Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

munka82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez munka82

  1. corulka fluidki dla Miki:) inezh fluidki dla Olka:) koksinel:) babonie zwolnij trochę tempa!!! chcesz żeby Julka siedziała w brzuszku do końca czerwca to się oszczędzaj!! jeszcze niecałe 3 miechy i będziesz mogła szaleć, ale teraz zwolnij trochę:) sylwunia:) no w końcu się odezwałaś:) sulonda:) Ciebie też dawno nie było:) wykańczają mnie te upały:( ale cóż począć... chyba syndrom wicia gniazda mi się włączył bo dostałam jakiejś dodatkowej energii:) w przyszły weekend przemeblowanie żeby Matika się przyzwyczaiła i nie miała za dużego szoku potem:) komódkę już mamy, a łóżeczko to chyba kupimy takie samo jak ma Matika żeby nie była zazdrosna...
  2. dziewczyny, super to spotkanie:) nie udało mi się dotrzeć, ale chęci miałam dobre bo o 14 przejeżdżałam przez Mikołów:) pojechaliśmy rano do ikei i mieliśmy w planie wstąpić do Mikołowa w drodze powrotnej, ale dziecko nam padło trochę przed Mikołowem... nie miałam serca jej budzić:( a ja też nie czułam się najlepiej w tym upale... jeden wielki skurcz od rana:( następnym razem się zjawimy:) emdżi:) super fotki:) takie babskie spotkanie:)
  3. emdżi, olooo:) no na szczęście wszystko ok:) emdżi:) tak jak mańka pisze trzeba mieć status bezrobotnej:) ale to nie problem, chwila i się jest zarejestrowanym:) koobi:) u nas z miejscem też nieciekawie... dużo, dużo fluidów dla Ciebie:) żeby Ci te wszystkie kłopoty związane z tarczycą minęły jak najszybciej:) fluidy:) co do tego spotkania to ja jeszcze nie wiem:( jutro się okaże... no i pomarańczko podpisująca się ewa... dlaczego jeśli tak bardzo Ci zależy nie możesz normalnie z nami pisać tylko naskakiwać na sikorkę? jaki to ma sens? żadnej pożytecznej rady od Ciebie nie dostałyśmy tylko nalatywanie na jedną z nas... a z rad sikorki niejedna z nas niejeden raz skorzystała...
  4. copcia:) Majka super:) olooo:) znam dzisiejszą wagę mojego dzidzia w brzusiu:) 1600g:) co odpowiada 31tc, a ja mam obecnie 29tc:) a waga Twojej lokatorki to norma:) ciekawa jestem jakie będą ich wagi urodzeniowe bo Staś i Matika mieli taką samą wagę urodzeniową:) tak mi ta ciąża szybko mija... dopiero co test robiłam, a dziś już się umawiałam do kliniki na poród, eh, ekspresowo... no i szyjka mi się nic a nic nie skróciła:) co za ulga:) zajrzę wieczorkiem jeszcze:) no i wiecie co? moja córka za nic w świecie nie chce sobie dać zdjąć korali... dziś założyła na szyję... 9 sztuk... do obiadu jej musiałam śliniak na te korale założyć bo nie dała sobie zdjąć ani jednych:( do spania sobie jeszcze da wytłumaczyć, że korale idą spać mnie to by chyba kark bolał od takiej ilości... no a jako, że dziś skończyła 16 miesięcy to jej kupiliśmy kolejne... korale:)
