Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Majek123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Majek123

  1. Hihi teraz doczytałam,że jeszcze ich troche będzie:D:D
  2. Kurde no, nie mam pojęcia czy to ma jakiś wpływ, bo tak na chłopski rozum to chyba takie mogą być a może tak jak pisałam wystarczą w nogach naturalne i nie trzeba nic ściągać, bo tam przecież też normalne paznokcie są
  3. Validos gwiazda na drodze?:D:D hihi:) to już koniec kandydatów? oj nio:P musimy chyba iść na naszą klasę poszukać:D:D
  4. Hihi:D Koug no mysz:D ale laski na forum gdzie znalazłam to zdjątko zgodnym chórem uznały,że to mucha:D a jak sie zastanawiałam co ma mucha do sera:D Kurde no, mnie babki mówiły,że nie wolno mieć, bo jak usypiają to później anestezjolog sprawdza na paznokciach czy jest ok. No i podobno nie można mieć, a poza tym jak wszystko jest ok to nigdy nie ma się świadomości,że poród nie zakończy się cesarką. Tak się zastanawiam czy pazurki w stópsiach nie wystarczą:D
  5. a co powiecie na to?:D babka pomysłowa:D może kiedyś też takie sobie zrobię:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/568cc3a0d072f9c2.html
  6. Kurde no super są:D takie cukierkowe:) też by mi ich było szkoda:) ale do porodu i tak będziesz musiała zdjąć pazury:P bo nie wolno mieć
  7. Validossku wiesz,zawsze wiedziałam ,że mam dobrego czuja:P dopóki @ nie przyjdzie nie dam sie przekonac:P a kciuki za Ciebie będę 3mać zawsze i wszędzie:D Jak będziesz cykać focię to mu powiedz,żeby natychmiast się zatrzymał, bo musisz mieć zdjęcie tego np kwiatka czy co tam akurat będzie w tym idealnym świetle:D:D Dziubassku zapraszam:D ale poczekaj trochę, bo teraz mam strasznie dodupne żele, bo do nauki nie były mi potrzebne takie drogie:D w najbliższym czasie sobie zamówię droższe i jeszcze masę ozdóbek i akryl do robienia kwiatków 3d:D Idę raz dwa przejechać się na odkurzaczu:D
  8. Hej Dziubassku to kiedy wpadasz do mnie na pazury?:D:D:D Qrczę takie święto wczoraj było a ja nie miałam jak z Wami świętować:( bo najpierw pazury a później chłop przyjechał i koniec \"kompania\":( U mnie za oknem też szaro buro. A ta reklama to przestroga:D:D Tituś nieźle to wymyśliłaś nasza pielęgniareczko:D:D:D ubranko ładne mam:D musiałam sobie kupić na studia, więc sie nadaję:D:D Ustwaiam sie do działu pielęgniacji:D:D Fisiu:D a powiedzieć Ci jeszcze jedną sztuczkę?:D staraj się latać jak najniżej i łapać rakiety i żółte kółeczka:D polecisz jeszcze dalej:D Lepiej,że jeździsz po mieście:) szybciej się nauczysz:) Ja miałam tylko 1 lekcję na zadupiu,żebym umiała jak się rusza:D Ale fajnie,że i Was gra wciągnęła:D Mój to w sobotę znalazł i graliśmy pół nocy i całą niedzielę:D Validosku cierpliwości:D oglądaj dokładnie te ciała i zdaj nam później relację:D:D najlepiej by było jakbyś fotki im zrobiła:D:D hihi:) Cholercia normalnie zaraz powiem,że wycięłaś nam numer i się zaciążyłaś:D:D:D Ale byłoby super:D normalnie nawet nie gniewałabym się na Ciebie,że na mnie nie zaczekałaś:D:D No a to moje nowe pazurasy:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0c4d24bff443f994.html Ja to sobie lubię utrudniać robotę:D zamiast zrobić końcówkę lakierem, to wzięłam pojemniczek, wsypałam tam trochę brokatu i wsadziłam żel, wymieszałam i zaczęłam nakładać no i był za jasny to zmoczyłam mokrą końcówkę w brokacie:D Później jak zaczęłam piłować to zdarłam sobie trochę brokatu i musiałam poprawiać. No i na koniec po 3 cyrkonijki na serdeczne palusie i kciuki:D i w sumie 3 godziny zeszło:D
  9. Koug u nas też tak się mówi,że BMW to dla buraków:D ale ja to jakoś cześciej widuje w nich biznesmenów niż dresiarzy:D szwagier tak samo do innego auta nie wsiądzie, tak sobie razem z moim mają:| ale szwagier jeszcze gorszy, bo takie pierdółki do auta go cieszą. Ostatnio sobie kupił CB i wielkie halo:| no,ale faceci to DUUUUŻE dzieci, czasami tak mają:) jeszcze 2 pazury do piłowania a idzie mi to jak krew z nosa:|
