Stockmar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Stockmar
-
Przerwa na kawę :) Marcheweczko - a Ty myslisz, że o co kłótnie w weekendy są w domu - ta że posprzątała, a tamta włazi, a druga walnęła nie tam gdzie powinna, a tamta znów teraz pierze, ta by się chciała wymyć...a po drodze jest komputer...telefon....masochistka to ja nie jestem :P Jak słyszę te awantury, to już wolałabym wypieprzyć całe to towarzystwo z chałupy i zrobić sama, no ale bardzo to \" niepedagogicznie \" zaciskam zęby i siedzę cicho :O Janta - żebyś Ty wiedziała jakich ja mam przodków, to mnie powinien położyć dopiero litr ;) :P Anno D - ten sexualny stosunek do M tyczy się właśnie szczególnie :P :P :P OK. Znów mi bachorek nerwa zepsuł Wczoraj starsza córka zmieniła telefon, dała \" stary \" małej - przed chwilą jej \" sam \" wypadł przez balkon na patrer, na beton !!!!!!!!
-
Hej, hej :) Kurde bele, z czego ja się cieszę - znów weekend :O Choć właściwie może nie będzie tak źle - jedna ma zajęcia ( studia zaoczne ) druga ma praktykę i kazali przyjść też w sobotę i niedzielę - odbierze sobie wolne w tygodniu - a u mnie najgorzej jak 3 @@@ są razem w domu - nie ma mocnych - awantura murowana, najgorsza jest ta mała, a że ja nie każę jej ustępować ( żadna taryfa ulgowa z racji wieku :P ), no to mamy niezłe \" burdello \" :O Swoja drogą zastanawia mnie ktogo stać na hotel **** gdzie doba ponad 700 zł, że jest takie obłożenie ??? Pinokio - co do wystaw sklepowych - ja kupuję na targu, to mam co najmniej dwie korzyści - zero wystaw i co najmniej 1/3 taniej :) Właśnie tydzień temu kupiłam sobie dżinsy i dziś miałam \" wyjście \", kurde - typowa ze mnie gruszka z talią osy ( no powiedzmy, że osy :P ) dupa wielka - a pasie luźno - łażę i podciągam - jak głupia :P Oni to teraz produkują takie spodnie chyba na kołki, bo wybór to tylko na biodrówki, a tego to ja w życiu nie założę :P Janta - no to ja chyba \" janioł jezdem \" - nie paliłam i nie palę, nie piłam i nie piję - raz w życiu wypiłam 50 gr. wiśniówki czym się upiłam do nieprzytomności :P Za to nadrabiam kawą - chleję na hektolitry :P :) AAAAA co do mojej 40 - była msza, później kawa i tort to by było na tyle :P Ps. Sprawdź, czy okno dobrze zamknięte !!!!! Tosia - gratulacje Iwa - nie gniewaj się - żal mi Ciebie - ale się pośmiałam - musiałaś nieźle " zaparkować " . Zresztą ja też - jak się gdzieś przywalę, to najpierw deczko jęczę, a później leję ze śmiechu :) Tyle - bo mi się godziny pomyliły :O Miłego dnia
-
Hej Kobity :) Jakiś ma dziś sexualny stosunek do wszystkiego :P Troszkę \" pobawiłam się \" w tapicera ( czyt. uszyłam materac ), póxniej posprzątałam - skoro nabrudziłam i mając obowiązek chwycić za pędzel...polazłam do sklepu, tak niby nie mam co do garnka włożyć :P Jolancie - a Ty skąd nadajesz - bo coś mi tu kolejną \" exportówką \" pachnie ;) Jak nie wiesz co to w mojej gwarze oznacza - to są nasze najpiękniejsze polskie dziewczyny, które wyemigrowały gdziesik tam :O Pinokio - to ja mam na odwrót - zawsze miała króciutkie włosy, teraz mam dłuższe, a chciałabym krótkie, ale nie mogę Janta - ja też bym inaczej tą 40 obchodziła :P Zresztą - jeszcze pamiętam jak to było :P Frogus - \" gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą \" idź po ten teścik, najwyżej będziemy miały trio vel tercet egzotyczny :) Funiasta - moja najmłodsza tak kopała, że tatuńcio myślał - będzie syn - ja na to - to trzeba było sobie zrobić syna, bo według mnie będzie dziewczyna ;) Suuuuperaśno :) :) :) Roxana - fotnę się po fryzjerze, a do końca tygodnia u nas fulll max w gabineciku u \" mojej \" fryzjerki :O W niedzielę Komunia, to wszystkie kwoki wylazły zrobić się na bóstwo, później będzie czas, dla tych co chcą, bo mają ochotę iść, lub lubią :) Azimka - dobra - podłamaś się, popłakałaś sobie ( ? ) , ponarzekałaś, spadłaś na dno - mam nadzieję - to łap grunt, odbij się i ....witamy na pokładzie :) Zawsze po burzy świeci słoneczko, czego i Tobie życzę :) Viola - a mojej małej coś ostatnio podejrzanie ...oczy bolą - chyba jej się moje okularki spodobały :P :D Ps. Właśnie wrąbałam lody, nie dość, że całe 5 punkciorów mnie to kosztowało, to teraz żygać mi się chce :P Ojjjjjj - taka stara, a taka durna !!!!!! Może jeszcze zajrzę .... ;)
-
