Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

munka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez munka82

  1. olooo:) fluidki zeby dzidzia poczekała jeszcze te 2 tygodnie:) no i fluidki dla Karolka:) wszystko będzie dobrze:) przynajmniej siostrze się łatwiej rodziło jak taki malutki był:) presti:) z przeziębieniem to moze lepiej do lekarza? tez mnie ostatnio złapało i leczyłam się 3 dni domowymi sposobami, zdychałam przy tym bo byłam sama z Matiką i w końcu ze strachu, ze ją zaraze poszłam do lekarza i dostałam antybiotyk... no i czuję się jak człowiek:) fluidy na wyzdrowianie:) mam jeszcze 10 dni do terminu, mam dość dodatkowych kilogramów, źle się czuję z moim wyglądem, a mąz to mnie tak wkurza, ze bym go z domu wyrzuciła najchętniej... dziś idzie po pracy grać w piłkę, no tak średnio mi to pasuje bo to znów znaczy, ze będziemy z Matiką same do wieczora:( ale on wspaniałomyślnie zadzwonił do teściowej i poprosił ją zeby była wcześniej, no super, nic mi nie powiedział tylko zorganizował mi czas, po prostu super...
  2. copcia:) dzięki:) ależ Majka jest wysoka:) bardzo:) ruda:) fluidki na wyzdrowienie:) agness:)
  3. emdżi:) udanego wyjazdu:) na pewno będzie super bo przecież pogoda nie jest najważniejsza:) bawcie się dobrze:) no i obyś się nie myliła co do mojego porodu:) sulonda:) moja usilnie nazywa siebie \"dzidzia\" bo tak wszyscy oprócz mnie do niej mówią... mona:) a jak podajesz ten cebion? bo też mam, ale Matika tego nie chce... przed latem podawałam jej wibovit niemowlę, ale to się źle z buteleczki wylewało...
  4. inezhh:) STO LAT!! wszystkiego naj, naj, najlepszego:) żeby Ci się wszystko układało tak jak sobie zażyczysz:) wit d3 podaję stale codziennie 2 krople vigantolu... a co z innymi witaminami? podajecie coś? my od rana w domu siedzimy bo leje i 6 stopni:( jak przestanie po południu padać to pójdziemy kupić kalosze bo nie mamy... mam nadzieję, że coś znajdziemy:) mańka:) chciałabym:) ale maluchowi chyba się nie spieszy już się nie stresuję kiedy mi wody odejdą, kilka poprzednich nocy nie mogłam spać bo bałam się, że nie zauważę jak mi wody odchodzą, a w tą noc spało mi się super i jak na złość Matikę coś bolało:( i od 1 do 3 spała biedna z nami... chyba jej te 3 wychodzą...
  5. copcia:) Agatki świetne:) zdjęcie z pomarszczoną stópką jest super:)
  6. emdżi:) to tylko mężowi gratulować:) dzielny był:) ślę jeszcze fluidki na wyzdrowienie:) olooo:) GRATULACJE dla siostry:) ruda:) no z tymi pytaniami to się dopiero zacznie:) i jak tu poważnie odpowiadać na takie pytania:) nieźle musiałaś się powstrzymywać:) sulonda:) mam nadzieję, że to już za kilka dni:) dzięki:)
  7. sikorka:) teraz to masz najfajniejszy czas ciąży:) wolałabym mieć cc niż przenosić... ale mam nadzieję, że coś się samo ruszy wcześniej:) mój mąż obstawia 27 wrzesień... zobaczymy, przy Matice jego obstawianie się sprawdziło:) dziś stwierdziłam, że fajna data ten 15 wrzesień i mogłoby się urodzić... no i mam co pół godziny telefon od męża czy wszystko ok:) on panikuje, że zacznę w aucie rodzić:) ciekawe czy tym razem wytrzyma do końca przy porodzie... jak Matika się rodziła to był cały czas ze mną, ale jak zobaczył nożyce do nacinania to musiał wyjść na moment z sali, położna do niego z takim tekstem "my tu pana z podłogi nie będziemy zbierać, lepiej niech pan na chwilkę wyjdzie..." polska służba zdrowia...