  5. Grubcia:) dokładnie chłopu za ciężko żeby się schylić i pod łóżeczko zajrzeć... w nocy te smoki wypuszcza bo ma je do zasypiania i jak się przebudzi:) co do mojego brzuszka to na stronie w mojej stopce są zdjęcia, ale już troszkę nieaktualne, postaram się coś nowego wkleić:) jeszcze troszkę i też będziesz z brzuszkiem chodzić:) w przyszłym roku, tak? olooo:) jak byłam z Matiką w ciąży to z usg tych w drugiej połowie ciąży wychodził mi zawsze niższy tc niż byłam, a mała urodziła się w terminie (no dzień po) i wszystko było ok:) teraz ostatnie usg to miałam połówkowe i ten dzidziuś jest większy niż Mati była bo termin z usg wyszedł wcześniej niż z @ o jakiś tydzień... usg miałam w 21 tygodniu i maleństwo ważyło wtedy 460g, dziś mam wizytę u gina to może zrobi mi konkretne usg z pomiarami, bo tak to tylko na chwilkę pooglądamy bez mierzenia... a chciałabym wiedzieć ile teraz waży:) Matika też tak miała, że budziła się w nocy koło 2.00... u nas chodziło o prześcieradło... miała w łóżeczku takie froterowe, zmieniłam jej na bawełniane i śpi do rana:) wtedy były upały i pewnie jej za ciepło na tym było... mogą to być te nieszczęsne zęby:( agaif:)
  6. emdżi:) nie idź, nie ma sensu... i tak nie zaśniesz:) ja tak mam jak się położę przed 24, nie zasnę i już, więc po co się męczyć:)
  7. aż mi głupio, mąż posprzątał kuchnię (z myciem podłogi), przygotował obiad na jutro, a teraz wiesza pranie... a ja co? na necie siedzę... dobranoc babony:)
  8. emdżi:) maja też ma te smoki tylko do snu, jak wstaje to mi je oddaje i mówi im papa:) a z pieluchą to Laurka może długo spać:) taka przytulanka nieszkodliwa:)
  9. no i emdżi, z tym smokiem to masz fajnie, że już po wszystkim:) chyba powinnam przekonać moją do zasypiania z jednym smokiem, bo ona to musi mieć 3, w buźce i każdej z rączek, jak nie ma to nie zaśnie... ostatnio jak zasypiała to wołała mnie żebym przyszła, a że był weekend to poszedł mąż, no i ona biedna po jego wyjściu z pokoju jeszcze GODZINE nie spała, w końcu nie wytrzymałam i poszłam do niej sprawdzić o co chodzi, patrzę, a ona ma jednego smoka, dwa były pod łóżeczkiem, wydobyłam je, dałam jej i wyszłam, po 5 minutach spała... mówię mężowi, że smoki jej wypadły, a on mi na to, że jak u niej był to miała tylko jednego i nie dał jej tamtych dwóch bo nie mógł ich znaleźć... myślałam, że go zamorduję... po prostu chłop! dziś wieczorem to samo, on jej czyta bajkę przed snem, a ona woła mnie, przychodzę i ona z jednym smokiem... dałam jej jeszcze 2 i już było ok :) no i mamy tych smoków dużo żeby nad ranem nie szukać (bo częstko koło 6 jak mała się budzi to idzie do nas do łóżka żeby dospać, ale ze smokami)... nawet nie wiem ile ich mamy bo co chwilę jakiś się zgubi, ale gdzie? czarna dziura chyba...:)
  10. emdżi:) uzupełniłabyś bloga! jakieś nowe fotki:) uwielbiam czytać o poczynaniach Laurki:)
  11. olooo, też mnie dziś na słodkie bierze:) smacznego:) właśnie, koobi:) odezwij się:)
  12. olooo:) ale świetnie z tymi wakacjami miałaś... 3 tygodnie, jeszcze nigdy nie byłam tak długo na wakacjach... rozmarzyłam się 3 tygodnie i to na Kracie:) tak to można wypocząć:)
  13. olooo:) no w końcu:) dziewczyno, gdzie Twój brzuch? wyglądasz rewelacyjnie:) wprost kwitnąco:) no i w tej fryzurce Ci super:) Staś świetny:) ma taki łobuzerski rozbrajający uśmiech:)
  14. emdżi:) dzięki:) mam nadzieję, że jest dobrze:) nie lubie tych dni przed wizytą u gina...
  15. i znowu moja:) juuuuuuupiiiiiiii:) mam sama ze sobą pisać?
  16. bo ja tak pytam o te chłopy bo powiem szczerze, że wolałabym z chłopem, ale jak nie bedzie innego chłopa jeszcze to on nie bedzie chciał jechać... właściwie to umówcie się, a jak mi też bedzie pasowało to przyjedziemy:) bo ja jakaś niepewna jestem...