Już spowrotem - złapałam powysyłkowego lenia = nie chce mi się nic robić :O Może nie tak do końca - wczoraj - zanim skończyłam pakowanie towaru - zrobiłam tą rabatę, o której wspominałam, tyle, że staruszek nie zamknął od razu bramy i jakiś piesek \" przelotowiec \" powygarniał mi w kilku miejscach ziemię na chodnik Dziś dokupiłam trochę kwiatów ( zamiast durna na targu, bo są tańsze, to ja w kwiaciarni, bo tam znajoma babka sprzedaje i lubię z nia pogadać :) ) Chwilke temu deko popadało, to zaraz idę posadzić i posiać resztę i wtedy będę się cieszyć, że ładnie wygląda :) Pinokio - ja to bym chciała iść do takiego fryzjera, co by wrzucił do kompa moje zdjątko ( :P ) a później pokazał różne fryzurki na tej łepetynie, wtedy to można by wybrać Co do małej...W klasie córki jest 18 uczniów z czego 16 szt, Pani wysłała do poradni ( ja bym akurat wysłała te 2 sztuki co zostały :P, ale to szczegół.... ). Wizyta = kilka spotkań z psychologiem + kilka z pedagogiem - stwierdziłam - nie zaszkodzi, a nóż pomoże. Nie jest może orłem, ale problemów też nie mam - średnia 4,5 to chyba może oblecieć :) Tak ogólnie, to chyba Pani powinna iśc do poradni, bo wygląda na to, że nie bardzo daje sobie radę z dziećmi :O AAAA co do za insynuacja - znaczy się mam tak zły gust, że na ślepo wychodzi mi lepiej :P Viola - to są nowe okularki :) Kawy rzeczywiście chleję strasznie dużo, zaczynam od zwykłej fusiastej, rozpuszczalna, bezkofeinowa, na koniec piję \" fikołka \" to taki mój wymysł - łyżeczka fusiastej+ kopiata łyżeczka cappucino > Zapraszam. AAAAA na komputerek, po okularkach, to już nawet na przechodzony mnie nie stać ( mój jest rocznik 1998 ) :O Bambasia - jak się fotnę - to jasne :) Tylko.....może dla mnie są superaśne, ale może nie nastawiaj się na takie ochy - achy - bo będziesz zawiedzina :O Frogus - to jest dokładnie na ul. Staromostowej :) Janta - nie chciałabym moralizować - ale masz szczęście, że mam do Ciebie daleko :P Z chęcią dokopałabym Ci w ten durny zadek, może wlazłoby deko rozumku do łepka :P Już kiedyś słyszałam od Ciebie że NIGDY WIĘCEJ !!!!!!! Cholera @@@@ jedna, nie umiesz wypić trochę i powiedzieć dość - to nie pij wcale :P :P :P AAAAA to sobie teraz miej tego kaca :P :P :P Iwa - jesteś śliczna i młoda, ale z uśmiechem jeszcze ładniejsza i młodsza :) :) :) Funiasta - a jakiej płci będzie dzidzia ????? :D Sarda Do później :)
-
Zgłasza się Żarówa :) Może coś o odchudzanku, bo mnie w końcu Pinokio sama wypierdzieli :P Jak dalej waga stoi - chociaz bardziej ze wskazaniem w dół :) Ale...że nie jest to żadna figo - fago - elektronics - to takie \" wahnięcia \" mnie nie interesują :P Liczę P prawie, że uczciwie, stosując wszystkie zasady, tylko nadal....mało piję :O Właściwie chleję duuuuużo, ale nie wody, więc kawa...później znów kawa...herbata....aaaaa o kawie zapomniałam...no i jak tak dzień można zakończyć bez kaaaaawy ;) Dalej zjadam smacznie Activię i jak wcześniej mówiłam \" kupkam \" regularnie, więc myślę zmiany w tabelce - kwestia czasu :D Pinokio - zadowolniona :) :) :) Wiesz - ja to jestem z tyłu - liceum, z przodu - muzeum :P AAAAA od wczoraj robię furorę nowymi okularkami. Cholerka powiem brzydko - ale są zajebiste - kurka wodna - podobają mi się - wyglądam świetnie ( wybierałam na pół ślepo - po zakropieniu oczu 3 rodzajami kropli w tym na rozszerzenie źrenic ) sama jestem zaskoczona [ cool] Jedni pytają czy to słoneczne - bo są przyciemnione ( taka wada wzroku :O ) inni od razu widzą \" dioptrie\" . Ogólnie jak wróci aparat ( czyt, sezon komunii ) z pożyczek - to się pstryknę :) Najbardziej w tym wszystkim podoba mi się, że wreszcie przydał mój garb na nosie znalazł swoje właściwe zastowosanie ( czyt. jest zakamuflowany ) :) Frogus - ten Chińczyk w Rynku Podgórskim też jest spoko :) Anno D - SUPER !!!! Nic tak nie cieszy prawdziwej mamy, jak ostatnia pozytywna wizyta u lekarza i wdzięczna diagnoza - pani dziecko jest zdrowe :) :) :) Gosiaj - ja też jestem dopiero co prawdziwą ciocią - do tej pory moje dzieci były jedyne w tej rodzince ( czyt. z mojej strony, a nie z męża ) :) Jolancie - jako się żekło - ja to taka @@@ jezdem - co Ty miałaś z matematyki :P Coś mi te Twoje średnie z wyliczeń i wyniki z dzielenia zupełnie inne wychodzą - mówię o czystej matematyce :P Liczy się kalorie i podany tłuszcz w gramach, a nie % zawartego tłuszczu. Co do godzin jedzenia - nie ma żadnych limitów czasowych ( chyba ) , jest limit punkcików i bilans tygodnia ma się też zgadzać, ale...logika mile widziana :) :) :) Becik - tak to już jest - jak wiesz co Cię czeka, to trudno się zdecydować :O Ale....wiesz, też co Cię czeka np. u dentysty, a jednak chodzisz :) :) :) Poza tym - czym jest ta chwila bólu do całego sensu życia ??????????????????? Viola - dalej nic mi nie napiszesz :O Madach poszła w ślady Tosi i posadziła się w rabatce i ma teraz najpiękniejszy kwiat w okolicy :) :) :) Bambasia - dzięki za kawusię - była pyszna :) Bajeczko - zdrówka dla małej Lezę do lekarza i z małą do psychologa..... Miłego dnia
-
