-1967-

truskawki po 7 zł.!!!!! zawsze wiedziałam ,ze im wieksza dziura tym łatwiej z głodu umrzeć :D dziecko mam coraz grzeczniejsze w zamian za co dołożona mi roboty biurwowej..zeby było śmieszniej,to trafiają mi sie takie kwiatki,że mam ochotę złozyć VAT-24 na co pani z US :nie jestem pewna czy nie powinien to być VAT-23 muszę skonsultować z oddziałem w XXX ,proszę poczekać... poczekałam,dziecko nakarmiłam,przewinęłam,wróciłam po półtorej godziny do domu i dalej czekam :D teraz juz na telefon z ową decyzją jaka to ma być deklaracja..qr...dzień w plecy.... wczoraj walka ze stacją diagnostyczną,bo wpisali mi jakąś bzdurną pojemność silnika i dopiero przy opłacaniu akcyzy celnik mi zwrócił na to uwagę..też dzionek do tyłu,bo trzeba poprawiać :( eee..tam..idę na herbatę:D buziaki dla moich sympatycznych koleżanek

agoosia: moja też pcha łapki do buzi pomimo tego,że jest najedzona... na dwór chodzimy teraz o 9-tej w samym bodziaku i bez czapki..glowa od razu elegancka:D bez tych kurewskich łusek i przestały się robić potówki na szyjce.. viburcol daj bez problemu..tam jest wyciag z rumianku,sasanki,wilczej jagody i czegos tam jeszcze wiec nie może zaszkodzić..co najwyżej lekko czerwony tyłeczek może się zrobić jeśli Staś jest uczulony na któryś z tych składników... cholera,znowu czkawka:( okna pootwierana na przestrzał i oto efekty....

i obie wersje z żoną i dziećmi w tle :D:D:D

agoosiaa: tak ,kochanie,oczywiście..nie stresuj się :D:D

agoosiaa jestem..ale tyram jak łysek na pokładzie Idy.... od jutra znowu przychodzi pani do ogarniania domu to wiecej czasu będe miała na popisanie..czytam na bieząco :) chustę mam,umiem wiązać koalę ale też nie do końca mi to poprawnie wychodzi..kołyski nie w ząb nie łapię:O udzielicie mi chyba internetowej lekcji..na razie za goraco i noszę spadkobierczynie tylko po domu..lubi to srednio ale może się przyzwyczai

przypominam o STOKROTCE na poczcie ..jest tam też moje zdjęcie na którym nie wygladam na 40 :D tylko na 90..... a szlaczek jak w przedszkolu...

od dzisiaj moje dziecko jeżdzi bez czapki..powyskakiwały na głowie potówki co w połaczeniu z luszczaca sie ciemieniuszka daje obraz masakryczny :(:( anna_śl--dzięki za podpowowiedz,kupiłam wczoraj ta olejuszkę i posmarowałam..dzisiaj znowu myciei szczotkowanie..brwi są juz czyściutkie a na głowie nowe ogniska:O

vanilka:D:D przeczytaj streszczenie:P ja ostatnio ogladam tylko drzwa w parku a pół miasta mysli,ze nic nie robie tylko łażę..bo fakt--tych co nie spotkam rano spotykam po południu..w ciągu miesiąca zaczęło mi się kłaniać wiecej ludzi niż w poprzednich dwóch latach..a ile osób poznałam osobiście:) wystartuję niedługo w Wielkiej Pardubickiej..szanse mam duże bo też do niedawna jak koń o chlebie i wodzie z dodatkiem marchwi i jabłek kobieetka--dużo zdrówka i sił..całe szczęście,że to nie zima ..przez ół roku jakos złapiesz kondycję na to nocne wstawanie...zawsze też można zmienić pracę..na gorszą:D:D

mojej zaczeły sie robić placki na głowie i łuszczy sie skóra na uszach i tez myślę,że to od czapki :O:O:O na brwiach miała swoja drogą ale od dawna i codzienne smarowanie mycie i czesanie pomogło a teraz to ku888o na głowie wcale tak ładnie sie nie poddaje...

atina--ta strona\"śmieszne pyski\" już nie jest czynna...ale niezła była :D

atina--ale stary ten topik:) mnie nie wkurzył..pamietam,że napisałam,iż nikt mi nie powie ,ze wygladam na 40 a na dowód wkleiłam zdjęcie--ponad 90-letniej babci z papierochem w bezzebnych dziąsłach:D:D

tzn.kurczaka jadłam--gotowanego..

