Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

navijka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez navijka

  1. P O Z D R A W I A M !!!!
  2. witam dziewczeta! krupciu, oby tak dalej jestem z toba !! i mocno trzymam kciuki lulu, taki wlasnie jest urok chudniecia. ja mam w szafie 8 par spodni czekajacych na \"zmniejszenie\" bo wisza na mnie straszni. ale przeciez sama tego chcialam :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) pomysl sobie jakie to mile kiedy idziesz do sklepu kupic jakis ciuszek i siegasz po te mniejszego rozmiaru!! dla mnie to ogromna radosc :) :) :) :) :) :) trzymajcie sie wszytkie cieplo!!!!!!
  3. dzień dobry!!!! ulzylo mi ze nie tylko ja mialam slabe dni ostanio :) :) :) to oczywiscie zarcik dlugi weekend sprawil ze oszalalam na punkcie jedzenia pozarlam ogromne ilosci slodyczy co mnie dziwi najbardziej? to ze zmian wagowych nie ma!!!! to nie oznacza ze juz bede ulegla slodkosciom, w tym tygodniu znowu rygor! przesylam wam kwiatki zeby bylo kolorowo!!!! milego dnia!!!!!!
  4. witajcie! niesamowicie mi sie dzis dzien dluzy a jak mi sie dzien dluzy to mysle co by tu zjesc na szczescie potrafie sie opanowac :) :) :) :) :) :) :) oby przetrwac do srody - 4 dni wolnego!!!!!!!!! bedzie cudowne blogie lenistwo mam nadzieje ze sie obejdzie bez obzarstwa :) :) :) :) :) :) a tymczasem pozdrawiam was moje kochane kolezanki!!!!!! mam dla was kwiaty:
  5. witam moje kochane kolezanki odchudzaczki dzis poniedzialek - tradycyjnie informuje o swojej wadze - udalo mi sie utrzymac 52,5 - to dla mnie ogromny sukces nie mam juz sily walczyc - ciagle sie zastanawiam po co ja to robie, przeciez nie mam wcale nadwagi, ubzduralam sobie ze musze schudnac i juz, nikt nie potrafi przemowic mi do rozumu! wczoraj obejrzalam nagrania video z roznych wesel i imprez rodzinnych sprzed lat - moich tlustych lat i naprawde nie wiem jak ja moglam do tego dopuscic zeby sie tak obtluscic! ciesze sie ze juz tak nie wygladam, ale mam juz dosc tej obsesji. problem w tym ze ciagle mam przed oczami siebie-prosiaka i dlatego tak walcze! przepraszam was dziewczyny ale ja mam totalnego świra a do tego dzis jestem zakrecona jak sloik z ogorkami dobrze ze jest to forum i moge sobie czasem cos do was napisac
  6. witam witam dlugo mnie nie bylo ale wrocilam, poczytalam co napisalyscie witam najnowsze kolezanki musze sie pochwalic ze waga spadla licznik pokazuje mi teraz 52,5 kg i mam nadzieje to utrzymac badz nawet jeszcze tyci tyci zrzucic ja wlosy rowniez mam brazowe i zastanawiam sie co z nimi zrobic kiedys farbowalam na ciemna czekolade ale zawsze wychodzily mi czarne teraz mam naturalne brazowe ale moze sobie przyciemnie :) poozdrawiam i buziaczki dla wszystkich amber! prosze o zmiane w tabelce a grupa krwi to a rh (-)
  7. witam :) jesien jest okropna atmosfera w pracy nieciekawa, klotnie i wieczne niezadowolenie ale na szczescie to tylko 8h dziennie, po pracy calkowicie sie odcinam nie pozwole na to zeby praca psula mi radosc zycia niedlugo (w grudniu) urlop i wtedy bede miala wszystko gdzies :) pozdrawiam i witam wszystki nowe dziewczyny, ja tez jestem stosunkowo nowa :) milego dnia
  8. witajcie dzis sie zwazylam i teraz jestem zasmucona waga ani drgnela dobrze ze nie wzrosla :) wina obarczam to iz dostalam okres i moze to dlatego zobaczymy w poniedzialek trzymajcie sie oby do przodu!!!
