-1967-

vanilka: mój też identycznie :D i też młodszy..brew może być reszta na twarzy odpada..najobrzydliwiej wyglada warga.. serenitee: zostało coś tego makaronu??zgłodniałam....

m. stwierdził,że chyba wymagam pomocy lekarza ,bo mam dziwne objawy jakiejś choroby psychicznej..jakie objawy?? pytam się go czy wie co zrobił zachodni wiatr odpowiada,ze nie wie -\"spierdolił majstra z dachu \" :D:D:D lub -wiesz co się stało ze złotym pierścionkiem? -nie _pierdolnął Bronek z wystawy.. :D:D po jakimś piątym takim pytaniu ,przy śniadaniu wymięka... koniec laby:( terrorysta wzywa

przez te cholerne kolki rozpuściłam dziecko do granic:O teraz nawet jak ją nic nie boli to się drze i nie chce poleżec sama w łóżeczku,nie zaśnie bez cycka nawet jak nie jest głodna.. skoro mam w domu terrorystę to może na kanale 1 ustawię sobie telewizję Al Jazeera ???:D jutro mam odebrać z apteki jakiś robiony lek na te darcie..może będzie lepiej damessa śpi po wczorajszym balu u koleżanki(18-nastka),małe diable jak zwykle lata,ojciec dzieciom zgodnie z normą poszedł w niedzielę poukładać w magazynie :O a ja telepię noga wózek bo Sacharoza postanowiła przysnąć....jaki spokój i cisza:) a jaki bałagan:P

dzieciaczki pięknie rosną :) Suzanke--może już ???? agoosiaa: jak wyprofilowana jest guma w smoczku,bo mam taki sam ale młoda pluje ,jej jest taki prosty....może Avent robi różne koncówki i jak zmienię to zechce? w przeciwnym razie zwariuję bo już robi sobie z moich cycków uspokajacza zamiast tylko bufet :O

aniu: takie czerwone i jakby białawe w środku co niektóre na buzi to tradzik..maluch odparowuje hormony,które mu mama pozostawiła w organiżmie..przemywaj woda i tyle..same znikną..potówki to raczej w okolicach karku,szyi, za uszkami,na brzuchu.... ale mam rozdarte dziecko:O pokpik: głowa do góry,wiecznie to trwać nie będzie :) buziole i trzymam kciuki oby wszystko poszło lekko.. rudamaxi: widzę,że całkiem zlikwidowałyscie topik ,szkoda:O całuję mocno twoje maluchy ze wskazaniem na Witkę:) moja Luśka ma chyba rudawy odcień blondu,po cioci :D

gałganek na otarcie łez historyjka wzieta z mojego życia,którą dziś przypomniało mi starsze dziecko na wieść,że m . mnie wkurzył: kiedys też mnie wpienił,ale tak maksymalnie,do bólu kości.. koleżankę również jej mąż..w niedzielę rano wzięłam dzieci i wyszłam z nimi na lody a koleżanka wyszła ze swoim dzieckiem po gazetę....znalazłysmy sie w Kazimierzu Dolnym a wróciłyśmy po trzech dniach..ZRELAKSOWANE :D:D trochę nas szukali ale najgorsze było dla nich to,że nie wiedzieli czy zgłaszac zaginięcie na policji,bo bali się wyśmiania... może weż sobie takie wolne ..... wiekszość moich "zrywek" to był Kazimierz..teraz mam za daleko i podobno dziś tam pada..

agoosiaa: u mnie prawie miesiąc i tak samo ale podobno do 6-ciu tygodni i powinien być spokój.. my dziś 2 godziny na spacerze,wrócilam, nakarmiłam i mała dalej śpi..nawet nie musiałam nikogo prosic o pomoc przy zrobieniu obiadu :D

