Stockmar

Tatra - idź lulu - miłej nocki Pani Magister

Zi - zu - już myślałam, że myslisz, ża ja Wam zazdroszczę :O AAAAAA Pan powiadasz - to dłuższa opowieść - jak zwykle - co jakiś czas mam dość jego głupoty, beztroski, totalnego błądzenia w chmurach, olewania wszystkiego, stwierdzenia - nie ma sprawy - podczas, gdy wogóle nie ma to potwierdzenia w czynach ... udaje bogacza - a nawet rachunków nie umie zapłacić - ale to ja jestem ta \" popierdolona \" i czasmi ... zastanawiam się, czy faktycznienie ma racji - tylko, on uważa że z zupełnie innego powodu , ja z innego :O Mam dość bycia alfą i omegą, służącą i robolem i ta, co zawsze musi .........

Tatra - Twója kokosówka nazywa się pewnie \" Malibu \" Niujorek dała mi przepis i SE ją sama robiłam - tez ja lubie - no to cyk :) A mój dół ........ ma na imię Pan - może napiszę tyle - milo było, ale się skończyło :O

Zi - zu - nie oceniaj mnie tak nisko, że ja pies ogrodnika - sam nie zeżre i drugiemu nie da :O Owszem mam doła, ale nie z powodu Waszych wyjazdów :O

Tatra - to się nie nadaje na forum :O Alkoholu też nie pijam - szmpan 1/2 lampki raz w roku i od wielkiego dzwonu , ewentualnie kieliszk słodkiego np Adwokata, krem czekoladowy itp.

Upsssssssssss Tatra - sorki - tak niechcący - nie skumałam, że Ty Happy - no z tego to akurat też się cieszę :) Co nie umniejsza faktu ze mam doła .... niestety :O Co Ci / Wam będę truć i tak chyba zbyt dużo byłoby gadania i ciężki temat do zrozumienia :O Choc niby tak prosty :O

Tatra - niestety nie wyjeżdżam - ale zawsze życzę Wszystkim tego, czego sama nie mogę mieć Czuje że wpadam w totalny dół ................................................................................................................................................. :O

Tatra - gratulacje - widzisz - ja już wczesniej od Ciebie szmpana chłodziłam - znam \" ten typ \" niby porami trzęsie, a obryta jak pług na wiosne :) To jak się mamy teraz do Ciebie zwracać ? :D Pozdrowienia dla Ptysi przekażę - jak sama się do niej \" domacham \" :O Kate - są różne opcje - każdy daje ile uważa, na ile go stać i jakie są zwyczaje, tylko pomyśl, z czym wystartujesz na Komunię, jak uważasz, że teraz 300 to mało :O A na ślub - to chyba \" kluczyki na stół \" ;) :P Chłopak mojej córki był chrzestnym w niedzielę - rodzice \" kasiaści \" , a zażyczyli sobie - żadnych pięniędzy i złota - jak musicie - to coś symbolicznie - ponieważ w zasadzie rodzina przemieszcza się często pomiędzy 3 domami ( mieszkaniami ) to chrześni wpadli na pomysł ( bliźnięta - parka ) kupili im zestawy podróżne. Super - byli zadowoleni :) Udanego wypoczynku - dla Wszystkich wyjeżdżających - owocnej pracy - dla Wszystkich pracujących, radosnego lenistwa - dla Wszystkich leniuchujących :)

Tatra - gratulacje - widzisz - ja już wczesniej od Ciebie szmpana chłodziłam - znam \" ten typ \" niby porami trzęsie, a obryta jak pług na wiosne :) To jak się mamy teraz do Ciebie zwracać ? :D Pozdrowienia dla Ptysi przekażę - jak sama się do niej \" domacham \" :O Kate - są różne opcje - każdy daje ile uważa, na ile go stać i jakie są zwyczaje, tylko pomyśl, z czym wystartujesz na Komunię, jak uważasz, że teraz 300 to mało :O A na ślub - to chyba \" kluczyki na stół \" ;) :P Chłopak mojej córki był chrzestnym w niedzielę - rodzice \" kasiaści \" , a zażyczyli sobie - żadnych pięniędzy i złota - jak musicie - to coś symbolicznie - ponieważ w zasadzie rodzina przemieszcza się często pomiędzy 3 domami ( mieszkaniami ) to chrześni wpadli na pomysł ( bliźnięta - parka ) kupili im zestawy podróżne. Super - byli zadowoleni :) Udanego wypoczynku - dla Wszystkich wyjeżdżających - owocnej pracy - dla Wszystkich pracujących, radosnego lenistwa - dla Wszystkich leniuchujących :)

