Majek123

Hej Dziubassku chyba bedziesz musiala mnie przeniesc do pierwszej tabelki... mam plamienia...takie strasznie jasne...nawet nie wiem co to..a do lekarza dopiero jutro:( wzielam juz rano duphaston, mam taka cicha nadzieje,ze pomoze:( chyba nie dane mi jest miec dziecko...

Ania.K hej:) na pewno będziesz się tutaj dobrze czuła:) Yenny to jakieś chore:| po co tak ściemniają? nie rozumiem tego.. przecież musieli robić jakieś badania i co z nimi:| zgubieli, nie wysłali do analizy czy co:|

Cebulka a można prosić samego pierniczka?:D ciężarnej się nie odmawia:D:D hihi

Mania dziekuję :) rzeczywiście, pamiętam:) staraliśmy się przez 2 tygodnie co noc:D z pierwszą ciążą też udało się od razu. W środę idę do lekarki potwierdzić i znowu będę umierać ze strachu jak zobaczę pusty pęcherzyk ciążowy tak jak w kwietniu:( najchętniej poszłabym za 2 tygodnie, ale po tym jak straciłam pierwszą Dzidzie to teraz wolę już dmuchać na zimne tym bardziej,że musze mieć podtrzymywaną ciążę.. Lekarze kazali mi czekać pół roku z następną ciążą, ale to jedyne lekarstwo na ból..mam nadzieję,że tym razem się uda..Nadzieja to jedyne co mi pozostało

Cześć:) Kasika, weź przykład ze mnie i przestań mierzyc temp i robic testy owulacyjne:> kochaj się codziennie dla przyjemności i samo pójdzie:) w dalszym ciągu trzymam kciuki i wierzę,że i Tobie sie uda:) Titowa dzięki za fotki:) Anucha26 nie martw się, następnym razem się uda:) Mania23 witaj wśród nas:) ja też straciłam Dziedzię, tyle że w 30tc i teraz znowu jestem w ciąży, zobaczysz że teraz będzie lepiej:)

MaMani:D czekałam na potwierdzenie testu:P Koug:D ciekawe ile jeszcze topikow wspólnie przejdziemy:)

MaMani:D czekałam na potwierdzenie testu:P Koug:D ciekawe ile jeszcze topikow wspólnie przejdziemy:)

Cześć Dziewczynki:) chyba pora się wreszcie do Was przyłączyć:D tak jak kiedyś wpomniała MaMani przychodzę z radosną nowiną:D:D

Oj uwielbiam pomidorówkę, ale tylko z ryżem:( idę sobie za to zrobić kisiel cytrynowy:D ale w sumie to nie wiem czy mam na niego ochotę:|:D mój chłop kupił ostatnio cukier w kostkach jak robił mi ten kwiat pomarańczy i teraz go wyjadam:D i przegryzam migdałami:D

Hmm Fisiu a z czym ta pomidorówka?:D:D

dziekuję Qrcze, co Wy macie z tymi fotkami:D:D moje są w stopce:D w tym ostatnim linku:D widzialyscie to?:D http://pancio123.wrzuta.pl/audio/mjaOVAbAgL/gajos-tesciowa Dziubassku co kombinujesz z blogiem?:D:D

hej:) Kasika jutro koniecznie zrób test!! ja zuzyłam 3:D 1 był negatywny, z drugim poszłam do okna, bo stwierdziłam że coś tam musi byc, bo wiem że jestem w ciąży:D:D i poszłam do mojego,żeby mi powiedział czy on też tam widzi cień kreski czy to moja wyobraźnia:D ale też widział:D ale tylko w dobrym świetle:D no i dzisiaj powtórzyłam test i kreska już jest widoczna:D więc wątpliwości nie mam;D Wczoraj byliśmy na zakupach i zamiast skarpetek kupiłam smoczek:D a później pojechaliśmy do szwagra:D Też przechodziłam przez te termometry i wykresy i mój nie wytrzymał i wiecie co mi powiedział? \" a wsadz sobie ten termometr w d***e\":D:D i odpuściłam:)

