Majek123

http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/10/sawanna/ znalazłam,ale cen nie podają...fajne wzory mają:)

Hejka:) Witam i gratuluję nowym Marcóweczkom Blask zatem zapraszam na rosołek:> chętnie odstąpię:) Wczorajszy dzień zakończyłam na 5 wizytach w kibelku..zwróciłam nawet suchą bułkę, więc nawet i to nie jest dla mnie:/ kazałam mężulkowi kupić sucharki i dżem truskawkowy i powiem Wam,że chyba tym się będę teraz stołować..no i miętę piłam..stanęłam wczoraj na wagę i znowu mam kg mniej...codziennie jestem lżejsza.. Teściowa odebrała mi wyniki i wszystko w porządku mam:) no oczywiście bakterie w moczu, no i podwyższona o 0,2 hemoglobina więc się nie przejmuję:) Imiona mam już od dawna upatrzone Oliwia albo Dawid/Kacper Mój mi kupił ostatnio gazetkę M jak mama i wypatrzyłam tam odjechane łóżeczko:D do tej pory upierałam się na to http://allegro.pl/item688257550_hurtow_lozeczko_radek_vii_teak_szuflada_materac.html ale chyba zmienię zdanie:D no chyba,że cena mnie powali:D aż idę poszukać:)

Izabell ja też właśnie zwróciłam rosół...już 3 raz dzisiaj miałam bliskie spotkanie z muszlą:/ Mamula na pewno wszystko będzie dobrze:) 3mam kciuki

aaaaat badaniami moczu chyba nie masz się co przejmować, bo z tego co pamiętam to lekarz mi mówił,że w ciąży to normalne:) dzisiaj też mam do odebrania wyniki,ale nie mam siły po nie iść, bo jak tylko wstanę z łóżka to koniec...:/ a mdłości to tak do 12-13 tc,ale oczywiście niestety mogą występować do konca:/ mam nadzieję,że my zmieścimy się w normie a nie posłużymy za wyjątki:)

aaaaat oj znam ten ból ja też jak poczuję perfumy to mam odruch zwrotny..:/ a mój to niestety,ale ma mamię wylewania na siebie pół butelki..ja odtawiłam wszystkie pachnidła, nawet żel pod prysznic zmieniłam na specjalny dla kobiet w ciąży

dziękuję Wam za pocieszenie postaram się być większą optymistką... Dzisiaj znowu mam ciężki dzień..kibelek chyba stanie się moim przyjacielem:/ przed chwilą zjadłam z trudem rosół no i tak leżę i czekam czy przetrwa...ale chyba nie:( znowu mam kg mniej.. Nie rozumiem jak można porzucić dziecko...co taka matka czuje.. figleaves chyba przejdę na Twoją dietę:P wiesz mój M jak zobaczył zdjątko z usg to też stwierdził,że mamy Duszka Kacperka:D Co do mdłości, wymiotów a płci to nie zgadzam się z tą teorią...moja kuzynka zwracała i na synka i na córkę, moja siostra zwraca i ma mieć córę, a ja w pierwszej ciąży jak kot i synek..więc nie ma reguły Z zexem to na początku miałam straszną chcicę, no ale lekarze zabronili nam do 3 miesiąca.. aaaaat ja też jestem w 9-tym:) jeszcze 31 i koniec:D Kubeczek może być za wcześnie,w pierwszej ciąży byłam w 5tc i nie było widać serduszka, następną wizytę miałam w 7 i już biło..teraz byłam w 6tc i 3 dn i też biło...życzę Ci,żebyś zobaczyła już serdusio,ale jeśli nie to nie wpadaj nam tu w dołki,bo gdzieć wyczytałam,że serdusio pokazuje się właśnie w 6tc