  10. Validosku mnie to sie podobala zawsze toyota celika z 2004 roku:D a teraz marzy mi się ta nowa astra:D ale mój mi autka nie kupi, bo sam sobie chce wymienić a ma hopla na punkcie bmw, więc sobie trochę poczeka:D bo teraz mamy takiego grzmota:D Mój m sobie ubzdurał,że innego auta niż bmw nie kupi, bo mają super blachy. Ostatnio wjechał mu w tyłek bus i pół przodu sobie skasował a nasz grzmocik lekko się przerysował:D Astra 2 też jest super:) też mojemu suszyłam łeb, ale już sobie odpuściłam, bo i tak boję się jeździć, ale pewnie dlatego,że mamy taką krowę a nie auto:D o rety:D gdyby mój to widział co napisałam to bym się nasłuchała:D Anulka dobrze wiedzieć:D:D ale to nie moje rejony, więc nic mi nie grozi:D chyba,że do Zakopanego sie wybierasz:D Uciekam dalej piłować pazury:D:D a później będę tworzyć, tylko jeszcze nie wiem co:D
  11. Hihi Koug widzę,że nieźle sobie radzisz:D mój rekord to 556:D a mój miał coś ponad 800:D nie wiem jakim cudem:D Validosku to niedaleko mnie:D tam pierwszy raz jeździłam autkiem:D:D z tą gwiazdą to dobry tekst:D:D ale znowu najazd na kobiety..czego to jeszcze faceci nie wymyślą:) dobrze,że mój to sam mnie pcha za kierownicę a nie wyjeżdza z głupimi tekstami:| jakie masz autko?:>:D
  12. Coś na odstresowanie:D http://poszkole.pl/gry.php?co=1&co2=play&idm=1178
  13. Yenny nie ma to jak \"naturalny prezent\":D Validosku juz obczaiłam:D merci:* na którym stoku byliście?:> Fisiu :) a nie mówiłam,że coś jest w powietrzu? Dasz radę, zobaczysz:) wdech wydech:) niestety ludzie jeżdzą tak jak jeżdzą u nas co chwilę jakieś wypadki, potrącenia itd.. na pewno będziesz świetnym kierowcą i nie pójdziesz do tej tabelki ,do której nas tak ładują faceci,że niby nie umiemy jeździć..
  14. Validosku już myślałam,że mnie olałaś:P:P:D majeczek18@interia.pl Dziubassku coś w powietrzu jest, bo ja od rana też jakoś wyjątkowo bez nastroju jestem. Wczoraj była qmpela to sobie poplotkowałyśmy z pół dnia a dzisiaj jak pomyślę o wszystkim to jakoś tak smutaśnie się robi..i do tego ten cholerny katar..jakoś nie mam nastroju na walentynkowanie.. Wczoraj mój mi obiecał,że w przyszłym miesiącu zabierze mnie do aquaparku na Słowację i jeszcze łózio sobie kupimy i jakoś bardziej marzec mi się podoba niż luty.. No,ale jak pomyslę to z nowu w marcu rok temu postaraliśmy się o Jasia.. Qrde, dzisiaj też jestem maruda:D dobra przestaję już, zaraz sobie pójdę zrobić wciekleróżowe pazury i mi przejdzie:D
  15. No dobra Dziubassku:P wybaczone:D Ja nic nie kupuję:P mój najbardziej się ucieszy jak sama będę prezentem:D codziennie mnie męczy,że już za długi ma post:D
  16. Ej no Wstręciuchy :( Validosku mnie pominęłaś:( Na pazury Dziubasska też sie już pewnie nie doczekam:P Witam nowe koleżanki:) super,że się przyłączyłyście:) Fisiu wiedziałam,że sobie poradzisz:) Qrczę ja coś dzisiaj bez humoru jestem:( teraz i mnie dopadło:( jutro mają być wyniki wycinków i pewnie to mnie dołuje, bo już sama nie wiem czy wolę,żeby coś wykazały czy żeby nic w nich nie było:( dobija mnie cała ta sytuacja ze mną,że na tylu lekarzy tyle wersji i w dalszym ciągu nic nie wiem:(
  17. Dziubassku tej fotki nie podaruję:D w środę sobie zrobię nowe, bo te już mi się znudziły:D Aniu no właśnie tak sobie tłumaczę z tą psychiką, ale u mnie to coś nie tak, bo ja myślałam już o następnym dziecku jak dowiedziałam się,że serduszko Jasia już nie bije. Później po porodzie i pogrzebie mnie strasznie przydołowało i stwierdziłam,że sobie adoptujemy, no ale później znowu mnie opętało i tylko czekałam do stycznia,żeby znowu się starać. No i znowu nie wyszło..Więc nie rozumiem o co biega z tą psychiką, bo widocznie sama chęć nie wystarcza. Fisiu a jak ze znakami?:> zwracasz na nie uwage?:D mój instruktor zawsze jak przejechałam jakiś znak i nawet na niego nie popatrzyłam to mnie pytał jaki znak właśnie minęliśmy:D a ja ratowałam się uśmieszkiem:D jak miałam za dużo na liczniku to mnie odputywał o te normy prędkości i do dzisiaj tego nie umiem:D No,ale fakt faktem prawko mam 2 lata i leży u męża w portfelu:D bo nie lubię łazić z torebką a jak jeżdziłam to jemu wrzuciłam,żeby zawsze miał pod ręką:D no,ale jazda samochodem potwornie mnie stresuje a w szczególności jak chcę ruszyć pod górkę na światłach i trąbią na mnie jakbym niewiadomo co robiła:| mój tata zawsze powtarzał,że trąbią tylko kobiety:) ja może raz w życiu użyłam klaksona i to dlatego,że instruktor kazał.