  9. wczoraj mialam okropny dzien wieczorem mnie cos napadlo dostalam jakiegos szalu i zaczelam palaszowac co popadlo a potem dopadly mnie wyrzuty sumienia i dzisiaj obiecalam sobie to odpokutowac dzis tylko owoce za kare i nic wiecej
  10. czesc amber!! krzycze ze w poniedzialek 18.10 podalam moje dane: wzrost i wage prosze o dorzucenie mnie do tabeli dziekuje z gory dzis baaaardzo zimno i nie potrafie sie ogrzac, kawka na chwile poprawila mi krazenie ale stopy to sople lodu. zycze milego dnia wszystkim, wpadne pozniej sprawdzic co u was slychac
  11. no i zwazylam sie dzis rano podaje wymiary: wzrost 167cm waga najwieksza jaka mialam 70kg teraz waga: 54kg HURRA!! data rozpoczecia odchudzania: od zawsze a tak serio to od momentu kiedy waga pokazala 70kg czyli w roku 1999 milego dnia zycze wszystkim dziewczynom
  12. Witam serdecznie po obu dietach kopenhaskich schudlam tyle samo czyli po 5,5kg trzymalam sie ok, nie rzucilam sie na jedzenie bo bylo mi szkoda stracic takich wspanialych efektow i staralam sie to utrzymac i nawet mi sie to udalo. jojo nie bylo, glodu nie czulam w czasie diety i po zakonczeniu tez nie. zoladek mi sie bardzo skurczyl z czego bylam niezmiernie zadowolona!! polecam wszystkim zdrowym odchudzaczkom ta dietke, dla mnie jest super!!
  13. czesc ja swoja wage wpisze w poniedzialek bo wlasnie w poniedzialki sie waze, kiedys wazylam sie codziennie i dostawalam szalu no i sie zniechecalam do tego calego odchudzania wiec teraz waze sie tylko raz na tydzien i to na samym poczatku
  14. witam ponownie! Xenia32 - mile to co napisalas, dziekuje duzo osiagnelam ale kurcze juz czasem meczy mnie to ciagle pilnowanie sie, choc liczenie kalorii weszlo mi juz chyba w krew. wbrew pozorom nie jestem taka znowu szczuplutka bo mam tzw mocna budowe haha - jakos trzeba sobie to wytlumaczyc ;) nie zalamuje sie i nie poddaje i mam nadzieje ze do konca miesiaca zrzuce przynajmniej 2 kilo (szczytem marzen jest 3) ale z kazdego spadku wagi bede zadowolona :) tyle ze nie wiem co moge jeszcze zrobic, juz tak malo jem i cwicze 6 razy w tygodniu i nic. moze za duzo cwicze? i to miesnie tyle waza? haha - ale sie pocieszam :) ;) :) ;) ;) :) jestem z polski poludniowej i mam grupe krwi A dobranoc wszystkim i zajrze tu jutro z samego rana :) :) :) papa
  15. dziekuje Dotta mam nadzieje ze tu na dobre zagoszcze i ze wasza obecnosc okaze sie dla mnie zbawienna ;) ja juz dzis jestem po ostatnim posilku i mam nadzieje wytrzymac do jutra
  16. czesc jestem tu nowa, dzis pierwszy dzien mam 28 lat, 167cm wzrostu, 5 lat temu wazylam 70kg i jak po raz pierwszy zobaczylam taki wynik na wadze to o malo zawalu nie dostalam. zmniejszylam dawki jedzenia o polowe (!) i waga zaczela spadac. nastepnbie zmniejszylam dawki do jednej bulki (suchej) dziennie i nic poza tym. waga spadala ale zatrzymala sie na okolo 63kg - tak bylo jeszcze 2 lata temu. potem zastosowalam dwukrotnie diete kopenhaska - 2 razy spadek wagi po 5,5kg, przeszlam tez etap z adipexem ale nie widzialam wiekszych efektow. teraz waze 55kg a moim marzeniem jest powrot do 52kg ktore osiagnelam po drugiej kopenhadze. teraz od 2tyg nie jem wcale chleba i slodyczy ale nie ma efektow. nie wiem juz co mam robic. moja mama zbyt dobrze gotuje :) moze ktos mi pomoze, moze ktos zna jakis sposob na niepodjadanie? a moze jakies wspomagacze odchudzania? a moze chrom?
×