pynia

właśnie wyszłam z wanny....poleżałam sobie w gorącej wodzie i moje marzenia poszły o wiele dalej....nie wiedząc czemu w czerwonej sukni (prostej ale seksownie czerwonej :) ) prezentowałam się niczym Nicol Kidman .....elegancja i zmysłowość....aż się zaśmiałam na głos :D

..albo chociaż czerwone paznokcie i usta....nigdy nie miałam....

aha ...ja też chciałam pochwalić dziś moją Aluszkę....była dzielna przy pobraniu krwi z paluszka...nie płakała i uśmiechała sie pięknie do laborantki :D MOJ ZUCH :D

majko

Jędze ze wspólnoty napuszczają wodę do kaloryferów :) mając na uwadze ,że jak co roku kaloryfery będą przytkane ciepło zrobi sie pewnie dopiero po niedzieli :( tak się zastanawiam ...czy jutro nie odwołać rehabilitantki...przez to gardełko Aluszka.....bo tak pomyślałam , że jak będzie godzinę krzyczeć to jeszcze niepotrzebnie je podrażni....co o tym myślicie ?

co do kreacji wieczorowej to ja kocham suknie balowe...długie...z odkrytymi ramionami :D ....kiedy ja taką włożę :D :D :D...a na co dzień chodzę w dżinsach....i myślę , że w dzisiejszych czasach wszystko jest dozwolone.....spodium z jedwabiu ....do tego szałowy gorset hmmmm :D

a jeśli o wadze mówimy to moja lek opowiadała że z jakiś bad naukowych wynika że duży odsetek grubasków to właśnie wcześniaki i niejadki....którym mamusie wciskały z niepokojem każdą dodatkową łyżeczkę.......

nooo i zabrakło nam 50 g do szósteczki.....ale to pewnie przez to , że Aluszek był ważony na pusty brzuszek :) mocz, morfologia, kał ok :) gardełko trochę zaczerwienione i dostaliśmy receptę na syropek.....niewiem co to za cudo bo dopiero w 4 aptece Sebek go dorwał. Poza tym lek rozbierając Aluszka śmiała się ,że w ogóle nie ma brzucha....no ale taki jej urok :) Sebek twierdzi, że po co jej brzuch za młodu.....jeszcze kiedyś będzie dumna ze swojego płaskiego niemowlęcego bębenka ;) ..a tak poza tym wszystkie inne fałdki na właściwych miejscach :)

majko - jeździmy do Sido-Bergler

jutro jedziemy na kontrole do neanatologa na Raciborską...czuję w kościach, że dobijemy do szósteczki :) trzymajcie kciuki :)

...zła jestem bo zbyt późno dowiedziałam się, i to drogą pokątną, że zwolnił się u nas etat opiekunki.....iii jak zgłosiłam dyrektorce kandydaturę mojej siostry to okazało się , że już wskakuje na to miejsce inna panienka , która ma za sobą plecy sekretarki...a to solidnie mocne plecy....i moje wątłe plecuszki nic nie wskurały :(.......tak to właśnie rozchodzi się praca.....po cichu....po pleckach....nie ma mocnych.....

w sypialni już 21,3.....zamarzam....niedługo wyrosną nam sople w nosie....które potem przytniemy i z gracją wciśniemy Jedzą we wspólnocie w ...tyłek :D

ja dziś zleciłam Sebkowi zamówienie i przywóz obiadku z karczmy pod młynem.....rolady, kluski śląskie i modra kapucha .....mniam mniam.... każdy orze jak może :) :D :D

z tymi porządkami i kucharskimi sprawami to chyba nikt z Nas nie wyrabia........także mamuniu....z tego co piszesz to jesteś nieziemską gospodynią :)

młoda mamuniu - jasne że w sumie Dąbrowa jest rzut beretem :) ....chodzi o to, że podróż z Alą autobusem to nie na moje nerwy ... majka- to zestaw jak u mojej Ali ....nie martw się na zapas....ja chodzę na kontrole co 3 miesiące i do tej pory lekarka zawsze mnie uspakajała , że ok :) u Ciebie może być podobnie :) w co mocno wierzę i trzymam kciuki !!

muszę się pochwalić, że stałam sie już chyba mistrzem świata w zbiórce moczu do woreczka dla niemowląt ;)

marchewo - super że super :D mamuniu - ja bardzo chętnie tyko to mimo wszystko daleko......

Dzięki za namiary na żele :D szkoda,że nikt nie jest z Sosnowca bo ja bym na kawkę chętnie sie umówiła :D :D :D mysico - ja bym wybrała to drugie łóżeczko. pierwsze fajne ale ja wolę mniej kombinowane :D

Jak myślicie....kiedy ja się obudzę rześka ...wyspana...i wypoczęta ??? Przyjmuję tylko te optymistyczne prognozy :) U nas jeszcze nie grzeją....zimno ...wczoraj Sebek dzwonił do ciepłowni w tej sprawie....pan w słuchawce stwierdził że nie grzeją bo nasza wspólnota jako jedyna nie zgłosiła pisemnie takiej potrzeby....matko i córko!!!!! GRANDA

To ja Wam powiem jeszcze dobranoc :D Andziu a jaki żel używasz do dziąsełek ?

miało być ... :)

Mnie przez te deszcze podlało na przedpokoju ....tu robię miejsce na wszystkie przekleństwa świata.....nooo i dziś łaskawie przyszedł chłopek z wspólnoty ...wlazł w buciorach...spoglądnął i rzekł : tylko tyle......{zły] na co ja kulturalnie: dla jednych tylko tyle , dla innych aż tyle.....spojrzał na mnie nierozumnym wzrokiem i rzekł : a sąsiedzi są ....nie mam pojęcia , proszę zapukać, dzwoniłem, nikt nie otworzył.....widocznie ich nie ma...... , a zalanie u nich widziała.....nie widziała...nie pochwalili się....tośmy sobie pogawędzili z rana

Moja siorka była wczorajszej nocy w Jubilacie w Będzinie...to co balowaliście razem?? Marchewo?? Fraszko??

noo i niestety Rosja nas rozgromiła :(

fraszko - barwy narodowe :D super :D