  18. Validosku gdzie tak śmigałaś?:> czekam na zdjątka:D Zapomniałam jeszcze dodać,że jeśli badania wyjdą dobrze to będę mogła się starać i że to zależy od mojej psychiki:| No i tego właśnie nie rozumiem, o co chodzi z tą psychiką?
  19. Hej Fisiu grrrrrrrrrrr:> czekaj z nami na starania:P;) testy na pewno zdasz, bo wewnętrzne to pikuś:) ja zdałam bezbłędnie od kopa:D gorzej było później..tak sie zdenerwowałam,że oblałam testy:| a co do nich to byłam pewna jak nigdy, bo wszystkie pytania miałam w 1 paluszku..no,ale stało się..ale to pewnie przez tego typa, który na chwilę przed zdawaniem zawrócił mi w główce. Za drugim razem już zdałam wszystko:) Dziubek:> doczekam sie na fotkę?:D:D:D:P Yenny uszka do góry, wszystko będzie dobrze:) Wczoraj miałam konsultację z tym lekarzem co mi załatwia wszystkie badania. Udało się i ta jego koleżanka będzie się mną zajmować. Jak zobaczyła zdjęcie dwurowności to powiedziała,że jej to nie wygląda na dwurożność. Mam się do niej umówić na wizytę jak tylko dostanę wreszcie te wyniki wycinków, bo w tym tygodniu mają dojść. Qrczę boję się,że znajdzie coś jeszcze gorszego od tej dwurożności:( W nocy mi się śniło,że robili mi całą tą laparoskopię i okazało się,że jestem w ciąży:| bez sensu.. Wczoraj poszłam z moim na modły i zamiast wejść do kościoła, bo było strasznie zimno to staliśmy na polku i teraz mam katar:( No wyżaliłam się i mogę iść sprzątać:D
  20. hej:) kto to widział,żeby w niedzielę zamiast spać na kafe tak wcześnie siedzieć:D:D wczoraj nas zebrało z moim i przez pół nocy graliśmy w latające chomiki:D:D Dziubasku ja jak zmierzyłam swoje to mi wyszło,że 3 mam:D ale jak dla mnie to na 2 wygląda:) i nie mam problemu z pisaniem:P zdjątko chcę, bo z tego co opisałaś to pazurki supcio:D mnie to moje już się znudziły:D a nawet tygodnia nie mają:D coś bym innego zrobiła:) mniej grzecznego:D ale chyba poczekam aż zamowię sobie akryl i więcej ozdóbek:D marzą mi się takie kwiatki 3D:D no,ale muszę poczekać na wypłatę:( Malwinko sądząc po opisie tego filmu też bym na nim usnęła:D nie lubię takich filmów:D
  21. Dziubassku jak pazury?:> jakie długie,że masz takie problemy?:D:D
  22. Ja też już nie śpię:D Titi wiem wiem:D super,że Ty też poczekasz:D ja dzisiaj już wszystkiego się dowiem i już się stresuję..w nocy już śniła mi się uczelnia:/ brrr Dziubassku czekam na fotkę:D ja jestem strasznym nerwusem i dziwię się,że przy pazurach mam anielską cierpliwość:D chociaż ostatnio jak robiłam siostrze wzorek, to za cholerę mi nie wychodził i się wkurzyłam i zrobiłam inny:D No,bo wzorek był pracochłonny a ona się śpieszyła. Dziś sobota i idę pojeździć na odkurzaczu i na szmacie.. Oglądałam wczoraj filmidło i tal zgryzłam pazura,że dzisiaj go muszę zreperować:D nie wiem co ja mam z tym gryzieniem:D Miłego dnia
  23. Dziubassku co nie wyszło? moje początki też nie były super. No,ale siedziałam nad tym od rana do wieczora i już jest lepiej:) teraz mam w planie zamówienie całej masy ozdóbek, bo mam za mało i akryl chcę kupić:) Ciekawe jak wyjdą jutrzejsze pazurki. Czekam na fotkę:)
  24. Dziubassku u mnie to potrwa prawdopodobnie też ok roku:( Już sobie obiecałam,że jak faktycznie będę musiała tak długo czekać to ten czas poświęcę na swoją karierę zawodową, bo mam do skończenia studia (1 przedmiot) i chciałabym rozdmuchać pazurkowy biznes:) więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:)
  25. Malwinko no to juz nalewam szampana:D Mnie ze starankami zejdzie dłużej niż miesiąc:( jutro dokładnie będę wiedzieć, bo mam drugą konsultację. W przyszłym tygodniu pojadę pewnie na badania no i tam dowiem się czy zostaję w szpitalu czy obejdzie się bez leżenia:)
×