OOOOOO widzę ruch jak w Rzymie - jeden śpi, drugie drzemie ;) :) Margosia - pięknie witam i o resztę danych pytam :) Zanczy się - jak zawsze :) AAAAA zrób się na \" czarno \" bo taka jedna \" czerwona owieczka \" rzuca mi się tutaj aż nadto w oczy, a jak może doczytałaś - mam już podwójna wadę wzroku - do tego dodaj jeszcze ZEZ i już \" jaja jak berety \" ;) Janta - a co Ty taka happy - bo teraz to ja nie doczytałam :O Tylko coś o prostowaniu....;) AAAAAA nie wnerwiam się na pracę..... Echhhhhh Iwa - ja tak ślicznie poprosiłam - jak Babcię kocham nawet było - ostrzerzenie - bo zacznę molestować.... :D AAAAAA zdjątka doszły - jesteś śliczna, ząbeczki \" miodzio \" i wogóle Ci duuuuuuuuuużo ładniej jak się uśmiechasz, a już na 1000 % wyglądasz młodziej :D :D :D Bajka - a ja dalej nie widziałam żadnej Bajki a taka już duża ze mnie dziewczynka, czas by popatrzeć ...:( Pinokio - a wiesz jaką super diagnozę dała Ci Iwa - jak masz ochotę na żarcie - zamień lodówkę na komputer - my będziemy miały co czytać, a Ty szybciej schudniesz :) Roxana - a jak by ta waga wzrosła, jak byś tak nie ćwiczyła .... :P Madach - wcięło Cię jak babce trampki :P Tosia - dojrzewa ...do nowego stanowiska ??? Już po konkursie ??? Kate - no tak - mężuś w dom - koleżanki na bok :P Cholerka - obowiązki wzywają :O Miłego dnia Marchewka - jak zwał, tak zwał - ważne, że się kręci :) :) :)
-
Marchewka - kopyść - albo kopystka - to taka drewniana łyżka - a wałkiem wałkuje się ciasto, dla mnie jednk to \" cóś \" z kulką na końcu to wałek do ucierania :P A w zasadzie wcale na kopńcu nie mam teraz kulki, tylko takie cosik kulkowato - walcowate :O Teraz to już mnie wsysaaaaaaaaaaa
-
Pinokio - ja bym powiedziała - uśmiech mam na twarzy - ale jest mi z nim do d**** - to taka analogia do Twoich odbić lustrzanych :P Wg. mnie super, a Ty ciagle nadajesz, nadajesz, nadajesz...przejdź w końcu \" na odbiór \" ;) Okularki mam jutro i zdjęci anarazie nie zrobię - aparat poszedł na pożyczki :O AAAA skąd Ty wiesz, jak się Iwcia śmieje ???? :P Iwa - już mi tu dawaj to zdjęcie - bo jak Babcię kocham - ja nie lubię zabawy \" w te klocki \" to moje molestowanie z pewnością nie będzie przyjemne :P :P :P Tosia - to już chyba sama posadziła się w rabatkę i teraz ją mężuś podlewa co by ślicznie rosła ;) .....byle nie w szerz :P :P :P Lindlej - jak się dobrze pomyśli, to nawet za dużo tych punkcików i jak widzisz, ciagle misimy się upominać - JEDZ, MUSISZ wyjadać swoje P itd. itp. AAAA na spotkania nie chodzimy - spotykamy się wirtualnie :D Ja podobno pracuję....... :P
-
Pinokio - ja bym powiedziała - uśmiech mam na twarzy - ale jest mi z nim do d**** - to taka analogia do Twoich odbić lustrzanych :P Wg. mnie super, a Ty ciagle nadajesz, nadajesz, nadajesz...przejdź w końcu \" na odbiór \" ;) Okularki mam jutro i zdjęci anarazie nie zrobię - aparat poszedł na pożyczki :O AAAA skąd Ty wiesz, jak się Iwcia śmieje ???? :P Iwa - już mi tu dawaj to zdjęcie - bo jak Babcię kocham - ja nie lubię zabawy \" w te klocki \" to moje molestowanie z pewnością nie będzie przyjemne :P :P :P Tosia - to już chyba sama posadziła się w rabatkę i teraz ją mężuś podlewa co by ślicznie rosła ;) .....byle nie w szerz :P :P :P Lindlej - jak się dobrze pomyśli, to nawet za dużo tych punkcików i jak widzisz, ciagle misimy się upominać - JEDZ, MUSISZ wyjadać swoje P itd. itp. AAAA na spotkania nie chodzimy - spotykamy się wirtualnie :D Ja podobno pracuję....... :P
-
Witam z poniedziałku :) Właściwie byłam tu pierwsza, ale nie zrobiłam wpisu :P Od rana mam nerw zepsuty, ale co Wam będę truć :O Frogus bez słów, ale z całego resztę wpisz sama ........ liczba życzeń nieograniczona :) :) :) Anno D - tak tajemniczo ukrywałaś swoją wagę, ze ja myślę - ojjjjj przykiprowała dziewczyna równo :P a tu marne 2 kiloski, toż to Pikuś :D A \" lewuski \" - zdziwiłabyś się na co je wydaję... :O Jedyna fanaberia - kupiłam sobie droższe oprawki do okularów, a powiedziałm, że były tańsze, ale chciałam mieć ładniejsze, w końcu mam w tym chodzić między ludźmi :D A reszta....echhhhh proza życia :O AAAA tort był właśnie taki :) Iwa - ja, z tym Twoim uśmiechem, to sobie pomyślałam że przez ząbki :P Szczera @@@ jestem - bo mam tak samo - niby są, ale takie wstrętne, połatane, przebarwione ( od kawy ), że wole się nie uśmiechać :O Czasem mnie tylko jakiś drewniany pajacyk namówi...;) Viola - zaraz po wpisie - komputer \" idzie \" drogą lotniczą na patrer Maila pisałam i to znów ja czekam na odpowiedź A co do małej w przedszkolu - my stare mamuśki - chyba tak mamy - nadwrażliwośc połączona z nadopiekuńczością :) Moja małą zapisywałam do przedszkola od czasu skończenia 4 lat, co roku ten sam scenariusz - idzie, idzie, idzie...w drzwiach mała ryczy - nie idzie :( W końcu przyszedł czas na zerówkę - u nas jest przy przedszkolu ( a nie przy szkole ) - znaczy się MUSI. Znowu - idzie...i nie idzie... zostawiłam na siłę...przyszłam po nią wcześniej, mała w ryk - nie chce wracać :D :D :D Roxana - przy takim tempie ćwiczeń, nic dziwnego, ze P przekroczone, a waga i tak spada Janta - ja nie pracuję ( zawodowo ) jak nie mam zamówień, jak mam - tydzień nie dzieli się na dni tygodnia, tylko na dzień wysyłki = konkretny plan działania, inaczej się nie da :O No to jak mawiam \" zadzieram kiece i lece \" :) Miłego dnia
-
