-1967-

aaa...... koliban mi sie podoba bo kojarzy mi się z kolibą,rajdami,spaniem po szałasach i stodołach,zapachem siana..rozmarzyłam się dla niezor ientowanych w gwarze góralskiej---koliba to szałas pasterski...

Lucy mi gorączkuje..i nie wiem czy to zęby czy jakiś wirus?:O znajoma była dzis ze swoim dzieckiem na izbie przyjeć w szpitalu i mówi,że to co się dzieje to jakieś pandemonium.. moja nie kaszle,nie smarcze tylko wysoka goraczka i je mniej..normalnie to wciaga jak odkurzacz,nawet okruchy z dywanu a teraz ledwo-ledwo tez tak macie,ze zaraz szukacie winy w tym,że może za długo na dworze,moze jak łaziła po podłodze to okno w łazience otwarte,może po kąpaniu za wolno ja ubrałam..takie szukanie winy w swoim postepowaniu..co za idiotyzm najstarsza wytransportowana na narty i liczę teraz na połowę mniej bałaganu w domu :P

i po studniówce..jeszcze dwie przede mna ale mam juz zaprawę bojową..damessa wychodzac wygladała jak Beyonce ale jak rano wstała to --Amy Winehouse :D:D jeszcze spakuję w te góry i mam od niej 10 dni spokoju..no może 12 jak pogoda dopisze

aga--studniówka.......na razie masz chłopaka to nie da ci tak popalic przed ale jak nastepna urodzi ci się dziewczynka to zobaczysz co to znaczy :D:D w domu pobojowisko po wyjsciu damessy,bo wszystko sie dzis wokół niej kręciło a jak dodam,że jutro o 16-tej jedzie od razu do Zakopca na narty to sobie mozecie wyobrazić co sie u mnie dzieje pomijam psa,którypół dnia łazi za Luckiem i chce go zjesć :D,bo od Lucka wali dorszem jak z rybnego..wasze też tak śmierdza po zjedzeniu rybki ze słoiczka bobo-vity??

mi najłatwiej i najszybciej wchodzic ze strony głównej google--po prawej jest logowanie i jestem

młoda mi tak potrafi klawiature poprzewstawiać,że już nawet czasami tradycyjne metody przywrócenia ustawień nie skutkują :D wczoraj pisałam,pisałam i musiałam kasować bo wychodziło jakies:jhdyebj ndhr njdfu jsdgri

AniuŁ to masy dobrye wzchowanego psa..mj ayi ya Luđk i jej bisykoptz y reki wzrzwa a ona go leje po bie klawiarure mi ynowu popsua

no dobra :D kilosów może i nie mam za bardzo ale mam wrazenie takiego spuchniecia i rozciagniety zołądek..i słodycze jadłam ostatnio na każdy posiłek dziennie wiec zamiast operacyjnie zaszywać to go scisnę i wody troche oddam do środowiska--niech żyją pomidory,banany i co tam jeszcze bogate w potas... i troche kilogramów tłuszczyku chciałabym na mieśnie zamienić

w temacie odchudzania: poszłam po bandzie,Lucek odstawiony a ja drugi dzień na zupce jarzynowej bez śmietany i ziemniaków,jajkach na twardo,twarogu i wodzie..w miedzyczasie przewinęł mi sie przez przewód pokarmowy pare mandarynek..no i hektolitry wody...ale mam pawera :P

jak tetetka o tej porze w domu to na bank: SZKOŁA UCIEKŁA :D:D racja

alex: działa tylko zmienione jest hasło jak sie troche ogarne to ci wyśle

szkoła to specyficzne miejsce i badzmy szczerzy---nie kazdy sie nadaje by uczyć tetetka np.tak a ja nie :D norma tez się nadaje i dlatego uczy a kwiecień sama stwierdziła,że to nie dla niej i też robi to co przynosi jej większą satysfakcję niz praca z buzujacymi hormonami z zawleczkami w postaci elementarnych braków w wychowaniu o ile zachowanie jestem w stanie choc troche zrozumieć,to ubioru ni w ząb--ktoś do jasnej cholery te gówniary ubiera bo daje na te szmaty kasę,tipsy też kosztuja..eee..nie chce mi się gadać w wielu domach rodzice tak sobie dzieci wychowali ,że sie boją do nich odezwać...i wcale mi ich teraz nie szkoda..niech lataja po te przysłowiowe piwo dla smarkacza skoro zabrakło im wyobrazni i teraz jeszcze chowaja głowę w piasek bo nie chca widziec problemów..jakby zobaczyli to trzeba byłoby cos zrobić..nie?..no włąsnie...więc po co ?

