Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-1967-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -1967-

  1. olcia00: czy ja dobrze widzę,że nie widzę ciebie w tabelce?:) jak nie mam kłopotów ze wzrokiem to się dopisz... też idę we czwartek do lekarza i mam nadzieję ,że jest \"jak książka pisze\"
  2. kwiecień-- to jeszcze nic:( wczoraj zerknęłam jednym okiem na \"Drzazgę\" było o księdzu,który molestował 13-letnie dzieci:( jakaś...urwa stwierdziła,że ona sama się napraszała i ,że jak ma 13 lat i miesiączkuje to jest dorosła,i qqq że jak ją\"pomacał\" to nic takiego.. noże mi z szuflady same wychodziły
  3. wszystko co jest właściwe dla pewnego wieku ,nie szkodzi zdrowiu i życiu--powinno podlegać negocjacjom,rozmowom.....,współżycie w wieku 20-lat nie jest dewiacją matka powinna wysłuchać ty wyrazić swoje zdanie i tyle...dziewczyno--jak twoja matka jest z tych toksycznych,kurczowo uczepionych,to nigdy samodzielnie nie zdecydujesz nawet o kolorze firanek.....
  4. mary: kobiety tam ci dobrze radzą......tylko rzeczowa rozmowa z matką może przyniesć efekt...w/g mnie ona nie może ci ani zabraniać ani pozwalać--jesteś dorosła matka cię siłą w domu nie zamknie ale własne zdanie ma prawo mieć i je wyrazić...tak jak i ty...
  5. atina---tylko Bepanthen,wazelina szczypie i się rozmazuje...Bepanthenu nawet jak się najesz to nic ci nie będzie... samoopalacz mam Loreal-a ---nie mam ochoty wygladać jak biały wieloryb:D:D do solarium nie pójdę to się chociaż tym napastuję i upodobnię do kabana:D:D
  6. norma najpierw zagorzała i zrobiła się pomarańczowa a teraz już sczezła i sczerniała od tej choroby:D:
  7. Ola: reklam Heya się naoglądałaś,oni z pisankami przed Boż.Nar. wyskoczyli:D:D
  8. minimisia: coś prawa statystyki niezbyt u nas działają--faktycznie dużo chłopców:) trzeba przecież jeszcze chanelce męskiego potomka wpisać..czyżby dla wyrównania proporcji szykowała mi się trzecia dziewczynka? :D śnił mi się chłopczyk z chorym gardłem czyli po odwróceniu--zdrowa dziewuszka... widzę,że wszystkie mamy jakieś pokręcone sny
  9. enka---jak się rozbierzesz i założysz okulary przeciwsłoneczne- TYLKO- to na pewno będzie więcej:D:D:D
  10. Ola: jak pamiętasz,to nawet węzeł gordyjski dało się rozwiązać,z jajkiem Kolumba też jakoś poszło więc nie ma sytuacji bez wyjścia nawet jeśli wyjście okazuje sie być drastyczne--powodzenia:)
  11. alex: fajna strona,przydatna ściąga i nie ma nawymyślanych a mało przydatnych głupot...rzeczowo i konkretnie. kathreen: nie wiem co to PMS:) dopada mnie czasami szał ale nie ma on nic wspólnego z cyklem miesiączkowym więc nic ci nie podpowiem...poważnie--nie mam i nie miałam nigdy dolegliwości przedmiesiączkowych ani ciążowych...może nie jestem100%-ową kobietą:D życzę powodzenia i efektywnego starania
  12. czarnobrewa---\"....więc nie dzwoń do mnie..\"????:O
  13. kwiecień--:D:D:D Barbórki dzisiaj!!! i znowu powód do wypicia jakiejś opalkaczki:D:D
  14. pigi: na papugi jest sposób------ugotuj dziś rosół:D:D
  15. gwiazdeczki:) nie mamy żadnej Basi a dzisiaj Barbórki...musimy sobie same kawe i ciacho postawić.... Ola31: duzo myslałam o sytuacji twojej i synka twojego meża i mam wrażenie ,że ta niepewność co do dalszych losów a raczej składu waszej rodziny po prostu cię rozbija.....mam wrażenie,że gdybyś miała pewność,że ten maluch z wami zostanie to miałabyś wiekszą swobodę decydowania o codziennym wobec niego postępowaniu,waszym dalszym życiu,nie musiałabyś przed wypowiedzeniem każdego słowa 5x się zastanawiać....wyobrażam sobie jaki to teraz musi być dla ciebie dyskomfort....nie możesz teraz chować się z tymi problemami i moim zdaniem warto z kimś pogadać...na pewno nie rozwiąże to sytuacji ale może pozwoli spojrzeć z innej perspektywy a na pewno będzie ci lżej gdy najzwyczajniej wyrzucisz z siebie.... 3maj się cieplutko...wszystko zmierza ku dobremu:) agoosiaa: sama jestem ciekawa jak powiedzie się wam plan z oddzielnym pokojem dla malucha:) ja funkcjonowałam jak zoombie w nocy i mając to w pamięci kwateruję u siebie przynajmniej na pół roku ,dopóki będzie karmione tylko naturalnie...ale faktycznie dzieci karmione butelką śpią dłużej ........