Hej, hej...nie widział \" któś \" Żarówki, bo mi się na przedpokoju przepaliła ... ;) Ojjjj, porypany wczoraj miałam dzionek :O Z \" lekka \" mi się ostrość widzenia pogorszyła i już od jakiegos czasu szykowałam się na wizytę u okulisty, a jak wiecie - ja to muszę najpierw \" dojrzeć \" do tematu. Więc - diagnozę pominę :P ( jest nastepstwem jednej z mych chorób, tej na \" C \" ) - dorobiłam się kolejnych \" patrzałek \" oprócz iluś tam dioptrii, są ściemniane, bo razi mnie światełko, a nie powinno :O No nie tylko światełko mnie razi, ale to już inna \" para kaloszy \" :) Teraz bedę zmieniać je \" w locie \" - do chodzenia inne - do pracy inne - jak mój były belfer, o wdzięcznej ksywie Pitekantropuserektus :) Jak się wcześniej chwaliłam, wczoraj piekłam tort na komunię, no i super w czasie robienia masy spierdzielił mi się mikser . Pognałam do sklepu po wałek ( poprzednim córunia się bawiła i kulka odleciała ). Zamiast skończyć wszystko do max 14, bawiłam się do 18 ( tort piętrowy + kielich + dekoracje ) :( Pomijając te odciski na rękach - żal czasu, no cóż, efekt był i zadowolenie w oczach dziecka \" komunikanta \" wynagrodziło trud :) Na koniec dnia jeszcze mi się kurczaczki domagały, co by im skrzydełka i oczka malnąć, bo takie ślepe sieroty stoją na stole...no a dziś taka jedna sierota, co to wczoraj zawaliła pół dnia, a teraz sobie klika...musi iść do pędzla :O Pinokio - już Ci kiedyś mówiłam - lustra sklepowe zniekształcają - dokładnie to powiększają - obraz. Tym razem nie robię sobie jaj :) Nawet na lustrkach w autku, mam napisane że \" fałszują obraz \" i obiekt widziany w lusterku, w rzeczywistości znajduje sie w innej odległości :O I bądź tu człowieku mądry :P Hexa - małpy też miewają dobre dni :P Zaskoczę Cię odpowiedzią i nie odeślę do lektury topiku. Miałam kłopoty powiedzmy \" wychowawcze \" , zresztą i tak nie pisałam dokładnie o co chodzi - a chodzi o dziecko. Mam nadzieję, że mogę napisać \" w czasie przeszłym \" , a dalsza część nadzieii brzmi - oby to nie była \" cisza przed burzą \" :O Janta - czyżbyś teraz Ty nie doczytała, że Sarda będzie miała dzidzusia , to chyba jest jakiś \" przewrót majowy \", zwłaszcza, jak się jest na obczyźnie, pracuje po nocach w barach...resztę sobie dośpiewaj :P Anno D - żadna tajemnica - córcia jest młodszą ksiegową, po licencjacie, w trakcie magisterki, zarabia ok. 2tyś.dokładniej nie pytam, bo mnie to nie interesuje:) Sama wiem, jaka to przyjemność to mieć tzw. \" lewy grosz \" i może się ze mną nie zgodzicie, ale to miłe wydać sobie na coś i nie musieć się tłumaczyć nikomu dlaczego :D Bardzo często nie mam tego \" grosza \" ale wtedy trudno się mówi :) Co nie znaczy, że ją sprawdzam, lub każę się rozliczać , latego dokładnie nie pytam - jak się rządzi to jej sprawa, ważne, że jej wystarcza :) Viola - to ja też nic nie napiszę do Cievbie :P Madach - a ja sobie kupiłam 180 litrów ziemi - 3 wory po 60 l - miałam zamiar wczoraj uzupełnić w tej rabatce kwiatowej wzdłuż chodnika i wysiać pozostałe kwiatki...na zamiarze się skończyło :O Dla Wszystkich Ok. lecę skończyc obiadek. Miłego dnia
-
Becik - słońce - niech Twój Misio dalej pracuje, a równoczesnie szuka sobie innej pracy - w internecie jest tyle ofert, że z pewnością coś sobie znajdzie. Córka wysyłała setki CV, przez jakieś 3 miesiące zero odpowiedzi, a później przebierała w ofertach i dziennie miała po 3 spotkania - wybrała to co chciała i jest Happy, finansowo też nieźle ( przynajmniej jak dla mnie ) - sama płaci sobie za studia - kupiła autko ( używane, bo używane, ale autko za 8 tyś. ) i resztę też za siebie finansuje :) Jesteście młodzi - możecie ryzykować - wykształceni, dyspozycyjni, język itd. Najgorsze to trzymać się jak rzep psiego ogona kogoś - komu się wydaje, że jest niezastąpiony. A o premię należy walczyć !!!!! No to ja też wracam do pracy - premiii nie będzie :P Wysyłałam maila i tak jakośik mi kafeteria \" wskoczyła \" ;) Miłego dzionka :) :) :)
-
Ponieważ wczoraj już nie zaglądałam - dziś spóźnione, ale same NAJ, NAJ, NAJ dla wczorajszych solenizantek Tym oto prostym sposobem, świętujecie o dzień dłużej :) :) :) Sarda - ja nieśmiało ( ja i nieśmiałość :P ) chciałam zauważyć, że na Twoje \" siusiu \" odpowiedziałam, że to z pewnością nie od masełka... :) Przesyłam WIELGACHNY CMOK To mamy już drugiego dzidziusia - może będzie \" parka \" :) :) :) Funiasta - do raportu - Ty już tam wiesz wszystko - kabluj jak na świętej spowiedzi, wszak mamy okres wielkanocny i każdy katolik powinien przynajmniej raz w roku w tym czasie przystapić do spowiedzi...mały problem - komunii ( jak narazie ) nie udzielamy, ale reszta się zgadza :) :) :) Frogus - to jest własnie mój wygląd z wagą 65 :) Teraz mam wiecej - patrz tabelka - do czego wracam...mam nadzieję ;) Proszę mi tu nie przytaczać o jakichś matkach...sierotach itp :P Anno D - tabelka pięknie przez Ciebie wklejona, a gdzie obiecana aktualna waga :P Pinokio - byłam w szoku - patrzę tabela - mój cel - kurde - wada wzroku mi się aż tak nagle pogorszyła ;) Z Tobą zrzucanie kilogramów to sama przyjemność :) :) :) Anido - znasz takie cóś - lepiej późno niż wcale :) :) :) Madach - tylko 8,5 km....... ale byłam z Panem.....:P :P :P Viola Dla Wszystkich I do pracy rodacy :) :) :) Ps. Wam też " któś " pół tygodnia \" skasował \" ;) Znaczy się znów weekend :O
