Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pynia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pynia

  1. ...wspominając poród...przypomniałam sobie jeszcze ogromne uczucie miłości...bliskość...niemal jedność jaką tworzyłam z Sebkiem... był moim...naszym ANIOLEM STROZEM.....
  2. moja ciąża kojarzy mi się: z wspaniałym latem, gorącymi nocami na plaży, uczuciem niezapomnianej radości gdy zobaczyłam bijące serduszko, paluszki pięć u każdej z rączek i nóżek... z warjacją jaka mnie ogarnęła na wiadomość ,że w moim brzuszku jest córeczka...słowo... córka do dziś wywołuje u mnie mega wzruszenie... z krągłym brzuszkiem , który wydawał mi się seksowny...ale tylko do czasu... wszystko sobie płynęło tak wolniutko, zwiewnie...a potem BUM! nie chciałabym tego drugi raz przeżywać !
  3. Nula - Kamiś rozkoszny :D ja też chcę się zwinąć w kłębuszek i przespać całą zimę , a potem obudzić sie na NOWO...rozkwitnąć w blasku słońca :D
  4. nadal dziękuję Bogu , że wszystko się skończyło szczęśliwie!!!!!!! ocena- plusem na pewno jest to, że poród trwał krótko....innych pozytywów nie widzę :D
  5. marchewo - a ja bym tak bardzo chciała sie pośmiać jak za dawnych czasów...aż do posikania :) i jakoś...nie umiem...nie mam okazji ...nie wiem...
  6. młoda mamuniu - a ty masz drzwi , czy oni ze schodów wkraczają od razu do Ciebie na salony ?? Jak nie...to może zorganizuj jakiś trans -sex ...jak wejdzie nieproszona to masz gwarant , że drugi raz nie spróbuje :D
  7. młoda mamuniu - decyzję w sprawie dwójeczki musisz podjąć sama....i to nawet bez męża :) bo tak naprawdę to my kobiety ciągniemy ten wózek zwany RODZINA....ja nie planuję ...ale gdybym to myślę ,że zrobiłabym to od razu...jak to mówią raz kozie śmierć :D
  8. mamuniu - ja pracuje 6 lat w zawodzie logopedy, to nie dużo, lubiłam swoja pracę i to bardzo....i nie wiem co sie teraz stało...???....albo NOWA mnie tak odpycha...albo po prostu doszło do mnie , że są rzeczy ważniejsze...milsze... a z teściową trzeba od razu szczerze bez ogródek, jak głupia to sie obrazi i będziesz miała spokój, jak mądra to zrozumie i też da Ci spokój :) POWODZENIA
  9. a jeśli chodzi o teściowe...moja dzwoniła dziś dwa razy...nie odebrałam...nie jestem ciekawa co ją natchnęło...
  10. marchewo- jak już całkiem zdrowy to nie ma na co czekać, niech odwiedza...chyba, że go nie lubisz to niech jeszcze poczeka z tydzień :) może znów zachoruje to znów sie wizyta odwlecze :) majko- niech leży...może sie masło zrobi...od mamuni najlepsze :D ja właśnie po batalii smoczkowej z moja mamą....proszę ją żeby Ali nie wtykała na rękach smoczka...bo podajemy jej tylko w łóżeczku do spania...dupa dupa dupa ....nie pogadasz
  11. a mój Sebek zawsze swoją mamusie kochaną broni....powiedział ,że on zsiadłe mleko wypije.....wiec leży sobie w lodówce już ponad tydzień :D
  12. moja teściowa ostatnio przywiozła ze wsi zsiadłe mleko ...gar jak na rosół...i łaskawie podarowała nam.....pewnie chciała się pozbyć...bo kto by wypił takie ilości :D
  13. młoda mamuniu - już wkrótce czekają Cię miłe chwile w Angli......nie myśl o upiornej teściowej :) odpoczniesz ...to może nawet zatęsknisz :)
  14. i jakiś dowcipniś obudził mi Alę domofonem !!!!!!
  15. i właśnie posmarowałam sobie ręce kremem :D
  16. to pochwalę się, że kupiłam sobie na dzień nauczyciela fajną koszulę lee...a pojechałam po buty zimowe i kurtkę :D
  17. moja Ala na posiedzeniu siedzi u mnie na kolanach :D:D
  18. zważyłam sie...na wadze 1,5 kg więcej niż przed ciążą....
  19. czy Wy też chodzicie do kibelka z Waszymi pociechami....ja opanowałam tę sztukę doskonale...Aluszka to nawet lubi ten rytuał :)
×