  8. kasia:) u nas na topie są teraz zestawy do gotowania, filiżanki, czajniczki, garnki, kuchenka i sztuczne jedzenie:) Matika gotuje, piecze, smaży i potem karmi misie, lale i nas:) no i koniki też teraz są ok:) bawi się takimi małymi pony... lubi też piłeczki, takie kubeczki wkładane jeden do drugiego, wózek dla lalek... no i zapomniałabym o najważniejszym: KAMYKI:) ma w domu pare miejsc gdzie chowa sobie kamyki, jak idziemy na spacer to zbiera kamyki do kieszonki i znosi do domu.... u babci to ma całą miskę z kamykami i te kamyki wszystko robią nawet autkiem jeżdżą:) no i oczywiście książeczki lubi oglądać:) czy wasze dzieci też wiecznie pytają: CO TO? jak nie wie jak coś się nazywa albo jak usłyszy jakiś dziwny dzwięk to od razu co to... muszę ją za chwilkę obudzić:( wiozę ją do mamy, a sama jadę zamówić kuchnię:) jeszcze bym chciała schody przed porodem zamówić:) mamy już prawie parter w domu:)
  9. kasiahel:) to już czas na te mdłości żeby sobie poszły:) a termin porodu to masz super:) jakbyś tak faktycznie wtedy urodziła to wyprawiałabyś dzieciom wspólne przyjęcia urodzinowe:) dziewczyny miałyście może przed porodem takie bóle jak na okres? bo mnie od soboty tak w krzyżu boli czasem jakbym miała zaraz okres dostać... może poród się zbliża? codziennie marzę o tym żeby zacząć rodzić, a jak przychodzi wieczór to znów mam zadzieję, że to nie nastąpi w nocy bo MAtikę w nocy rodziłam i byam tak zmęczona, że nie miałam siły przeć...
  10. podajecie teraz dzieciom jakieś witaminy? bo coś bym małej chciała dawać teraz w okresie jesiennym, ale nie wiem co, najlepiej coś w syropie...
  11. emdżi:) fluuuuuuuuuidy, fluuuuuuuuuid, fluuuuuuuuuidy dla Was na wyzdrowienie:) sikorka:) witaj:) jak samopoczucie? kasiahel:) jak Ty się czujesz? ruda:) powodzenia na szczepieniu:) też się w tym tygodniu wybieram... copa:) u nas też już jakby zima:( a babcie i dziadki to są niereformowalne... niestety:( ania:) ja daję mojej czasem chupa chupsa bo one są mocno na patyczku osadzone i wydaje mi się, że nie odpadną:) zawsze po tym ząbki myjemy, myślę, że czasem można:) olooo:) życzę siostrze szybkiego porodu, chociaż z tego co piszesz to już się trochę męczy... mi też wody odeszły o 1 w nocy:) o 5.40 Matika była już z nami:) a Twoja siostra to miała termin po mnie... fajnie ma, że to już:)
  12. agaif:) Ty nie strasz, ja liczę na to, że jeszcze będzie ciepło:) agness:) fluidki na przespaną noc:)
  13. agaif:) dzięki:) właśnie zamówiłam:) olooo:) o tych szczepionkach na pneumokoki też tak słyszałam, dzięki:) jak na razie to zaszczepiłam ją na meningokoki, a za rok właśnie planuję na pneumokoki, też myślę, że na grypę to jeszcze trochę wcześnie:) brzuch mam już niziutko, i od wczoraj takie dziwne bóle jakby na okres, ale nic więcej się nie dzieje... ale ostatnio mnie taka pani podbudowała, spotkałyśmy ją z Matiką na spacerze i ona coś tam mówi do Matiki, a potem do mnie, że ona też będzie miała wnuczkę bo jej synowa jest w ciąży i tak patrzy na mnie i mówi, że widzi że ja też będę miała maleństwo no, ale że jej synowa to już teraz we wrześniu będzie miała:) ja jej na