-
Hej :) Zaglądam na chwilkę, bo później mnie wsysie - jak to ślicznie podchwyciła Roxanka :) Pinokio - na koniec chciałam jeszcze tylko dodać, że \" Ale \" to są dwie dziewczynki i Ty już daj im spokój :P Skupo się bardziej na inteligentnym zdaniu - które powiedziałas do sardy - czemu baby to takie problematyczne stworzenia - chodzisz niezadowolona - gdy inne Ci zazdroszczą ( czyt. Żarówa !!!! ) AAAAA mówiłam, że Activia działa :) Niusia - to u Was lekarze dzwonią do pacjentów z diagnozą :) AAA jeśli chodzi o stressssss - praca - to sama przyjemność - choć upierdliwa z lekka ;) Wspominałam \" cóś \" o dzieciach - reszta pozostanie milczeniem :O Cukiery - tak smakują jak miód z dziegciem :P AAAAA co do Chiny - nawet \" niańki \" teraz mają największe wzięcie :P Madach - częściej na wyjazdowe obiadki mnie nie stać :O A ja nie byłam blisko Ciebie, tylko pod tym skrętem z obwodnicy ( autostrady ) na Skawinę :) Becik - domyslam się, że to taka odmiana serfingu, a dokładniej \" z czym to się je \" :) Kto pyta - nie błądzi :) Kate - tabelkę nam gdzieś wcięło, ale domyślam się, jak się chwalisz to schudłaś :) Viola - rozglądać to się możesz - ale najpierw daj cynk ile to może kosztować, bo wiesz...ewentualnie zasypię Cię moją produkcją, a wtedy to już tylko sprawny kominek może Cię uratować :P Roxana - Ty ścieniałaś 2,5, a ja przykiprowałam 8 :P Co prawda w ciagu roku, ale jak tak dalej pójdzie, to po tym bedzie + 16 :P :P :P Anido - tylko śmiech nas może uratować :) :) :) Żałuj, że mnie nie widziałaś w akcji na porodówce :D Kobitki trzymały się za obolałe brzuchole i sikały ze śmiechu...mi wcale do śmiechu być nie powinno - porody skomplikowane, trwające od kilkunastu do kilkudziesięciu godzin - jestem \" porżnięta \" w każdą możliwą stronę ( a ja się śmieję, że teraz to jestem \" gwiazda \" ) :O Cóż - jak wlazło - to i wyjść musiało :) A co do wagi - częściowo się z Tobą zgodzę - musisz zanleźć wagę dla siebie optymalną - taką, w której się dobrze czujesz, dobrze wyglądasz i akceptujesz siebie taką jaką jesteś. To nie sztuka sztucznie dojśc do jakiejś cyferki ( czyt. jak Żarówka 60 kg ) Wygladałam okropnie, jakby wychudzona, chora, zszarzała skóra, utrzymanie tego niemożliwe - dlatego poniosłam limit, a teraz sądzę, że jak będę ważyć 65, to będzie super, tylko...najpierw muszę od tego wrócić :P Dobra - do pracy rodacy. Miłego dnia i do kiedyś tam Zauważyłam, jak tak piszę, to zaglądam częściej :)
-
Kate - a gdzie Ty kruchości się u mnie dopatrzyłaś :P Ja jestem tylko kurdupel - poza tym to lepej mi w łapki nie włazić ;) Dla mnie z założenia każdy to \" przyjaciel \" , na miano \" wroga \" trzeba sobie zapracować, ale jak już to biada mu biada :P Sarda - papieros nic tu nie pomoże, no ale lekarze to naprawdę dają czadu :( Trzymaj się słoneczko i dzwoń do domu częściej - choćby na minutkę - Ty się będziesz denerwować, a w tym czasie już może być dobrze :) Ps. Od razu widać, że kota nie ma w domu - myszy harcują ;)
-
Kate - Frogus - zdjęcia poszły :) Z energetyką - czekam cierpliwie :O Sarda - Ty masz kompleksy ?? !!Ja to dopiero powinnam mieć kompleksy, ale od dziwo - właśnie na plaży mi przechodzi - nie patrz na szczupłe laski - popatrz na te tłuste tyłki, baby, z pomarszczoną skórą zwisającymi cyckami i pomarszczonymi brzucholami, na te żylaki na nogach...pewnie jesteś gdzieś na początku, zaraz za tymi \" szprychami \" co to jeszcze nie rodziły i mają figurki, że ptaszek by pogwizdał Ja się plasuję niestety pod koniec wymienionych przeze mnie kategorii, a i tak mam to w \" głębokim poważaniu \" ( czyt. w d**** ) Pisałam może taką historię - jestem na basenie, kurde upał, ja siedzę jak ten dupek na brzegu, w końcu - mówię sobie - durba babo - przecież i tak nikt cie tu nie zna - rozbieram się idę do wody - nagle z przeciwka drze się ktoś - CZeeeeeśc B..... i leci \" ku mnie \" :P Myślałam, że się zapadnę pod ziemię, ale cóż - nic się nie stało, pzy \" bliskim spotkaniu 3 - go stopnia \" gość też się postarzał, wyłysiał tu i ówdzie...:P Jesteśmy tylko ludźmi :) W ten sposób dotarłam do samoakceptacji, czego i Tobie życzę :)
-
