malin_a
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez malin_a
-
napisze tylko tyle DZIĘKI ŻE MACIE MNIE W D*UPIE i ile razy o cos spytam to nigdy odpowiedzi i totalna zlewa
-
hej ...jestem wlasnie w drugim dniu przerwy i czekam na okres..hm od 4 dni mam biegunke, nie wiem czy to moze byc zwiazane z tab? dzis rano bylo juz ok, a teraz znowu i troche sie martwie...nie wiem czy to wina tab? czy po prostu sie czyms strulam...
-
hej o jakich porach bierzecie tableteczki? raczej rano czy wieczorem? czy to ma jakieś znaczenie?
-
hej witam, mam pytanie odnosnie tych pierscionkow-czy te kobietki ktore 2 dostaly to 2 rozne? fajne jakies czy badziewie? ja sie dzis skusilam i weszlam na ta stronke...buzka dla was
-
witam Koktajlowiczki...coś dawno mnie tu nie było-tak jakoś wyszło. Brakowało mi wszelakich chęci do zycia-za dużo stresu i porażek.. Joanna1982 --ooo Krakowianke mamy :) co do napadów glodu to jak nie jem koktajlu to owszem mam takie-jestem głodna i już snuję co by tu wszamać..ale mobilizuje sie wtedy-jakis jogurt albo koktal i jest znowu ok Carmensita -moje uznanie, podziwiam Twoją siłę zyciową :* jesteśmy z Tobą, 2 lata działałam w wolontariacie więc wiem co znaczy dziecko niepełnosprawne i naprawdę Cie podziwiam :* mile zdziwona -\"wysyfiło\" Cię zapewne przez oczyszczanie się organizmu, pomyśl ile musiało byc tego paskudztwa i że się go pozbywasz :) poza tym dzis sie zważyłam (zakupilam nowa wage i chcialam ja sprawdzic wiec teraz czesciej sie wazylam) przedwczoraj wazylam 56 kg a dzis rano 54.9 -ale to chyba tylko przez ten stres bo malo co jadlam , bo jak checi na nic to na nic.,..chociaz...czekolada poszla..cala...hm..no ni uciekam \"pohulac\", prysznic i spac.Dobranoc :)
-
ble ble ble próbowałam wypić ten zielony koktajl ale ja tego nie przełknę! dla mnie jest on obrzydliwy bleee :/ dolegliwości zołądkowe mi przeszły ale przyszedł...okres.:P a mam pytanie-jak bede pic tylko ten wieczorny koktajl z pomarancza, jablkiem, bananem itp to sadzicie ze cos uda mi sie zrzucic? hm? a te nóżki to fajne hasełko i oczywiście gratuluję :))) hm...ide miksowac hm..a tak w ogóle-Brożka z tym hasłem \"mąż\" to Ty żartujesz prawda?;p bo dla jasności NIE mąż, a bynajmniej jeszcze nie :) (ale w przyszłości to mam nadzieje...) :P :) buzia dziewczyny :)
-
Bożka i Anisa -dziękuję, dostałam 4 z tego egzaminu więc ładnie :) asha-fajnie piszesz \"moj sposob na zycie \" :) mam nadzieje że juz niedługo będę mogła tak powiedzieć pewna tego w 100 % bo jeszcze nie wiem cyz ja wytryzmam na takim jedzeniu...czy sie przyzwyczaje i calkiem polubie :) monique-lodz -75 kg już niedługo :) dasz radę! Jesteśmy z TOBĄ :* zobaczysz że marzenia sie spełniają :) U mnie dzisiaj milusio hehe zaczełam od tego że...zaspałam! i zamiast doprowadzić się rano do ładu (paznokcie, kremiki, jakies ćwiczenia i wreszcie wypróbowac zielony koktajl) to miałam 20 min żeby wybiec z domu..a więc wsunełam tylko jogurt a później jabłko :) i pomaszerowałam do ogrodu botanicznego na zajęcia terenowe :) później oderałam 2 wpisy w tym ten z egzaminu i ciesze się do teraz tą 4 :) w pracy (jestem opiekunką) gotowałam leczo (paparyki, pieczarki, cebulki, cukinie itp) i wyszło świetne...az mi smaczek przyszedl i chyba w domku też zrobię takie niebawem :) chciałam już do Was wczesniej napisać ale po tej burzy nie miałam necika...cos mnie brzuszek boli :/ i troszkę biegam do wc :/ hm...jakoś tak po czerwonej herbacie i bieganiu przy sprzątaniu mi sie porobiło ( mam nadzieje że tylko od tego) a może dlatemu że okres się zbliża wielkimi krokami...no dobra dość marudzenia! idę pokręcić hula hoopem i zrobić koktajl bo mój Kochany Chłopiec wycisnął mi właśnie soczek z pomarańczek więc ide miksować :) zajrzę później...jak się trochę do ładu doprowadze :) buuuzia ...wiecie...stęskniłam sie znowu za Wami...powaga!
