achajka27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez achajka27
-
hej:) tak, jestem naturalną, ciemną blondynką:D wyglądam tak jak na głównym zdjęciu. teraz już nie chce sie farbować, miałam kolor brąz, rudy a nawet raz mi wyszedł fiolet z różowymi pasemkami:D na szczęście miałam to na głowie tylko przez godzinę. Mój M też ma blond włoski choć tego na zdjęciu nie widać.i pomyśleć że mi się zawsze bruneci podobali;)
-
Lucy, doszlo:) wyslalam ci zaproszenie
-
Biala: trzymam kciuki za powrot do zdrowia twojego meza, bedzie dobrze. Lucy, probowalam ale mail mi wrocil. Ja wlasnie walcze z jedna rzecza w pracy i zrobilam sobie przerwe, za chwile kolejne podejscie do problemu.
-
czesc dziewczyny! mialam ostatnio urwanie glowy i nawet mi sie kafe odechcialo. Zaraz z wami popisze jak tylko nadrobie zaleglosci w topiku.
-
zona sobie mysli: jutro jest nasza 25 rocznica, ciekawe co mi maz kupi. Futro, kolie z brylantow, wycieczke do Paryza? maz: cholera, jakbym ja wtedy zabil to juz jutro wychodzilbym z wiezienia:D
-
zaraz nie sluchaj Gollumicy, te dowcipy sa najlepsze:D My sie tu bawimy jak damy;), a jak nie damy to sie nie bawimy;)
-
lucy chyba cie zarazilam;( dzieki za zyczenia i nawzajem. mi juz pomalu przechodzi, pije jakies leki i pomagaja. kupic sukni i tak nic nie mialam zamiaru, tak tylko chcialam poprzymierzac zeby wiedziec w czym mi dobrze.
-
czesc dziewczyny! już rano wracam do siebie, niby tylko tydzień a się za M stęskniłam. jutro nadrobię cały topik bo dziś już nie mam siły. doczytałam tylko do Zafiry. My auto mozemy miec takie, tyle ze bez tych spoilerow i wlotu powietrza na masce: http://www.toyota-celica-parts.com/image/Toyota%20-%20Celica%20-%20Weds%20Wheels.png ale to w sumie nasze codzienne i juz sie nam znudzilo, wiec to drugie bedzie ciekawsze: http://img54.imageshack.us/i/dsci0067ra0.jpg/ jak dorosnie zostanie ferrari;) przymierzylam pare kiecek slubnych, jutro wam opisze moje wrazenia.
-
Gollumica: przyjmij spoznione ale szczere zyczenia wszystkiego najlepszego! nie bylo mnie przez pare dni bo zalatana jestem. Dzis mam juz luz, siedze sobie na balkonie mieszkania przyjaciolki, popijam kawe i podziwiam panorame Zurichu. Tak tu fajnie ze mysle nad przeprowadzka.
-
nicka mam od ksiazki, to jedna z moich ulubionych, chyba nawet lepsza niz wiedzmin. Lubie fantastyke i SF, tylko ten nieszczesny Tolkien byl dla mnie niestrawny. Imie (unikalne, hehehe) mam po slynnej polskiej szachistce, tata przeforsowal i dobrze, bo propozycje mamy byly straszne: Roza albo Zofia. Teraz rzeczywiscie jest niezbyt popularne, latwiej o mala Oliwie czy Nikole. W calosci jest nie do wymowienia przez obcokrajowcow, a ile juz roznych wersji pisanych widzialam... dlatego prosze zeby mi mowili zdrobnieniem i tak podpisuje maile. egzaminy zdaje specjalistyczne z ksiegowosci, pewnie niewiele wam to powie ale robie kwalifikacje ACCA. Czeka sie tak dlugo bo wszystkie egzaminy z calego swiata sa oceniane w UK.
-
czesc laski! Lucy: Zielona wyspa to Irlandia. egzaminy chyba ok, dowiem sie w polowie sierpnia bo tyle sie czeka na wyniki.jesli zdalam to zostanie mi tylko jeden jedyny w grudniu i bedzie koniec:) NH sie nie boje, bede mieszkac na Mistrzejowicach wiec raczej noze tam nie fruwaja jak np w innych dzielnicach. Bialo-czarna: dzieki za zdjecia, rzeczywiscie wszystkie suknie mialycie podobne i ladne, nie moj styl wprawdzie. Kanary sa fajne, bylismy w zeszlym roku na Teneryfie i w tym roku tez sie wybieramy tyle ze moze na Gran Canarie albo na Lanzarote, zobaczymy gdzie fajniej. Tunezja mi sie mniej podobala, jakos arabowo nie przypadlo nam do gustu. jak nas nie chcieli oskubac np na cenach to probowali okrasc, czulismy sie traktowani przez wiekszosc miejscowych jak samobiezne portfele. PS: jestesmy imienniczkami:) oswieccie mnie co to jest ten musznik? to ten gruby, dziwny krawat czy ta kamizelka albo komplet? Moj M ma ladny garnitur, ktory do tej pory zalozyl ze 3 razy i myslelimy ze w nim wystapi. Ciemno grafitowy, bardzo dobry gatunkowo, wloski garniak. jutro lece sluzbowo do Zurichu a w niedziele do Polski na tygodniowy urlop:) juz sie nie moge doczekac wakacji:) sa juz czeresnie??