Tatra - gratulacje - widzisz - ja już wczesniej od Ciebie szmpana chłodziłam - znam \" ten typ \" niby porami trzęsie, a obryta jak pług na wiosne :) To jak się mamy teraz do Ciebie zwracać ? :D Pozdrowienia dla Ptysi przekażę - jak sama się do niej \" domacham \" :O Kate - są różne opcje - każdy daje ile uważa, na ile go stać i jakie są zwyczaje, tylko pomyśl, z czym wystartujesz na Komunię, jak uważasz, że teraz 300 to mało :O A na ślub - to chyba \" kluczyki na stół \" ;) :P Chłopak mojej córki był chrzestnym w niedzielę - rodzice \" kasiaści \" , a zażyczyli sobie - żadnych pięniędzy i złota - jak musicie - to coś symbolicznie - ponieważ w zasadzie rodzina przemieszcza się często pomiędzy 3 domami ( mieszkaniami ) to chrześni wpadli na pomysł ( bliźnięta - parka ) kupili im zestawy podróżne. Super - byli zadowoleni :) Udanego wypoczynku - dla Wszystkich wyjeżdżających - owocnej pracy - dla Wszystkich pracujących, radosnego lenistwa - dla Wszystkich leniuchujących :)

Tatra - gratulacje - widzisz - ja już wczesniej od Ciebie szmpana chłodziłam - znam \" ten typ \" niby porami trzęsie, a obryta jak pług na wiosne :) To jak się mamy teraz do Ciebie zwracać ? :D Pozdrowienia dla Ptysi przekażę - jak sama się do niej \" domacham \" :O Kate - są różne opcje - każdy daje ile uważa, na ile go stać i jakie są zwyczaje, tylko pomyśl, z czym wystartujesz na Komunię, jak uważasz, że teraz 300 to mało :O A na ślub - to chyba \" kluczyki na stół \" ;) :P Chłopak mojej córki był chrzestnym w niedzielę - rodzice \" kasiaści \" , a zażyczyli sobie - żadnych pięniędzy i złota - jak musicie - to coś symbolicznie - ponieważ w zasadzie rodzina przemieszcza się często pomiędzy 3 domami ( mieszkaniami ) to chrześni wpadli na pomysł ( bliźnięta - parka ) kupili im zestawy podróżne. Super - byli zadowoleni :) Udanego wypoczynku - dla Wszystkich wyjeżdżających - owocnej pracy - dla Wszystkich pracujących, radosnego lenistwa - dla Wszystkich leniuchujących :)

Hejka. Witam Wszystkie - na wstępie przekazuje serdeczności od Ptysi - Tatko dalej w szpitalu :O Jednak Ptysia pamięta o nas i obiecuje powrót :) Zi - zu - tereny wojskowe sa udostępnione dla zwiedzających - normalnie idziesz - brama otwarta ma maxa - nawte nie wiesz kiedy znajdujesz sie przy bunkrach, fortyfikacjach, działach itp. Później ślicznie morzem obchodzisz cały cypel, dopier na samym końcu trzeba wyjść na drogę ( bo brzegiem nie da się przejść ze względu na betonowe mury ) i znajdujesz się spowrotem przy nabrzeżu, skąd odpływają statki do Gdyni :) W ubiegłym roku to wogóle była cała akcja letnia pod hasłem - witamy na Helu - mieście 3 plaż, więc i wystepy, atrakcje, ale chyba tam zawsze coś sie dzieje. Jest też super fokarium - polecam :) Niuciola witaj - to już koniec wakacji, czy gdzies jeszcze wyjeżdżasz ? Tatra - czekam z szampanem :) Dla Wszystkich spadam do bocków