-
dziewczyny...ja tylko na moment...padam na \"ryj\" po nocnej nauce chemii-chemia to dla mnie coś hm nieosiągalnego jeśli chodzi o nauke :/ Ssesja sie zaczela a ja dalej nie mam zaliczenia...o 10 wielkie starcie bo poprawiam nieszczesnego kolosa z jeszcze bardziej nieszczesnych roztowrów buforowych i z miareczkowania (wiem wiem...już głupio brzmi) wiec prosze, trzymajcie kciuki bo bedzie cięęęęęęęęęęęęęęęęężżżżżżżżżżżko !! to do później ...ufff
-
XXXyyylll - no to zarodki pszenne tez w tesco kupilam bez problemu tylko zakamuflowane byly na tej póleczce :P W odchudzaniu weekendowym sa na to odchudzanie przepsiy i na te koktajle co dziewczyny juz wspominaly, w sumie to w tej książce są opisane czynniki odpowiedzialne za tycie, opisane dzialanie tych skladnikow diety itp , no nie wiem ale mozna sieciekawych rzeczy dowiedziec, ja kupilam i estem zadowolona i mysle ze Kody mlodosci tez kupie :) buuzia dziewczyny czy drozdze piwne to sa te takie zwykle? jak do pieczenia czy to tez cos specyficznego? czy to takie co w tabletkach sie łyka? a z tym morszczynem to sie zastanawiam czy kupić...hm myślicie że u Bonifratów dostane? ps.przegielam...tak sie nawpierniczałam na obiad że amen...młode ziemniaczki i gorszek ( z porem, czosnkiem , na oliwce i z duża iloscia chilii i pieprzu) mniaaaaam ...ehm...musze ruszyc tylek dzis na spacer jakis dlugi a jak pomysle ile mam nauki na jutro tak mnie skreca eh...stresss :(
-
ainoh7 - ja jestem taki spacyficzny jadek nie-jadek. Tofu też nie lubię tzn nigdy nie jadlam. A jak czegoś nie jadlam to jestem nastawiona na NIE i nie lubię próbować(kojarzy mi sie to od razu z nieudanymi próbami polubienia różnych sałatek bleee)
-
Bożka- pomarzyć zawsze można, a ja nigdy nie będę wyglądać tak jakbym chciała-tzn jak wieszak bo mam duże biodra a przecież ich sobie nie wytnę więc już to zaakceptowałam. hm może rzeczywiście 52 to przegięcie hm ..ale jak ważyłam 54 to tez sie zle czulam z ta wagą...narazie chce po prostu schudnąc a ile to sie okaze, byle zeby mi sie nie wylewalo juz ze spodni to moje sadelko i zebym nigdy wiecej nie czula sie ociężale jak słonica w ciąży. hm w ogole to mało dzisiaj wypiłam (choć zapewne to źle) ale coś w ogole pić mi sie dziś nie chce i nie wiem czemu.buźka :)
-
hejo :* witam wszystkie uparte i zawzięte Koktajlowiczki z zapałem walczące o urodę oraz o zdrowie :) Jestem dzisiaj na \"weekendowej\" tyle ze pomidorowy koktalj zrobiłam bez tuńczyka i bez morszczynu bo jeszcze nie posiadam a tuńczyka nie lubię, doprawiłam to sporą ilością chili bo chili też przyspiesza trawienie i kilkoma kroplami oliwy z oliwek by lepiej wchłaniąc karetenoidy z pomidorków (bo w rybce byłby ten potrzebny tłuszczyk ale ze nie jem to...) bardzo mi miło że tak się martwicie o mnie (chodzi o to nieszczęsne spalenie się na słoneczku) ale wszystko jest naprawdę ok a na przyszłość myślę że będę już mądrzejsza :) qrcze...troche mi ten truskawkowy koktajl nie smakował bo mój jogurt naturalny był dosyć kwaśny (tylko te z danona są w miare słodkie chyba... ) a truskawki też slodkością nie zgrzeszyly blee..możeby jakiś słodzik? (bo posiadam więc zasanawiam się nad tym..) el moni -nie tylko TY tak dogadzasz swjemu facetowi, pal licho chłodnik(pewnie ze zdrowych warzywek itp) a ja robiłam dziś mojemu facetowi ciasto...i to z dużą ilością polewy czekoladowej :| i koktajl truskawkowy ale w przeciwieństwie do mojego słodki...mhm.. biore się zaraz za czytanie tej książeczki \"Odchudzanie weekendowe\" bo przez ta sesję brakuje mi czasu i jeszcze jestem niedokształcona więc moje dzisiejsze odchudzanie weekendowe jest narazie bardziej hm głupawe bo bez calej tej wiedzy kórą doktor przekazuje w ogole to stęskniłam się za Wami i już nie mogłam sie doczekać aż Was przeczytam..ale dzisiejsze obowiązki (pranie + pranie dywanów, gotowanie, pieczenie, i wszelakie inne sprzątanie) nie pozwoliły mi wcześniej dorwac się do kompa...Pozdrawiam Was ciepło :*
