

Stockmar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Stockmar
-
Funiasta - większośc ma swój mail podany pod nickiem - jak klikniesz to się otwiera strona z danymi :)
-
Hej laseczki :) Zapraszam na kawę, co prawda wirtualną, ale zawsze to KAWA :) Pintus - już wcześniej doczytałam że z USA, pytałam o stan :) AAAA co do reszty, może własnie w tym tkwi problem, że Ty ciagle coś musisz... musisz się zaakceptować... musisz wiedzieć dlaczego... musisz sie odchudzać... muszisz chodzić na terapie...Człowiek zniewolony nie jest szczęśliwy, tylko wolność pozwala czuć się dobrze z samym sobą. Zamień MUSZĘ na CHCĘ, dostrzeż w sobie coś, co podniesie w samej sobie Twoje Ego - spójrz w duszę na nie na \" opakowanie \" . Popatrz np. ja - stara, brzydka, krzywy nos i sporo \" zepsutych \" innych części niestety niezamiennych i...mam to gdzieś. Jak się komuś nie podoba, niech nie patrzy, a ja omijam lustra szerokim łukiem i jest OK. Jesteś młoda i szkoda życia na takie rozmyślanie, bo za kilkanaście lat, spojrzysz na to z perspektywy czasu i powiesz - ale ja byłam głupia - zmarnowałam tyle pięknych lat, które się nie wrócą, a tamte problemy, nie były tego warte. Przemyśl to proszę :) Megb64 - to i tak płacisz mniej, bo córka 2tyś/semestr. A chodziło mi też gdzie mieszkasz i jaki kierunek studiujesz :D Tosia - tak całkiem to facetowi wody z mózgu nie robiłam, tylko starałam się wytłumaczyć ( w dośc obrazowy sposób :P ), że to oni złamali zasady umowy, to dlaczego ja mam ponosić tego finansowe konsekwencje. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż takiej ulgi - liczyłam się z koniecznością wpłaty choćby połowy. No i masz rację - jak mnie wywalają drzwiami, to z uśmiechem włażę przez okno :) I też - w razie odmowy - pytam dlaczego i czy się nie da inaczej, ale żeby wszyscy ( czyt. JA ) byli zadowoleni :D Witaj w stadzie @@@@@ :) Anno Domini - to czemu słońce częściej nic nie skorbniesz ? :O Brakuje mi Twoich fachowych nowości . Dla Ciebie Aga 77 - jadłam kiedyś batona z mąki orkiszowej - jak dla mnie superaśny - ja gólnie lubię wszystkie zboża - najlepiej jak by były tylko \" lekko przetrącone \" jak ja to mawiam na \" buraczarce \" :) Wyjaśniam - choć ja Pani z miasta Jezdem - jak się karmi trzódkę chlewną burakami pastewnymi, to trzeba je posiekać, żeby się zwierzątka nie podławiły - do tego służy buraczarka. Teraz są takie batony \" Corny \" w różnych smakach - fajny jest z żurawiną. Pinokio - brak obowiązków ( nie domowych ) prowadzi do rozleniwienia - jak ja nie mam co robić, jestem gorzej zorganizowana, niż przy nawale pracy. Poza tym - ja jestem \" choleryk \" u mnie ciagle coś musi się dziać :) Drogi jeszcze nie skończyli, bo nawet jeszcze nie zaczęli :P Dalej jest objazd - podobno do Bożego Ciała, to na szczęście już niedługo. AAAAA Pana miałam już komuś wysłać paczką - to zdecyduj się - najwyżej zmienię adres na pudełku ;) Viola - outlok dalej \" kaput \" To spadam, bo szkoda dnia, a do Was można zajrzeć później :)
-