:D:D wiecie co, on taki dumny z siebie jest ,ze szok..taki mój paw:D ciagle mu mowilam,ze nie uda sie za pierwszym razem, bo za dobrze by bylo. Naczytalam sie na roznych topikach ile to pary potrafia sie starac i nic. Powiedzialam mu nawet,zeby mi kupil ten wiesiolek w kapsulkach:D dobrze,ze czekalam z kupnem na nastepny cykl:D Z tym podlewaniem to owszem trzeba, ale ja mam wade macicy i kolezance ktora tez ma to samo, lekarz zabronil, bo wystapia skurcze i mozna stracic dzidziusia:( pojde w polowie lutego do lekarki i sie zapytam jak to wyglada. W kazym razie przygotowalam juz mojego na dlugi post:D a on taki niewyzyty,ze szok:D

Kasika ja zrobiłam test w 25 dc i też nic nie wyszło, więc się nie martw:)powtórzyłam 29dnia i był tylko cień kreski, ale był:D jeszcze jutro rano powtórzę i pójdę kupic mojemu małe skarpetusie:D bo jak narazie wcale mi nie wierzy:) 3mam za Ciebie kciuki:) za MaMani też 3małam i pomogły, bo szybciutko napisała,że jest w ciąży:) zobaczysz,że niedługo będziemy Ci gratulować:D masz jakieś objawy? mnie strasznie bolał brzuch jak na @ , a nigdy wczesniej mnie nie bolał, więc czułam że się udało:) temp dalej sie utrzymuje?:> zapomniałam Wam powiedziec,ze moj niby nie wierzy ze jestem zafasolkowana, ale jak szedł się kąpać to z usmiechem ,że musi zacząć sprzedawać plemniki:D:D

Hej:) dawno nie pisałam..miałam wczoraj potworny dzień:(:( o 4 w nocy obudziłam się z takim okropnym bólem zęba:( dentysta przyjął mnie dopiero o 15.45...później znowu zaczął mnie boleć, bo mam stan zapalny..na noc wzięłam apap i teraz mam kaca. Jak narazie ząb siedzi cicho i mam nadzięję,że tak zostanie. Mój M dzisiaj od 7 w nowej pracy:) teraz jest logistykiem:D ale od czerwca znowu wraca do garów tyle,że na swoich warunkach i za lepszą kasę:) Fisiu dziękuję za maile:D Idę poczytać co tam naskrobałyście:)

Hej:) Powiem Wam,ze coraz gorzej ze mna:( mdłości zaczely dokuczac.. Fisiu** poczta juz dziala, teraz wlasnie dalej wywalam maile, bo polowa z nich jest niepotrzebna a ja mam pozniej dysk zapchany:D mozesz smialo wysylac:)

tzn przeglądarkę:D:D

Fisiu tak dousuwałam sama,że teraz strony dziwnie mi się wyświetlają:D chyba bedę musiała zainstalować jeszcze raz wyszukiwarkę:D wiedziałam,że przedobrze:D:D ale co tam:D mój na pewno będzie sie nudził to z tym zrobi:D inażej żyć mu nie dam:D:D

Fisiu:( i już dupa:( muszę czekać na chłopa, bo tak mi zrobił kiedys format,że podzielił dysk na 4 partycje (nie wiem po jaką cholerę) i teraz nawet nie moge wywalać starych maili o dużej zawartości:( powywalałam mu już część programów i mam nadzieję,że nie zauważy:D reszty sie boje ruszać, bo nie wiem co mi jest potrzebne a co nie i niech sam sie bawi:D

