munka82

dziewczyny, kupowałyście może na allegro takie ramki z gliną? żeby rączkę i nóżkę odcisnąć? jakie wrażenia? bo dzień babci i dziadka się zbliża i myślałam o czymś takim tylko nie wiem jak to w praktyce wychodzi... poproszę o opinie:) a fotelika jeszcze nie kupiliśmy bo... nie możemy się zdecydowć na kolor... mnie kusi różowy... ale wiem, że to nie praktyczne:(

kawke stawiam:) z jogurtem... nic innego nie mam:) my dziś dzień doktorowy... już u jednego byłyśmy:) Mati waży 10kg i bardzo ładnie i szybko się rozwija:) dostałyśmy skierowanie na morfologie jeszcze jedziemy do medicoveru bo chcę więcej badań żeby jej zlecili profilaktycznie bo ma węzełek chłonny na główce i wolę to zbadać, a doktorka w przychodni dała tylko morfologię... mam nadzieję, że to nic poważnego, ale jak mogę ją przebadać to to zrobię... odziwo mąż się ze mną zgadza, nie twierdzi, że przesadzam... chociaż czasem myślę, że rąbnięta jestem, chodzę z nią do dwóch przychodni... a i tak jak coś to dzwonię do pediatry prywatnie żeby do nas przyjechał, ale to chyba normalne u mamy, że się przejmuje:) tak na wszelki wypadek poproszę o fluidki:) ja też wysyłam wszystkim potrzebującym.... poszły:)

dobranoc:) przespanej nocki życzę:)

koobi, moja miała być, to się nie liczy...

:)

może mi się uda:)

hejka:) koksi - fluidków duuuużo przesyłam:) trzymaj się:) polecam podgrzewacz do mleczka, kaszek i zupek:) Emdżi:) przyjedźcie do nas:)

dziewczynki, życze Wam żeby ten nowy rok byl równie dobry jak ten mijajacy:) żeby dzieciaczki zdrowe były bo to najważniejsze:) tym co się dziś bawią suuuuper zabawy:) a jeszcze się zapytam... ma któraś maxi cosi priori fix? bo chcieliśmy małej kupić fotelik i miał to być maxi cosi tobi, ale wg najnowszych testów priori jest bezpieczniejszy, no i nie wiem, który... proszę o opinie:)

agness:) u mnie się wyświetla:)

:) hehe:) agaif, przyślij adres na maila to Ci tych chrupek podeślę:) Emdżi, Tobie też:) kurcze, mogłam pomyśleć i więcej wziąść:/ u nas nie było, ale niedawno zamienili na alberta na carrefoura i tam są:)

Emdżi, Laurka rozgada się na czas:) wszystko w swoim czasie:) fluidki dla męża:)

Emdżi:):):) dobrze to ujęłaś z tym huraganem:) jak Mati się gdzieś zjawi to potem tak wygląda:) hiiihiii:) a sukienkę to w lumpku teściowa dorwała (w Katowicach za 8zł chyba), a ja potem w lumpku u nas dorwałam kapelusik do niej:) (ale za 16zł... niezłe różnice w cenach są) ogólnie to Mati ma bardzo dużo ciuszków z lumpków, np. to co miała u Was wczoraj to prawie wszystko (łącznie z kurtką) było z lumpku:)

Emdżi, dopiero teraz miałam czas wstawić zdjęcia... dobrze, że dałaś wczoraj na bloga:) dobrze, że mąż się pyta kiedy przyjedziesz bo już nie mogę się doczekać:) a mój mąż pojechał dziś na narty (pod wpływem rozmowy z Twoim) żeby sprawdzić jakie warunki i przed chwilą dzwonił, że jest fajnie i żebym do Ciebie napisała żebyście przyjechali:) to oni sobie pojeżdżą, a my posiedzimy i pogadamy:) co Wy na to? super by było:) widać, że Was od razu polubił:) zresztą ja też:) jak pokazałam zdjęcia rodzinie to byli zachwyceni Laurką i wszyscy mówią, że wygląda na starszą:) dla potrzebujących fluidki:) Ania, mi Mati też się jeszcze czasem obidzi w nocy, to jej daję jeść bo głodna i tak nie zaśnie, może daj małej więcej kaszki przed snem? moja wypija 240 - 270ml i to jej starcza do 7 rano przeważnie:)