nic z tego nie jadlam a mala i tak darła sie jak opetana przez ponad miesiac..teraz już powoli dziecko mi się wyciszyło..niech bedą błogosławione niebiosa:)

buber:) wiesz,że jak się baba uprze to i z kija utoczy:D tak wlasnie mozliwosci mężów są zależne od chęci żon... niby oczywiste ale jak czytam niektóre topiki to jakoś ta prawidłowosc nie jest szeroko znana.. więc chociaż ja tu tę wiedzę upowszechniam :D

pierwsze do spacerowania po lesie:D drugie po molo :D a trzecie do koscioła:D a tak poważnie całkiem,to powoli zamieniam się w zrzedliwą starą jedzę.. i nie o to chodzi ,że nie mam powodu,bo mam ale jakos wcale mi z tym nie do twarzy..znacie jakiś sposób,by wilk syty i owca cała? jedyny jaki pamiętam to \"trzydniówka\" ale z Pijawką to niewykonalne.. na wypadek poprawy własnego zachowania, przy okazji kupowania juniorce szczoteczki do włosów,w aptece,kupiłam 10 opakowań prezerwatyw po 6,60,po sztuk 7(3 nawilązne,2 truskawkowe,2 bananowe.),babcie w kolejce popatrzyły na mnie jak na tirówkę..z uśmiechem na twarzy poleciało w ich stronę--\"a co bede co dwa dni przychodziła,teraz na tydzień starczy\" i nawet jak mnie znają,to mi wisi..... swoją drogą-- na jak długo wystarczy 70 sztuk? :D \\_/>

te pierwsze to w stylu takich jakie miałam zabrać na porodówkę:D:D atina miała nosa..

pigi

buty wkleję jutro,bo cała rodzina siedzi w komplecie w domu..szok..nawet pracoholik..pewnie po zobaczeniu rano butów nabrał ochoty na spacer :P ewasch--pamiętasz sex w okularach :D:D

agoosiaa: ja mam paracetamol w czopkach dla niemowlat 50 mg. i tam nic w ulotce nie ma o wieku... tzn.jest--dawkowanie u niemowlat skonsultowac z lekarzem..z tego co dalej to nie wiecej niż 3x1....

bioderka ma 07.06-- a numerek 35-ty :(/dopiero po południu i to w sobotę...

agoosiaa____kup paracetamol w czopkach..ja juz wiem,że jest skuteczny...

nawet gdybyscie już nie podpisywały zdjęć,to i tak poznałabym wasze dzieci :D..no bo jak można nie odróżnić Kubusia Marysi od Oskara Alex chociaż obaj to PUDZIANY :D Ignaś jest drobniutki na buzi ale ma madre oczka,Oliwka wiecznie zrelaksowana,Adaś wyczesany ,chociaż konkuruje tym z Nikosiem,Staś agoosi to taki mały gapcio,..ojj..mogłabym bez konca :D olcia00--co tam u twojego maleństwa?/adamisia też nas zaniedbuje..pomyslałam o dzieciach to i mamy mi się przypomniały... alicja__gratulacje dla córy..talent niewątpliwie po mamie..teraz bedzie miał kto w domu grać kołysanki ..... dziecie moje spało 3 godziny..w domu..niesamowite:O:O chwalić nie będę ,bo się odwróci tylko tak informuję :D

nic mi sie nie chce..nawet spać..pobiłam wczoraj nawet vanilke jesli chodzi o zakupy--buty,sztuk 3.. ona kupuje bo lubi robic zakupy a ja kupuję hurtem bo nie cierpię :D

pigi: ja też już nie wyrabiam na te pampersy..nawet jak nie jest nasikane albo nie ma kupska to jest kleksik po bąku i trzeba zmienić..ostatnio w każdego nowo zakładanego sika wiec też już wyrzucam i biorę jeszcze jednego... po szczepieniu już nie ma opuchlizny,jest mały siniaczek...nie martwicie się tym szczepieniem,bo waszym dzieciom może nic nie być..poprzednie szczepienia u mnie w domu były bezproblemowe..ten maluch tak mocno to przeżył..a może ja już mam wybiórczą pamięc i złego nie pamiętam:O:P

matko Bosaka...dziecko mi samo w łóżeczku zasnęło!!! bez noszenia na raczkach,wtykania smoka i całej tej ceremonii..położyłam na chwilkę i poszłam kanapki do szkoły zrobić..normalnie to kursuję z kuchni do pokoju,wtykam smoka ,nakręcam pozytywkę i te kanapki meczę..CUD :D:D albo jeszcze tak zmęczona po wczorajszym dniu..bo gardło ma aż zdarte ,z chrypką.... miłego dnia wszystkim pięknym mamom i ich ślicznym dzidziusiom