-
hej dziewczynki :* wstałam...jakoś. I zjadlam miseczke płatków (taką malutką ale więcej nie dałam rady :| a serek jeszcze zwykle jadłam lub jogurt :)) ) zaraz wypije kawe ale 1/2 tego co zwykle i pózniej na egzam...hm a jeszcze później do pracy , qrde ciekawe czy zdąze zrobić zakupy do tego koktajlowania weekendowego hm oby :) w ógle Kochane Moje takie głupoty mi się w nocy śniły....Mój facet z inną laską, później jacyś kolesie mnie napadli pod domem i on był z nimi a później się przez to rozsaliśmy i byl problem że on się musi wyprowadzić :| oj...aż źle się wstaje po takim śnie, takie głupie uczucie :( zwłaszcza że rzeczywiście miezkamy razem . wrr głupi sen :( Na egzam też nic nie umiem dobrze że to \"0\" to tylko pójde zoabczyć w jakim stylu zadania są, oczywiście mialam się uczyć ale wczorajsza gorączka zrzuciła mnie z nóg. Dziś już ok choć przyznam zjaralo mnie na tym słoneczku straaasznie.Coś ostatnio źle śpię od jakiś 3-4 tyg. wy wszystkie piszecie o dobrym śnie, mi też by się taki przydał...tyle że mi po prostu strasznie niewygodnie jest, wierce się i kręcę i boli mnie coś kręgosłup-hehe starość nie radość :P Buziaki dla Was wszystkich, dla tych nowych Koktajlowiczek również :)
-
ten koktajl jest pyszny a tak sie bałam :) tak sie ciesze :D buźka dla Was :))))))
-
jakoś najbardziej interesuje mnie ten 1 koktajl który Bożka podała...-na jakim jesteś teraz? w końcu na 1 się \"jedzie\" czy na różnych bo nie doczytałam tego już..
-
hej dziewcyzny! zaczęłam czytać ten wasz post i hm...troszkę mnie zaintrygował...tez chciałabym schudnąć...ważę 58 wielkich kg :( a mam 164 cm wzrostu..a ta oponka na brzuchu, ja po prostu już nie mogę jak ciągle wylewają mi się fałdki z wszystkiego co założę :( wcześniej ważyłam jakoś 54 najgorzej 56...a teraz jakoś się tak prztyło nawet nie wiem kiedy, to chyba przez to że mało się ruszam, ciągle podjadam, wcinam słodycze. Próbowałam sie odchudzać ale dla mnie surówki , salatki to koszmar ponieważ nie lubię większości warzyw- w tym sałaty...więc co ja mam zrobić? czy ten koktajl mi może pomóc? nie ćwiczę bo albo nie mam czasu albo jestem tak zmęczona że marzę tylko o spaniu..eh..doradźcie prosze i napiszcie ile wy juz schudłyście i w jakim czasie, czy grozi efekt jo-jo? Bożka__1 --> ja podobnie jak Ty lubię mieć więcej obowiązków bo wtedy jestem bardziej zorganizowana a wolny czas w nadmiarze jakos tak mnie...męczy Pozdrawiam cieplutko i czekam na oppowiedzi :) musze schudnać bo te kompleksy rujnują mi życie...
-
hej dziewczyny... chciałam was troszkę przestrzec przed ta dietą...jest ona dosyć wyczerpująca, jest monotonna i osłabia organizm. Byłam na niej owszem chudnie się ładnie ale ta zupa później...nie mogłam na nią patrzeć a po powrocie do normalnosci jest efekt jo -jo...ja zaczęłam niskowęglanową teraz też osłabia ale chcę spróbować , może ktoś ma z nią doświadczenia? jesli tak to piszcie na maila pozdrawiam buzka dla Was i powodzenia :))
-
Chodzi mi o to jakie sa u nich zarobki? Pytam o UCoB ogólnie w Polsce, chyba że ktos może powiedziec mi coś bezpośrednio o tym w Krakowie w Galeri Krakowskiej. Będę wdzięczna za jakies komentarze odnosnie pracy w tym butiku. Pozdrawiam