no więc mama; nie mam czasu swoimi słowami ale masz wklejkę: ____________________________________ Ulewanie jest to fizjologiczna reakcja polegająca na wylaniu niewielkiej ilości treści pokarmowej kącikiem ust po zjedzeniu posiłku przez dziecko. Ulewanie jest charakterystyczne dla noworodków i młodych niemowląt. U podłożą leży niewydolność mięśnia zwieracza przełyku. Ulewnie mija samoistnie w miarę dojrzewania układu pokarmowego oraz zmiany diety niemowlęcej na bardziej stałą. Ulewanie nie jest niepokojące dla rodziców o ile dziecko prawidłowo przybiera na wadze, rozwija się prawidłowo i nie stwierdza się zmian stolca. Dziecko ulewa w chwilę po posiłku jak również po jakimś czasie dochodzącym nawet do godziny, wtedy treść wydostająca się kącikiem ust będzie nadtrawiona przez soki żołądkowe przypominając twarożek. Ulewaniu może towarzyszyć odbijanie ponieważ podczas ssania dziecko połyka powietrze, które rozdymając ściany żołądka wydostaje się na zewnątrz wywołując typowy odgłos odbicia. Inne powody ulewania Duża ilość pokarmu matki - jest powodem nie nadążania z połykaniem, a dodatkowo w pośpiechu połyka wiekszą ilości powietrza Przekarmianie dziecka - zbyt duża podaż mleka może być powodem ulewania zwłaszcza u dzieci przedwcześnie urodzonych Nietolerancja pokarmu - uczulenie na składniki pokarmu dziecka jak również na składniki diety matki przebiegająca z innymi objawami chorobowymi Nieprawidłowości postępowania po karmieniu - układanie dziecka do karmienia w pozycji zbyt poziomej, brak odpowiednio długiej przerwy pomiędzy karmieniem a pielęgnacją, chaotyczne i nerwowe postępowanie z dzieckiem Nieprawidłowości w diecie - zbyt wczesne wprowadzanie pokarmów stałych Zmiany morfologiczne - przepuklina rozworu przełykowego, zwężenie odźwiernika Inne - uczulenia na leki, zatrucia Nasze postępowanie Pamiętać należy o zasadach prawidłowego karmienia dziecka polegających na karmieniu małymi częstymi porcjami pokarmu zwłaszcza u dzieci, które nie radzą sobie z dużą ilością pokarmu. Udogodnieniem będzie odciągnięcie niewielkiej ilości pokarmu przed karmieniem. Ułożenie dziecka w pozycji nachylenia około 30 stopni do poziomu oraz tak aby pierś podczas karmienia znajdowała się powyżej główki. Po karmieniu unikamy natychmiastowego przewijania bądź innych zabiegów pielęgnacyjnych a utrzymujemy dziecko w pozycji pionowej umożliwiając mu odbicie gazów nagromadzonych w żołądku Nie należy sadzać dziecka i gwałtownie unosić nóżek przy przewijaniu. Po posiłkach układać dziecko na prawym boku Objawy niepokojące niewielki przybór masy ciała bądź jego brak nagle występujące wymioty poprzedzone okresem bezobjawowym stwierdzenie krwi w wymiocinach nawracające zakażenia dróg oddechowych chlustające wymioty po każdym posiłku.

padam na pysk..4 godziny wrzasku..w koncu kupsko,bąki i pawik :O:O:O śpi ja tez zwałka

isa22 urodziła Maja ma 58 cm i waży 3840,urodziła się po 19 h przez cc ... nic wiecej nie napiszę bo spadkobierczyni jak zwykle się drze :( ola00: w tej mieszance na kolkę jest najprawdopodobniej luminal i dlatego Adaś śpi idealnie :D ..masz taki lek robiony w aptece ?

agoosiaa: to wściekanie się Stasia wyglada tak ,że szarpie pierś i kręci głową na wszystkie strony jak mały psiak?:D dodatkowo pręży sie i wygina a twarz robi mu się w kolorze buraczanego Andriu Warchoła ? jeśli tak ,to u mnie też podobnie to wygląda ale nie z powodu pokarmu tylko buzujących w brzuchu baków..jak powypuszcza,by sobie polataly po chałupie to już spokój.....a kupy dalej wodniste,rzadkie....rzadkie w sensie konsystencji bo częstotliwosć duża, dziś podczas przewijania trzykrotnie obsikała body i pajaca :)

pikpik: plamienie to chyba nic dziwnego po badaniu na tym etapie ciaży ale krwawienie:O? alicja została od razu w szpitalu,bo zaczęła wlaśnie po badaniu mocno krwawić..jak nie przestanie to smigaj do szpitala... adamisia: ja dostałam skierowanie do ortopedy od razu przy wypisie ze szpitala..weż od pediatry Karolek cudny :) moja na brzuchu nie chce leżeć,chyba ,że to mój brzuch ale może się przyzwyczai,kładę na chwilkę,żeby się za mocno nie rozjuszyła,bo potem trudno ją uspokoić dziś przed południem lepiej spała i może dlatego,że przed karmieniem odciagnęłam troche tego wodnistego pokarmu i podałam cyca z samym białkiem :)? karuzelka na razie jest interesująca ze względu na pozytywkę ale za kolorowymi zabawkami ,jeśli przesuwam jej przed oczami,wodzi z chęcią..za twarzami jeszcze chetniej.... co ma wspólnego Małysz i -1967-???? oboje zyją dzięki bułkom i bananom :D przez te kolki prawie do tego sprowadza się moja dieta ....

dzisiaj to dzień wolny czy normalnie urzędy pracują :O:O ???