Hej:) Miałam okropne śnisko...byłam na usg i nie było tętna...:(:( boję się, bo w pierwszej ciąży też miałam sen...widziałam w nim martwe niemowlę..obudziłam się przerażona,bo fakt synek się przez cały dzień nie ruszał,ale myślałam że ma leniwy dzień...po kilku minutach poczułam ruchy i byłam trochę spokojniejsza..rano pojechałam do szpitala i serduszko już nie biło...:(:( chyba za dużo o tym wszystkim myślę...:( ale jak mam nie myśleć...wizytę mam dopiero 14..mój mąż sam się przeraził jak mu opowiedziałam wczoraj o tym śnie...wieczorem strasznie bolało mnie w krzyżu...a to podobno towarzyszy poronieniu...sama się nakręcam...pocieszam się tym,że ciągle wymiotuję a lekarka stwierdziła,że to dobry znak...

Hej:) nie było mnie zaledwie kilka dni a tabeleczka już niedługo się zamknie:D:D super:) Mnie też męczą dolegliwości...co zjem to zwracam...i dzięki temu jeszcze nie mam ani pół kg do przodu...masakra..staniki już są ciasnawe...brzusio zaokrąglony i już trochę po mnie widać:) Pozdrawiam

http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_odzywianie_artykul,5590.html http://twoja-ciaza.com.pl/dieta.php Powszechnie sądzi się, że kobieta w ciąży powinna jadać za dwóch. To nie do końca prawda, ponieważ dzienne zapotrzebowanie energetyczne zwiększa się tylko o około 300 kcal. Często pojawiają się pytania ile można (racjonalnie) przytyć w czasie ciąży. Przeciętnie szacuje się, że jest to około 7 – 13 kg. Kaloryczność jadłospisu podczas ciąży niewątpliwie wzrasta, dlatego podobnie jak w innych dietach należy unikać tzw. pustych kalorii (w postaci wszelkiego rodzaju słodyczy), nadmiernego rozgotowywania potraw, kawy, mocnej herbaty (wskazane są herbatki ziołowe), alkoholu (który może być przyczyną nieodwracalnego uszkodzenia mózgu płodu, oraz zwiększenia ryzyka małej masy urodzeniowej dziecka). 7 zasad żywienia w ciąży: Należy urozmaicać posiłki, unikać monotonii, dostarczać dużych ilości płynów. Pieczywo jasne zastępować pieczywem razowym (ponieważ jest ono źródłem niezbędnych składników mineralnych oraz błonnika pokarmowego, który w przypadku kobiet w ciąży jest szczególnie ważny ze względu na pojawiające się zaparcia). Dieta musi być bogata w żelazo, którego źródłem są przede wszystkim produkty pochodzenia zwierzęcego (chude mięso drobiu, niewędzone wędliny). Należy pamiętać o spożywaniu ryb (bogatych w kwasy omega-3 ). Mleko, produkty mleczne (bogate w witaminy z grupy B). Duże ilości warzyw i owoców, szczególnie w postaci surowej. Oleje roślinne (oliwa z oliwek do surówek, oleje: słonecznikowy, rzepakowy niskoerukowy do smażenia).

figleaves cieszę się,że jesteś zadowolona z zakupu:) w takim razie i ja kupię,ale to w lutym:D narazie kupię ten pamiętnik dla mamy:D

Latte znalazłam coś takiego http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_odzywianie_artykul,5590.html http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Ciaza-I-Dziecko/525197,1,Co-jesc-w-ciazy-dieta-przyszlej-mamy.html