jak nie dostaniecie drugiego listu z linkiem aktywujacym konto zbyt długo to powtórnie trzeba wysłać prosbe o jego przesłanie..jest tam taka opcja ale spokojnie..dajcie cc troche czasu

ok...tak ma być czekaj bo to ja cc musi to zatwierdzić :) ona jest administratorem i naszą moderiA

ruch w kurniku od samego rana jakby łasica się tam pokazała :D powoli i jakoś to ogarniemy wszystkie troche potrwa bo i dzieci i piekne słonce i roboty trochę ale cierpliwości

motka: z pierwszego listu wybierz wzrokowo 2 linki: 1----potwierdz zaproszenie 2---załóż konto w nastepnym liście dostaniesz link do aktywacji konta potm wchodzisz w google i Gmail i się logujesz kliknij sobie np. moje konto i grupy potem kliknij kwiecien 2008 z lewej strony a z prawej wyskocza ci dyskusje i klikaj... lekko mogłam pokrecić ale nie widze i tak na pamieć jak zobaczysz to sie sama zorientujesz

motka:dobrze sie stało,bo nas zmobilizowało do działania..już była ta skrzynka przeładowana ..w sumie załozona tak na próbę i trzeba isć naprzód,bo jak widac sprawdziła się i okazało się,że potrzebujemy kontaktu poza kafe ide już,idę...

10 minut zajęło mi wpisywanie różnych: ndhfyertrwdi kghydreur kgdvnbhyerc ja pierdziele :D

już mogę pisać bo mam swojego kompa..na tamtym nie chciałam sie logować :P laski---już dawno chodziło mi po głowie coś w rodzaju bloga ze zdjęciami i komentarzami..albo \"cuś\"..taki pamietnik dla nas wszystkich ale jakiejś sprecyzowanej koncepcji nie miałam...poczta-pocztą..zawsze dobrze napisać do wszystkich jednocześnie ale oprócz tego fajnie byłoby mieć taki album wiec ja proponuję taką normalną zwykłą pocztę tylko na listy i to co wyżej ale pomyslcie co i jak..poczta może być na g-mailu... a tak swoja drogą to ta usterka ze znikajacymi wiadom i zdj. zdaża się podobno gdy skrzynka robi się już pełna.... także nie podejrzewajmy nikogo a nowa poczte zróbmy z dostepem j/w czyli---znamy bo piszemy i wiemy jak wyglada narciarz

o fuck :O: też tak widzę..albo ktoś przypadkowo skasował albo co???dywersja?:O tak po głowie mi chodziła nowa poczta od kwietnia tego roku..no i zrobię..z hasłem dla tych co piszą ...chocby raz na jakiś czas ale jednak znamy ich twarze mam nadzieję,że to po prostu nieświadomie któraś coś kliknęła

enka,tetetka---GRATULACJE!!!! zdolne bestyjki

teściowe niech sobie żyją i 100 lat..najchetniej w zdrowiu i szczęściu..wtedy i my mamy spokój mala---tak mi się po starym siwym :D łbie kołacze---pracowałam w różnistym wymiarze godzin i powiem ci gdzie wokół siebie dostrzegałam luki tzn. komu dałabym wtedy zarobic: pomoc w odrabianiu lekcji(te małe trzeba jednak pilnować) gotowanie z powierzonych produktów(gar gołąbków,micha kopytek,pierogów,krokiety...) odebranie z przedszkola i opieka na kilka godzin robienie zakupów.. tyle na razie mi do głowy przychodzi mnie czasami nie było przez 3 dni po 14 godzin a potem 2 dni miałam wolne..albo chodziłam co drugi dzień do pracy na tyle samo..było tak,że tylko w nocy i rano już sie kreciło normalnie i wtedy jak laski chodziły do przedszkola i podstawówki to taki ktoś by mnie ratował...ale ja głupia byłam ambitna :D teraz już jestem mądrzejsza i wiem,że ludzie potrzebują takich świadczeń popytaj,porozklejaj ogłoszenia...może coś się trafi.. nie wiem w jak dużej miejscowosci mieszkasz ale w duzym mieście robotę masz od reki..gwarantuję a w małym też się coś trafi

-1961- moje laski też mnie ciągle zapewniają(nie pytane :D) ,ze jak bede stara i niedołężna albo Maż Z Boęj Łaski mnie wkurwi na dobre to mnie przygarną

ew-ik: mi też nie:D widzę,że wymaga to rozwiniecia,zeby nie było nieporozumień o co chodzi...pokolenie\"mi niekt dzieci nie bawił..\" i żle,że nie dokończyłam\"i ja też nikomu nie będę \" :) ani moja matka ani tescowa nie pomagały i nie pomagaja mi przy wychowywaniu ani opiece nad dziećmi..ale nie oddawałam ich do żłobka,nie latały z kluczami na szyi od 5-go roku zycia i nie twierdzę,że nie bede pomagała własnym dzieciom w opiece nad swoimi wnukami..bo jesli to bedzie mozliwe to po tysiąckrotność TAK!!! z wielka przyjemnościa