dziewczyny:) zdjęcia ze spotkania Laurki Emdżi z moją Matyldzią:) http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka5.jpg http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka4.jpg http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka3.jpg http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka2.jpg http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka1.jpg http://matylda.markiewicze.pl/zdjecia/zLaurka.jpg

:):):) jestem w świetnym humorze:) bo poznałam dziś świetne dziewczyny:) byłyśmy z Mati i mężem u Emdżi i Laurki:) zdjęcia później... Laurka to śliczna dziewczynka i mam wrażenie, że bardzo grzeczna:) a Emdżi... no cóż, myślałam, że jestem szczupła, ale jak Emdżi zobaczyłam to szczena mi opadła:) normalnie, taka laska, że nigdy bym nie powiedziała, że Laurka to jej córcia, siostra tak, ale córcia... a mama Emdżi z kolei wygląda na siostrę Emdżi:) dziękujemy bardzo za prezenciki, mój czytelnik znów będzie miał co czytać:) Emdżi robi pyszną kawkę:) no i ciasto z karmelem i słonecznikiem, pyyyycha:) było to nasze pierwsze spotkanie, a na pewno nie ostatnie:) Emdżi, czemu mielibyśmy nie rozumieć co mówiłaś? może trochę byliśmy słabo rozmowni... ale to pewnie z niewyspania... no i trochę mi głupio było, że Mati tak chciała Laurce krzywdę robić:( muszę ją zacząć wychowywać chyba:) cała rodzinka bardzo się nam podobała:) zapraszamy teraz do nas:) a jakie Laurka ma włoski:) śliczne:) to po mamie bo mama też ma piękne:) w ogóle to obie są śliczne:) zabieram się za zdjęcia:)

caro, fluidy, bardzo dużo fluidów dla Ilusi:) jutro poznamy Emdżi i Laurkę:):):)

heloł:) Emdżi, może być czwartek? jeszcze się odezwę na gg:) chyba bardziej czekam na to spotkanie niż na wigilię:) Koksinel, dobrze zrozumiałam? Jagodzia pracuje? domyślam się, że wystąpi w jakimś filmie? strasznie jestem ciekawa:) Sławunia:) gratuluję kredytu:) i teraz tak na wszelki wypadek jakbym się znów tu nie mogła dostać mówię Wam: Wesołych Świąt:):):) i wszystkiego naj, naj, naj lepszego w nowym roku:) żeby nie był gorszy od tego mijającego:) najważniejsze żeby dzieciaczki zdrowe były:) pozdrówka:)

selma dzięki:):):) no to mam argument do rozmowy z teściową:) dzięki:) i co? stronka moja, hiiiihiiii:)

sylwunia, może Twój mąż ma jakieś problemy w pracy, jakieś stresy? może jak odpocznie przez święta to będzie lepiej:) co ja mówię, na pewno będzie lepiej:) myśl pozytywnie:) mój jest kochany i pomaga mi jak może, ale też bywało tak, że byłam sama ze wszystkim po kilka dni bo on w pracy był, a ja bez auta:( ale dasz radę:) dla dzieci wszystko:)

