tylko jakoś tak, kurczątko,dobrze wygladałam bez..taki interesujący bladż..teraz skóra mi się jakoś przesuszyła i naczynka popękały:O:O maluję się codziennie,bo czasami trafi się w domu klient zaś codziennie listonosz,który od wczoraj na pewno nie zapuka i wejdzie tylko poczeka na \"proszę!!\" i to ze dwa razy powtórzone...

EWENTUALNIE UWIELBIAM .... ELOKWENTNYCH MężCZYZN.... vanilka

:D:D i wszystkie 10 grzechów zdarzyło mi się popełnić,co najgorsze(najgłupsze,najśmieszniejsze,tragiczne???:O ) w stosunku do jednego i tego samego faceta :D pozdrawiam pracujących miast i wsi

A, A,...LZAWO OKULISTA PłACZE :D Lzy Opadają Perliście :D

YEBNął KRZYNKę DALEKO

CELUJąC OKULIsCIE OGRYZKIEM

a jeszcze jedno: nie dajcie sobie wmawiać,że np.pokarmu jest mało,bo biust mizerny :)..pod koniec ciazy nosiłam 80D a teraz mam 75 B :P a małej nie głodzę..chociaż pewnosci nie mam,ze kiedyś tam kilka razy nie zjadła tyle ile na dana chwilę potrzebowała.:D no ale w pasie już 70 cm..:D:D..i luuzik..garderoby nie musiałam wymieniać ...

a jeszcze jedno: nie dajcie sobie wmawiać,że np.pokarmu jest mało,bo biust mizerny :)..pod koniec ciazy nosiłam 80D a teraz mam 75 B :P a małej nie głodzę..chociaż pewnosci nie mam,ze kiedyś tam kilka razy nie zjadła tyle ile na dana chwilę potrzebowała.:D no ale w pasie już 70 cm..:D:D..i luuzik..garderoby nie musiałam wymieniać ...

agoosiaa: ssanie pustej piersi jak najbardziej pobudza laktację ale to nie tak,ze za godzinę masz pełne piersi..może on sie pręzy bo boli go brzuszek albo po prostu jest zmęczony i się wścieka,ze jeszcze cyca mu pakujesz:P a on by pospał..wiem na pewno,że nie jest wiarygodne przypatrywanie się temu ile pokarmu ściągnęło się laktatorem--dziecko wyciągnie więcej.. wypij KARMI ,zjedz porządny posiłek i poczekaj co będzie jutro..

agoosiaa: nie stresuj się,nie ważne czy piersią czy butelką--ważne,że przez kochającą osobę..bo tylko to się liczy..popatrz-- A.Mróz dziecko wykarmi ojciec.. jak masz wrażenie,ze Staś jest głodny to spróbu go dokarmić butlą i się wcale nie przejmuj..TY masz być zadowolona i szczęśliwa,bo taka matka jest dziecku potrzebna...

EEEEEEE......ENTUZJAZM :D

ja karmię dalej..nie przepajam niczym..no może ze trzy razy w ciągu tych dwóch miesiecy dałam plantex..chce jeść-cyc,chce pić-cyc..czasami chyba właśnie z pragnienia je co 1,5 godziny ale wtedy ciągnie krócej i tylko z jednego..jak głodna to wydoi z dwóch..do tego na czkawkę ,na marudzenie...więc na upartego albo śpi albo jeżdzi w wózku albo przy cycku :D no przesadziłam--ładnie już się ze mną bawi w wystawianie języka kto ma dłuższy,kto szerzej otworzy buzię i kto dłużej ciągnie \"oogguuu\" myślę,że cała tajemnica jeśli chodzi o powodzenie karmienia piersią polega na tym,żeby nie patrzeć na zegarek przystawiać zawsze marudę, gdy wyeliminuje się mokrą pieluchę,niewygodne ubranie itd..... u nas rekord w spaniu--zasnęła wczoraj o 21-szej i spała do 4-tej :)..7 godzin niezakłóconego snu..czuję się jak młody bóg....

AKURAT

ZAMOść

a te zawsze wychodzą: racuchy drożdżowe; 2 i 1/2 szklanki mąki,3 dag. drożdży, 1 i 1/2 szklanki mleka(najlepiej3,2%),2 łyżki cukru,2 jajka,szczypta soli drożdże pokruszyć,odrobina cukru,podgrzane mleko..niech rośnie.. resztę składników zmiksować bez cackania się z ubitą pianą itp. jak podrośnie rozczyn wlać go do ciasta,wymieszać smażyć na oleju,oleju nalać tak solidnie na patelnię wychodzi zawsze!!!! przed każdym nalaniem ciasta na patelnię należy przemieszać coby upuściło trochę gazu i tak urośnie na patelni to jest tak na 4 osoby---tak aby zjeść i nie porz*gać się