u nas kąpanie przebiega już w miarę normalnej atmosferze..po prostu szczelnie owijam Sacharozę pieluchą tetrową i wkładam bardzo powolutku ,zaczynając od samych nóżek..potem sobie leży w takim kompresie a potrzebne mi do umycia cześci odwijam a potem przykrywam na nowo..pasuje jej to :) w dzień śpi po 15-20 min. przy cycu ewentualnie na rękach+ jedno spanie po południu 2 godziny na spacerze...w nocy pobudka co 1 -1,5 godziny.. w domu bałagan:( myślałam,że teraz chwilę pośpi w wózku ale to było pobożne zyczenie :P

Euzebiusz przybrał przez niecałe 4 tygodnie na wadze kilogram czyli obżartuch z niego maksymalny...

vanilka: :D:D aż się popłakałam na ten czeski błąd :D:Djechać w zadzie do szwagierki :D trudne ale wykonalne,wszak 1-go Maja wszystko jest możliwe..

norma: mojej małej tylko od czasu do czasu się uleje ale zaczynam mieć wyobrażenie co ty musiałaś przejśc z młodym przy refluksie:( chyba nie zdążyłaś przebierać i cały czas poświęcałaś na powolne karmienie.. gałganku--dużo zdrówka ,dzielę się wirtualnie swoim,płuca mam jak miechy kowalskie

dodam ,że na smoczek ma od razu odruch wymiotny a mały mózg potrafi 4 godziny przeżywać napięcie i stres...i po co??..smoczek by dużo pomógł..nie martw się..NORMALNE położne i lekarze nie widzą nic złego w smoczkach,noszeniu na rękach i spaniu z dziećmi.. na razie więcej grzechów nie pamiętam :P

agoosiaa: nie słuchaj głupot..dałabym dużo,żeby moja chciała oszukańca,bo to wcale nie jest dobrze,jak dziecko nie może się niczym uspokoić..dziś w przychodni pani doktor widząc jak mała wrzeszczy chciała sie przekonać czy to na pewno nie z głodu i wciskała jej rączkę do buzi do ssania..ZERO..własnych garści ani palców też nie chce :( a cycki mi się zmacerują :D

pikpik: ty się od nas nigdzie nie wybieraj :)korzystaj z życia(sex) jedzenia(czekolada) i wypoczywaj(sen) a podobno jak się zacznie akcja porodowa to nawet dobrego czerwonego winka można się dla zrelaksowania napić odrobinę :)

ali_cja:też się martwiłam czy to moje karmienie piersią dziecku wystarcza ale znalazłam ten serwis i okazało się,że przybrała na wadze maksymalnie,bo norma to jakoś około 0,5 do 1 kg w ciągu miesiąca agoosiaa: tu też masz o tym kryzysie laktacyjnym około 3-go tygodnia.. a tak w ogóle to dużo mądrych artykułów ale kiedy to czytać :D:D http://dzieci.lunar.pl/go.php?page=PiersioweFAQ

aniu: staram się kąpać codziennie ale staranie nie zawsze wychodzi :D lepiej kąpać bo uniknie się potówek ..czasem tylko po prostu wyglada to jak opłukanie w ciepłej wodzie ,bez dodatku środków\"piorących\" oliwkuj ę,bo ma bardzo suchą skórę..ale jak śpi między 18-tą a 21-szą to już daję sobie spokój i tylko pyszczek i rączki przemywam,bo dupsko to wiadomo-non-stop :) teraz dzieci się tak nie pocą,nie jest gorąco i jak się nie wymoczą w wannie codziennie to nic im nie będzie..no chyba,że uwielbiają kąpiele :D ale moja do takich nie należy.... denim: ja jeszcze krwawię:( czasami 2 dni nic a następnego leje się jak z sikawki..szlag by to trafił...

anna_śl: moja najstarsza miała skazę białkową ale nie miała kolek..to były właśnie takie suche ,liszajowate zaczerwienienia.. moja miała tradzik niemowlęcy na buzi ale juz jej przeszło

o rany ..u majówek już jest ośmioro kwietniowych dzidziusiów :D idę dzisiaj pierwszy raz do pediatry,lekarz na patronaż do domu nie przyszedł :( teraz taka nowa moda,żeby malucha ciągać po zbiorowiskach wirusów??

kobieetka: ale ładnie ci w tej fryzurce :) impreza widzę,że była udana..teraz to tylko zdjęcia z pracy będziesz nam wysyłała..może i dobrze,że się trochę oderwiesz od tego młynka w domu i spotkasz innych ludzi ewasch enka: podpisuję się rękami i nogami pod tym co napisała czarnobrewa--waszym zadaniem jest pomoc synowi,dziewczyna ma matkę i jeśli nie będą was prosili o cokolwiek,to nie ma co wyskakiwać z rozmowami..ona was od siebie uzależni psychicznie przez wasze poczucie odpowiedzialności..to taki wampir emocjonalny, jak widać posługujący się szantażem..nie dajcie się wkręcić