Cześć Słoneczka Cieszę sie, że wreszcie koniec czegoś, co to nazywa się \" Dłuuugim weekendem \" :P Wszystko powywracane do góry nogami, co drugi dzień to \" sobota \" , a prawie każdy to \" niedziela \" :O Nic mi nie wolno - tylko sprzątać i gotować żarcie, zero \" wolności \" wszystko pod komendę, na czas - musi być gotowe, lub robię na biegu . To się powinno nazywać - służba wojskowa - a nie małżeństwo i analogicznie - koszary - a nie dom mieszkalny :P Tylko dziś - wyjątkowo - muszę się pochwalić - pierwszy raz od niepamiętnych czasów nie gotowałam obiadu - mieliśmy jechać do Ojcowa - córcia zachorowała - zrezygnowaliśmy - nie kupiłam nic na \" wsad do gara \", więc Pan zaprosił nas na obiad do restauracji :) ( czyt. dzień dobroci dla zwierząt :P ) Kate - no - no - nie powiem - jest Cię spooooro mniej :) Tylko zacznij ćwiczyć i nie zapomnij o nawilżaniu dobrym kremem i masażu, bo widzę że skóra nie nadąża :O AAAAA swoję zdjęcia też podeślę :) No i jeszcze jedno - Ty bedziesz piekła torta na urodzinki synka, a ja mam zamówiony na Komunię - to przedostatni tort, na jaki przyjęłam zamówienie ( obiecałam jeszcze w ubiegłym roku, to nie mogę się wycofać - następny mam za tydzień ), już się więcej \" nie bawię \" w cukiernika - roboty fura, bałaganu, brudnych garów, a zarobek śmieszny :O Wiem - to ja wyznaczam cenę, ale też patrzę z punktu widzenia osoby zamwiającej - sama nie chciałabym płacić dużo, to też dużo nie liczę :) Frogus - lasencja z Ciebie :) Też się zrewanżuję jakimś zdjątkiem :) AAAAA jesteś w wieku mojej...chrześnicy - tylko kilka dni różnicy :) Mój Święty Boże - ja znów rymy tworze ;) No i gości też się trzeba nauczyć przyjmować :) Pinokio - skarbie - raz na wozie, raz pod wozem, ale to od Ciebie zależy, czy wyleziesz spod tych kół, czy dasz się rozjechać :O Dobrze wiesz, my Ci podajemy pomocną dłoń, ale to TY musisz chcieć się za nią złapać. Widzisz - ja też zamiast chudnąć, to ciągle pnę się \" w górę \" :P ALE mi to teraz wisi - smutne - lecz prawdziwe - jak mam takie problemy jak teraz, w nerwach tyję - choć bym nie wiem co robiła - są w tym momencie inne ważniejsze sprawy - jak złapię wiatr w żagle, to drżyjcie !!!!! :) AAAAA jak potrzebujesz światełka w tym swoim labiryncie pomyśl, że na końcu stoi taka wieeeelka Żarówa :) Cokolwiek by to nie miało znaczyć ;) Ps. Pozwalam na przesłanie moich \" najnowszych \" zdjęć Jancie i Tosi - obie złożyły na to zapotrzebowanie :) Bajka - a ja nie dostałam żadnych Bajek :( Wiolina - a oprócz tego - skąd jesteś, co porabiasz :) AAAA poza tym uważam, masz największe szanse na szybkie schudnięcie - przy takiej wadze - spada ślicznie - znaczy się dużo i szybko - dopiero później zaczynają się schody, ale pewnie w tym momencie Ty już będziesz Happy :) :) :) Roxnana - Ciebie też bym chętnie skorygowała \" wymiarowo \" - a fotek niet - punktujesz ślicznie - idziesz jak burza AAAA co do konieczności przyjazdu na 2 godzinki - było nie oblewać, nie trzebaby przyjeżdżać :P Sarda - to siusiu - to z pewnością nie od masełka :P U nas dziś odpust i kupiłam sobie cukierki imbirowe - szczerze - świństwo jak cholera - cieszę się, bo zawsze wcinałam jakieś 2 paczki \" odpuściaków \" , a dziś mi wystarczył jeden cukiereczek i tylko wrodzona oszczędność nie kazała mi go wypluć \" za winklem \" :P Viola - nie zapomniałam ale jak wyperdykam ten komputer, to huk chyba będzie chyba słychać u Ciebie !!!!! Tylko....co wtedy pocznę :O Madach - super - widzę, że majówka się udała - nie ważna pogoda na dworzu, ważna pogoda ducha AAAAAA ja dziś znów jechałam obok \" mojego \" skrętu na Skawinę :P Hexa - tak już bywa z dziećmi - uwierz jednak - to Pikuś z tym co ja mam teraz :O AAAA tak wogóle to najlepsze są wtedy jak chodza na czterech pod stołem, a na g**** wołają papu :) :) :) Janta - o kaczuchach i kurczakach już dawno zapomniałam :P Teraz jestem na etapie jeży, wieszaków miśków i piratów :) AAAA Pinokio już dostała pozwoleństwo, to teraz ją molestuj... byle nie seksualnie :P Niusia - zapomniałam dodać, że nam się tu wciska, że te \" ichnie \" doktory i wogóle inne inności to są same \" NAJ \" a mi tu wygląda, że zgadza się przedrostek, tylko końcówka jest deko inna :P AAAAA poważnie - co teraz wyszło konowałowi ze zdjęcia :O Może tyle wystarczy, bo nie zechcecie czytać :O Ale nadrabiam zaległości i piszę deko \" na zaś \" , bo jutro mnie znów wessie w pędzle :) Jak zdążę to jeszcze tu zajrzę. Narazie miłego wieczorka
-
Jezzzzzzzdem :) No nie cieszyć się proszę moim zniknięciem na dobre :P Ja tak tylko chwilowo nie wyrabiam na zakrętach ;) Ale obieczłam pewnemu drewnianemu pajacykowi, że będę zaglądać :) Pinokio - to do Ciebie :) to zdanko wyżej :) Zrobili mi wczoraj zdjecie - ale jestem.... :P To cenzura łapę położyła :) AAAA tak przy okazji - żadnych zdjęć od nikogo nie odstałam @@@@ jesteście i tyle :P Tylko się chwalą, komentują, a ja to pikuś :P Janta - moje \" najaktualniejsze \" zdjęcie to z marca - więc o czymy my tu mówimy :P Zresztą zgarli mi to na płytę, co by komputerek \" odciążyć \" - toż to prawie antyk, a nie szczyt techniki :P - płyta cholera wie gdzie - jak to u nas bywa - nie podpisana - leży na stosiku, a u mnie czasu na przeglądy NIET :O Niusia - to rzeczywiście jakiś konował, bo z tego co mnie uczyli - nie powinno się częściej robić Rtg. jak raz na pół roku - a to drugie - teraz to ewidentnie