Zi - zu - ja Ci specjalnie zaproponowałam tramwaj wodny najpierw do Jastarnii, a później na Hel przejazd pociągiem - jedzie się szybciutko - wycieczka całodniowa, a czasu wystarczy by być i tu i tam. Tylko kolejki są i radzę zarezerwować bilety zaraz po przyjeździe, bo nawet na tydzień wykupione - przedsprzedaż w porcie w Gdyni. Na Helu udostępnione dawne tereny wojskowe - jest co oglądaći gdzie chodzić i wogóle .............. echhhhhhhhhhhhhhh A ja chce urolop .............. tylko szefowa małpa mi nie chce dać ;) :P

Zi - zu - ja też uwielbiam Trójmiasto i też chciałabym tam mieszkać Póki co - wystarczyłoby mi kilka dni - mogłabym siedzieć na plaży w cieniu, wsłuchana tylko w szum fal ........ echhhhhhhhhhhh - rozmarzyłam się :O Polecam Ci tramwaj wodny - wykup wczesniej bilety - rano z Gdyni do Jastarni , później przejedziesz pociągiem na Hel i powrót wieczorem do Gdyni. W ubiegłym roku przeszłam z małą cały cypel helski - super sprawa :) Spadam na obiadek.

No i mamy nowy dzień, nowy tydzień, nowy miesiąc - witam Wszystkich Caramba - posuń się z kawusią :) Tatra - też myslę, z ezłodziej nie był z byt daleka - zdarzały sie kradzieże, ale sporadycznie, jak ktoś zostawił tak sobie samopas na ulicy, a nie spod domu i to od strony podwórka :O No a siły mi wystarczy - niech na tylko dorwę skurwiela - lepiej od razu powinien dzwonić po pogotowie - bo nie wie z kim zadarł Jeśli mówię o cyferkach, mam na myśli finanse - bankowość - księgowość czy cóś w tym guście - średnia jest przeciwieństwem najstarszej. Niby na co dzien uporządkowana, w obliczeniach roztrzepaniec, najstarsza z kolei, potrafiła mnie zaskoczyć porządkiem w dokumentach, fakturach, rachunkach, płatnościach itd. z kolei majtki potrafiły sobie przeleżeć spokojnie nawet tydzien na fotelu :O :P Kiedyś specjalnie zawiesiłam je na żyrandolu - nie przeszkadzało - choc zostało \" zlokalizowane \" - śmiać się - płakać, czy zignorować :O Powodzenia na obronie, będziesz Lenka - jak miło Cie widzieć Też zajrzałam sobie na Twoje stronki - chyba są bezpłatne - a ta jedna, przy której po otwarciu włącza się licznik, to ma lecieć jak najdłużej, czy kliknąć szybko ? Dotąd miałam w ulubionych tylko Pajacyka :) Lonia - byłam w kilku przepięknych Sanktuariach, ale w Licheniu akurat nie :O Każde z nich ma swoją cudowną moc i dopóki odnajdujemy drogę do któregokolwiek - czy to będzie najbardziej osławiona Częstochowa, czy malutka przydrożna Madonna - jest nadzieja, jest siła, która pozwala nam trwać, bo \" Mało wiedzy - odrzuca od Boga - dużo wiedzy - powraca do niego spowrotem \". Ps. Przeczytałaś co Ci pisałam o bakłażanie ? Viola - chyba dość już tego balowania - urlopik masz za kilka dni :P Zi - zu - a tak dokładnie gdzie jedziesz - masz jakiś tani nocleg ? Narazie lecę popracować deko