1967-........Luka.......05.04.......2600/2460......10tydz ... ..5000...5 1cm/? pigi...........Oliwia......18.04......2900/3250....7tydz ...4900... 54... ? alex81........Oskar.....17.03.......3930.........9tydz.. ...6000......58cm/ 63cm agoosiaa.....Staś.......17.04.....4010/3840....7tyd..... .5160......60 cm... ? no wiec mama.......11.04....3029/3235....8tydz..5320....56cm...60cm< br /> isa-22......................02.05.....3640..........2tyd z..... 4200....58 ....? Motka........Niko........03.04....3200/3080....9tydz.... ..5420.....5 3/? Anna_śl......Kubuś.......12.04....3100/2980...5tyg...... ..4150......53/ 59cm Lida74.....-Aleksander--11.04...2550/2450.....7tydz..... .4600.....5 1cm..? marysia78...Kubuś......16.04......4640/4450...5tydz..... .6800.....5 9/65 Brzuchata...Adaś.......01.04......2900/2730...8 tydz..5000...52cm/62cm denim........ Tosia......06.04......3510/3200.....8tydz......5380.....56 cm/60 cm Liliankas.....Laura.....15-04.......3240/3060.....7tydz. ......5120.....53 cm/60 cm ali-cja........alicja......11.03.......3200/2800.....12t ydz....4900......56cm/? minimisia......Wiktoria....3870/3590.....6tydz....5600.. ..62cm Ola31....Antoś......4100/3850........7 tydz. .......5090.....68cm

vanilka: w zwiazku z tym iż osobiście imprezujesz z p.Jarosławem Kretem mianuję cię naszym topikowym przepowiadaczem pogody i pytam,kiedy spadnie odrobina deszczu w zachodniopomorskim :D fotki super..tzn. ty na fotkach..od razu sobie przypomniałam,że powinnam odwiedzić jakiś gabinet :D..nie..nie figur foskowych,bo tam teraz najlepiej pasuję ale może kosmetyczny??:P kiedy następne zdjęcia i z jakimi osobistościami telewizyjnymi???

za górami,za lasami..wróć..to nie ta bajka i nie ten słuchacz :P dawno,dawno temu,gdy moje najstarsze dziecko było małe i zaczynało pisać grałyśmy w taka grę polegającą na dopisywaniu kolejnego wyrazu na literę,którą kończył się poprzedni..na poczatku to tylko rzeczowniki,potem już wyższa szkoła jazdy czyli ciąg logiczny... wczoraj pożyczyłam od latorośli torbę i w pierwszej kolejności musiałam oczywiście wyrzucić papierki po ->batony,cukierki,stare sprawdziany.. ..na jeden przed wyrzuceniem zerknęłam wzrokiem,siadłam,poczytałam i mało nie padłam ze śmiechu..uczeń przerósł mistrza:D przykład jednego z ciągów: Yeah!!Himalajskie Eunuchy Yebały Yetiego Ogromniastym Młotkiem Malując Cyce Edka Akwarelami :D:D Tablica Atakuje Ele Estrami Inteligentnymi,Iskierkami Inaczej Jonami Impotentami Intryguje Elementem Materiałów Ważących Heńka Aktywność rżałam ół godziny,bo było tego ze cztery kartki:D:D

od dzisiaj jestem matką pełnoletniego dziecka:) nie przegapcie ani jednej chwili by cieszyc się waszymi szkrabami..czas tak szybko biegnie,pamiętam jak pokazano mi ją po urodzeniu,jak ją pierwszy raz wzięłam na ręce Bogu dzięki za tego malucha,bo znowu bede pogła poplakac ze wzruszenia na uroczystosci z okazji Dnia Matki w przedszkolu,patrzeć z dumą jak idzie do Pierwszej komunii ... cała reszt w postaci domów,samochodów.. to tylko otoczka,która daje komfort socjalny ale liczy się zupełnie co innego,co innego się pamieta na zawsze.. i nie dajcie sobie wmówić,że jest inaczej.. buziaki

od dzisiaj mam juz pełnoletnie dziecko pijawka tez sie postarała o prezent--cały tydzien wytrzymała bez kupy i dzis rano z całego serca na osobiste rece jubilatki....

czarnobrewa: obsługa emotikonów jedna reka jest niewykonalna więc to :D:D tera z mam dwie ale to tylko taki chwilowy kaprys Jej Laskawości..leży w foteliku samochodowym a ja bujam nogą.. chyba zacznę do was pisać jak zaśnie ,po 22-giej,bo już tak nie padam razem z nią

agoosia: miałam nie chwalić,bo to co przezyłam z tym małym gałganem przez półtora miesiąca to teraz same wiecie na własnej skórze:D teraz wasze się uaktywniły a moja jakby się wysiszyła:P kłopoty z bąkami jeszcze bywają ale sporadycznie i czasami wystarczy,że zrobię jej rowerek albo ponoszę w chuście..wieczorem o 17-tej idziemy na spacer,śpi do 19-tej-19,20,potem jedzenie i po 15 minutach 20-tu kąpanie..kolejność dokładnie taka ,bo wtedy mi się nie drze w wanience i mniej zestresowana na noc :) około 22-giej kładę do łóżeczka,załączam karuzelos i zagladam co chwila i..szok od kilku dni zasypia sama,nawet bez smoka..trwa to około pół godziny i musi być już ciemno..spi do 1-szej..je..odkładam do łóżeczka i dopiero o 4 budzi się na jedzenie i zabieram do siebie bo już się wierci..do 6-7ej śpi więc z nami.. sorki za błędy i literówki ale uciekam na dwór..dużo teraz śpi,bo całe dni na dworze i to chyba cała tajemnica--wyspane dziecko to pogodne dziecko(o ile oczywiście nic nie boli)..horror kilkugodzinnego płaczu a raczej wrzasku chyba mam za sobą czego i wam życzę buziak jeszcze--byłam wczoraj wreszcie u gina--wszystko ok,za miesiąc zakładam spiralę:P

jak dobrze wstac skoro swit.... na kawe sie łapie..ricoret

wasch: czy ja ci już nie pisałam,że twój pies kąpie się częsciej niż ja??:O z braku wolnego czasu prysznic,prysznic..i tak do zarzygania :D zaczynam zmieniac się we frustrata..i tak lepsze to niż kastrat:P