Zgadzam się z resztą:) zrób test:) chociaż to już tylko formalność:) Co o tym sądzicie? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=687842259 http://www.allegro.pl/item684491187_album_5_lat_dziecka_a_geddes_od_wydawcy_bordowy.html Tak Wam powiem,że zawsze marzył mi się taki album:) kiedyś widziałam na jakimś filmie właśnie takie coś tylko własnoręcznie robione i w gigantycznym rozmiarze i tak mi utkwiło w pamięci:) super sprawa:) Marzę jeszcze o sesji fotograficznej z prawdziwego zdarzenia...z takim dużym brzusiem:) zrobiłabym tatusiowi prezent na urodziny, bo ma w grudniu i tak w sam raz by było:) sam mówił,że wrzuci nas sobie na tapetę jak się rozrośniemy:D a póki co to ma zdjątko usg:D:D

heloł Byłam wczoraj u innego lekarza, w zasadzie to lekarki:D bo z pracy wydzwaniali,że mam im donieść zaświadczenie..ale oczywiście z awanturą, więc zaraz po telefonie się rozryczałam i przez godzinę nie mogłam uspokoić...napisałam esa do mojego a ten po telefonie do swojej mamy,bo ona dobrze się zna z tym moim szefem,a że jest księgową w starostwie to wie co i jak...no i szefuncio zrobił się malutki:) i wyszło na to,że on na niczym się nie zna..a tylko ryj drze:/ wczoraj jak zaniosłam zaświadczenie to już taki milutki był:D:D Byłam na usg, miałam wielkiego stracha...same wiecie...naściemniałam lekarce,że to moja pierwsza wizyta..no bo co miałam powiedzieć jak kazała mi przyjść zaraz jak tylko w ciąży będę a ja do innego poszłam,bo ona nie przyjmuje w soboty tak jak tamten a ja chciałam potwierdzić ciążę i dostać zwolnienie:D a że to był 4tc to szczegół:D Lekarka zbadałą mnie i wszystko jest w porządku, później na usg:) i tak...Dzidzia ma 18 mm, ale coś mówiła że razem z pęcherzykiem czy coś...a ostatnio miała 4,5mm:D serdusio bije 170 razy na minutę:D:D podobno tak ma być:)nawet dała mi posłuchać:) termin wg usg mam na 22.02...ale w karcie mam 28...zmierzyła ciśnienie, zleciła badanka:) i kazała na siebie uważać:) no jeszcze pogratulowała na koniec:D Fisiunia no nareszcie jestes:D:D zdjątka suuuuuuuperrr!!!:) aż mi żal,że w tym roku siedzę na tyłku:( dziękuję za życzonka :) Validosku na lody to obowiązkowo:D już miesiąc mojemu gadam,żebyśmy pojechali chociaż na te pistacje:D a ten warzywny miksik to tak niekoniecznie:D:D na basen zapraszam:) wczoraj się sama w nim pomoczyłam to tak się zgrzałam jak biegałam po zakopcu:/ a ponad 30 było w cieniu...ale żyję i mam się dobrze:D jeszcze;) zazdroszczę wyjazdu:( buuuuuu Softis no właśnie wczoraj po tym jak zjadłam sernik na zimno to poszłam go zwrócić:P ale się nie poddaję:D Kama na pewno się uda!!! łap tu fluidki >>>>>>>>>>>>>>>>>>--------->>>>>>>>>>>---------->>>>>>>>>> rety....to co piszesz jest straszne...:/ Tituś no poemacik:P nauczyłaś mnie w końcu czegoś:P cieszę się,że Laura tak się szybko zaokrągla:)mówisz,że masz frajdę z przewijania?:D:D:D Buziaki dla WSZYSTKICH:)

Heloł:) Witam nowe Mamusie i gratuluję super,że jest nas coraz więcej:) Byłam wczoraj u lekarza, bo w pracy mi truli o zaświadczenie, więc musiałam iść...no i przy okazji na usg:D a tak się bałam,że nawet nie będę Wam opisywać.... teraz już przed każdym usg będę przerażona:( no,ale nie o tym chciałam...Maleństwo ma już 18mm, aż dziwne, bo jak byłam 4 lipca to miało 4,5mm:D ale lekarka coś mówiła,że z pęcherzykiem,albo ja pokręciłam:).. serduszko ślicznie bije:) 170 uderzeń na minutę:D termin z usg mam na 22.02:) więc do następnego usg będę spokojna:) mój jak zobaczył zdjęcie to stwierdził,że wygląda jak duszek Kacperek:D:D Piszecie o kg, póki co to u mnie 0:) ale jeszcze nadrobię...w pierwszej ciąży dużo wymiotowałam i na początku schudłam,bo wszystko co zjadłam to zwracałam...ale do 30 tygodnia miałam już +10kg... Wczoraj na kolacyjke zjadłam kromkę serka z rzodkiewką, później kawałek sernika na zimno no i niestety nie przetrwały... Dzisiaj zaczynam 8tc:) jeszcze 32 i koniec:D:D Miłego dnia:) pozdrawiam