Aga - no to pomyliłam Halinę z Grażyną - 1 lipca z 1 kwiatnia :O A do kalendarza, to jakoś nie zaglądam :O Tatra - to ja też jestem za średniowieczem - upierdoliłabym takiemu łapy przy samej dupie Rower co prawda z niższej półki i miał ponad 3 lata, ale ja dbam o swój dobytek - był ładny, z działającymi światłami, hamulcami, kompletem błotników, dzwonek itp. OJJJJJJJJJ żal A reszta pomidorów to co - dojrzewa na słońcu :P

JeZdem, tylko goście opanowali mój domek, a mnie dalej nie przeszło, klnę jak cholera Zi - zu - rower zarypali spod domu, normalnie stał sobie z tyłu domu - tak, jak zawsze od kilku lat - ja nie mam budynku gospodarczego, cały sezon rower stoi na polu ( znaczy się - na podwórku ), na zimę był tylko chowany ddo domu - bo nie był parter wykończony, a teraz, to juz nawet na zime nie ma gdzie schować :O Wiem, że to rzecz do nabycia, tylko do tego potrzebne są \" walory NBP \" :O Aga - moja starsza robiła Wyższą Szkołę Zarządzania i Bankowości w Krakowie, ale młodsza nie chce być tą od \" cyferek \" :O Ps. A jakie są dziś imieniny ? Viola - baletów żadnych po zdanej maturze nie było :P

Hej. Ale rzucam mięsem Takie kurwy latają, że aż przykro słuchać - nie da się inaczej - w nocy ukradli mi rower - jak dorwe tego skurwysyna co to zrobił - a poznam mój rower o każdej porze dnia i nocy - to mu nogi z dupy powyrywam !!! Niby rower był mój, ale to mała na nim teraz więcej jeździła, ze swojego wyrosła, a na nowy póki co, to mnie nie stać - siedzi bida i ryczy Teraz mam wybór - poejchać gdziekolwiek, choć na kilka dni do rodziny, lub kupić dziecku rower :O Tatra - mój bilans też jest ujemny - blisko 25 lat po ślubie, zero oszczędności, a nawet długi do spałcenia - zapieprzam na okrągło i g*** z tego mam. Życie z dnia na dzień, z nadzieją, że jakoś to będzie, nie jest szczytem moich marzeń. A jeśli chodzi o pielęgniarki, to akurat z nimi sie zgadzam - walczcie o swoje - robicie najczarniejszą robotę, za którą powinniście dostać uczciwe pieniądze. Gratulacje dla syna - moja strwoerdziła - DOBRY JEST !!! A to w jej znaczeniu, nie lada komplement Zi - zu - pojechałam dopiero o 19 30 + po 30 minut na dojazd ( w te i spowrotem ) - to zbyt długo nie szaleliśmy w OBI / Tesco. Agnieszka - tak długo będzie w tym kraju źle, dopóki nie zacznie rządzić ktoś mądry, a nie tylko \" Swój \". Bo w każdym czasie każdy był \" Swój \" , tylko jak dochodzili do koryta, to najpierw sami się musieli najeść, a jak się już najedli, to zmieniał się kolejny rząd ... a my dalej czekamy na tą swoją porcję, a flaczki nam już Mendelsona grają :O I będziesz tu człowieki zdrowy ??????? !!!!!!!!!!!!

Zi - zu - też się przymierzałam do wpisu i co chwilę cośik mnie odciągało od kompa - dopiero wróciłam z Tesco, w zasadzie wybrałam się do OBI, chciałm obejrzeć żyrandole - w zasadzie takie listwy z 3 - 4 lampkami, ale nie halogenki, no i deko zabłądziłam, tyle ze u nas sa te sklepy obok siebie, to nie trudno zabłądzić. Kupiłam ładowarkę + baterie akumulatorowe - tyle tego dział na baterie, że kupowanie takich zwykłych przestało mieć sens - a poprzednią córka SE pożyczyła :) Przy okazji na stoisku \" na wyspie \" zamówiłam córce rolety do pokoju :) Z Ptysią mam kontakt :D Nie wiem czy moge zdradzić, ale to chyba żadna tajemnieca - tym razem chory jest Tato - miał koronografie i coś jest nie tak :O A co do mojego serducha, to mam nadzieję, że ewentualnie źle spałam i to jakiś dość poważny ból żeber, tylko czemu strikte w okolicy serca :O AAAAAAA w ubiegłym roku - podobny kiermasz odzieżoiwy był przy Sopockim molo :)

