pynia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pynia
-
jejku....ja już nic nie mogę się nawet napić z ala na reku bo tak przygarnia szklanki....a jak jem bułę to otwiera buzię jakby wołała....dawaj mama coś konkretnego , a nie same papy :)
-
marchewko - jak przykryjesz Kacperka kocykiem pod szyjkę to polarek będzie akurat....chłopięcy :) dobrze ,że z dziewczynkami nie ma kłopotów kolorystycznych.....ja alunie często ubieram na niebiesko .....lubię.....no i mam siostrzeńca :)
-
Jak miło ....tyle czytania :D U mnie w domu też zimno 20,7 stopni. Moja Ala dziś ma na sobie body z długim koszulkę i śpiochy i na to bawełniany ocieplacz, spodenki i skarpety....a rączki i stopki .....nadal zimne. Pogoda na dworze to koszmar!!! Zmarzłam do kości :D
-
mysico - a dajesz mu coś na lepsze trawienie??
-
czyli cała noc przed Wami.......więc tak jak pisałam tylko miłość :D
-
mysico - ja może się też gdzieś mijam w parku z Paprotką i nie wiem o tym...... Co planujecie na 3 rocznicę??? Ciekawe jakie to gody.....papierowe...porcelanowe :D Życzę TYLKO MILOSCI
-
marchewo - teraz w kościołach raczej wszystkim dają chrzest ...w końcu kasę za to biorą....wszędzie marketing :D
-
jem sobie rosołek z makaronem....a raczej makaron z rosołkiem...z niedzieli :D
-
nikogo nie ma to idę obrać ziemniaki i ogóry na mizerie do pysznych roladek :)
-
Nula - jak dobrze płaca to bierz :D
-
marchewo - Moja Alunia miała podobnie jak Kacperek kolki ...megakolki ....i raz obsypało jej buzię ale czymś czerwonawym a policzki były szorstkie.....więc lekarka poradziła żeby przejść na bebilon pepti.....no i skutek był taki, że wysypka jak była tak była, kolki nadal mega aaa do tego jeszcze przyczłapały zaparcia :) :) więc sama sobie zdiagnozowałam, że to na pewno nie alergia na białko :) jakto mówi moja mama .....matka jest najlepszym lekarzem swojego dziecka :)
-
aha i bardzo śmierdzi i kupy tak samo :D
-
a z tego co wiem to bebilon pepti jest na skazę białkową.....
-
na temat niemowlęcych jąderek nic mi nie wiadomo :D
-
Ala będzie spała już do rana tzn do jej rana 5.30 - 6 .....bo moje rano jest daleko dalej :D A wciągu dnia tez ma krótkie drzemki 30 minutowe, ze cztery .
-
pewnie pierwszy i ostatni raz :D A moja Ala się znowu ululała o 18.30...chyba coś jej się poprzestawiało w związku z pogodą i szarością za oknem.....muszę chyba pomyśleć nad zmianą godziny kąpieli....bo dziś znów śpi na brudasa :D....choć gdyby szła spać codziennie o 19 to miałabym z Sebkiem dłuższy wieczór dla siebie :D
-
aha ....trzeba wejść w informacje Sosnowiec i tam są dwa artykuły, Szkoła na Franciszkańskiej na szóstkę i Otwarcie zaczarowanej szkoły...jakby sie komuś nudziło ;)
-
a za mną się dziś oglądali ;) ;) ;) cichutko się coś zrobiło, prezydent miasta dziś na rozpoczęciu wygłosił mowę w stylu pierdu pierdu, końcówka była niezła......coś w tym rodzaju : i oczywiście życzę nauczycielom podwyżki ...cha cha cha....choć zawód nauczyciela do przede wszystkim misja ....cha cha cha...niech sam pracuje charytatywnie... pierdoła jeden :D
-
jest artykuł o mojej szkole na www.sosnowiec.info.pl
-
mysico - granatowy całkiem fajny....ale czy stabilny.....
-
marchewo - kiedy chrzest ? Ja swój przekładam na przyszły rok. Spodobała nam się bardzo kaplica w Ustroniu i planujemy tam ochrzcić Alusie w weekend majowy :) I nie będzie to wielka impreza...tylko rodzice , dziadkowie i chrzestni :) Co do prezentu to może kup jakiegoś aniołka w galerii ....na szczęście...moja siostra dostała od nas zamiast kwiatów i jest zadowolona :)
-
mysico - dobra dobra....bajery szmery....chciałaś się pochwalić swoim urokiem osobistym :D :D :D ....syneczek równie uroczy :D
-
majko - jeśli Cię to pocieszy .....te chudsze mają te same problemy.....nigdy nie są wystarczająco szczupłe :D noooo i masz zdrowego synka który kocha Cię bezgranicznie nie zależnie od cyferek które pokazuje złośliwa pani waga
-
Ala spała snem kamiennym....obudziłam ja na kąpiel i po kolacyjce ...malutkiej.....trzeba będzie jeszcze za pół godzinki ponowić próbę.....leży w łóżeczku.....ciekawa jestem jak sie akcja rozwinie.....czy zaśnie znowu.....czy będzie wojować..... ja muszę ogarnąć w domu i przygotować swe ciało pedagogiczne na rozpoczęcie roku szkolnego :D...a tym czasem poczytam jeszcze Blondynkę w dżungli.....choć muszę przyznać , że znacznie bardziej wciągała mnie dżungla widziana oczyma Cejrowskiego niż Pawlikowskiej :D
-
chyba wszyscy się pospali :)