  17. umawiajcie się na to spotkanie:) jakieś konkrety:)
  18. dziołchy:) a któraś z Was wybiera się na to spotkanie z chłopem? jeszcze nie wiem czy się wybiorę bo mam FOCHA cały czas;) a tak poważnie to jutro mam wizytę u ginki i jak zwykle czarne myśli... zawsze przed wizytą tak mam, boję się, że mi się szyjka skróciła i jeszcze się boję, że sączą mi się wody... ale mam nadzieję, że będzie dobrze:) musi być:) ale jakiś taki strach mnie ogarnia jak sobie przypomnę to leżenie w ciąży z Matiką... cały 8my miesiąc... teraz musi być lepiej:) olooo:) właśnie, co ze zdjęciami!! pokaż Stasia i brzusio:) chcąca:) mówimy tak normalnie \"po dorosłemu\", ale są wyjątki:) tak mi się spodobało to \"abuza\" (arbuza), że się jej pytałam czy chce abuza... ale mąż czuwa:) i zwrócił mi na to uwagę:) no i moja nie śpi na poduszce w łóżeczku... ale jak ją bierzemy do nas czasem rano to wtedy śpi z nami na poduszce emdżi:) teściowa nie zając...:) sikorka:) no kupe pieniędzy:) ale wszystko chcemy od razu zrobić jak ma być:) chcemy lodówkę taką dwuskrzydłową i zastanawialiśmy się czy na razie nie kupić takiej normalnej, a później wymienić na tą dwuskrzydłową, ale znając życie to jakbyśmy tak zrobili to do tej dwuskrzydłowej byśmy nigdy nie doszli bo zawsze by coś innego było... więc kupujemy od razu:) a lodówki zabudowanej nie polecam... teraz taką mam i nie jestem zadowolona:( ani nie ma gdzie magnesów przyczepić;) olooo:) o tej ikei to jakbym mojego męża słyszała:) wybieramy się w tym tygodniu i tak mu mówię, że może zaczekamy na wyprzedaż... a on mi na to, że i tak to co się nam podoba nie będzie przecenione:) koksa, olooo, sikorka i cała reszta piecząca ciasta:) PODZIWIAM!! ja ewentualnie robię sernik na zimno z... torebki:) mój mąż uwielbia:)
  19. a tak w ogóle to kiedy będzie wyprzedaż w ikea?
  20. stawiam kawke babony:) no i na początek mnóstwo fluidków dla Sylwki Radatki:) strasznie mi jej szkoda:( tak nie móc się z dziećmi widzieć i jeszcze biedna chora w szpitalu:( więc fluidki dla niej.... olooo:) moja też po ścianach rysuje... wie, że nie wolno to wybrała sobie miejsce nad łóżkiem, potem poduszkami zasłania... olooo, sikorka:) też niebawem będę w temacie kuchni siedziała:) szukam firmy, która mi wszystko zaprojektuje do naszych potrzeb, tak żeby funkcjonalnie było:) na kuchni oszczędzać nie będziemy, mąż się tylko boi ile to będzie kosztować... hiiihiii co do warzyw to moja nie bardzo lubi, ale na szczęście uwielbia owoce:) abruz, banany, brzoskwinie, poziomki, winogrona... truskawki nie bardzo:/ baby ze śląska widzę, że mnie nikt nie bierze pod uwagę na zlot... to robię FOCHA!! i nie jadę, a co!! gienia:) fluidki pogodowe:) sikorka:) nie wiem czy już Wam to pisałam, ale najwyżej się powtórzę:) zaczepiła mnie w parku starsza pani, zaczęłyśmy rozmawiać i... ona mi mówi, że jak jej syn miał 1,5 roku to urodziła BLIŹNIAKI!! mówiła, że na początku było jej bardzo ciężko bo mieszkała z dala od rodziny, a mąż wiadomo pracował, ale bardzo się cieszy z tego, że tak wyszło bo jak podrosły to było super:) ja sobie takiej sytuacji jakoś nie wyobrażam:) no ale baba wszystko zniesie:)
  21. mańka:) każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie:) to nie są wyścigi, na wszystko przychodzi czas:)
  22. corula... to miała być MOJA STRONA!! a tak poza tym to pięknie to napisałaś:) nic dodać, nic ująć:)
  23. olooo:) zmobilizowałaś mnie do kompletowania wyprawki:) zrobiłam już sobie listę zakupów (jest na niej 1/5 tego co mieliśmy do kupienia z Matiką) i zaplanowałam jak pokój przemeblować... teraz to już z górki będzie:) łóżeczko to chyba w końcu kupimy takie samo jak ma Matika żeby zazdrosna nie była... ja to w ogóle się boję, że ona nie polubi tego małego bo będzie zazdrosna:/ ma taką lalkę, która płacze jak się jej smoczek wyciągnie... no i jak lala płacze to... Matika też:) mam nadzieję, że nie będzie tak reagować na płacz młodego:)
×