Prośba do Wszystkich babeczek na tym topiku - nie odpowiadajmy wogóle na jakiekolwiek zaczepki - czerwone, czarne - wsio ryba - zero reakcji, choćby nas zmieszali z błotem - szkoda zaśmiecać i przedłużać wpisy. Jak \" któś \" kulturalnie do nas, to my też, jak nie - olewać - zgoda ??? Ale może nie odpowiadajcie - bo znów zaczniemy jątrzyć temat. To tyle, w tej kwestii. Kate2 - jak Ci jeszcze raz zacznę - witam Panie !!! to zobaczysz :P Tu jesteśmy My : ja - ty - my - wy - oni - a Panie ...w Kazachstanie - to tak żeby się zrymowało :) Violus - mam nadzieję, że mi dziś córka coś odblokuje z tą pocztą, bo jak nie , to ... nawet średnia ocen jej nie pomoże :P Madach - zabij mnie - nie mogę dotrzeć na pocztę :O Bajka - w życiu nie widziałam kopytek z zasmażką - może chodziło Ci o zasmażane kopytka, bo to taka \" malutka \" różnica ;) A mamuś to Jola ??? Arnika - mam takie powiedzenie, które stworzyłam na własny użytek - połowa sukcesu, to właściwa organizacja pracy - to brzmi jak z epoki socjalizmu :P ale ma sens. Moja ciotunia ( jesteśmy na Ty ) ciagle się zastanawia, skąd ja mam tyle czasu, że tyle rzeczy robię - moja odpowiedź - nie siedzę codziennie kilka godzin przed komputerem jak Ty :P Sarda - małpiszon będę, ale powiem, że im ciąża większa, tym zgaga gorzej pali, bo maluch uciska na żołądek i wiadomo co to znaczy :O Pintus - a Ty gdzie \" zakotwiczyłaś \" ??? Ula_64 - czekałam ze słówkiem do Ciebie, aż wrócisz ... nie duś w sobie bólu, jak trzeba to popłacz sobie, wcale nie musisz być taka dzielna. Powiem Ci...mój ojciec dawał czadu przez całe życie ( stąd szybko wyprowadziłam się z domu \" na swoje \" ), gdy przyszedł telegram o śmierci, od razu pojechałam do Mariackiego , bo nie wiedziałam, czy w rodzinnym mieście zdążę się wyspowidać. Gdy wyszłam...zaczęłam tak strasznie wyć, że chyba ludzie musieli patrzeć na mnie, jak na wariata i...wtedy przyszła ulga, spokój...a czas leczy rany Do nastepnego...
-
Dołączam się z kawą :) Dziś, jak narazie pogoda w miarę, zaraz lecę pograbić toto, co wczoraj nakosiłam - trawa była tak duża, że się nie dało z koszem :O Trudno, podwójna robota, ale po takim maratonie malarskim, to ja mogę góry przenosić :D Megab64 - ja myślę, że Ty to na jakieś normalne studia chodzisz, a nie na III wieku :) Jak możesz - proszę o wiecej szczegółów - gdzie, jak , za ile - jak nie chcesz na forum, proszę o maila - tylko się podpisz, bo mam zrypaną pocztę i wiekszość kasuje jako wirusy :O Kate2 - masz rację, lepiej mi w łapy nie wpadać ;) A jak mnie power chwyci, to ratuj się kto może :P Pintus - a to @@@@ jesteś i nerwa masz chyba strasznie spokojnego, bo ja już bym dawno nie wytrzymała i odezwała się z wpisem :P A ta \" artystka \" to też na P , tak jak Ty, tyle, że Plastuś :) Katie-81 - nie wykrakałam, bo kazałam Ci biegać między kroplami, a nie pod - taka \" subtelna \" różnica :P Viola - córka mi coś namieszała w poczcie i nie mogę nic wysłać - odebrać się da :) Sarda Pinokio - gdzie jesteś ??? Nie mów, że Cię dalej kac męczy, chyba, że...znów wczoraj balowałaś :P Marchewka - wczoraj kupiłam sobie - wreszcie - masło orzechowe - cholera syf jak sto piećdziesiąt - klei się do podniebienia, smakuje jak papka, bleeeeee :O No ale jak ma działać, niech mi tam. Nawet Sarduś przeżyła masło imbirowe, czy jakieś inne \" ustrojstwo \" to ja strawię i to G***** :P Dla Wszystkich Starej babie dajcie grabie...zadzieram kiece i lece...Miłego dnia