przez jego głupotę Ja tam nie chcę być upierdliwa, ale to dla przyszłej mamusi, co to z jajami gna do mężusia na sygnale - zbyt korzystnie to też nie jest :O Samo zapalenie płuc, to jeszcze nie tragedia -sama nie tak dawno miałam i osobiście \" deko \" to zbagatelizowałam - cóż, ale to był mój wybór, a nie barana z lekarską pieczątką :P Roxana - było zostać w Krakowie - słoneczko świeci, jest superaśno cieplutko, tylko ja... w chałupie i jakoś tego nie czuję :O Wiolina - witaj na pokładzie :) Chyba Cię dziewczyny nie zmusiły do paru słów osobie - oprócz wagi i wzrostu - to taka nasza zasada - więc ja pięknie proszę - co o nas - musisz doczytać ;) AAAAA ja bym na Twoim miejscu zaczęła od 24 P :) Kate - a zdjęcia od Ciebie to co - na piechotę posłałaś ;) :P Aylin - ziemnniaczki są dobre...ale młode z koperkiem i z kwaśnym mleczkiem, a później, to już tylko dla świnek się nadają :) Bajka - a ja się golę tylko pod pachami :P Ja z epoki \" zarośniętych \" kobiet i szkoda mi czasu na fanaberie :P Jak raz na chiński czas ( czyt. raz na dwa lata ) jadę nad wodę to wtedy deko popracuję nad sobą, ale jestem z \" tych bladych \" to specjalnie nie zarastam :) Sarda - jaki efekt działania masełka - oprócz wspominanych wcześniej reakcji wymiotnych :P Tosia - Ty to chyba na brak sportu nie powinnaś narzekać, co w dzień nie zaliczysz, to w nocy nadrobisz :P Viola - Ty nie szalej, bo mnie w tyle zostawisz :O AAAAAA wskoczył Twój wpis - jak widzisz żyję, ale .....co to za życie :O Bambasia - ja też lubię lody i dlatego jadam sorbety :) Madach - wracajjjjjjjjjj !!!!!!!!!!!!!! Dla Wszystkich i do następnego - klik, - klik
-
Kate - no ja tak delikatnie chciałam Ci dac znać, że Twoich fotek nie mam, a dowód - nie masz moich :P AAAAA to się naprawdę nazywa pokrowiec :) Tzn. ten na krzesła, fotele itd , a nie ten co to krowę miał za mamę :P Becik - lubię Plac Żydowski, okolice Synagogi i uliczki typu Estery, Wąska, Szeroka :) AAAA z Twojego wpisu widać, że naprawdę spokojnie ;) :P Ps. Jak te rowery nie znikną z forum, to mnie ta reklama do szału doprowadzi Dobra, spadam do kaczuszek i kurczaków :)
-
Kate - jeszcze słówko - wiesz co to jest pokrowiec ??? Potomek krowy :) :) :)
-
Hej. Właśnie jem śniadanie - tak - śniadanie :) Mam owsianeczkę, właściwie powinno być \" jęczmienióweczkę \", tylko brzmi to dość głupio - podobno płatki owsiane wypłukują z organizmu wapń, stąd od pewnego czasu jem płatki jęczmienne - reszta przygotowana tak samo :) Pinokio - a ja mysle, że jednak mi nie wierzysz i chciałabyś sprawdzić jak wyglądam :P Ciesz się, bo i tak jestej jedną z 3 osób, które dostały zdjęcie po ścięciu i farbowaniu, w okularkach na dodatek, to jest najaktualniejsze zdjęcie jakie mam :) Tosia - uwielbiam warzywa na surowo, niestety z wyjątkiem korzeni selera i pietruszki :P AAAA nie wiedziałam, że Ty mnie też uważasz za taką zołzę :D To się chyba wzięło stąd, że Wszyscy czuli przede mną respekt, bo byłam najstarsza, do czasu...:P Becik - dzięki za instrukcje - wszystko jasne, tylko...jeszcze mi prześlij kilo czasu ;) AAAAA jak ja uwielbiam bakłażany :) :) :) No i klimat na Kazimierzu jest całkiem inny - niby ten sam Kraków, ale jakieś inne wieki - klimat małych półmrocznych sklepików, wąskich uliczek...Echhhhh Chciaż wieczorem mnie przeraża :O Nowa - jest taka niepisana zasada - jesteś z nami jakiś czas - jak pragniesz kogoś poznać - dostać zdjęcie - wysyłasz swoje - dostajesz coś w zamian :) Hexa - teraz powinnaś zmienić pseudo na Hetera ;) Ale mnie to i tak nie zdetronizujesz :P Roxana - narazie wszystko organizuję, dzwonię, zamawiam, nagrywam malarki, półśrodki, dostawę, a potem jak już mnie wessie w pędzle, to szok w trampkach :O Viola - a ja sądziłam, że to córci urodzinki, a nie Twoje - to gdzie jeszcze balangujesz :P Kate - a ja Twoje zdjątko dostałam, bo \" cóś \" nie kojarzę :O AAAA jak pokrowce ???? Sarda - maila dostałam, odpiszę później Arnika - to już wiem, na kogo teraz mój \" pech \" przelazł ;) Madach - nie zmęczyłaś sie za bardzo tym wpisem :P Miłego dnia i pięknego długiego weekendu dla tych co wyjeżdżają ( choć prognozy mówią co innego :P )
-
Pinokio - obowiązkowo - marsz do okulisty :P Jaki dzień mnie nie było - patrz wpis rano - wieczorem miała być \" powtórka z rozrywki \". Dziś zapomniałam dodać, że z tej \" Mudry \" to tylko wiem jak Krowa wygląda ;) AAAAA co do wagi - wiedziałm, że mi nie darujesz :P Marchewka - sam seler może nie jest najgorszy, ale ten zapach jest koszmarny, no i MUSI być surowy :O Janta - ten marcepan to Ci daruję, ale kurde bele, jak jeszcze raz wspomnisz o drinkach ( czyt. wychlejesz !!!!!! ) to pojadę do tego Twojego Szczecina i tak Ci dokopię, że na tej swojej Słonecznej wszystkie gwiazdki zobaczysz :P Później nie narzekaj, że masz brzuchol, jak zawodowy piwosz :P :P :P Becik - dzięki - byłoby mi łatwiej na maila, teraz ciężko mnie zastać na GG, a wczoraj dostałam potężne zamówienie, to chyba za niedługo zapomnę jak się nazywam...ale się cieszę, bo to oznacza że przez ok. dwa miesiące mam co robić " ... byle dalej, byle w przód, absolutnie... " :)