AAAAAAA Charta - nie wiem, czy to mają być jakieś specjalne Niuciolowe racuchy, czy takie zwykłe, bo ja robię najszybsze racuchy świata - max. pół godziny i jest już po smażeniu. OK. 2 szklanek mleka - leciutko podgrzać + 3 dag drożdży + łyżka cukru + szczypta soli + 3 jaja + mniej więcej pół kilo mąki + wetrzeć 2 duże jabłka - ciasto ma być gęste - trzeba nakładać łyżką, a nie nalewać. Dokładnie mieszam, od razu nagrzewając patelnię, smażę na złoto z obu stron, posypuje cukrem pudrem. To jest porcja dla naszej rodzinki, proponuję o połowę mniej, chyba że macie zamiar jeść racuchy przez dwa dni :)

Hej :) hej :) hej :) Stawiam szampana - córka zdała maturę :) :) :) j. polski 66 % geografaia 64 % angielski 90 % Chyba idzie na UJ, ale jeszcze nie wiem na 100 % :) :) :) Tatra - rzucaj wyniki - przy Twoim to chyba jasne, że zdał, bo moja orłem to nie była, no może tylko zdolny leń ;)

Violuś słoneczko - ja nigdy nie mówiłam, że Pan nie chce się zgodzić na paszport, tylko, że do złożenia wniosku potrzebna jest zgoda obojga rodziców i ich jednoczesna obecność w Urzędzie Paszportowym - na co nigdy nie mogłam Pana naciągnąć \" bo JO nimom czasu \" - teraz powiedziałam - JEDZIEMY DZIŚ i G **** mnie obchodzi - poskutkowało :D :P A Żary są pierwszym miastem za granicą - jadą oczywiście od Was - przez te przejścia. Kiedyś jeździliśmy pociągiem międzynarodowym Kraków - Erfurt i my wysiadaliśmy, a celnicy wsiadali do odprawy celnej - dlatego nie martwiłam się, że zaśniemy - pociąg nocny - wysiadka o 2 30 - bo to w Żarach jest Urząd Celny - jeszcze tylko Tuplice ( wioska ) i granica. Agnieszka - to ja mam tak z 15 lat ;) Bo jestem niepoważna, zachowuję się często jak postrzelony gówniarz - biegam, skaczę po dwa - trzy stopnie, kopie kamnienie po drodze, łażę po kałużach, a już obowiązkowo zimą na śniegu robię \" traktorki \" i \" anioły \" i rzucam snieżkami do słupów telegraficznych :D :D :D To SE idę poskakać :)

Charta - no to mi dowaliłaś :( A ja właśnie z góry przeprosiłam, że nie wtrącam się w powód bezdzietności ( wybór własny - lub problemy zdrowotne ). Zegar biologiczny tyka - oceniam z perspektywy = uważam podjęłam właściwą decyzję - miałam 21 lat jak świadomie zostałam mamą, z pomocą Bożą zaplanowaliśmy piersze dziecko i się udało. Drugie miało być po 4 latach i jak miało być \" zrobione \" za miesiąc, to okazało się, że już SE machnęłiśmy w tym miesiącu. A trzecie - samo się zaplanowało po 8 latach. Więc teraz mam już duże dzieci i nie jestem na tyle stara, aby mi się już nic nie chciało. Z kolei mój brat - starszy - zbyt późno zaczął starać się o potomstwo, a teraz już za późno nawet na adopcję .Kuzynka - 3 lata młodsza ode mnie, adoptowała w ubiegłym roku malutką dziewczynkę - teraz żałuje że tak późno, bo jest taka stara, a dziecko ma dopiero roczek. Obiecuję więcej ani słowa na ten temat :( :O Viola - mi jest gorąco, chodze bez rękawków, tylko nie wiem czemu ludzie po południu swetry powyciągali :O A ze Zgorzelca do Żar jest chyba ze 30 km - na mapie - patrz do góry leciuteńko w prawo skos. Myśmy przechodzili do Niemiec przez Forst, lub Guben - to jest tzw. strefa przygraniczna - do dziś mogłabym przechodzić na sam dowód - ze względu na wpis w dowodzie osobistym ( nawet gdybyśmy nie weszli do Unii ). Jak mi się uda zdążyć z małej paszportem ( bo nie wiem kiedy wyjeżdżam ), wzięłabym ją do Cottbus, albo chociaż do Weiss Waser ( może źle napisałam ) No to papa

