-1967-

atina--przegladam strony pornograficzne..;;;;;;;;p

my tez po kapaniu,podkarmieniu i tez licze na jakies 3-4 godziny spania...a potem zołza chyba sprawdza czy sobie nie wyszłam na dyskoteke bo co poltorej-dwie godz sie budz,napije sie troche i zaczyna sie takie spanie i jeczenie jednoczesnie,ktore przechodzi w megakupe po pachy o 6-ej rano...... no i zasneła mi przed kompem na rekach.. teraz biegiem do łazienki i spaaaacccc..juz mnie nic w domu nie interesuje byleby tylko drzwi na noc zamkneli na klucz.....

agoosiaa: ja tak kiedyś ketonal popiłam kawą-->patrzę w lusterko a oczy jak podczas imprezy sponsorowanej przez Kolumbijczyków:D chodziłam przez kilka godzin jak strongwoman... zaczyna się u mnie wieczorny koncert:(

agoosiaa: ja tak kiedyś ketonal popiłam kawą-->patrzę w lusterko a oczy jak podczas imprezy sponsorowanej przez Kolumbijczyków:D chodziłam przez kilka godzin jak strongwoman... zaczyna się u mnie wieczorny koncert:(

miumiumiu: pozdrowienia dla M :D wydrukuj sobie to wyznanie i opraw w ramki..POWAZNIE i jak cie kiedyś znowu wkurzy to sobie kilkakrotnie przeczytaj ..aż do opadnięcia ciśnienia:) też bym tak chciałam...

kobieetka: możemy sobie teraz rękę podać i pogadać o wysypianiu się :D mała spi a ja siedze i gapię się w monitor bo nic mi się nie chce.. małe diable wróciło w nocy z trzydniowych zawodów i śpi jak zaczadziałe,damessa jeżdzi L-ką,men w pracy... idę się poprzeciągać:P

dzięki dziewczyny za podpowiedz,że są jakieś specjalne plastry,bo ta \"moja\" kazała mi zwykłym a pani w aptece na prośbę o plaster do pępka wytrzeszczyła oczy ze zdziwienia ;P motka: moja też na rękach non-stop a na widok karuzelki od razu wrzask:D tak jej się zakodowało,że teraz trzeba po położeniu do łóżeczka i jej włączeniu chwilkę poleżeć samej,że na sam widok krzyczy :D musze na trochę rozmontować,by zapomniała alex: kolka teraz to okolice 18-21-szej i miesza się to już z takim typowym wieczornym marudzeniem..daję jej 2x dziennie po 2 kropelki ESPUTICON i wieczorem czopek VIBURCOL-u leżenie na brzuchu to u mnie ostra walka,bo Głodzilla przewraca się od 2-go tygodnia sama na plecy..nijak się nie da przytrzymać bestia..nie lubi..

agoosiaa: lepiej napij się lipy i melisy a skutek taki sam jak po karmi:) ale jak masz ochotę,to karmi też jest niezłe tylko pomerdaj mocno łyżeczką by gaz wyleciał..chmiel to też taki ludowy medykament ,który wpływa relaksująco ,rozluzniająco jak w/w ziółka(pamiętacie szyszki chmelowe do kąpieli? ) suzanke: jak jest nas tu około 30-tki mam,tak każda łapie takie nastroje,staraj się jak najwięcej wychodzić z domu ,spacery pomagają,zawsze spotka się kogos z kim można pogadać :) motka ola31: niemowlaki karmione piersią maja prawo nie wypróżniać się nawet kilka dni..a może zwracał bo się przejadł lub nie odbiło mu się i potem wyleciało z powietrzem? moja tak ma..je łapczywie,łyka powietrze i potem ulewa lub odbija jej się dopiero póżniej ale razem z cześcią jedzenia:( anna_śl[usta ]gosiek--moje też uwielbia spanie na spacerach a niestety pogoda się psuje.. lida: u mojej Luki lekarka w książeczce zrobiła wpis o przepuklinie pępkowej..faktycznie od tego płaczu miała mocno wydęty..kazala mi przyklejać plastrem :D:D !! mam matkę pielęgniarkę na szczęście,która pracowała na chirurgii i po konsultacji telefonicznej --mam palcem wpychać ten wystający pępol i często kłaść na brzuchu..sprawdziło sie i już jest lepiej... może u twojego synka też jakoś rozejdzie się po kościach... dla reszty mocne buziaki na pocieszenie dodam,że też jestem zajechana jak sandały pielgrzyma..

przeczytane w sieci: ______________ stary.. słuchaj, jaka jazda.... dawaj! byłem wczoraj na imprezie u Krzyśka no i on miał jakieś zioło... czy coś takiego najaraliśmy sie jak świnie... hehe a później sie strasznie gorąco zrobiło... nie wiem, ogrzewanie podkręcili czy coś takiego, mówie do Krzyśka, żeby okno otworzył albo ogrzewanie przykręcił a ten do mnie: \"Ssssssspierdaaalaaajjjjj\" hehe mówie, zróbcie coś bo się podusimy!! no to jeden zrobił... zdjął buta z nogi.. i dawaj, w okno ale jaja wiesz jaka ulga...?? norlnie każdy tylko:\"Ooo.. nareszcie świerze powietrze...\" ale szyba poszła... ale najważniejsze było, że mieliśmy czym oddychać... ulga, jakbym pierwszy raz od stu lat oddychał świeżym powietrzem!! no fakt ale nie o to chodzi... budzimy się rano... a tu szyba w meblościance rozbita, but w środku...!!! ______________________

szokowa terapia łóżeczkowa zadziałała:) po wzięciu na ręce w ciągu 3 minut padła i śpi.. .w ramach odstresowania idę malować paznokcie a talerze po obiedzie mogą porosnąć mchem..i paprociem:D swoja drogą Muchomorek to od leśnego grzybka a Zwirek ? od żwiru? co to ma wspólnego z lasem? e..tam,znowu się zajmuję głupotami..