to, że ja też:) a ona stwierdziła, że nie widać tego po mnie:) tak mi się lepiej zrobiło:) a jak to jest jak Ci się szyjka skróciła to nie zaproponował Ci lekarz wcześniej cc? bo jakbyś zaczęła rodzić to żeby zdążyli Ci zrobić cięcie, ale z drugiej strony to ze skróconą szyjką można długo chodzić:) ja już mam miesiąc krótszą i lekkie rozwarcie:) no i z tymi chłopami to racja:) jak nie mam męża w domu to liczę na siebie i jestem lepiej zorganizowana, a tak to mnie jakoś rozstraja... Matika śpi raz dziennie, od 12 do 14 tak mniej więcej:) właśnie teraz śpi:)
  14. hejka:) presti:) ja też myślałam, że już cichcem urodziłaś i masz Julkę przy sobie:) też myślę, że w kołysce za długo nie pośpi, to po co inny materacyk:) olooo:) gratuluję niani:) no i terminu porodu:) fajnie tak wiedzieć kiedy i nastawić się na to psychicznie:) chcąca:) fluidki dla Małgosi:) dobrze, że najgorsze wykluczyliście:) będzie dobrze:) mała wybyła na spacer z babcią:) mąż zakłada blokady do szuflad w komodzie dla drugiej dzidzi bo Matyldzi te małe ciuszki spokoju nie dają:) zrobiliśmy jej impreze z okazji 18nastki:) i znów dostała duże sprzęty... konika na biegunach, kuchenkę, fotel... no a miejsca wciąż brak... ale jak będzie miała swója pokoik to będzie akurat:) a prosiłam rodzinę o małe prezenty:) gdzieś to upchniemy:) macie może taki rowerek? http://allegro.pl/item434615330_rowerek_hauck_2_kolory_green_blue_oraz_pink_espa_2.html bo babcia chce jej kupić, a u nas nie ma nic ciekawego, a podoba mi się ten i chyba jej zamówimy, ale gdyby któraś z Was miała jakieś opinie na jego temat to bardzo proszę:) chcemy taki normalny bo z tymi wszystkimi baldachimami i pierdółkami mi się nie podobają... no i co z grypą? szczepicie? mam jeszcze 2 tygodnie do terminu:) jutro zaczynam 39tc:) miłej niedzieli:)
  15. Sylwunia:) dzięki:) miałam Ci pisać o spaniu, moja śpi pod kocykiem i jak na razie się nie odkopuje, ale gdyby to robiła to pewnie bym też taki śpiworek nabyła:) co do rocznicy to mu mieliśmy 10 rocznicę właśnie teraz (4 września) i poszliśmy po prostu na kolację, bez prezentów bo przekładamy sobie na przyszły rok taki prezent (jak już w ciąży nie będę) i pojedziemy na wakacje na tydzień SAMI:) koksa:) witaj:)
  16. olooo, to z tego co piszesz to po porodzie naturalnym jest jednak lepiej... przynajmniej ja tak miałam, 2h po już normalnie chodziłam i nic mnie nie bolało, pozostaje mi czekać... no i właśnie boję się tego, że Matika poczuje się odrzucona, dlatego będę chciała piersią karmić jak najkrócej bo karmienie butlą idzie jednak dużo szybciej... no i jeszcze wszyscy wokoło deklarują, że jak się urodzi młodsze to będą mi zabierać Matyldzię żebym mogła się małym zajmować... jakby nie rozumieli, że nie o to w tym chodzi, jakby mi ją tak zabierali to dopiero by się odrzucona poczuła tyle rozterek.. zastanawiam się czy jest jakaś idealna różnica wieku między rodzeństwem, chyba nie... jakoś to wszystko musi być:)