-
Hej - jestem :) Nie wrzeszczeć mi tu proszę, że niby się lenię :P Dziś od rana pracowałam głową i doszłam do jednego niezłego ( ??? ) wniosku - powinnam założyć Biuro Załatwiania Spraw Niemożliwych :) Słuchajcie jakie jaja. Pojechałam do \" Wodociagów i Kanalizacji \", bo żeby wysypać wjazd kamieniem ( teraz \" równo \" babram auto w błocie - a jak wiadomo ostatnio ciągle leje ) muszę najpierw położyć rury kanalizacyjne, które akurat mendy muszą lecieć wzdłuż tegoż wjazdu. Ale to pikuś - wzdłuż leci też sobie gaz i woda ( ale to chyba już kiedyś pisałam ). Inna sprawa - nie mam wpłacone do sieci kanalizacyjnej ( tylko małą część, dokładnie 1/5 kwoty ), więc mówię gościowi, że ja tylko zrobię instalację, do studzienki, a podłączać się nie będziemy, a zresztą...plany położenia sieci miały być inne - całe podłącze miałoby długość 10 metrów, teraz wyjdzie ok. 50 ( !!! ) , bo mój \" kochany \" sąsiad pokazał gest Kozakiewicza :P No i jeszcze takie tam wcisnęłam wyjaśnienia o zagrożeniu ekologicznym, przepisach prawa budowlanego, odległościach od poszczególnych instalacji...efekt ??? Ponieważ nastąpiła zmiana wykonania w stosunku do planów, będziemy zwolnieni z konieczności wpłacenia pozostałych 4/5 z kwoty, w to miejsce sami wykonujemy podłącze na naszej posesji :) :) :) Kurde, lałam ze śmiechu jak wyszłam - przecież i tak musielibyśmy to podłącze zrobić sami, a do tego wpłacić te cholerne komitetowe, a tak - w tej samej kwocie zrobimy sobie całe przyłącze - jaja jak berety :) W ten sposób - pracując główką \" zarobiłam \" prawie tyle, co przez tyyyyle dni malowania :) Czy ja nie jestem :P AAAA później z tej radochy złapałam za kosiarę i nawet nie obracające się koło, nie powstrzymało mnie przed zerżnięciem całej trawy, dlatego tak długo to trwało ( 13 arów ) no i niech się Pan ratuje, bo tym razem, to ja mu nie przepuszczę :P Ale mam powera :) :) :) Pinokio - sorki, za tego MMSa w trakcie zabawy, a skąd ja mogłam wiedzieć, że balujesz :O Za to wiem, czemu Ci się misio nie podobał AAAAA proszę się nie nabijać z \" częstotliwości \" mojego Pana, bo jak bym mu pozwoliła, to byłoby dwa razy dziennie, a nie co dwa dni :P To jak na 52 letniego faceta, to chyba nieźle co :P Cholera, ale mój Pan jest.........stary :O :P Roksanka - moja córcia nie pracuje na średnią - tak jej samo wyszło - jak by jej się chciało uczyć , miałaby 5, tylko małpa leniwa :P Megb64 - żartujesz z tym uniwerkiem, czy powaga ???? Moim marzeniem jest iść na studia, ale narazie mnie na to nie stać - najpierw dzieci, później mamuśka :O Napisz coś więcej, bo mnie to inetresuje :) AAAA umysł mam spoko - jak gąbka - wszystko