fajnie,ze tak nas przybywa:):)

Ja też biorę duphaston 2x1, oprócz tego jeszcze accard i asmag forte...no i jeszcze feminatal metafolin czy jakoś tak to leciało...

Witam:) Podpisuję listę obecności:) Jak Wam mija dzionek?:) Mój mężulek już mi popsuł informacją,że jutro może będzie miał na 8 do pracy i podrzuci mnie na pobranie krwi:(:( mnie tam się wcale tak nie śpieszy, bo tego nie znoszę... Marzy mi się wyjazd na wczasy...rok temu byliśmy w Egipcie..było bosko:) a w tym roku chyba nici z wyjazdu,bo ciąża zagrożona:( figleaves mnie czasem coś zaboli, właśnie tak jak Ciebie chwilę poboli i za chwilę przestaje,ale niby tak ma być bo macica się rozciąga...

No wiesz:> kucharz w domu to skarb:D:D ja tylko siedzę i wymyślam:) a on zaraz robi:D:D w piątek natchnęło mnie na paszteciki, gdzie w życiu mój mi wcześniej ich nie robił i nawet nie wiedziałam,że umie:D no i tylko się z nich zdymiło:D:D

A ja wiem:>krówkę za jakąś chwilkę:):D

Hehe a ja to bym chciała być lipcóweczką 09, bo zegar juz by tykał a tak to kawał czasu:( humor mi się poprawił, bo dostałam właśnie ulubione cukierki odpustowe:D:D już nie pamiętam co to mdłości:D:D

figleaves ale numer:D:D mój też jest kucharzem:D:D ale z ciast to tylko szarlotkę robi:D:D

Oj to zaklepuję 1 kawałeczek:D:D

NICK...................WIEK..........OST @......TERMIN..........SKĄD Blask....................24...........19.05..........27. 02................. Qanchita..............26------------24-0 5-------..27/28 .02. ......... Majek123..............24............21.05.........28.02.. ...Zakopane karolajna..............29............21.05.........28. 02.. ...ok Wrocł Nikamo74..............35............26.05.........01.03... .......... Mała Ewa..............33............22.06..........01.03........... MaKaReNa-23-----....23............21.05..........01.03... ............. lily white..............29............18.05...........01.03........ .... SZCZĘŚLIWA..........28............30.05...........05.03... ......... ja-mala-ja.............38............31.05......... .06 .03. ............. joanna84..............25............31.05...........07. 03.. lulu2008................31............25.05..........09. 03....Warszawa mysikrólik.............34............02.06..... ....10.03.. .............. Krismam...............34............06-06..........14.03 ... ............ figleaves..............30............10.06..........17.0 3.....Gloucester Mamulka28............28............10.06..........17.03. ................ elakl....................27............11.06..........18 .03. ...............

figleaves ale Ci dobrze:P:) mój jest w pracy i nie ma jak mnie rozpieszczać:( ale w sumie może i lepiej:D jakie ciasto piecze?:D:D

Witam nowe Mamusie :):) Mogę ponarzekać?:( fatalnie się czuję:( mało tego,że jestem przeziębiona i smarkata, to jeszcze gardło mnie boli i ciągle jest mi niedobrze:( a o spaniu już nie wspomnę...a Wy jak znosicie niedzielne popołudnie?