Fisiuuuuuuuu wstrzymaj sie na chwilę z wysyłaniem:D bo tyle tego mam,że zapchałam sobie dysk:D i maile będą Ci wracać:( ale już idę powywalać stare nieciekawe i dam Ci znać:D Validosku łap łap, bo ich dużo:)

hej:) już dawno nie spię:D oglądałam maile:D:D aaaa i jeszcze do babci dzwoniłam:D w tym roku byłam jako pierwsza:D:D Nie wiem komu mam dziękować najpierw, więc DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM :) i oczywiście wysyłam fluidki:D:D Fisiu Kochana moja poczta przyjmnie duuuużo maili:D:D więc wysyłaj ile chcesz:D super są:D:D szczególnie ta śmiatanka:D:D Koug herbatka z cytrynką juz czeka:D:D kwaśnice tez potrafie zrobić:Pi chyba wcale nie gorszą:D:D Agi na pewno się uda:) zobaczysz, moje kciuki pomagają:D Yenny super, że szybko dostałaś:) słyszałam,że trzeba odczekać 3 @ i można się starać:D Dziubassku, deseru wczoraj nie było:( bo tamten co zrobił w pracy to juz był do niczego, bo białko zaczeło sie rozwarstwiac:( i był tylko kotlecik z sera:D chciał mi robic deser, ale juz tak późno mi sie nie chciało:D:D Wełna!!!!!!!!!!!! moja Kochana:D super,że dałaś się namówić:D:D tu jest extra:D normalnie czuję sie jak w domu:D:D Cebullka mam nadzieje,że jeszcze ocalił sie jeden pączuś:D:D miejmy nadzieje,że teraz wszystkim sie uda i do grudnia/stycznia juz wszystkie będziemy sobie rozmawiac o kupkach, płaczach, pogryzionych sutkach:D:D:D Validos oj nieładnie:D:D ja moją siostre tez tak kontroluję, bo to co ona wyprawia to przechodzi ludzkie pojęcie..

Dziubassku owszem jest kucharzem:D i ma główkę pełną pomysłów:D a ja wolę nie wstawać na wagę:D tydzień temu zrobił mi melona z karmelem i migdałami:D od czwartku zmienia branżę i będzie logistykiem ,ale deklarował się,że nie porzuci gotowania, bo to jego pasja:D Qrczę, coś mi się z cerą podziało i taka brzydka się zrobiła. Wysuszona i z jakąś wysypką..dzisiaj na noc zrobię cobie maseczkę kremową a jak nie pomoże to jutro będę kombinować:) Kochane muszę Wam powiedzieć,że nie mogę doczekać się jutra, bo znowu coś będzie się działo, bo dzisiaj coś zaniedbałyście topik:P a ja Wam z taką nowiną wystartowałam:D jutro pewnie będę się mniej udzielać, bo mój chłop będzie w drugiej pracy i wcześniej skończy i na zakupy go wyciągnę:D a jeszcze siostrze muszę zrobić jutro z pazurami,żeby była moją żywą reklamą:D Jak zwykle się rozpisałam:D ale to tylko dlatego,żebyście miały co czytać:D no bo kto Wam będzie pisał takie poematy jeśli nie ja?:D:D Dobra, uciekam już:) do juterka:* Fisiu** co serwujesz na śniadanko?:D:D

Titowa dziękuję:D jeszcze to do mnie nie dotarło:D:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f5f081631311afa0.html zobaczcie:D to właśnie ten kwiat pomarańczy:D ojjjjjj a mój chłop o 23 dopiero przyjedzie:( Koug śliczny prezent jak na rocznice:D

Koug może masz racje, bo z tym moim snem sie nie pomyliłaś:D czytałam kiedyś w senniku,że ciąża śni się na spełnienie marzeń:D Właśnie pochłonęłam kapustę zasmażaną z ziemniakami:D:D

Co tak pustawo dzisiaj?:> ale mi będzie dzisiaj dobrze:D mój chłop się zdeklarował,że zrobi mi na deser kwiat pomarańczy:D nie mam pojęcia co to jest:D i jeszcze kotlecika z sera:D a wczoraj jak mnie o 23 zebrało na frytki z \"donalda\" to nie było siły na mnie:D wsunęłam całą dużą porcję:D Vanilka80 dziękuję:) tak się śmieję,że jeszcze dobrze do Was nie przyszłam a już zafasolkowałam:D tzn chyba, bo nie jestem pewna czy na pewno się udało. Za kilka dni powtórzę test i jak kreska będzie mocna to się uspokoję:) bo teraz to jest takie aby aby..i jeszcze nie cieszę się tak na 100%