a co do reszty to racja:młoda pojechała na 3 dni na zawody a starsza się doszkala na kursie prawa jazdy..chłopina jak zwykle w robocie.... a miało być tak pieknie,cicho i spokojnie..

ewasch: też miałam nadzieję ale od 15-tej mam koncert z małymi przerwami..teraz leży w łóżeczku,bo już mnie rece bolą i wyją we dwoje:pies i Kolka..Kolka bo ją boli a pies,bo nie reaguję na wrzask.. mnie boli:( byle do 21-szej....

enka,ewasch--robota dla biednych:D:D odpuśćcie sobie.....

żaby szokująco zsynchronizowane :D

nie chce mi się włączać piekarnika,bo gorąco się robi w domu:O na dworze też piecze... zamrozić to mielone??spagetti zrobić??bez podsmażenia to może mało apetycznie wygladać ale wejdzie? nic co dietetyczne i zdrowe nie jest dobre!!!prawda stara jak świat:P

czarnobrewa: czytam\"przy winecku\" i się zastanawiam co to za nowa przegladarka:D:D:D dopiero jak sobie to z wzroku na czytanie przełożyłam to załapałam.. co można zrobić z mielonego bez smażenia oprócz nieśmiertelnych klopsików???

suzanke: dopiero przestałam a urodziłam 5-go kwietnia..miałam ten sam problem--podpaski i wkładki się nie sprawdziły,bo nie jestem przyzwyczajona do noszenia ich dłużej niż 4 dni..swędziało mnie i piekło wszystko i w końcu przerzuciłam się na zwykłą WATE :D a potem po prostu zmieniłam majtki kilka razy dziennie i chodziłam bez przy nieznacznym plamieniu... wywaliłam też wkładki do biustonosza bo mi sie zaśmiardały pomimo wymieniania non-stop i pocięłam kilka pieluch na ten cel...

D 3 to profilaktyka krzywicy,nasza strefa klimatyczna stwarza to zagrozenie dla dzieci urodzonych w okolicach jesieni,zimy,spedzajacych czas w pomieszczeniach zamknietych i niedozywionych..jakos nie widze tego u mojego dziecka... a w tych dwoch kropelkach jest jej tyle co kot napłakał.... swoja droga dietetycy całego swiata bija na alarm w sprawie naduzywania preparatow witaminowych,minerałow,suplementow diety i reszty tego bezwartosciowego smiecia z aptek... ale koncerny farmaceutyczne musza zarabiac.. denim---z roweru to bym chyba spadła

serenitee: ale książka!!!!rewelacja..czarnobrewa nich podrzuci swoje najciekawsze przepisy i pierwsza ustawiam się w kolejce po zakup..możesz nawet wystawić na licytację na allegro :D wspaniały pomysł na prezent dla kogoś i fantastyczny bo praktyczny dla samego siebie ..jestem pod dużym wrażeniem

a od marchewki,którą jam gotowaną,to i tak już Luśka pomarańczowa więc bez A też się obędzie,bo szkoda wątroby... stare baby to mają lużne podejście do farmacji :D

o vit D zdarza mi się "zapomnieć" bo mała przez cały dzień na dworze a pogoda jaka jest-każdy widzi... w preparacie jest wiecej stabilizatorów niz tej witaminy ,po co psuć żołądek :P w zimie miałabym dobrą pamięć:D

jżżżu ale na raty,bo zaglądam jak mała śpi i się wierci :) do brzucha mam ZIAJKę---masło do ciała ujędrniające po porodzie,stosuję od pierwszego dnia a bliznę smaruję maścią na blizny i też jest ok....nie ma takich martwych miejsc,bez czucia i zgrubień....

i najważniejsze--załapała smoczek i dużo łatwiej żyć.. nie ma obżerania się na potęgę i ulewania,żołądek nie jest tak rozciągnięty przez to jedzenie i wrzask..

na diecie bananowo-bułkowej i tam jeszcze inne gotowane,lekkostrawne ważę już mniej niż przed ciążą czyli 57 przy 165..w formire utrzymują mnie 6-cio godzinne spacery z wózkiem..brzuch mam prawie płaski,tylko ten fragment nad blizną po cc jeszcze się odznacza... a za śledzie oddałabym królestwo:D proporcjonalnie do zaokrąglania się buzi Luśki-moja się wciąga...jeszcze trochę i będzie lepiej,bo ju rzadziej boli ją brzuch kąpie w OILATUM ,smaruję BAMBINO bez twarzy ale z brwiami :P,dupina smarowana Bephantenem bo po sudokremie czerwona jak u pawiana:O

ale mi nacukrowałyście aż mi się słodko na duszy zrobiło:) dziękuję bardzo za utrzymywanie mnie w dobrym nastroju,jakoś depresja poporodowa omija mnie szerokim łukiem jak do tej pory...a jak mnie dopadnie to i tak po wysmarkaniu sie wam w mankiet mi przejdzie.. bo z wami nie można się smucić,martwić .....fajnie,że jesteście