chłonie :) Pintus - witaj na pokładzie - jak widzisz - całkiem niezłe jesteśmy :D No i uświadomiłaś mi, że nam Niusię gdzieś wcięło - heeeeeeeeej, heeeeeej Niuśka - melduj się Katie-81 - \" zakręcona, zakręcona \" :) :) :) AAAA zawsze możesz pobiegać między kroplami deszczu ;) Frogus - Twój M ma chyba \" zepsute \" podniebienie, bo pomiędzy słodzikiem, a cukrem, jest ogroooooomna smakowa różnica :P Marchewka - Ty się dalej nie odchudzaj - jak Ty uczysz tych studentów - jak sama wyglądasz jak dziecko :) A już na tym zdjęciu, to jak z Panią wychowawczynią na wycieczce szkolnej :) Anido - już wyjaśniłam, gdzie \" mnię \" wcięło, cholerka - kosiarke zostawiłam na polu......:O Słońce - Ty naprawdę z ta mała powinnas wrócić.... nad morze. No a jamam taki dylemacik. Zaczęłam załatwiac z braciszkiem, zeby sobie skorzystać z jego mieszkania i wyjechać na kilka dni nad morze. Okazuje sie brachol sprzedaje to mieszkanie, więc ostatni gwizdek. Niechcący wygadałam się małej, mało tego - zachciało mi się Pana zabrać na przyczepkę...No a teraz mam tyle planów remontowych, że mi żal tych ewentualnie wydanych funduszy na bzdury, jak możnaby sobie poprawić byt i służyłoby wszystkim :O Zaproponowałam małej, że skoczymy na Słowację - mamy niecałe 100 km ( nad to fajne jeziorko, co to ja nie byłam, a Pan złowił tą wielką rybkę ), ale się mała nie chce dać przerobić :O Kurde mam w d**** demokrację :P Wprowadzę dyktaturę ;) :P :) Bambasia - na czas mistrzostw, to ja się chyba z domu wyniosę :O Stary, to szatan, drze ryłko, jak mało kto - normalnie, to on nie klnie ( w przeciwieństwie do mnie :P ), ale jak jest mecz, to takie k**** latają, że szok :P To gnam po kosiarkę, bo mi jeszcze kto ją gwizdnie z podwórka :O
-
No to jak się chwalicie, to ja też - co prawda nie studiuję - chyba, że pójdę na Uniwersytet III wieku :P - ale za to w sobotę moje dziecię odebrało dyplom ukończenia z rąk Rektora wraz ze specjalnym wyróżnieniem Wojewody Małopolskiego - szkoda, że to tylko dyplom i przyjacielski uścisk dłoni :O Pinokio - zdjęcia super, spódniczka śliczniutka - gratuluje odwagi - ja bym tam w \" grochach \" nie wylazła, a szczerość...mężuś ma chyba sporo radochy z Twojego \" aparatu oddechowego \" ;) Kasa za ok. miesiąc... niestety, a ja już mam sto pomysłów na jej wydanie - poza oczywiście rachunkami...pewnie g***** z tego wyjdzie :O AAAAA jak ja bym miała odsypiać ( tak jak Ty ) te swoje nocne \" maratony \" to powinnam jak niedźwiedzica zapaść w sen, tylko kurde, jakaś inna pora roku teraz...Chyba jednak nie do końca, bo ja dziś polazłam do mojego \" schowka na miotły \" napalić w CO :O Roxana - bierz przykład z mojej córki ( przynajmniej w tej kwestii ) średnia 4,85 Anido - jasne - dla siebie jesteśmy jak jedna wielka rodzina, o bliżej nieokreślonym pokrewieństwie i to się liczy :) A na tym forum jest tylko kilka takich prawdziwych tematów. A swoją drogą to ciekawe, czy też się tak poznały jak my - wymieniły zdjęciami, spotkały co poniektóre... Sarda - fotnij się z \" brzusiem \" :) :) :) Ale tak może z deczko później, jak już będzie porządnie widać Janta - no chyba masz rację - jesteś w miarę kurtularna ;) :P Teraz pożałujesz, że mnie namawiasz od wpisu :O Kate - idziesz jak burza, a jak skóra - nadąża ? Wiem, młoda jesteś, ale mimo wszystko trzeba uważać :) Bambasia - było Salomonowe wyjście i Gloria i Alleluja - zauważyłaś :) A pogoda u nas taka, że chyba słyszycie - w Małopolsce lokalne podtopienia :O A ja małpa dziś sobie zażyczyłam deszczu...trawa taka duża, wypadało kosić, ja \" dętka \" , to myślę, jak by tak zaczęło padać, to po problemie i moje prośby zostały wysłuchane :P Aż się boje więcej prosić :O ;) :) Bajka - rozumię, że się odstresowałaś z Argentyńczykiem ;) :) Aga - tak ogólnie to ja mam \" stare \" dzieci, tylko jedno jakieś takie młode - 12 lat różnicy miedzy najstarszą na najmłodszą :) Iwa - to chyba był rozmiar XXXL - pomijając gabaryty - w blond włosach Ci dużo ładniej - tak trzymaj :) Do jutra - bo zasypiam przed kompkiem :O Miłej nocki
-
Roxana - ale ja tak nie umiem - wlezie takie toto z buciorami - wyzywa od progu, a później biedne sierotki, a niby to my grube, zawistne sfrustrowane żmije. Mogę sobie być - stara, brzydka, gruba, żmija, ale to jestem JA, a nie jakaś podszywana \" czerwona pluskwa \". Tyle. Może mi przejdzie.....
-
Więc jestem i na poczatek nie byłabym sobą, jak nie powiedziałabym paru słów na temat naszego topiku. Do Wszystkich Nowych \" czerwonych \" wpisów - posłuchajcie miłe kobitki - przez chwilę mnie tu nie było, teraz przeczytałam ostatnie wpisy i zauważyłam - niestety - że to nie tak powinno być - każdy w pewnym momencie jest \" nowy \", ogólnie w życiu tak już jest, że jak coś chcemy, to wypada poprosić. A tu - dajcie mi tabele, bo tyle tego napisałyście, że nie mam czasu czytać...albo - po co siedzisz przy kompie - nie zaglądaj, jak nie masz czasu...Może wystarczy - tylko, że to działa równie dobrze w obie strony - my niekoniecznie musimy tu być i czekać, aż ktoś nas poprosi o pomoc, ale...prośba, to nie rozkaz, poza tym już kilka dziewczyn ma w swojej stopce info, gdzie można od razu znaleźć całe kompendium na temat WW, wystarczy wchodząc przeczytac choc troszeczkę... Poza tym to jest forum, a nie poradnia - ani dietetyczna, ani noeurologiczna, ani psychologiczna - chcemy - piszemy, nie to nie - nikt nikogo do niczego nie zmusza, nikt nikogo nie zaprasza, ale i nie wygania - wybór należy do każdego :) Ps. Okiii - a że masz przy sobie bardzo absorbujące maluchym to w necie nie widać :O Tak w zasadzie już mi się odechciało pisać, bo jak tak nas odbierają, to po jaką cholerę ja mam się \" uzewnętrzniać \" żeby nie wiem kiedy i w którym momencie ktoś to wykorzystał ??? :O Idę \" pomieszkać \" sobie w domku :)
-
Glori - Glori - Alleluja :) :) :) A wpisik miał byc dziś po południu - zaraz nad tym popracuję, najpierw muszę sobie skrupulatnie policzyć , nad czym ślęczałam od jakiegoś czasu, jak to się przelicza na pieniążki, wypiszę fakturkę i ....spokojnie ( ) poczekam ok. miesiąca ......