-
Hej. Wczoraj wieczorkiem szrajbnęłam jeszcze fajny wpisik i mi go przy wysyłaniu, przez te kretyńskie reklamy, przerzuciło i już nie chciało się wrócić A ja chwaliłam się postępami we wchłanianiu selera :) Wymyśliłam własną metodę i dość znośną sałatkę. Jak by kogo łapał \" romantyzm \" to polecam. Jeden średni seler + jedno średnie jabłko - zetrzeć na tarce z grubymi otworami + serek wiejski piątnica 200 gram + łyżka majonezu light. Dzielę na trzy porcje i każdą zapijam 2 szklankami wody :) Zauważcie jaka inteligencja - zdorwo - warzywa, owoce, wapń, woda - no i jak oszczędnie - 3 posiłki z głowy ;) Pinokio - te figle z łopatą, to w ramach rehabilitacji, co mam na próżno machać łapkami - a tu mam przyjemne z pożytecznym :) Tosia - to Viola się nabija ze mnie, że wcinam męskie afrodyzjaki, ja próbuję tylko udowodnić że nie :P AAAA i tak wiem, że to Twoja \" działka \" :) Janta - skąd mogłaś wiedzieć , ale dziękuję Ci za Roxana - to się nazywa \" czynny wypoczynek \" :D Kate - mnie to też powinnaś rozpoznawać bezbłędnie :O Ps. Z tymi naleśnikami to bierzecie pod uwagę średnicę patelni i grubość placka ??? Można na 100 gram usmażyć 5 pustych, a można zaledwie sztukę :O Miłego dnia
-
Roxana - a czy ktoś ( czyt. ja ) twierdzi, że się nie da :P AAA ciągle zapominam Ci powiedzieć, że ja to pisałam pracę z matmy pt. Całki na hiperpowierzchni i w przestrzeni :) Ale to było jakieś ...26 lat temu :O Jak weszłyśmy na ginekologa - ja tam czuje się nasze topikowe maleństwo ??? Już chyba bliżej niż dalej i będziemy \" mamusiami \" :) Kate - ja bym Ci strzeliła te pokrowce w 2 godzinki, tyle, że do Ciebie jechałabym 8 :( Roxana - dla mnie najlepszy szpinak = gotowy z Familly Frost - na minutkę do mikrofali + ew. do tego wbić jajo i też je ściąć w mikrofali. Poza tym szpinak, żeby był dobry, musi mieć dużo czosnku :) Inaczej bardziej przypomina takie coś, co w zasadzie powinno mieć zupełnie inny kolor :P Madach - przeszło ????? Narazie
-
Zaraz się pohaftuję :P Tak się \" nastudiowałam \" o mojej nowej przypadłości ( RZS ), gdzieś w medycynie naturalnej było przez 10 dni jeść starty średniej wielkości seler....Obrzydlistwo , już godzinę wciskam toto i jak bum cyk, cyk - dawać mi tutaj to syfiaste masło - przynajmniej poszłoby z poślizgiem.... Pinokio - słoneczko, ja Ciebie , to było krótko, a nie ostro AAAA waga mi lata, masz rację nie o wagę tu chodzi :O Roxana - coś mi się wydawało, że miałaś dziś się uczyć :P No i mówisz - mam tylko 6 kilo przed sobą...nie zapominaj ( albo doczytaj ), że ja już miałam 60 !!! No i zamiast zdjęć, dostałam śliczne kwadraciki z krzyżykiem pośrodku :( Becik- Ty lepiej na majowy weekend zabierz ze sobą ginekologa, a później będziecie razem na pediatrię jeździć... z małym babe :) Madach - ja dziś miałam na rynku kupić jakieś 3 - 4 iglaki, bo zmieniam liściaste \" śmieciuchy \" w mojej rabacie, na same iglaczki i z \" tych nerw \" zapomniałam po co miałam iść, zaczęło padać - siup d**** w autko i do domciu, wjeżdżam na podwórko i \" olśnienie \" . Trudno - kupię w piątek. Ale za to w kwiaciarni fundnęłam sobie malutki bluszczyk zimo - zielony, wsadzę do kosza z takim dużym okrągłym kabłąkiem, postawię na ganku i się będzie pięło. AAAA może Pinokio sobie takie zielone\" cóś\" zafundzisz na balkonik ??? ( 4,5 zł l) Hexa - ja tu jestem deko dłużej o d Ciebie, a o mnie też czasem nikt nie zapyta :O Dużo nas, dużo nas, do punktów liczenia...Trudno tak Wszystkich wyliczać - czasem kończymy wpis - dla Wszystkich, lub - kogo pominęłam - czasem więc trzeba szukać się w tej kategorii :) Która to pisała o herbacie w kapsułkach ? Dziś sobie kupiłam czerwoną + chrom x 100 kapsułek = 32 zł. Ale nic nie pisze, że 1 szt = 10 filiżanek :O Meldować mi tu proszę skąd te informacje ??? Jak tak dalej pójdzie - proponuje stworzyć tabelkę dla \" Krakusek \" pseudo - uczelnia - rok studiów - kierunek :) No i może ew. godziny spotkania na bulwarach nad Wisłą :) Frogus - to może w Zakopcy spotkasz moje dziecię :) Ale w życiu nie zgadłabyś, że to \" moja krew \" . Wysoka, szczupła brunetka - laseczka aż miło popatrzeć :) AAAAA na innej \" dietce \" to nie można było takich warzywek do koszyczka pakować :P Bajka - a ile wtedy ważyłaś, co się tak rozlatywały te kółeczka ;) No i trzeba było w końcu kupić takie g ****, ja miałam takie za 50 zł dwie pary od ruskich, przynajmniej jak jechałam \" bez wieś \" to wszyscy z daleka spieprzali i nie musiałam martwić się o hamulec :) Sarda - wcale wagą się nie martwię, mam inny problem :O No i dalej czekam na obiecanego maila ( czyt. usycham z ciekawości ) Viola Ps. Madach - jeszcze nie skończyłam tego selera a tylko Ty wiesz kiedy zaczęłam !!!!!!!!!! Może wystarczy.....:)