pynia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pynia
-
nieeee to chyba się mówi inaczej ....:D z sercem w plecaku :D
-
nie zazdroszczę Ci pakowania iii wszystkich konsekwencji z nim związanych :D ...chociaż do domu na "zielonym wzgórzu" pewnie pakowałabym się z sercem na ramieniu :D
-
i jeszcze mam chęć na maraton filmowo - kinowy :D ...tak mi zostało odkąd dawno temu w Opolu z kuzynem przyczailiśmy sie pod krzesłami i zostaliśmy na jeszcze jeden seans Gwiezdnych wojen :D :D :D
-
Przeglądam właśnie katalog Ikea ....już nie pamiętam kiedy byłam w sklepie od tak sobie.... poszperać ...pooglądać...zjeść hotdoga albo wypić wyciśnięty soczek marchwiowy i z niczym wrócić do domu :D
-
i masz super męża skoro słucha Cię do pierwszej w nocy :D Mój tylko przytakuje a rano w ogóle nie wie na co się zgodził :D
-
z tego co piszesz nie wyglądasz mi na drętwiaka raczej na osóbkę temperamentną :D
-
....trzeba żyć naprawdę żeby oszukać czas trzeba żyć najpiękniej żyje sie tylko raz trzeba żyć w zachwycie marzyć, kochać i śnić trzeba czas oszukać żeby naprawdę żyć... :D :D :D
-
ha ha ha nie wierzę w to :D Lubię też Anna Marię Jopek :D Jej koncerty na żywo powalają na kolana :D
-
...na głowie kwietny ma wianek w ręku zielony badylek a przed nią bieży baranek a nad nią lata motylek .....
-
młoda mamuni - jak można nie lubić muzyki Kazika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D :D Przecież to jedne z najlepszych polskich kawałków !!!!!!!!!!!!!!!!! Klasyka!!!!!!!!!!!!! :D :D :D A mi w grudniu stuknie 34 :D Ale kocham transowe klimaty :D Co roku (oprócz ostatniego brzuszkowego :D) jesteśmy na Meydey ....ostatnio Sebek musiał mnie ze Spodka wynieść na baranach bo założyłam 20 cm koturny i nogi odmówiły mi posłuszeństwa :D łooołł na samą myśl chce mi się żyć !!!!!!
-
noooo i na technoparty mam ogromną potrzebę.....lubię bardzo wprowadzić się w trans...rytm...muzyczną extazę :D
-
W listopadzie koncert Kultu :D :D :D Mam wielką ochotę i nadzieje pójść !!!! Chodzimy z Sebkiem co roku....oprócz zeszłego bo miałam brzuszek :D......choć może i dobrze bo ponoć Kazik był pod wpływem i plątał sie bardzo za co potem równie bardzo przepraszał.....myślę ,że w tym roku da podwójnego czadu w ramach zadośćuczynienia śląskim fanom :D
-
nooo i minął pierwszy tydzień w pracy.....mam nadzieję, że zanim się zorientuję znów będą wakacje :D dobrze, że już weekend :D Siatkarze spalili mecz, przegraliśmy z Belgią 3-0 . Ponoć tragedia!!!! A przecież w ogólnym rankingu oni są het het w lesie za nami :( Aż się boję co będzie w niedziele z Rosją..... Ja powiedziałam Sebkowi świeżo po porodzie , że jeśli kiedyś choćby przebąknę o drugim zuszku to żeby mnie mocno kopnął w dupę :D Na razie nie musi :D
-
Pogoda w sam raz na Mistrzostwa Europy w siatkę :D :D :D Dziś Polska - Belgia....ale o 13 , pracuję do 13 więc kapa :( ....choć liczę na wieczorną powtóreczkę :) Aniołowie musieli nieźle popić bo leją obficie :D Aż strach wychodzić !
-
mamuniu - znam ofertę duluxa :) widzę, że jak ja masz kolorowy dom :) dziś do pracy na 10.....fajnie.....mogę sie powolutku zebrać....kawkę wypić....a kiedyś wolałam odbębnić od rana i mieć z głowy :)
-
ojjj spóźniłam się minutkę :)
-
To ja Wam dziś powiem pierwsza dzień dobry :)
-
mamuniu - same cieplutkie kolorki :D...a sypialnia? wyznanie gejszy ??
-
marchewo - Będziemy z Alunią trzymać mocno kciuki żeby zastrzyki nie bolały i zadziałały bezbłędnie
-
mamuniu - co z tymi kolorami ścian? Ciekawa jestem? Co do obiadków to ja muszę sie pochwalić , że Alutka zjada cały obiadek z mięskiem (słoiczek :) ) łyżeczką :D Byłam dziś na zakupach butowych i nic.....po prostu koszmar...miałam wrażenie, że powyciągali stare buty z szafy babci i poukładali w równym rządku na półkach :(
-
Mój Sebek powiedział , że jakby miał drugie dziecko to by pewnikiem umarł z braku snu :D
-
Destiny i wszystkie wspieraczki kochane
-
iii znowu super czytanie....to chyba dzięki pogodzie :) właśnie wróciliśmy z wizyty kontrolnej u okulisty , wszystko ok :) Zapakowałam ją w kombinezonik ....chyba taki zimowy :D Była najpiękniejsza na poczekalni Dziś jestem spokojniejsza....w końcu to wielkie szczęście , że mamy tylko takie problemiki i kłopociki!!! olka mamuniu - na jakie kolory ścian się zdecydowałaś?
-
oczywiście, że to da się da unormować dzięki rehabilitacji......ale ja sie martwię, że sie w ogóle pojawiło.....przez to, że Aluś jest wcześniakiem martwię się o nią podwójnie albo i potrójnie...martwię się tak i martwię już od pół roku......i nawet nie mam siły już na to żeby sie martwić......i gdyby umierało się ze zmartwień to byłabym już truposzem i gniłabym w ściółce cmentarnej :D nie wiem co tu namarudziłam ....łykłam ibuprom bo głowa mnie rozbolała i idę spać.
-
U mnie dziś była rehabilitantka po wakacyjnej przerwie, zbadała Alę kontrolnie i okazało sie, że pojawiło sie wzmożone napięcie mięśniowe....lekkie.....z moich dopytywań ustaliłyśmy, że w skali od 0 - 10 to problem ten ocenia na 0.5 ......a dla mnie problem to problem....choćby był tyci tyci to martwię się i stresuje niemiłosiernie....taki charakter mam ......popłakałam sobie....posiedziałam w WC ......i wcale nie jest mi lżej.......