hiiihiii... mój dzidź śpi już 1h i 50minut... a ja na necie zamisat coś posprzątać albo co... nie chce mi się:) od jutra mąż będzie to posprzątamy razem:) sylwunia, no na chwilkę nie można malucha zostawić bo od razu sobie coś zrobi, Mati wczoraj wróciła z wycieczki do kichni z przeciętym paluszkiem, nie mam pojęcia kiedy ani jak sobie to si zrobiła, nic nie płakała... mam pytanie co do chodzenia... tzn. Mati raczkuje i chodzi normalnie wokół mebli, a ostatnio teściowa wzięła ją za rączki i tak z nią chodziła po mieszkaniu, no i moim zdaniem tak nie powinna robić bo jak mała będzie chciała to sama zacznie chodzić, a póki co to niech sobie raczkuje na otwartej przestrzeni, a chodzi przy meblach i już... no, ale teściowa twierdzi, że jak nie będę z nią tak chodzić za rączki to zacznie późni chodzić bo będzie wolała raczkować... hmmm, moim zdaniem nie powinno się tego przyspieszać bo po bo, o mnie to ona nie musi jakoś super szybko chodzić, niech sobie raczkuje... no ale teściowa zobie wbiła do głowy, że Mati powinna już zacząć chodzić bo mój mąż chodził jak miał 10 miesięcy. ja jestem na nie, tzn. nie prowadzić za rączki tylko pozwalam jej raczkować:) a dziś przyjeżdża teściowa i znów będzie chciała ją za rączki prowadzić... popieracie mnie? co myślicie? mogę teściowej powiedzieć żeby jej tak nie uczyła? chyba mam rację?

dziewczynki kochane, dziękuję bardzo za śliczne karteczki:) ęmdżi, ślę fluidki:):):) duuuuuuuużżżżżżooooooo:) tip, cieszę się, że już lepiej u Was:) sylwunia, myślę, że gingera ma rację z tym szukaniem polskiego lekarza, no i fluidki dla Was:) a tam , nie piszę więcej bo pewnie się nie wyświetli:(

tip, fluidki dla małej:)

:) pije kawke i pożeram ptasie mleczko z galaretką:) pyyycha:) mała miała wczoraj dzień dziecka, zjadła 5 chrupek i kosteczkę kinderka jej dałyśmy z przyjaciółką, smakowało jej:) trochę się bałam bo to czekolada i po co, ale jakoś pod wpływam chwili jej dałyśmy:) zjadła i całe szczęście nie domagała się więcej:) spało moje dziecko 12 godzin w nocy, od 19.00 do 7.00:) i gdyby nie budzik o tej 7 to by jeszcze pospała:) co do prezentów to mała dostanie całe mnóstwo od rodziny:) my jej tylko dokupiliśmy kulek sensorycznych:) teraz będzie miała ich 18:) podobają mi się... co mogę polecić... już chyba nic nie polecam bo nie ma reguły, np. jakiś czas temu polecałam pchacza z chicco, a teraz Mati nie chce w nim jeździć, nie podobał się jej warsztat z fp, a teraz się podoba... więc na każdą zabawkę kiedyś będzie czas:) dziś jedziemy na większe zakupy i mam nadzieję, że nie będzie ogromnych kolejek, oby:) koksa, trzymam kciuki:) koksinel, biedne kociaki, ale kotki przechodzą sterylizację gorzej niż kocury kastrację:( jak sobie przypomnę jak moja cierpiała to słabo mi się robi:( no, ale taki już ten świat, dojdą szybko do siebie:) caro, jak Ty dajesz radę? bym się wykończyła jakbym miała tak mało spać... fluidki na spanie przesyłam:) no i nie wiem co jeszcze, bo posty czasem są a czasem ich nie ma i nie pamiętam co jeszcze miałam pisać, ah, emdżi:) już pisałam, ale się mi nie wyświetla... mam nowy folder na pulpicie \"przepisy emdżi\":):):)

też już pisałam i teraz nie ma:(

Emdżi, na moim pulpicie powstał folder: przepisy Emdżi:) dzięki, brzmią apetycznie:) KasiaHel, u nas święta organizują teściowie:) więc też mam luuuz... posprzątałam jakiś czas temu i czekam na teściową, przyjedzie w piątek to pewnie coś mi da do roboty, wolę być marionetką w kuchni i wykonywać polecenia:) a ona już świetnie wszystko zorganizuje:) ale Ty to zupełnie masz luz bo nawet sprzątać nie musisz:)