-
a propos mieszkania to ja kupiłam sobie je na długo wcześniej zanim poznałam M, oczywiście na kredyt. Nawet jako singiel nie chciałam mieszkać z rodzicami, marzył mi się tylko własny kąt, do tego w moim ukochanym Krakowie. Jak patrzę po moich znajomych to nasuwa mi się wniosek że w większości ci, którzy już raz wyfrunęli z rodzinnego domu np do akademika nie potrafią tam wrócić. Z rodzicami fajnie ale na swoim jeszcze lepiej. Teraz ustaliliśmy że w sumie nie chcemy mieszkać w bloku i będziemy budować dom, to jest plan na najbliższe 4-5 lat. Marzy mi się duży dom z ogrodem, gdzie będzie rósł jaśmin i bez, dużo kwiatów, krzaczki owoców i będzie hasało kilka kotów (ściganych przez dzieci;))
-
JMS- ja powiedzialam mojej przyjaciolce przez telefon ze bedzie moja swiadkowa w momencie jak powiedzialam jej date slubu. Ona na to ze bedzie miec slub miesiac wczesniej i chce zebym ja swiadkowala u niej:) GdybyByłoTak - bardzo mi sie podoba twoj pomysl, to ze poszliscie na kompromis i nie zrobiliscie bezalkoholowego wesela. Nie daj sie rodzicom, wytlumacz im swoje powodu, gosciom to bez roznicy czy beda miec wodke z baru czy na stolach. osobiscie z rodzicami nie mam najmniejszych problemow, z przyszla tesciowa nawet nie rozmawialam jeszcze o niczym. Wie tylko kiedy bedzie wesele. Wesele finansujemy sobie sami, mamy wystarczajace oszczednosci zeby zrobic impreze chocby dzis. To jest plus slubu po 30:) moi rodzice wprawdzie powiedzieli ze cos nam dadza ale po pierwsze nic konkretnie nie ustalilismy, moze pogadamy o tym w swieta Bozego Narodzenia jak przyjedziemy do domu, a po drugie to na to sie nie nastawiamy. Beda chcieli i mogli to fajnie, nie dadza tez ok, potraktujemy to jako prezent.
-
czesc Aga. ja jestem od was troche starsza ale do dzieci mi sie nie spieszy. Najpierw slub, potem sobie wybudujemy dom, posadzimy drzewa i splodzimy male, najlepiej blizniaki:)
-
lucy: ze mnie jest prawdomowna dziewczynka;) powiedzialam sama prawde i tylko prawde, na to przyszla tesciowa: \'o, to wiecej niz M czy jego brat\', na co im obu sie glupio zrobilo, ze juz nie wspomne o bezrobotnej zonie brata M.
-
a propos tesciowej: wczoraj zadzwonilismy do mamy M, zyczenia, gadka szmatka itd, w koncu mowie ze musze konczyc bo idziemy z M pobiegac, na co moja przyszla tesciowa 'biegaj biegaj, do sukienki musisz byc szczupla' :D
-
zawsze jeszcze mozna wyjechac do sanatorium jak w tym kawale:D
-
Oleum my chcemy miec barmana, ktory bedzie robil rozne drinki. Wino i piwo pewnie tez postawimy.
-
moja teściową widziałam raptem kilka razy w życiu, zrobiła na mnie dobre wrażenie. Nie jest wścibska, ma własne życie. Bardzo energiczna, stanowcza, żeby nie powiedzieć władcza no ale musiała być taka. Na tyle na ile ją znam mogę powiedzieć że jesteśmy do siebie podobne:D co oznacza że za cholerę nie mogłybyśmy razem mieszkać. Na szczęście nie muszę się o to martwić:)
-
nie ma co demonizowac tych bylych, ja ide na slub mojego eks. Zaprosil mnie bo sie przyjaznilismy przed i po naszym w miare krotkim zwiazku. Oczywiscie on na moim weselu tez bedzie.
-
lucy, tu co chwile sie jakis pokemon aktywuje. zobaczysz jak wakacje sie zaczna i dzieci neostrady beda sie nudzic.
-
oleum: mamy zupelnie inny gust. Wez pod uwage ze kapelusz ci zepsuje fryzure, wlosy pod nim przyklapna, zwlaszcza jak bedzie cieplo.
-
w sumie macie racje, zrobie sobie rundke po salonach:) wezme siostre i moze moja przyjaciolke jesli bedzie mogla:) mam juz jedna suknie upatrzona, powiedzcie co o niej myslicie? model Edessa, ostatnia w drugim rzedzie: http://igar.pl/suknie_slubne_papamichel2009.html
-
czesc dziewczyny, zadawalam juz chyba to pytanie tutaj ale jakos umknelo bez echa: kiedy zaczynacie chodzic po salonach i przymierzac suknie? za 4 tyg lece do Polski wiec moglabym pochodzic ale zastanawiam sie czy to nie za wczesnie.