  17. heloł:) babony, to Wy macie leciutkie dzieciaczki:) ja moją zważyłam i zmierzyłam i okazało się, że ma 85cm (ale ma krzywe nogi, jakby były proste to by więcej było... hiiihiiii) i waży:( 13kg... normalnie ciężka jest... wczoraj ze spaceru ją niosłam bo poszłyśmy za daleko i jak wracałyśmy to już się jej nie chciało iść (a biegać po parku to miała siłę) i ją niosłam... myślałam potem, że może już urodzę ale nic z tego:) a dziś miałam na rękach jej kolegę (miesiąc młodszy) i on był taki leciutki jak piórko, a opiekunka małego jak moją wzięła na ręce to stwierdziła, że nie widać po niej tej wagi, no faktycznie nie widać... wniosek z tego taki, że koniec ze słodyczami... no ale jak tego dokonać? jak babcie i dziadki są najmądrzejsze... sylwunia:) cieszę się, że się odezwałaś:) olooo:) ja będę miała tu sajgon z moją dwójką:) bo na nianie mnie nie stać po prostu, a będę z nimi sama:) niby mam mamę, która mogłaby pomóc no ale ona to tak chętnie, ale żebym do niej woziła małą, a to wymaga zbyt wielu kombinacji bo mamy jeden samochód... no i ostatnio dzwonię do mamy ta tylko żeby pogadać, a ona do mnie takie hasło na koniec \"a chciałaś coś?\" ja jej na to, że nie, a ona \"no bo myślałam, że znów mi będziesz chciała małą zostawić\" no tak dziwnie mi się zrobiło... całe szczęście teściowa już jest w lepszej kondycji psychicznej:) i wczoraj np. wieczorem mała poszła do niej i wróciła wykąpana:) babcia ją wykąpała u siebie:) gdybym miała możliwość to też bym nianię wzięła przynajmniej na parę godzin... dziewczyny po cesarce - długo dochodziłyście do siebie po tym zabiegu? bo ja mam termin za 17 dni i znając moje szczęście to raczej przed terminem nie urodzę, a wczoraj zauważyłam rozstęp na brzuchu i się boję, że więcej się tego pojawi i tak się zastanawiam czy się nie umówić na cc w przyszłym tygodniu bo już naprawdę mi ciężko z tym brzuchem i puchnącymi nogami:( z jednej strony chciałabym rodzić naturalnie bo pierwszy poród wspominam miło:) ale boję się o stan mojego brzucha po tej ciąży bo dzidzia jakaś duża jest... jak to jest po cc? inezh:) z ciastem nie pomogę:( chociaż może sernik na zimno? z torebki:)
  18. emdżi:) a wybierzemy się na pewno:) i to jeszcze w tym roku bo obiecaliśmy małej... tak się jej tam podobało, że ciągle o tym gada:) no i od jeżdżenia do konia też się nie wykręcę... nie lubię tam jeździć bo wiadomo stajnia to stajnia, zapaszek specyficzny, a Matika tylko \"betka, betka\" bo tak się koń cioci nazywa... i coś mi się zdaje, że będziemy tam teraz często gościć... mańka:) ja małą szczepiłam z katarem, ale ja mam zaufanie do naszego pediatry i wiem, że jakby faktycznie były przeciwwskazania to by mi małej nie zaszczepiła bo ona taka ostrożna jest:) ale zawsze lepiej zaszczepić później jak Maciek wyzdrowieje niż jakby coś miało być nie tak agness:) ależ Lenka wydoroślała:) śliczna jest:) a co do przedszkola to moja mama jest przedszkolanką i uważa, że 2,5 letnie dziecko jest jeszcze za małe na przedszkole, wtedy jeszcze mamy potrzebuje, więc moja idzie do przedszkola za 2 lata:) olooo:) powodzenia z nianią:)