-
Janta - jak byś miała do jutra tak rozmyślać - wyjaśnienie( przy okazji \" podziękuj \" mojemu operatorowi, że tak \" expresowo \" strony mi się obracają, co 5 rzeczy na raz załatwiam ) - Pinokio pytała, czy nic nie napiszę - jak może zauważyłaś - na koniec mojego \" maratonu \" zawsze śpiewam Alleluja - co oznacza zwycięstwo - teraz resztę dośpiewaj sobie sama :) :) :) To do jutra
-
Miłego dnia laseczki Pinokio - jutro zaśpiewam Alleluja :) Iwa - dzięki - to chyba zdjęcia starszej siostry ;) Ps.Jutro obiecuję większy wpis ( po południu ) - patrz - info do Pinokio :)
-
Pinokio - \" zwykła \" grypa, tak, to ta najmłodsza :O Iwa - dawaj zdjęcia :) :) :) Niech będzie ...proszę :) :) :) Roxana - na szczęście Knorry zniknęły...może je zeżarłam ;) :)
-
Dziś zaglądam, pomimo nawału pracy, bo mi dziecko \" wyrzucili \" ze szkoły ( czyt. zadzwonili po mnie, bo im zemdlała :( ) To se latam góra - dół ( czyt. parter - pietro. Ula - nas tu więcej z Krakowa lub okolic, a najwięcej to studentek ( ja - dokładniej to z takiej wiochy na trasie Wieliczka - Niepołomice :) ), ala ja tu \" przyjezdna \" jezdem :) ). No i powiedz cóżeś to kruszynko jadła - precla, czy obważanka - bo to różnica kilku punktów :P A to 64 to rocznik, bo uparcie milczysz :P
-
Wszystkim dzieciom na tym forum - wszystkiego naj, naj :) Ula - ja tak ostatnio to po łebkach - to nie doczytałam - Krakuska jesteś ? A 64 to \" rocznik \" urodzenia ? Bo ja to rzut beretem od Krakowa i piękny \" 62 \" :) A mimo tych ciężkich chmur, co pisałaś ( chyba były skoro świt ), bo wcale nie leje, owszem, jest zimno, ale pięknie świeci słoneczko :) Iwa - ja Cię z wagą 100 kg nie iwdziałam - i jestem Tomaszek - jak nie zobacze, nie uwierzę że tyle miałaś- taki z Ciebie chudzielec :) Marchewka - spóźnione - najszczersze i pęczek malutkich Marcheweczek :) Nie zaśpij sobie \" licznik bije \" :) Miłego Dnia Wszystkim, zadzieram kiece i lece :) Ps. Pinokio - waga stoi :) AAAA też tak macie - jak się pojawi ta kretyńska reklama Kubek Knorra to się wszystko zacina :O
-
Kurde - urwanie torby - ze wszystkim - z pogodą, robotą, dziećmi....Pinokio - nie wiem co z Violą i to mnie też dobija , nie odzywa się od piątku !!!!! Daję Ci pięknego kopa w ...gniazdko :P AAAAA te zmiany u mnie, to masz na myśli waga w górę ?????? :P :P :P Miłego dnia Wszystkim.