Hejka. Cholerka - dziś upał, a ja nie trawię takiej pogody :O Viola - wygląda na to, że to ja mam lżejsze życie - bo nawet nie siwieję ;) :) AAAAA do tabelki ani się waż mnie wpisywać :P Nie dlatego wcześniej nie chciałam w niej być, bo byłam za tłusta, a teraz to się już będę wychwalać - taka próżna to ja nie jestem - INO że uparta :P NIE i koniec - chudnę dla siebie, nie dla współzawodnictwa - wszystko na ten temat Ps. A do Żar to ile masz kilometrów ? Agnieszka - laska ......... raczej tak bym tego nie nazwała - stara baba i tyle :) :P No może - z tyłu - liceum - z przodu - muzeum :O :P Caramba - coś słyszę o nowym autku - pochwal się :) Sorki babki - musze spadac. Miłego Dnia

Cześć kobitki. Nie wiem w co najpierw pazury wsadzic, a juz czeka na mnie kolejne malowanie ... chwilę poczeka - ja piję kawę :) Viola - moje boćki - to prawdziwe bocianiska - metr wysokości i 70 cm w odwłoku, więc to nie byle jaka figurka, z takim naprawdę można pogadać i podrzucaniu potomstwa ;) Przyleciały z rana - zostały przywiezione rano - teraz próbuję się zorganizować z malowaniem. AAAAAA zbidłaś oznacza - schudłaś :) Ile ważę ?????????????????? Powiem tyle - o parę kilo mniej niż Ty :D :D :D :P Ps. O Gdyni już Ci opowiadałam - ten adres jest już dla nas nieaktualny - ważniejsi są teściowei niż Matka i siostra :O Dlatego jadę pomóc w remoncie, żeby Mama w zimie nie zamarzła bez ogrzewania. Lonia - dziś przeczytałam w kartce z kalendarza - na anemię dobry jest też bakłażan - najpierw go posolić i odstawić na pół godziny - usuwa sie w ten sposób goryczke - opłukać, osuszyć i przygotowywać wg uznania - ja uwielbiam smażonego na patelni - takiego normalnie - bez panierki :) Caramba - całe wieki temu - a już napewno w ubiegłym - jak przyjeżdżaliśmy do Babci - robiliśmy taki teatrzyk - była normalnie scena, uszyta kotara, bilety - sprzedawane po złótówce dla całej licznej rodzinki - no i występy - skercze, scenki, pokazy magii, sztuczki akrobatyczne, nawet pokazy pirotechniczne. Jedną z nich pamiętam do dziś - Dialog miedzy dwoma osobami - Jedna mówi do drugiej - Guten Morgen - co ?????? chcesz \" butem w morde \" no to masz butem w morde . \" Was is das \" - co ????? chcesz jeszcze raz - no to masz jeszcze raz i sie napierniczając butami schodzą ze sceny :) Charta - no to jak nie wierzysz w bociany, to chyba za mało się starasz i za mało pracujesz, a zegar biologiczny tyka ... :O Wiesz - nie mniej mi tego za złe - ja z perspektywy czasu oceniam - bez podtekstów :D Sisi - no sporo mnie ubyło, bo i sporo wcześniej przybyło :O AAAAAA remont sobie trwa, bo primo - pieniążków mało, sekundo - Szwagier idzie do odstrzału i jest jak jest :O No to lece do boćków :)