  19. Sylwunia, mnóstwo fluidów dla Ciebie... wracaj szybko do równowagi psychicznej, pamiętaj, że masz dwóch cudownych synków:) a maleństwo też jeszcze będziesz mieć:) koobi:) jak po wakacjach? czekamy na zdjęcia:) inezh:) na 4 godzinki to bym poszła do pracy, nawet jeśli masz zapłacić te 3/4 pensji to i tak wyrwiesz się z domu:) zawsze możesz zrezygnować jakby Ci się nie spodobało:) moja je łyżeczką jogurty i zupy (ona uwielbia zupy), a dania stałe je widelcem albo palcami... lakierowanie ząbków:) mi dentystka powiedziała żebym przyszła z małą jak skończy 2 latka bo z doświadczenia wie, że z młodszymi dziećmi to nie wychodzi:) ale wcześniej mam przyjść z nią ze 2 razy po to żeby się oswoiła z gabinetem i posiedziała na fotelu:) emdżi:) ładne streszczenie:) weekend mieliśmy pracowity bo w sobotę zabraliśmy małą do tego parku niespodzianek i łaziliśmy tam z 3 godziny, mała cały czas na nóżkach:) a ja z tym brzuchem... ufff, ale fajnie było:) podobało się jej:) a wczoraj pojechaliśmy do konika szwagierki:) też się małej podobało:) a teraz mała jest u babci - właśnie ją zawiozłam, a ja mam w planie pomyć okna:) i inne takie:) co u koksinel? pozdrawiam:)
  20. sylwunia, bardzo mi przykro... trzymaj się, mocno Cię przytulam:(
  21. mam krótki odpoczynek przy kompie:) ania, my nie używamy żadnego kremu:) emdżi:) moja też chodzi na palcach, ale to akurat dobrze bo ortopeda nam zalecił na te jej krzywe nóżki:)
  22. heloł dziołchy:) Radatka:) super, że się odezwałaś:) myślałam o Tobie ostatnio:) ania:) emdż:) moja Mati też miała ważyć max 3kg, a ważyła 3360g, ale ja teraz to się martwię czy ten dzidziuś nie będzie jakiś duży faktycznie bo drugie dziecko mojej mamy ważyło 4500g no i stąd mój niepokój bo wiem, że usg może się mylić, ale żeby tak od początku ciąży? bo mi od początku wychodzi jakieś 2 tygodnie więcej... no a jak dziecko za duże to zrobią mi cc, a wolałabym naturalnie rodzić bo pierwszy poród miałam spoko... no noc, najważniejsze żeby zdrowe było:) emdżi:) fajnie Ci się udało z tymi kozaczkami:) w weekend jednak będziemy w domu bo z moim stanem zdrowia nie mam ochoty nigdzie jechać:( ale niestety chora jestem i boję się że bym Ci Laurkę zaraziła:( grubcia:) mi też to na AZS wygląda niestety... aga pirania:) ja mam termin na 28 września liczony z miesiączki, a z usg na połowę września... nie ukrywam, że wolałabym urodzić wcześniej niż później:) mała zaśnie to biorę się za porządki ciąg dalszy:) wczoraj posprzątałam zamiast spać z nią i jak super mi się w nocy spało:) normalnie marzenie, zero problemów z zaśnięciem:) pozdrawiam:)
  23. olooo, koksinel:) jak u Was nastroje i samopoczucie?
  24. dziewczynki, coś tu cicho ostatnio... jestem dumna z mojej Matiki:) umie już wydmuchać nosek do chusteczki:) możemy zapomnieć o fridzie:) bardzo się cieszę bo z odciąganiem katarku zawsze był problem, a tu niespodzianka:) menku:) jedź:) należy Ci się odpoczynek:) Twój mąż fajnie to określił:) ania:) a koleżankami mam podobnie, wszystkie bezdzietne... ale całe szczęście jedna jest zakochana w Matice i lubi się z nami często spotykać bo sama by już chciała mieć swoje, ale jej chłop coś nie bardzo chce... jak my już będziemy miały dzieci odchowane to on dopiero będą przychodzić po rady:) biorę się dziś za sprzątanie:) jakoś tak mnie nosi:)
×