-
Miłego dzionka - chociaż deszczowy :) Ula - my jeszcze żyjemy, a Ty już duszyczki... :) Tosia - w drugą stronę też się rymuje - duże do pieszczoty - małe do roboty, bo...sprytniejsze i w każdą dziurę wejdzie, żeby posprzątać :P Nie chcem, ale muszę.......papatki Ps.Bajka - to jak z tą telewizją, bo ja też miałam kiedyś tę przyjemność gościć na antenie.... :)
-
No i co robaczki moje kochane - teraz mamy czarno na białym - dzięki Pinokio - kto ma wadę wzroku :P Jak nadwaga, to nadwaga, w przeciwieństwie do drewnianego pajacyka, któremu to tylko lustra cosik krzywo pokazują :P Pinokio - może Twój mężuś w ramach oszczędności kupił je na wyprzedaży w wesołym miasteczku ;) Bajeczko - a cóżeś Ty robiła w telewizji??? Spadam do moich jeży, kurczaków i sań Królowej Śniegu - to tak jakby wszystkie bajki \" któś \" wymieszła, ale za to mam wesoło , no i nikt nie musi już mi pleść bzdur na dobranoc :)
-
Miłego tygodnia Tosia - ja nie twierdzę, że nie jestem fajna :) tylko tłusta :P a jedno z drugim nie ma nic wspólnego :) Obliczcie Wszystkie swoje BMI,ja chyba wypadam najgorzej - no prawie najgorzej :O Ale kurduple tak już mają :) :) :) To już sobie muszę lecieć. Papatki. Duża
-
Dawno mnie nie było ;) Zaaaaaapomniałam dodać, że jak macie problem ze znalezieniem mojego tłuszczyku, popatrzcie na d******* :P No i tak ogólnie jestem " piłeczka " to fałdek nie znajdziecie, bo już jestem taka okrąglutka, że się wyprostowały :) Dobra, teraz spadam :)
-
Hej. W ramach oczekiwania z obiadkiem na powrót familii z Krakowskich Błoń ( zostałam w kozie z chorą małą ) mały wpisik. Jeszcze tylko mała uwaga - jestem szczęśliwa - Polacy zdali egzamin na 6 z wielkim plusem. Wydaje mi się, że nasz nowy Papież mógł czuć presję wielkości Jana Pawła i bał się, jak zostanie przyjęty - na szczęście ludzi nie zabrakło...wcześniej na twarzy malowała się niepewność, teraz bije wielka radość i szczęście - widziałam to z bliska :) :) :) No a teraz \" z innej beczki \". @@@@@ jesteście, albo macie duuuużą wadę wzroku - a ja mam okularki :P i widzę. Wiem, że taki gatunek jak ja, jest już na wymarciu, ale \" tydzień dobroci dla zwierząt \" skończył się wraz z uśpieniem stada łabędzi w Toruniu - więc bez obawy - nie musicie się mnie bać i pisać same słodkości :P Jak ja nie jestem gruba, to czemu taki chudzielec jak Pinokio dalej nie może patrzeć w wystawy :P AAAA tytułem wytłumaczenia za te czekoladki na stole ( nawiasem mówiąc to moja kuchnia ) - to było w Dzień Matki :) Ale fakt, że przytyłam, prawie wcale mi nie przeszkadza i \" olewam temat \" :P Uważam co jem, bez specjalnych szleństw, ale i wyrzeczeń :) Pinokio - dzięki za zabawę \" w listonosza \" ale ten mój outlok, to zwariowany taki, że Tobie wysyłałam 3 zdjęcia kilkanaście minut :O a teraz porypało mi się GG, może znów naprawi się samo po miesiącu. Mi to nie przeszkadza, bo i tak nie mam czasu, ale córki się załamią Niusia - tak mi się jakoś popier.....;) Od czasu do czasu nie należy mnie słuchać ;) ( vel \'czytać ) Witam Wszystkie nowe - oby Wam starczyło zapału wiecej, niż na kilka pierwszych wpisów, bo zauważyłam im ktoś miał lepsze \" wejście \" tym szybciej znikał :O Powodzenia Wszystkie \" stare \" duża buźka i Ok. niedziela niedzielą...a ja sobie z lekka grzeszę ( czyt. pracuję ) To miłego dnia, tygodnia, miesiąca, wakacji i wogóle i w szczególe i do....nie wiem kiedy :)
-