  16. mysiczka: taki napływ energii świadczy tylko o tym,że ciaza przebiega prawidłowo i maluch znosi to tempo rozwoju równie dobrze jak ty:) najważniejsze,że jesteś już nastawiona bardziej optymistycznie,moje gratulacje,bo widzę,że odbiłaś sie od dołka a huśtawka emocjonalna poszła w górę:) cc; nie oszukuj się,że to Prenatal:D to hormony podobnie jak u mysiczki dały ci takiego kopa(w pozytywnym oczywiscie sensie:) ja ze swoimi dziećmi spałam do pół roku..z lenistwa -->karmiłam piersią więc mogłam to robić prawie nie wychodząc z drzemki:D w podobny sposób dawało się je przewijać.... pigi: uwierz dojrzałej kobiecie czyli mi:D i nie daj się przekręcić teściowej---imię dla dziecka to bardzo ważna rzecz,określa je,nadaje cechy charakteru,sama się przekonałam patrząc na moich bliskich...swojego imienia nigdy nie lubiłam,co więcej -uważałam,że do mnie nie pasuje i faktycznie mam drugie,które jest idealne(Teresa:warto wspomnieć choćby tą z Kalkuty,z Księżniczką Burgunda jakoś nigdy się nie utożsamiałam:D ))
  17. norma---a kolory jeszcze widzisz w tej chorobie?? bo orange jesteś cały czas:D może ci się na oczy rzuciło? zdrowiej kochana
  18. no i wiedziałam,że się i do mnie przyczepi:D -\"Nie smaruj sie tym samoopalaczem ,bo mi murzyna urodzisz!\"
  19. 25 300zł:(:(:( to wole jeszcze pożyć:D:D
  20. przyznaję się bez bicia nawet,że czasami wyglądam jak stara jędza i tak się zachowuję:D:D niech żyją stare jędze sto lat albo dłużej...
  21. alex: naleśniki w/g twojego przepisu PYCHA,moje dziewczyny zażyczyły sobie dziś powtórkę...
  22. pigi: też miałam na początku grzybicę:O i mam obawy przed chodzeniem na basen...jak mieszkaliśmy w W-wie to mieliśmy na osiedlu własny ośrodek rekreacyjny z ozonowana wodą i byle kto z ulicy nie przychodził,więc bez obaw chodziło się popływac czy do sauny..tu niestety masówka bo jest tylko Park Wodny...chyba poczekam z tym pływaniem do lipca...jakoś trzeba będzie wrócić do formy i rozmiaru:)
  23. renia: też ostatnio mi duzo wcina i jak ty---kopiuję nim wyslę ale tylko dłuższe posty... teściami się nie przejmuj,wydaje mi się,że po prostu nie potrafią okazać radości w taki sposób jak byś tego oczekiwała..najważniejsze by nie przeszkadzali:P a poproszeni o pomoc--bezzwlocznie i bez komentarzy jej udzielili... faktycznie w ich życiu to żadna rewolucja skoro oczekuję już czwartego wnuka,natomiast twoim rodzicom się nie dziwię,że szaleją ze szczęścia... jako opowiastę o tym jak zmienia się punkt widzenia w pewnym wieku przytoczę wam : koleżanka mojej córki urodziła synka w wieku 17-tu lat,ponieważ dalej chodzi do liceum w normalnym ,dziennym trybie,obowiązki opieki nad małym dzielą jej przyszli teściowie i jej dziadek.. któregoś dnia ,zastała dziadka płaczącego nad prawnukiem..co się stało??..dziadek zaczął rozpamiętywać jak to kompletnie nie poswięcał czasu swoim własnym dzieciom,jak mało wnukom i ile mu cudownych chwil umknęło w życiu:D:D szok!!!
  24. atina---do twojej klawiatury już tak się przyzwyczaiłam,że jak byś zaczęła pisać każdą literkę tak jak ma być,to bym pomyślała,że to podszywacz:D:D:D
  25. serenitee---każdy wie z doświadczenia,jak łatwo puscic w net \"ortografiołka\" ale i tak za każdym razem patrzy się na tego swojego kiksa jak na UFO:D:D:D ja tez jak czasami swoje czytam to nie wierzę:D:D ja poproszę duzą ,sypaną,gorzką jak życie starej panny...czuję się całkiem rozgrzeszona,bo w necie na jakimś portalu medycznym wyczytałam,że negatywne skutki zaczynaja się powyżej 7 kaw dziennie... czarnobrewa---jaki rum,jaka brandy:( butelka wina teraz u mnie starcza na tydzień:O,bo ja tylko wącham...ale zaległości nadrobię "po bandzie"
×