Ja to mam nasrane - im więcej roboty, tym więcej nawalam :P Ale muszę się podzielić najnowszym odkryciem - mówię o tajemnicy ( nad ) wagi Pinokia :) Pinokio kłamie, nos jej rośnie, więc i waga też ;) :P Pinokio - mówisz pięknieję... i jak to robię....ja wiem, że się nabijasz, ale niech Ci będzie - prawda jest taka - omijam szerokim łukiem wszystkie gabinety kosmetyczne itd.itp. Jedyny używany kosmetyk to krem Nivea :) :) :)
-
Cześć Kobitki. Kabluje uczciwie, że Pinokio dostała moje najnowsze ( z Dnia Matki ) zdjęcia - od dziś zmieniam pseudo, na Tłusta Żarówa :P Kto wyraża chęć dostania aktualności, proszę pomolestować Pinokio - ma moje błogosławieństwo, bo ja nie mam czasu :O Do nie wiem kiedy. Paaaaaa
-
Wielkieś mi uczyniła pustki, na topiku moim, moja droga Żarówko, tym zniknieniem swoim, pełno nas..a jakoby nikogo nie było, jednąż malutką Żarówką chyba...tak niewiele ubyło... Jakoś tak głupio mi się po głowie kołacze...mam podły dzień...i nie tylko dzień...Miałam już się nie odzywać, widzę radzicie sobie nieźle, już nikt nic do mnie nie pisze i o nic nie pyta - więc czemu piszę ? Nie umię tak odejść bez słowa. Trzymajcie się, dziewczyny cieplutko, chudnijcie zdrowiutko, ja o Was nigdy nie zapomnę i nie wykluczone, że zajrzę, ale tym razem już bez konkretnych dat, terminów i zobowiązań. Dla Wszystkich pożegnalne całuski Ps. A z prądem dalej czekam na ekspertyzę licznika :O
-
Hejjj, to może Żarówa deczko poświeci:) Dla mnie to nie nowość, że zaczyna się tu robić pustawo, a poczekajcie ( wszystkie niezorientowane osóbki ) na wakacje :O Roxana - Pinokio wczoraj miała zjazd absolewntów :) A dziś pewnie jak weszła na kafe i tu takie pustki - powiedziała - ja Wam pokażę - nie piszecie, to ja też zastrajkuje :P AAAAAA mnie to dawno temu uczyli, że POTEM, to skarpetki śmierdzą ;) :P Po drugie aaaaaa zrobiłąm soebie wolne od pędzla, ale... wypiekałam kolejny tort na Komunię :) Sarduś - żadna ciąża nie jest taka sama, ja przy dwóch pierwszych żygałam jak kot, na szczęście tylko na początku, nigdy nie maiałam jakichś \" napadowych zachciewajek \", ogólnie nie jadłam słodkiego, przy trzeciej - zero \" robótek ręcznych \" za to strasznie chciało mi się ...wódki - oczywiście nie zaspokoiłam tego \" pragnienia \" - cóż i tak wyszły z tego 3 baby :) :) :) Bajka - to pogratulować wizyty na basenie - z takim pęcherzem !!!! :P i nie krzycz - jezzzzzzzzdem :) Azimka - a ja bym powiedziała, że w głębi duszy - to Ty chcesz być \" laska \" ale w głębi żołądka - to już \" insza inszość \" :O No i wylazła z Ciebie \" blondyna \" :P A policjantom nie przepuściłabym - sama bym ich zatrzymała, w końcu są od służenia ludziom Jak córka za trzecim razem nie zdała na prawo jazdy - wg.mnie niesłusznie ( gasło jej auto na placu manewrowym - a wiadomo jak mają \" podkręcone \" ) sama zadzwoniłam na 997 z pytaniem - po super rozmowie z panem - uwierdził mnie o słuszności - poradził coś i za następnym razem córka zdała :) Frogus - dobrze, że się z \" ciocią \" wyjaśniło, szkoda, że boli :O Jolancie - wygrałam :) Ale stawiałam na Niemcy :) Napisz jeszcze coś więcej o sobie - wiek, czym się zajmujesz zawodowo :) Nowa - ja bym powiedziałą, że z przyczyn zdrowotnych nie piłaś tyle, bo był ból wędrować tak do kibelka, no ale stara jestem i się nie znam ;) Reszta wracać mi tu cholery :P Jak mamy takich strażników, to nie dziwota, że wokół rozboje ;) Sprawdzę Was jeszcze :)